Strona 5 z 5

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 7:39 am
autor: as400

Ostatni post z poprzedniej strony:

miro pisze:Prawda ! Cały świat naukowy się myli !!!
Jeżeli dla Ciebie dowolny cytat, jaki sobie znajdziesz w internecie, jest publikacją naukową to gratuluję wiedzy...
Poza tym, jak już cytujesz, to postaraj się przynajmniej zrozumieć to co cytujesz.

Chów wsobny stosuje się od wieków w odniesieniu do wielu roślin i zwierząt. Czy jest korzystny ? I tak i nie - zależy jak prowadzony i o jakich korzyściach mówimy.
Nic na tym świecie nie jest ani czarne ani białe.

Cytat za Encyklopedią PWN:

"polega na kojarzeniu zwierząt spokrewnionych ze sobą; prowadzi do wzrostu homozygotyczności w potomstwie, co pozwala na utrwalenie korzystnych cech, ułatwia też wykrycie niekorzystnych genów recesywnych (osobniki z cechami przez nie warunkowanymi są z hodowli usuwane)"

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 12:25 pm
autor: Miro
Cytat z Encyklopedii PWN;
ubocznym skutkiem hodowli w pokrewieństwie jest tzw. depresja inbredowa, wyrażająca się obniżeniem żywotności, płodności i plenności potomstwa.

więcej wiadomości na temat szkodliwości takiej hodowli znajdziesz w książkach ;
Genetyka zwierząt - autorów Choron- Świtoński
Genetyka weterynaryjna - autorów Kosowska -Nowicki
itd
as400 pisze:hów wsobny stosuje się od wieków w odniesieniu do wielu roślin i zwierząt
Tak, przez naukowców w hodowlach z wysokim zapleczem laboratoryjnym !!!!!!!
A nie przez pana Zenka z Pierdziszewa Górnego, który sprzedaje psy "ładne " ale chore na ciele i umyśle !

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 12:41 pm
autor: as400
miro pisze:A nie przez pana Zenka z Pierdziszewa Górnego, który sprzedaje psy "ładne " ale chore na ciele i umyśle !
Dlatego kupuje się psy rasowe od hodowców zrzeszonych w ZKWP. Wszystkie inne organizacje to lipa nastawiona wyłącznie na "produkcję" szczeniąt.
Od Pana Zenka kupują zwykle ludzie, którzy chcieliby mieć zwierzę o szlachetnym pochodzeniu, ale żal im pieniędzy. Trąbi się o tym wszędzie a ludzie i tak swoje.
miro pisze:Tak, przez naukowców w hodowlach z wysokim zapleczem laboratoryjnym !!!!!!!
Szczególnie wysokie zaplecze laboratoryjne to mieli naukowcy w XVII albo XVIII wieku :)

Re: Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 1:07 pm
autor: radmac
as400 pisze: Dlatego kupuje się psy rasowe od hodowców zrzeszonych w ZKWP. Wszystkie inne organizacje to lipa nastawiona wyłącznie na "produkcję" szczeniąt.
tiaaa...
http://kontakt24.tvn24.pl/dziesiatki-yo ... 93620.html" onclick="window.open(this.href);return false;
to tak na szybko z googla. moja ładniejsza połowa udziela się mocno w schroniskach dla psów i co nieco w fundacji Viva. dwa-trzy miesiące temu była większa akcja z około 100 psami trzymanymi w byłej fermie lisów w tragicznych warunkach.
http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/ci ... 57021.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Właściciel też należał do związku a jego córka jest weterynarzem (o zgrozo NADAL jest!) (edit - poprawka - ma stracić/straciła prace http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/we ... 57101.html" onclick="window.open(this.href);return false;)

"To była hodowla zarejestrowana w ZKwP! Psy były w innym niż adres rejestracyjny miejscu, ale to była działka pana R. Trzymał tam psy swoje i syna. Mieszali je jak im się podobało, podkładali rodowody. Rejestrowali mioty w ZKwP, jeździli na wystawy, oszukiwali ludzi i dręczyli zwierzęta.
Niestety Związek nie umie przyznać się do bierności, do braku kontroli nad swoimi hodowcami, zrzeszonymi w Związku a ludzie temu przyklaskują. "

pseudo-hodowle są niestety wszędzie, nawet w tak "wspaniałym" ZKWP i sam związek ma to w pompie, tak długo jak się płaci składki.
i co do samego inbredu psów - http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/najmniej ... 21349.html" onclick="window.open(this.href);return false; Piękne to? Zdrowe?

#‎niekupujadoptuj‬

Re: Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 1:25 pm
autor: Tilia
miro pisze:Do czego doprowadza chów wsobny widać na psach. Większość psów rasowych jest przerasowanych, są debilami - psami nie do ułożenia albo maja zdrową psychikę a ich sylwetka jest już chora- mam na myśli stawy.
Miro, odniosłam się konkretnie do tego fragmentu. Twoja teza jest błędna. Nie jesteś w stanie udowodnić (poprzeć wynikami badań) ani jednego jej fragmentu.


Radmac, w każdym środowisku są ludzie i... parapety, którzy z różnych względów postępują wbrew etyce, z głupoty, chęci zarobku, parcia na sukces, czy problemów psychicznych, co nie zmienia faktu, że tylko taka forma hodowli, z bazami danych, kontrolą, coraz to nowymi obowiązkowymi badaniami (np ostatnio obowiązkowy profil genetyczny dla zwierząt hodowlanych) daje szansę na hodowlę na jakimś poziomie. Na szczęście przykład który przytaczasz jest jednostkowy, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość hodowców, jaka jest zrzeszona w ZKwP. Niestety w tej chwili realnej alternatywy dla tego związku w Polsce nie ma.
I jeszcze odniosę się do "niekupujadoptuj" - owszem, jestem za adopcją, sama prowadzę DT, ale nic nie jest białe czy czarne, mój obecny tymczas, patentowany kundelek z dziada pradziada siedzi u mnie już prawie dwa lata, bo jest... parafrazując miro "debilkiem".

Re: Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 1:29 pm
autor: radmac
Tilia pisze:Na szczęście przykład który przytaczasz jest jednostkowy, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość hodowców, jaka jest zrzeszona w ZKwP. Niestety w tej chwili realnej alternatywy dla tego związku w Polsce nie ma.
Tilia, właśnie podałem dwa przypadki... jeden na szybko z googla (wyszukane "afera ZKWP") a drugie o którym wiem od mojej dziewczyny bo brała udział w ratowaniu dwa czy trzy miesiące temu.
I tu jest, nomen omen, pies pogrzebany - to nie są jednostkowe przypadki, ZKWP jest bierne. To są przypadki które wyszły na wierzch. I to niestety przekreśla całą działalność takiego związku. pierwszy przypadek jest z lipca 2013. drugi ze stycznia 2015. przez 1,5 roku nie zrobili NIC.
koniec off-topu, bo to nie wątek do tego.

i jeszcze raz - #‎niekupujadoptuj‬

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 1:39 pm
autor: as400
radmac pisze: tu jest, nomen omen, pies pogrzebany - to nie są jednostkowe przypadki, ZKWP jest bierne. To są przypadki które wyszły na wierzch. I to niestety przekreśla całą działalność takiego związku. pierwszy przypadek jest z lipca 2013. drugi ze stycznia 2015. przez 1,5 roku nie zrobili NIC.
koniec off-topu, bo to nie wątek do tego.
A skąd wiesz, że nie zrobili nic ? Ja nie bronię ZKWP - broń boże. Ale znam 3 przypadki, w których wyrejestrowano ludziom hodowle ze związku za przekręty.
Poza tym czego oczekujesz od ZKWP ? Postawienia strażnika przy każdej hodowli ?

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 1:52 pm
autor: Tilia
Radmac, nie mam pojęcia, czy ów mikropies jest wyhodowany przez hodowcę (legalna hodowla zrzeszona w ZKwP)? Nigdzie nie ma informacji o nazwie hodowli. Obejrzałam reportaż i wynika z niego, że szczeniak urodził się normalnej wielkości, tylko w pewnym momencie z jakichś przyczyn przestał rosnąć. Rozumiem zatem, że nie było to działanie celowe. W każdym razie nawet jeśli jest to pies rasowy (rodowodowy) to i tak pewnie nie ma w przyszłości szans na zdobycie uprawnień hodowlanych. Chyba, że zacznie rosnąć.


A, teraz widzę, że przeoczyłam link do Uwagi. Niestety nie znam sprawy, a tu nie ma informacji.

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 2:14 pm
autor: Miro
Psy z takiego chowu [ tak się zaleca ] powinny być sprzedawane po 5 miesiącach bo wtedy można powiedzie [zbadać ] czy tak pies nie ma wad genetycznych np czy nie ma depresji inbredowej lub wad budowy ciała. Który hodowca to przestrzega ? I ciekawe co wtedy jeżeli stwierdzi że ten pies jest felerny ? Eutanazja, czy niech idzie do ludzi a oni niech się martwią co dalej !

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 2:21 pm
autor: Tilia
Miro, ale co Ty piszesz?? Z jakiego chowu, kto zaleca? Dlaczego 5 miesięcy? Kto usypia psy z wadami??
:keep:

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 3:11 pm
autor: Miro
Tilia pisze:Miro, ale co Ty piszesz?? Z jakiego chowu, kto zaleca? Dlaczego 5 miesięcy? Kto usypia psy z wadami??
A gdzie ja napisałem że się usypia ? Ja się pytam co z psami robi hodowca który stwierdzi że jest chory ?!
A kto zaleca ? Zaleca mgr inż zootechnik Anna Nalazek w książkach pt Dobór hodowlany oraz Hodowle w pokrewieństwie czyli inbred .

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 3:55 pm
autor: Tilia
No, konkret, bo już myślałam, że wciąż piszesz o psach rasowych generalnie. O jak bliskim inbredzie jest mowa?

W przypadku hodowli zwierząt (niekoniecznie w bliskim pokrewieństwie) zawsze istnieje ryzyko, że jakiś osobnik urodzi się z wadą, czy zachoruje na chorobę o podłożu genetycznym. W zależności od tego, jaka to wada, takie zwierzę diagnozuje się i leczy w miarę możliwości, to chyba oczywiste? Zaskakuje mnie określanie granicy wystąpienia wad, czy chorób genetycznych na pięć miesięcy, skoro wiele z nich może wystąpić u kilkuletniego, czy wręcz starszego psa.
Często klauzula dotycząca wystąpienia ewentualnych wad jest zawierana w umowie z nabywcą szczenięcia.

Napisz mi jeszcze, jaka jest definicja "przerasowania" i czy z tej samej książki pochodzi stwierdzenie o debilach i stawach?

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 8:11 pm
autor: as400
Tilia pisze:Napisz mi jeszcze, jaka jest definicja "przerasowania" i czy z tej samej książki pochodzi stwierdzenie o debilach i stawach?
No właśnie - mnie to też interesuje. Szczególnie stawy i przerasowienie. Miro - napiszesz coś nam na ten temat ?

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 8:27 pm
autor: Miro
Jeden z przykładów przerasowania ;
Mops
Kolejny pies o nadmiernie skróconej kufie. Problemy:
-stałe problemy z oddychaniem i wypadaniem gałek ocznych, które wystają ze zbyt płytkich oczodołów.
- łatwo się przegrzewają,
-problemy z uzębieniem
- zbyt słabym utlenowaniem krwi.
Pożądany we wzorcu rasy podwójnie skręcony ogon to wada genetyczna, która może w niektórych formach prowadzić do paraliżu.

Ja nie będę wam robił wykładów,ale kupcie książki na ten temat i tam wszystko jest opisane. :D :papa:

Re: Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 9:02 pm
autor: as400
miro pisze:Jeden z przykładów przerasowania ;
Mops
Kolejny pies o nadmiernie skróconej kufie. Problemy:
-stałe problemy z oddychaniem i wypadaniem gałek ocznych, które wystają ze zbyt płytkich oczodołów.
- łatwo się przegrzewają,
-problemy z uzębieniem
- zbyt słabym utlenowaniem krwi.
Pożądany we wzorcu rasy podwójnie skręcony ogon to wada genetyczna, która może w niektórych formach prowadzić do paraliżu.

Ja nie będę wam robił wykładów,ale kupcie książki na ten temat i tam wszystko jest opisane. :D :papa:
A masz jakieś inne przykłady oprócz tego co znalazłeś w google ? Jakieś własne doświadczenia pochodzące z Twojej hodowli psów ? Czy tak sobie po prostu smarujesz jako "Keyboard Warrior" ?

No i kluczowe pytanie - rozumiem, że te wszystkie książki, na które się powołujesz przeczytałeś, prawda ? :)
I połączyłeś je ze swoją własną, pełną sukcesów, hodowlą psów rasowych ? :)

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 9:04 pm
autor: Tilia
Miro, ale a'propos czego to argument, bo ja serio już nie łapię toku Twojego myślenia? Skąd cytat o mopsie (źródło) i czy to argument za tym, że "większość psów rasowych jest przerasowanych" (debilizm, stawy)? Bo chyba nie dotyczący inbredu.

Re: Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 9:09 pm
autor: as400
Tilia pisze:Miro, ale a'propos czego to argument, bo ja serio już nie łapię toku Twojego myślenia? Skąd cytat o mopsie (źródło) i czy to argument za tym, że "większość psów rasowych jest przerasowanych" (debilizm, stawy)? Bo chyba nie dotyczący inbredu.
Tilia, wydaje mi się, że nie ma sensu karmienie troll'a. Przykro mi, że to piszę ale człowiek ma jakiś kompleks i tyle. Nie lubi psów? Kotów? Zwierząt ? Nie wiem.

Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: pt mar 06, 2015 9:17 pm
autor: Miro
I tym miłym akcentem ... :x Dzięki za miłą dyskusję :papa:

Re: Kazirodztwo - chów wsobny czyli jak to wygląda naprawdę?

: wt paź 06, 2015 8:08 am
autor: TNBZ
Przepraszam że odkopuje stary temat ale mam coś dla osób żywo zainteresowanych inbredem.
Podczas najbliższego szkolenia które odbędzie się w dnaich 21-22 listopada 2015 w Toruniu poruszane będą zagadnienia chowu wsobnego i współczynnika inbredu. Będzie to dość szeroko omawiany tamat ale nie tylko teoretyczne lecz również praktycznie. Uczestnicy poznają sposoby łatwego obliczania inbredu zarówno dla pojedyńczych osobników jak i dla całych grup osobników. Umiejętności te pozwolą ną samodzielne wyciąganie konstruktywnych wniosków, czyli uczestnicy nie będą skazani na autorytatywne opinie wykładowcy lecz zgłębia temat bardzo dokładnie.
Serdecznie zapraszamy - szczegółowe informacje oraz formularz zgłoszenia znajdziecie http://animalian.org/_/#news1" onclick="window.open(this.href);return false;.
Jeśli macie jakieś konkretne problemy i pytania to piszcie do TNBZ "Animalian" a właczymy to do zakresu prezentowanych treści lub zajmiemy się tym w kuluarach.