FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Moje wspomnienie o iglakach nie miało na celu przekonania autorki ,że absolutnie nie wolno
a jedynie zaznaczeniu ,iż takie (niewidoczne ) substancje występują .

peterz pisze: Przeczytałem i?

Wnioski każdy Sam wyciąga i postępuje w/g własnego uznania .
Dosyć już o igłach

an207 pisze: wolałabym żeby korzeń był z drzewa liściastego,

Przywiąż (żyłką) kilka gałązek z liśćmi i już będzie korzeń liściasty

an207
Korzeń, który pokazałaś na zdjęciu to wg mnie jest na 100% sosna.
Osobiście stosuję w akwariach korzenie i gałęzie sosnowe, ale tylko takie, które wyłowiłem z rzeki i widać po nich, że przeleżały tam kilkanaście - kilkadziesiąt lat. Mam je również w zbiornikach z rybami zbrojnikowatymi i nie zaobserwowałem ich szkodliwego wpływu na ryby. Nigdy nie preparowałem ani nie stosowałem świeżego (również suchego) drewna sosnowego.
Na temat preparowanie drewna nie ma sensu pisać bo jest mnóstwo takich informacji w internecie. Przypomnę jedynie o najważniejszej rzeczy: o bezwzględnym usunięciu kory - musisz to zrobić jak najdokładniej. I nie próbuj tego robić na suchym korzeniu bo się zamęczysz , - miesiąc, dwa moczenia i obdzieranie kory (to co w miarę lekko schodzi), kolejny miesiąc moczenia i obdzieranie kory, itd, itd.

I gratuluję zapału - nie ma to jak samemu znaleźć, spreparować i umieścić w akwarium korzeń - 100% satysfakcji .

Zbyszku bardzo Ci dziękuję za sugestię jakie to drzewo. Niestety chyba masz rację. Nie wiem czy będę ryzykowała,tym bardziej że nie mam pojęcia czy chociażby jest dobrze wyschnięty......
Zapału mi nie brakuje, ale chyba będę dalej szukała korzenia co do którego mam więcej pewności......

Mimo wszystko nie pozbywaj się go.
Rzuć w kąt działki i niech czeka.

Tak właśnie miałam zrobić