Potrzebna pomoc dla suni
http://www.sosbokserom.com.pl/index.php ... ies_id=728
Potrzebna pomoc
-
- Zapaleniec
- Posty: 410
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 2:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa.Grochów
- Na imię mam: Patryk
- Płeć:
Potrzebna pomoc
Ostatnio zmieniony wt kwie 05, 2011 10:05 pm przez patryk94, łącznie zmieniany 5 razy.
-
- Zapaleniec
- Posty: 410
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 2:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa.Grochów
- Na imię mam: Patryk
- Płeć:
Re: Potrzebna pomoc
02.04.2011
Viki trafiła pod naszą opiekę w czwartek, została zabrana podczas interwencji z miejscowości pod Warszawą. Sunia została zawieziona prosto do lecznicy, pozostała w szpitalu do końca dnia, dostając kroplówki z powodu odwodnienia oraz antybiotyki.
Viki przyjechała do lecznicy z bardzo silną biegunką, mocno wychudzona, z zanikami mięśniowymi, lekarz widząc jej stan podejrzewał obecność chłoniaka lub nowotworu, następnego dnia pojechaliśmy więc na badanie usg jamy brzusznej, które wykazało bardzo silny stan zapalny jelit, prawdopodobnie na skutek złego odżywiania i braku leczenia. Po badaniu usg Viki dostała kroplówkę i pojechała do domu tymczasowego, zamieszkała u Kasi, która kolejny raz otworzyła swoje drzwi i serce dla podopiecznego naszej Fundacji.
Sunia obecnie dostaje leki doustnie w domu, pobrana w lecznicy krew została wysłana do laboratorium do Niemiec, za kilka dni dostaniemy wyniki. Viki przeszła na dietę jelitową niskotłuszczową i dostaje obecnie karmę weterynaryjną Royal Canin Intestinal Low Fat.
W domu tymczasowym dogadała sie z rezydentem Bziczkiem, czasami na niego warczy, kiedy on zaczepia ją do zabawy a ona jest zbyt słaba, żeby sie z nim bawić.
Mamy nadzieję, że podawane leki oraz karma wyregulują układ pokarmowy i Viki zacznie powoli przybierać na wadze.
Viki trafiła pod naszą opiekę w czwartek, została zabrana podczas interwencji z miejscowości pod Warszawą. Sunia została zawieziona prosto do lecznicy, pozostała w szpitalu do końca dnia, dostając kroplówki z powodu odwodnienia oraz antybiotyki.
Viki przyjechała do lecznicy z bardzo silną biegunką, mocno wychudzona, z zanikami mięśniowymi, lekarz widząc jej stan podejrzewał obecność chłoniaka lub nowotworu, następnego dnia pojechaliśmy więc na badanie usg jamy brzusznej, które wykazało bardzo silny stan zapalny jelit, prawdopodobnie na skutek złego odżywiania i braku leczenia. Po badaniu usg Viki dostała kroplówkę i pojechała do domu tymczasowego, zamieszkała u Kasi, która kolejny raz otworzyła swoje drzwi i serce dla podopiecznego naszej Fundacji.
Sunia obecnie dostaje leki doustnie w domu, pobrana w lecznicy krew została wysłana do laboratorium do Niemiec, za kilka dni dostaniemy wyniki. Viki przeszła na dietę jelitową niskotłuszczową i dostaje obecnie karmę weterynaryjną Royal Canin Intestinal Low Fat.
W domu tymczasowym dogadała sie z rezydentem Bziczkiem, czasami na niego warczy, kiedy on zaczepia ją do zabawy a ona jest zbyt słaba, żeby sie z nim bawić.
Mamy nadzieję, że podawane leki oraz karma wyregulują układ pokarmowy i Viki zacznie powoli przybierać na wadze.