Ostatni post z poprzedniej strony:
Padł jeszcze jeden neon (znów niewiadoma bo nie mogę go znaleźć).Padła samica i samiec kakadu (((((((((
Samca dziś rano znalazłam pod korzeniem.
Ale wiedziałam, ze coś się świeci bo siedział w kokosie i nie wychodził.
Kirysy ocierają się o podłoże
Zastanawiałam się jeszcze nad opcją ziemi pod żwirem.
Jak przygotowywałam akwarium dla pielęgniczeka to przesadzałam nurzańca. I jak go wyciągnęłam to sporo ziemi wydostało sie do wody. Odmuliłam żwir kilka razy. Filtr przefiltrował wodę (płukałam gąbkę ze 2 razy w między czasie). I woda się wyklarowała bez problemu. Zastanawiam się tylko czy przez to do wody nie dostały się może jakieś związki chemiczne podtruwające ryby?
Co ja mam robić?
Zwątpiłam w akwarystykę....
Zwątpiłam w to czy ja się w ogóle nadaję na to aby posiadać akwarium.
Nie mam już siły myśleć o tym co to może być.
Mam deprechę