Ostatni post z poprzedniej strony:
Esu, jakie one mają wredne pyski. Może lepiej, że tak trudno zrobić im dobre zdjęcie.pkucaba pisze:Polowałem na razborki dzisiaj.
Pięknie Ci poszło. Zwłaszcza drugie foto.
Jacku - ja technicznie kuleję, ale na moje gejowe oko, łaknące doznań estetycznych - jeśli kadrujesz portrety, zostawiaj rybom w miarę możliwości miejsce przed twarzą. Tak dla oddechu. Paleta jak zamknięta w pudełku, co czasami fajnie wygląda w kwadratowym kadrze, ale w tym wypadku najmocniejszym punktem ryby jest jej ślepio, a to ślepio jest poza najmocniejszym obszarem foto i dlatego całość wygląda dosyć przypadkowo. I w drugą stronę. Jeśli otos ma łeb skierowany w prawo, to lepiej będzie wyglądał kadr, na którym ostos ma więcej miejsca przed nosem, niż za plecami. Odwrotnie niż na zdjęciu.
Btw - gdyby to była paleta w kolorowe paski, ten sam kadr mógłby bardzo fajnie i artystycznie wyglądać ze względu na kształt ryby. Jeśli wszystko jest właściwie jednokolorowe, a jedyny odróżniający się pod tym względem punkt (przyciągający wzrok) jest prawie na samym marginesie, to strasznie to ciasno wygląda i klaustrofobicznie. Jakbyś rybę na siłę upchnął. Zwłaszcza jeśli to miał być portret, w portrecie najważniejsza jest twarz i chociaż u palety ciężko stwierdzić, gdzie się twarz zaczyna, powinna być na honorowym miejscu, nie na marginesie.
Jako zdjęcie poglądowe ryby, nie wykwintny portret, mnie amatorowi, który nie zwraca uwagi, jakimi obiektywami co zrobiono, podoba się, zwłaszcza w mniejszej rozdzielczości i byłbym hepi, gdyby zdjęcia na forum były na takim poziomie - może jeszcze nie do końca profesjonalnym, ale dobrze oddającym rzeczywistość, więc mającym wartość dokumentacyjną.