Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

Tu możesz pochwalić się zdjęciami ryb, roślin i aranżacjami akwarium.
ODPOWIEDZ

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#661

Post autor: pkucaba »

Ostatni post z poprzedniej strony:

rhino pisze:Kupuję taką lilię!
Ja też już szukać zacząłem...
ubik pisze:Jak wygląda "najada"???
hmm... Jak kobieta ;)
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4949
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#662

Post autor: Miro »

ubik pisze:a Dein pewnie siedzi i płacze
Szkoda faceta ! Nie wiem czy Dein jeszcze podniesie się po tym :(
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#663

Post autor: asheka »

Najada to podstępna kusicielka, wodna nimfa, zło wcielone w pięknym opakowaniu :)
Mam nadzieję, że Dein mi wybaczy psujstwo.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4949
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#664

Post autor: Miro »

asheka pisze:zło wcielone w pięknym opakowaniu
= asheka ! :x

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#665

Post autor: Dein »

Calina... Kolejna pasożytnicza gęba do wykarmienia! Że tylko ładnie wygląda i nic nie robi i czeka na obsługę!
Zrobię swoją wersję z Kinkongiem. Kong bardziej mi odpowiada, wiem jak toto obsługiwać, jestem spokojniejszy, niż wtedy, kiedy po lyściach plączą mie się jakieś marzanny.
Poza tym zauważyłem, że mam tendencję do przekarmiania samic. Wszystkie kotki, suki, samice-bojownice zaczynają pod moją opieką wyglądać jak cepeliny. Nie wiem, czego ode mnie chcą, więc daję im jedzenie, a one to jedzenie przyjmują. Po miesiącu pod Caliną-cepeliną zaczęłyby rwać się liście i musiałbym dla niej wybudować nieestetyczny, ale funkcjonalny pomost z pleksi. A potem z żelbetu.

Tymczasem pod moją nieobecność liljum kontynuowało kwitnienie i rozwija się już czwarty ponk. To samo karłowate liljum w pełni rozwinięte jest mniej zółte. Zanęciłem ryby typu dorosły bojownik, żeby pokazać orientacyjny rozmiar kwiecia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#666

Post autor: Lech-u »

Jaką masz temperaturę w tym liliarium?
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#667

Post autor: Dein »

To nie liljarjum. To Fredowisko.
Jakieś 26 stopni.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#668

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:To nie liljarjum.
No to kicha, bo myślałem, ze to liliarium.
W takim razie nie mam więcej pytań.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#669

Post autor: Dein »

Przychylając sieł do prośby o poprawność językową, piszę po polsku. Bardziej po polsku bźmi liliowisko niźli liliarium.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#670

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:Bardziej po polsku bźmi liliowisko niźli liliarium.
No weź! Bo zwątpię w Twoje zdolności językowe! Nie kompromituj się jakimś nędznym liliowiskiem!
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#671

Post autor: Dein »

Liliarium trąci z daleka zgniłą łaciną.
Liliowisko bźmi jak rżysko, kartoflisko, etc. Tzn. itd nie etc.

ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#672

Post autor: ubik »

Dorodne te twoje kwiatki sarenko.
Awatar użytkownika

joanna50
Uzależniony
Posty: 691
Rejestracja: śr sty 21, 2015 8:35 pm
Lokalizacja: Warszawa -Grochów
Na imię mam: Joanna
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#673

Post autor: joanna50 »

Bżmi? Czy o czymś nie wiem? Dałabym głowę uciąć, że coś brzmi :P
Wiedźma Joanna :)
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#674

Post autor: saintpaulia »

Tylko, że kolega Dein nie napisał ż, a ź - a to zdecydowanie zmienia brzmienie. :D
Ostatnio zmieniony czw wrz 10, 2015 12:19 pm przez saintpaulia, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

joanna50
Uzależniony
Posty: 691
Rejestracja: śr sty 21, 2015 8:35 pm
Lokalizacja: Warszawa -Grochów
Na imię mam: Joanna
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#675

Post autor: joanna50 »

Zwracam honor :pada: Przepraszam. Moje niedopatrzenie zrzucam na wielkie brodawki na wiedźmowym nosie. Zasłaniają mi cały ekran telefonu ;) ślepa wiedźma ;) Nie brałam pod uwagę, że Dein może seplenić albo dziecinnieć :)
Wiedźma Joanna :)

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#676

Post autor: Dein »

Wsiurzę. Seplenię też, ale mamusia wychowała się na wsi i to w mięszanej regionalnie rodzinie, więc u nas się mówi "bźmi". "Brzmi" bźmi zbyt światowo.
Jestem bardzo podatny na wpływy i chętnie chłonę obcą wymowę.

Autor
Dein

Re: Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#677

Post autor: Dein »

Pięć tysięcy sto czydziesty piąty odcinek audycji radiowej "W Jezioranach", pt. Po dożynkach.

Przerzedziłem roślinność, większe liljum pozbawiłem liści, wierząc, że to pomoże zregenerować bulwę. Mniejsze liljum wydawszy na świat kilkanaście kwiatów, dało już chyba ostatnie pąki i z końcem tygodnia powinno być po wszystkim. Ale nie utnę mu liści, bo ma śliczne i malutkie. Tymczasem ni z gruszki ni z pitruszki postanowił wziąć się w garść lotos, który do tych por wegetował marudnie. Wywaliwszy wiadro rogatka i pół pogeśtemona, oto ujrzałem prawie że pustynję, tylko, że z lotochem.

Obrazek

Obrazek

Tutaj taka prawidłowość następuje: próbuję zrobić zdjęcia rybie, to ryba ma mnie w poważaniu; próbuję zrobić zdjęcie roślinom, wszystkie ryby postanawiają pomóc złapać mi nieuchwytną ostrość.

Obrazek

Są po prostu niezastąpione! Leszki wśród ryp.

Jeśli chodzi o ryby, to jestem z nich bardzo zadowolony, bo nie umierają i nie chorują. Spędzają ze sobą dużo czasu, np. turlając tradycyjnie dropsa.
Poniższe zdjęcia mogą się wydawać niepoprawne pod względem jakości, ale proszę tylko zwrócić uwagę na pełne zawziętości spojrzenia, grymasy i pozy modeli, charakterystyczne dla fotografii sportowej!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu klasyczna sytuacja boiskowa: gdzie dwoch się hipnotyzuje, tam spiżak korzysta.

Obrazek

Tutaj widać drut kolczasty, dzielący terytorium i zbierający syf w przypadku zasyfienia.

Obrazek

To moja starsza pani. Nie pajacuje, nie gra w dropsa, głównie je i patrzy.

Obrazek

Różne młodsze dziewczęta. Ogólnie nie podobią mie się bojowniki z dwoma dupkami, ale samice są bardzo pocieszne. Mają maluśkie głowy i grube ciała. Jasna (która jest czasami całkiem ciemna, bo kto jej zabroni) do tego jest bardzo nierozsądna. Np. utyka na kilka dni za filtrem i udaje, że jej nie ma, a ja podejrzewam kotka. Ciemna lubi urypać w palec.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A te so przyjezdne. Mieszkają u mie od dwóch tygodni i zrobiłem im dotąd z 5 zdjęć, ponieważ są nadaktywne. Ścierkowa jeszcze ujdzie. Czasami jest spokojna. Tej drugiej porządnej foty jeszcze nie zrobiłem. Ale złapałem ogon i prezentuję jako ćwiczenie "kto wymieni wszystkie kolory z uwzględnieniem odcieni".

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i ogólnie jest jeszcze turkusowa, ale już miałą duża sesję. I Dżyns tak samo. I spiżaki też mieli i Fredy też.
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#678

Post autor: dune »

Wszystko juz bylo rzekł Akiba ben Josef
Ale.....
Trzeba robic zdjęcia
I chwytać czas za jego ogon w milionie odcieni
Potem człowiek ogląda i mysli aaaa
Jak pielgrzym
Ryby zmieniają kolory
Zwłaszcza bojownicze foki
Z tymi dziwnymi ogonami jak paski do frenczu half moon
Za bardzo wyciąłeś pustynię
Ale u ciebie to błyskiem zarasta
I moze lotos się przebudził niczym wygasły wulkan
Zrobi się wielki skoro ma więcej przestrzeni
To bardzo piękne akwarium ze stadem bojowników
I bardzo ładne jest to w cynowym wiaderku
Co zagląda do akwarium
I kiedyś nawet pytalam jak to się nazywa bo mam takie samo
Ale zapomniałam oczywiście
I pumila tez śliczna (o ile to on)
...tak mi się wydaje...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#679

Post autor: Dein »

Lotos się przebudził prawdopodobnie dlatego, że go zabrałem od zwartek. A rogatka MUSZĘ wysiudać prawie doszczętnie od czasu do czasu, bo dla innych jedzenia nie starcza, a chciałbym pelię podtuczyć. W połowie tygodnia nie będzie znaku po tym, że został wysiudany.

Mam dla Ciebie propozycję taką, że skoro trudno Ci zapamiętać nazwę adiantum, spójrz przychylniejszym okem na polski odpowiednik - niekropień. Rozbij sobie na nekro-pień i niech na zawsze ona paprota kojarzy Ci się z martwym kawałkiem drewna!

Pumila jest, ale niedobrze znosi ciepło bijące od belki. A jeszcze obok jest roślina z ikeji, która ma maluśkie listki, 3-milimetrowe. Całe mnóstwo tych listków. Ona znosi wszystko bardzo dobrze.
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Re: Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#680

Post autor: dune »

Nie będę się skupiać na martwym drewnie
Gdyż to nie jest ta roślinka którą mialam na mysli
Ale zachowam twoją chęć dopomocy we wdzięcznej pamięci
A ja sobie przypomnę tamtą to dam znać

Podoba mi sie pomysł na roślinki zaglądające w akwarium
I cynowe wiaderka tez
Nawet mam miejsce bo mam dość szeroką,belkę
Ale jestem bałaganiarz i zawsze tam cos leży
Patyk bambusowy do dłubania
Nożyczki i pęseta
Brzydko
Będą roślinki
Postanowiłam
Wstaję
...tak mi się wydaje...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#681

Post autor: Dein »

Uważam, że rośliny powinny znajdować się w akwarium, wokół akwarium, nad akwarium, obok akwarium, stać na półeczkach, zwieszać się z wiader, porastać wzmocnienia poprzeczne i wzdłużne. Ale tylko najlepsze rośliny. Najmądrzejsze. Niech to będzie nagroda dla nich, nie zasada, ponieważ robią się roszczeniowe.
Jestem na etapie testów - która zasługuje, która nie zasługuje.
Najbardziej zasługuje monstera, który ma fajnego skórzastego wonsza dążącego do wody.
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#682

Post autor: dune »

Monstera wonsza wypuszcza w innym celu niż penetracje wody....zdaje sie
A moja monstera jest sporo większa ode mnie
Nie stać mnie na proporcjonalne dla niej akwarium
I chyba nie chce żeby mi coś zapuszczało korzenie do wody
Jak epipremnum ew scindapsus co widzialam
Chyba Male paprotki wyglądałyby ładnie
Zaglądająco
I pumila
Czy paprotki sa mądre czy roszczeniowe?
Jak uważasz? Juz je testowałeś
...tak mi się wydaje...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#683

Post autor: Dein »

Paprotka-paprotka, nefrolepis? Mądra paproć, ale nie posiadam.
Sprawdziłem postawę nekro-pnia, zanokcicy i dawalii. Wszystkie mądre i zadowolone z bliskości źródła wilgoci.
Epipremnum ew scindapsus zapuścił mi korzenia do samego piachu, ale Fredy interweniowały. Została tylko drobna mietła widoczna na pierwszym zdjęciu po prawej stronie.
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#684

Post autor: dune »

Zeżarty im korzenie?

Paprotki paprotki chyba nie, bo one gość duże rosną
Myslalam o ciemnotce i pumili
Ale nie dotarłam dzis w żadne miejsce z kwiatkami
Projekt musi poczekać
Za to bawiłam sie z gekonami w bluecity
Sa takie w dotyku jak kocie podusie kiedy chodzą po kamiennej podłodze
Przecudne i te łapinki mięciutkie, cale mięciutkie
To te orzęsione, ze szczupłymi ogonkami, skoczne nadrzewne
Chciałabym takiego ale chyba nie da rady....
...tak mi się wydaje...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#685

Post autor: Dein »

Gekony, zwłaszcza skoczne nie nadają się do projektu, bo będą bez przerwy spadać do wody. Chyba, że je przywiązać za łapkę.
Ciemnotki od kilku miesięcy nigdzie nie widziałem. Za to widziałem przefajne doniczkowe mikrozoria w sklepie firmowym Tomaszewskiego. Jednak nie wiedziałem wtedy, że to mikrozorium, bo wystąpiło pod nazwą paproć krokodyl. Paproć krokodyl przegrała z papirusem miniaturowym, a jak już się dowiedziałem, że paproć krokodyl to mikrozorium i fajnie byłoby je dołączyć do kolekcji - odebrano mi wszelki czas wolny, pewnie po to, żeby pomóc mi walczyć z moim nałogiem kupowania roślin :( Wczoraj po pracy miałem okazję i już sobie ostrzyłem pazury na paproć krokodyl, ale dostałem informację, że nad Kanałkiem Służewieckim są zimorodki. A więc tym razem paproć krokodyl przegrała z zimorodkami. Ale za to wykreśliłem z notesu "Rzeczy Do Zrobienia Przez Śmiercią" punkt "zobaczyć zimorodki i umrzeć". Był tylko odrobinę przekreślony do tej pory, bo raz przez chwilę widziałem. A tera już mogłem całkiem na grubo wykreślić. Za to wpisałem "kupić mikrozorium doniczkowe".

A nefrolepisy są w milionach odmian. Miniaturki także.

-- 12 paź 2015, o 12:57 --

To polecam na akwaria i do paludariów:

Obrazek

Pilea glauca.
Nie mam dodatkowego oświetlenia dla roślin, rolet praktycznie nie podnoszę, więc u mnie jest ciemnawo. Światło to one mają głównie od dołu i to odbite. Pilea się nie zraża i robi kożuch.

Obrazek

Obrazek

I dawalia fajno rośnie. Dawalia jak na paprotkę jest super, bo można zapomnieć ją podlewać i nie strzela tak od razu focha.

Obrazek

Obrazek

Za to adiantum jest bardzo ładne, ale przeokrutnie delikatne i nie utrzymałem nigdy dłużej niż 3 miesiące. A to jej za zimno, a to przeciąg, a to powietrze suche, a to to, a to śmo. Więc teraz dostała najcieplejsze, najwilgotniejsze i najbardziej nieprzeciągowe miejsce i zamierzam pobić rekord - 3 miesiące i jeden dzień.

Obrazek

P.S> Znalazłem przy okazji noclegownię Fredów.

Obrazek
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#686

Post autor: Lech-u »

I papieros jest.
Jak pięknie u Ciebie w tym zakątku Fredowym.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Rafik
Fanatyk
Posty: 1302
Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
Telefon: 884 163 088
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Rafal
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#687

Post autor: Rafik »

Dein widzę że zbiornik oświetlasz ledami. Jakie to ledy i jakiej mocy? Sam robiłeś czy kupowałeś gotową belkę?
Obrazek
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.

Autor
Dein

Re: Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#688

Post autor: Dein »

Ja nie dotykam elektryki. Nie znam się na tym w ogóle. Kupuję też bardziej na zasadzie "o, schludna belka o dobrej długości", niż kierując się wiedzą nt. oświetlenia led.
Z tego co pamiętam - to so power ledy jednowatowe. W przedniej belce białe ciepłe sztuk 14 lub 16, a w drugiej disko miks czerwonych, niebieskich i białych - tyle samo sztuk. Wizualnie - jest ciemnawo i światło słabo rozproszone, zwłaszcza, że u mnie dużo pływających roślin i ciemna woda. Ale rosną rośliny. Te najprymitywniejsze nawet na samej białej belce.
Lech-u pisze:Jak pięknie u Ciebie w tym zakątku Fredowym.
Ten gnojek po prawej jest Twój, tylko u mnie melinuje z ziomkami i nabiera ciała.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#689

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:Ten gnojek po prawej jest Twój, tylko u mnie melinuje z ziomkami i nabiera ciała.
Dbaj o Freda mego jak o swego!
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#690

Post autor: Dein »

Ten bardzo zważniał i pojawia się na wszystkich dorosłych spotkaniach, odkąd pojawiła się jeszcze mniejsza fredowa gimbaza. Zatem łatwiej mieć go na oku.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#691

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:Ten bardzo zważniał i pojawia się na wszystkich dorosłych spotkaniach, odkąd pojawiła się jeszcze mniejsza fredowa gimbaza. Zatem łatwiej mieć go na oku.
Cwaniaczek!
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
ODPOWIEDZ