Strona 2 z 2

Re: Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: ndz mar 01, 2015 7:35 pm
autor: sylwekw

Ostatni post z poprzedniej strony:

Była trzecia próba. :-)
Tym razem ikra na liściu żabienicy
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Znowu pozostawiłem wszystko "w rękach" rodziców.
Podobnie jak poprzednim razem, w zasadzie nic nie doczekało następnego ranka.
Ale ponieważ teraz byłem w domu więc mogłem poczynić pewne obserwacje.
Faktycznie gdy zapada ciemność czujność rodziców jest bardzo osłabiona, żeby nie powiedzieć marna.

Osobiście widziałem jak pewną porcje skonsumował inny Skalar.
Zabawne była reakcja samca (ojca). Z daleka obserwował (już zgaszone światło - tylko moja lampka przy biurku się paliła) jak inny skalar zjada ikrę i powolutku się zbliżał do liścia z ikrą. Wyglądało to trochę jakby się przyglądał i nie był pewny czy to jego samica coś robi przy jajkach czy nie. Zbliżał się powolutku i w pewnym, gdy już chyba rozpoznał, że to jednak "ktoś obcy" zaatakował.
Intruza odstraszył ale cześć ikry już zjedzona.
Z samego rana (ale tez jeszcze po ciemku) widziałem jak liście "doczyszczał" ślimak Ampularia - rodziców nawet w pobliżu nie było. Mogę podejrzewać, że Ampularie zrobiły sobie w nocy ucztę.

No cóż czekamy do następnego razu :-) - może nie będę już miał wtedy Ampularii :-)

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: ndz mar 01, 2015 9:08 pm
autor: krasnal
krasnal pisze:wystrugaj nocne światełko
sylwekw pisze:Dzięki za radę z nocnym światłem.
:razz:

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: czw kwie 09, 2015 6:55 pm
autor: sylwekw
No co .... nie zdążyłem jeszcze wystrugać :-) :-)

-- Cz kwi 09, 2015 5:55 pm --

No i jest kolejna ikra. Tym razem posłuchałem Krasnala i w nocy też się pali światełko .. tylko czy rodzice nie "padną z wyczerpania" jak będą tak jej pilnować 24 godziny na dobę. :-)

Re: Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: czw kwie 09, 2015 7:12 pm
autor: AquaDreams
Sylwek, skalary to silne rybska i jezeli parze zalezy i wiedza ze potomstwa ma szanse to przypilnuja jej przez kilka dni az maluchy same zaczna plywac. Warto poczekac .... Nieprawdaz ?

Obrazek


Tapniete .....

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: pt kwie 10, 2015 7:38 am
autor: sylwekw
Na razie ikra przetrwała dwie noce - nie wiem czy na pewno dzięki oświetleniu nocnemu ale fakt jest faktem i nawet nie ma za dużo spleśniałych.
Jednak są na takim liściu, że w zasadzie nie ma szansy na foto.

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: pt kwie 10, 2015 6:44 pm
autor: krasnal
sylwekw pisze:nie ma za dużo spleśniałych.
Rodzice wyjadają te niedobre
sylwekw pisze: ikra przetrwała dwie noce
Zaraz zacznie się trząść-zobaczysz mikro ogonki

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: sob kwie 11, 2015 8:47 am
autor: sylwekw
No niestety, po trzeciej nocy nie ma już nic :-(

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: sob kwie 11, 2015 10:04 am
autor: Lech-u
Nie przejmuj się. Niedługo będzie kolejne podejście.

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: sob kwie 11, 2015 5:13 pm
autor: sylwekw
Ale się nie przejmuję tylko relacjonuję :-)

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: sob kwie 11, 2015 7:48 pm
autor: Lech-u
sylwekw pisze:Ale się nie przejmuję tylko relacjonuję
To relacjonuj nadal. Fajnie to robisz.

Re: Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: czw kwie 23, 2015 10:51 pm
autor: culmen
Obserwacja zachowań skalarów to fajna sprawa.
Nie tylko obrona ikry ale także małych czasem mnie zadziwia.
Nie mają strachu przed większym i niestety, ale mnie się też nie boją ;)
Wszelkie prace pielęgnacyjne muszę odkładać bo jestem regularnie dziabany i gryziony.
Tyczy się to też innych skalarów u mnie. W 250l mam 5 sztuk i o dziwo chyba na stałe podzielone rewiry / stele dobrane 2 pary.
2 pary mają albo ikrę albo małe, a 3 postronny a zarazem największy próbuje się najeść lub zając teren?
Plan dnia wygląda tak że 1 skalar co 30s do 1min wypływa od maluchów kładzie się na bok i tak płynie w kierunku innych, szybki atak i powrót. Ewentualnie po 1 z każdej pary atakują we 2 tego 1 bez pary.
Mój obecny rekord to kilka dni od wyklucia, a dokładnie to 3 dni samodzielnego pływania.
Niestety ogólniak z nie sprzyja odchowowi.
Zastanawiam się nad oddaniem przynajmniej tego 1 niesparowanego, a chyba nawet dobranej parki i tego 1.

Próby karmienia.
Wysuszone żółtko kurze całkiem ładnie wybierają. Niestety dotrzeć drobnym pyłem w okolice dna akwarium jest dość trudno.

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: pt kwie 24, 2015 12:01 am
autor: Lech-u
culmen pisze:Wysuszone żółtko kurze całkiem ładnie wybierają. Niestety dotrzeć drobnym pyłem w okolice dna akwarium jest dość trudno.
Nabierasz żółtko do rurki (może być wężyk od napowietrzacza) zanurzasz na odpowiednią głębokość i wdmuchujesz delikatnie do wody w akwarium. Do wężyka można podłączyć "słomkę" do napojów i wtedy dozowanie jest bajkowo proste.
Taki oto patencik...

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: pt kwie 24, 2015 6:38 pm
autor: jaacek
Witam
Możesz użyć strzykawki z wężykiem lub kawałkiem rurki

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: wt kwie 28, 2015 7:32 am
autor: sylwekw
Kolejna ikra i kolejne obserwacje :-(

Wczoraj po południu ta sama para znowu zaczęła składać ikrę. Akurat byłem w domu więc miałem okazję sobie trochę poobserwować.
Pierwsze co mnie rozbawiło to składały ją częściowo po spodniej stronie liścia kryptokoryny. Fikuśnie to wyglądało kiedy samica przyklejała jajka pływając "do góry nogami" i potem samiec to samo.
I tu pierwsza obserwacja. W filmach pokazujących zapładnianie ikry np przez łososie czy inne dzikożyjące ryby nasienie to wyraźnie "białe mleczko". Przypatrywałem się mojemu skalarowi i albo jego nasienie wydzielane jest w bezbarwnej cieczy albo jemu się tylko wydaje, że on ją zapładnia ale nic z niego nie leci ?? :-) :-)

Każde opadające jajeczko było natychmiast "połykane" przez czyhające poniżej bystrzyki.

No i obserwacja finalna.
Wieczorem, kiedy już światło w akwarium zgasło ale paliła się mała lampka biurkowa tuż obok miejsca gdzie była złożona ikra, rozpoczęła się uczta. Trzy skalary dosłownie w tempie ekspresowym skonsumowały całą ikrę. Przy czym jednym z nich na pewno był samiec z pary składającej tą ikrę a czy samica składająca również brała udział w "uczcie" nie wiem, bo niestety mimo usilnych starań nie potrafię odróżnić tej samicy od kilku innych skalarów.

Kompletnie nie wiem co o tym sądzić i co dalej z tym robić. Co prawda nie zależy mi na całkowitym odchowaniu młodych ale zdecydowałem się na Skalary między innymi z powodu chęci obserwacji ich zachowań rodzicielskich. Bo na to jak sobie pływają, jak się "szturchają" i stroszą wzajemnie już się trochę napatrzyłem. :-) :-)

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: wt kwie 28, 2015 1:40 pm
autor: Miro
sylwekw pisze: ale nic z niego nie leci
Pewnie ma prostatę , powinien iść do urologa ! :( :keep:

Re: Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: wt kwie 28, 2015 3:14 pm
autor: Zoe
miro pisze: Pewnie ma prostatę ... :( :keep:
Jak każdy facet :o

Taptap

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: wt kwie 28, 2015 10:11 pm
autor: krasnal
sylwekw pisze:Kompletnie nie wiem co o tym sądzić i co dalej z tym robić
Cierpliwie czekać na kolejne ikry .
Może być wiele razy zjadana ,lecz pewnego dnia .... sam zobaczysz :shock:

Ikra skalarów - próba odchowania młodych

: śr kwie 29, 2015 6:47 am
autor: sylwekw
No chyba innego wyjścia nie ma, tylko chciałbym aby się druga para dobrała i wtedy trzy skalary mógłbym oddać.