FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Zorbek, każdemu co innego się podoba, ja nie lubię czerwonych płetw u ryb.

A taki kolor płetw może być?

Preferuję czerń, ale te są całkiem sympatyczne. Ten połysk zielony na tułowiu - miodzio.

Z czernią mam dwa typy: z krótkim i z długim ogonkiem. bardziej zależy mi na krótkim, bo z długim są już dość znane. Zdjęcie było robione jakiś czas temu. Ten z dłuższym ma obecnie długi ogonek:

Ale eleganckie. Wyglądają jak towar luksusowy.
Te wyżej zresztą też.

Patrzę, patrzę i mi się zaczynają gupiki podobać. Ale jeszcze nie aż tak, żeby je hodować

Te czarne piękne, idealne, luksusowe. Napatrzeć się nie mogę!

Wprawdzie każdemu coś innego się podoba, ale dla każdego można znaleźć coś, co trafi w jego gust

A te czarne mają trochę ciekawych genów. Nie są łatwe i dopiero niedawno je uzyskałem. Zanim toto się utrwali, trochę potrwa (jeśli, odpukać, nic się nie wydarzy).

Trzymam w takim razie mocno kciuki i życzę powodzenia.

Wydaje się, że są przynajmniej dwa sposoby na uzyskanie płomyków. te, które pokazywałem wcześniej mają trochę inną genetykę, bardziej zaokrąglone i spiczaste ogony. ale i takie niczego sobie


to jeszcze wkleję płomyki kolegi, Artura z Legionowa.
ciekawe czy się Wam spodobają tak, jak mi.

Świetne są! Rzeczywiście wyglądają jak płomienie

Poza tym na pierwszej fotce, wszystkie podobają mi się ogromnie.
Niedwno wśród moich gupików wyrodził się jeden, który zapowiadał się na płomyka, ale okazał podwójną igiełką. Niestety nie wiem, jakich przodków ma mój "przypadek", bo w wyniku drobnej awarii musiałam połączyć różne rybki. Zamierzam jednak spróbować go rozmnożyć.

Kliknij obrazek, aby powiększyć

takiego pięknego znalazłam
nawet z krotszym ogonem bylby cudny

szkoda tylko ze sie tak szybko mnożą

Hejka:) Mam pytanie, związku braku laku mój samiec Gupika woli Samice Mieczyka niż 3 swoje które posiada w haremie:)

Ostatnio 2 maluchy wyszły przezroczyste z Samicy mieczyka, jak myślicie co może z tego wyjść?

Po dłuższej przerwie pokazuję takiego chłopaka. Wygląda, jakby był pokryty matowym złotem. Wg mnie, to złoto w połączeniu z czerwienią prezentuje się całkiem sympatycznie.



Taki efekt daje cecha tzw. szklanego brzucha, u nas bardzo rzadka.

Efekt szklanego brzucha uw na tym konkretnym zdjęciu wygląda trochę tak, jakby rybka rybka miała wodobrzusze.

Nie moja bajka, ale obiektywnie - bardzo szlachetne to złoto z czerwienią. Wczesne rokokoko.

U samców ten szklany brzuch jest mało widoczny, właściwie głównie jako zmiana ubarwienia. kształt ryby na zdjęciu nie wynika z tej cechy.
u samic bardziej, niektórych może razić prześwitujące wnętrze ale za to daje spore możliwości hodowcy.
w piątek zaczyna się wystawa w Bielsku-Białej. ciekawe czym tam zachwycą i zadziwią

a ja chcę takie cuś utrwalić:

Dein pisze:Efekt szklanego brzucha uw na tym konkretnym zdjęciu wygląda trochę tak, jakby rybka rybka miała wodobrzusze.

Ten wypukły brzuszek to efekt najedzenia. Jak pisał Akwariusz, szeklany bryuch widać głównie u samic (część brzucha jest przeźroczysta, bo brakuje guaniny). U tego samczyka widać lekkie braki odblaskowej guaniny w okolicach pokryw skrzelowych (ta krwista czerwień).

Dein pisze: Nie moja bajka, ale obiektywnie - bardzo szlachetne to złoto z czerwienią. Wczesne rokokoko.

No właśnie ten szlachetny odcień (nie rżący odblaskiem, ale taki przygaszony) jest efektem szklanego brzucha. Drugim efektem są krótkie płetwy. Ten samiec genetycznie jest długopłetwy, ale dzięki szklanemu brzuchowi jego płetwy pozostały krótkie.

A tak wyglądają brzuszki samiczek z tą cechą:

Fajne. Widać, kiedy kupa jest już gotowa, więc można rybkę odłowić na chwilę do słoika, żeby się wypróżniła i dzięki temu rzadziej sprzątać w akwarium właściwym.

Akwariusz, ładniutki jest
może takie fioletowe - niebieskie ktoś wyhoduje ,piękne by były
Dein, jesteś niemożliwy

To ja się podepnę pod wątek.
Mam pytanie czym może być spowodowany taki kształt płetwy ogonowej u mojego gupika? Czy jet możliwe, że samica skrzyżowała się z mieczykiem? Może to głupie pytanie, ale kiedyś coś takiego obiło mi się o uszy. Poniżej fotka:

W tym linku znajdziesz standardy płetw u gupika http://akwa-mania.mud.pl/archiwum/a12/a12,2.html

Etna: fiolet jest trudniejszy "malarz" gupików ma na palecie tylko czerń, żółć, czerwień i połysk. i to wszystko jakby w akwareli, przenikające się i reagujące na siebie.
jest gen Magenta, który świetnie reaguje z czerwienią i daje fioletowy - ale psuje kształt płetw...

Przemo_K: masz standardowy miecz dolny, rybka w typie dzikim.
nie wiem, czy gupik z mieczykiem może się skrzyżować. ta ryba z pewnością jest czystym gupikiem. widziałem film z hybrydami jakiejść molinezji i gupika. etykę każdy ma swoją, tak samo jak estetykę. jak dla mnie były brzydkie

Dzięki, to mi wiele wyjaśniło

Akwariusz pisze: Przemo_K: masz standardowy miecz dolny, rybka w typie dzikim.

Ja dodam od siebie, że standardy określają nie tylko kształt płetwy ogonowej, ale również grzbietowej. Rybka standardu "miecz dolny" powinna posiadać wydłużoną, szpiczasto zakończona płetwę grzbietową.

Akwariusz pisze: nie wiem, czy gupik z mieczykiem może się skrzyżować.

Nie może.

Była wystawa gupika w Bielsku-Białej.
prócz wielu, różnych, wspaniałych okazów wpadły mi w oko (i w łapy ) takie rybska:


drugie zdjęcie nieostre, za to bardzo wiernie oddaje kolorystykę.

Te z pierwszego zdjęcia - rewelacja.

Gupiki takie pospolite rybcie, a jednak różne odmiany barwne oraz płetwy cały czas zadziwiają i fascynują wielu akwarystów.

Saintpaulia: to ten sam duet, tylko w różnym oświetleniu. ja je właśnie dla tego różu z turkusem wziąłem.

Rafik: powinienem niedługo obrobić film, będzie można zobaczyć co się daje z gupikiem zrobić zadziwiają, fascynują - ale też inspirują i motywują.

Czekam niecierpliwie na filmik
Sam też troszkę kombinuje od jakiegoś czasu z gupikami, ale muszę zdobyć więcej wiedzy jak uzyskać pożądane barwy kolorystyczne, oraz płetwy ogonowe.

Kiedyś pokazywałem galaktykę. Teraz kolejna, platynowa galaktyka