Gupiki + drapieżnik
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: ndz wrz 02, 2012 5:16 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
Witam
Może wykaże się niewiedzą ale zapytam....
Czy możliwe jest trzymanie gupików z jakimś gatunkiem który utrzymywał by populację gupików w jakimś poziomie (nie tylko rosnącym)
Nie odbierajcie tego jako mojej chęci obserwowania krwiożerczych polowań w akwarium
Może wykaże się niewiedzą ale zapytam....
Czy możliwe jest trzymanie gupików z jakimś gatunkiem który utrzymywał by populację gupików w jakimś poziomie (nie tylko rosnącym)
Nie odbierajcie tego jako mojej chęci obserwowania krwiożerczych polowań w akwarium
-
- Uzależniony
- Posty: 673
- Rejestracja: śr wrz 07, 2011 10:06 am
- Lokalizacja: Białołęka - Derby
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
Oczywiście, że tak. U mnie bojownik zjada platki, a w drugim akwarium sumiki szkliste i apisto wyjadają małe gurami.
Ramirezy też nie pogardzą świeżym mięsem.
Ramirezy też nie pogardzą świeżym mięsem.
300l Tanganiki: 2+3 Paracyprichromis brieni "Katete", kolonia Julidochromis ornatus, 1+1 Lamprologus meleagris + ślimaki
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: ndz mar 04, 2012 8:48 am
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Olga
- Płeć:
Re: Gupiki + drapieżnik
Oprócz w.w. to narybkiem nie pogardzą z moich obserwacji Skalary, a z obserwacji koleżanki nawet niezbyt duże Glonojady włożone do małego akwarium z gupikami jako " ekipa sprzątająca".....
Aha -uwaga też na dorosłe Ampularie.
Aha -uwaga też na dorosłe Ampularie.
-
- Zapaleniec
- Posty: 317
- Rejestracja: pn kwie 11, 2011 11:45 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
W kontroli nad gupikami świetnie sprawdzają się kąsaczowate (neonki ,rozborki, itp. mało co z narybku może przetrwać), ale najlepiej rozdzielić samce i samice, możesz też wprowadzić jakiegoś większego drapieżnika, ja mam np. Batrachusa jest wstanie łyknąć dorosłego dużego gupika, , ale jest mało aktywny i pożera raz na kilka dni, jeśli nie dostanie żywego, w innym przypadku jest super lagodny
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: ndz wrz 02, 2012 5:16 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
Taki mały neon da radę małemu gupikowi? Musze coś wybrać - ale co to jeszcze nie wiem...
Chciałbym coś mniejszego niż proponowany Batrachus ale aby skuteczny był oczywiście.
A co byście powiedzieli o szczupieńczyku jako regulatorze?
Chciałbym coś mniejszego niż proponowany Batrachus ale aby skuteczny był oczywiście.
A co byście powiedzieli o szczupieńczyku jako regulatorze?
-
- Bywalec
- Posty: 52
- Rejestracja: ndz sty 06, 2013 11:40 am
- Telefon: 602468123
- Lokalizacja: Tachomin
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
Ja mam parkę szczupieńczyków liniowych około 4cm długości, na początku cieszyłem się jak trochę przetrzebiły mi gupiki.
Teraz gupiki zwęszyły zagrożenie i lepiej się pilnują, te najmniejsze chowają się w filtrze wewnętrznym.
Szczupieńczyk jest rybą polująca w górnej części akwarium na larwy komarów i do dołu słabo widzi to się przekonałem bo potrafi wpłynąć na rękę i gupiki to też zauważyły dlatego pływają pod nimi.
Teraz gupiki zwęszyły zagrożenie i lepiej się pilnują, te najmniejsze chowają się w filtrze wewnętrznym.
Szczupieńczyk jest rybą polująca w górnej części akwarium na larwy komarów i do dołu słabo widzi to się przekonałem bo potrafi wpłynąć na rękę i gupiki to też zauważyły dlatego pływają pod nimi.
początki akwarystyki i na razie 60l
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: ndz wrz 02, 2012 5:16 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
Moje Dagety pływają po całym ale większość czasu faktycznie przy powierzchni.
-
- Gość
- Posty: 3
- Rejestracja: czw paź 21, 2010 2:37 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Gupiki + drapieżnik
U mnie Dagety potrafią na dnie zbrojnikowi tabletke podskubać, a też przebywają większość czasu na powierzchni
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: sob sty 10, 2015 2:47 pm
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Na imię mam: Marcin
Gupiki + drapieżnik
JA w akwarium jak zaczynałem to wpadłem na bardzo głupi pomysł i do tego czasu aż żałuje wpuściłem nie dość że do okwarium 25l. 3 gupiki to jeszcze z bojownikiem (samcem)...... nic dodać nic ująć . No i po paru sekundach ktos zaczął pukąć do drzwi poszedłem otworzyć , gdy wracam dalej cieszyć się rybkami widzę jak samiec leży na kamieniach a 2 samiczki miały obgryzione ogony. Więc chyba mały narybek bojownik też by zjadł
Jeśli o to chodzi to mam nadzieję że pomogłem , miałem tylko taką sytuacje
Jeśli o to chodzi to mam nadzieję że pomogłem , miałem tylko taką sytuacje
-
- Uzależniony
- Posty: 673
- Rejestracja: śr wrz 07, 2011 10:06 am
- Lokalizacja: Białołęka - Derby
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
..temat sprzed dwóch lat....
300l Tanganiki: 2+3 Paracyprichromis brieni "Katete", kolonia Julidochromis ornatus, 1+1 Lamprologus meleagris + ślimaki
-
- Gość
- Posty: 2
- Rejestracja: pn maja 04, 2015 9:24 pm
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Gupiki + drapieżnik
Witam,
Odkryłem dzisiaj przypadkiem metodę ograniczenia populacji małych gupików. Wystarczy obudzić drapieżnika w gupiku .
Jak to zrobić?
Po pierwsze - należy przygłodzić stadko. Ja karmię ryby (5 gupików + 10cm teleskop + zbrojnik albinos) 4 razy dziennie małymi porcjami. Zmniejszyłem porcję do jednej i tak przez 4 dni.
Po drugie - nie wystarczy samo głodzenie. Należ dodatkowo przydusić stadko czyli wyłączyć natlenianie. Moim rybkom wystarczyło 24h bez natleniania. Nic im się nie stało. Po prostu zaczęły pływać przy powierzchni, wszystkie, małe też. W takiej sytuacji dorosłym rybkom było łatwiej złapać małe pływające przy powierzchni. Z 20 małych gupików (tyle udało mi się naliczyć wśród krzaków) zostały dwie rybki. Metoda jest brutalna, ale skoro tu jesteś to znaczy, że nie szukasz metody antykoncepcyjnej. Na pewno jest bezpieczniejsza od wpuszczania do akwarium drapieżnika typu bojownik lub szczupieńczyk (kilka dni temu brałem ten ostatni pod uwagę).
Odkryłem dzisiaj przypadkiem metodę ograniczenia populacji małych gupików. Wystarczy obudzić drapieżnika w gupiku .
Jak to zrobić?
Po pierwsze - należy przygłodzić stadko. Ja karmię ryby (5 gupików + 10cm teleskop + zbrojnik albinos) 4 razy dziennie małymi porcjami. Zmniejszyłem porcję do jednej i tak przez 4 dni.
Po drugie - nie wystarczy samo głodzenie. Należ dodatkowo przydusić stadko czyli wyłączyć natlenianie. Moim rybkom wystarczyło 24h bez natleniania. Nic im się nie stało. Po prostu zaczęły pływać przy powierzchni, wszystkie, małe też. W takiej sytuacji dorosłym rybkom było łatwiej złapać małe pływające przy powierzchni. Z 20 małych gupików (tyle udało mi się naliczyć wśród krzaków) zostały dwie rybki. Metoda jest brutalna, ale skoro tu jesteś to znaczy, że nie szukasz metody antykoncepcyjnej. Na pewno jest bezpieczniejsza od wpuszczania do akwarium drapieżnika typu bojownik lub szczupieńczyk (kilka dni temu brałem ten ostatni pod uwagę).
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
Możesz jeszcze porazić prądem i wsypać siarki diabelskiej. Też będzie skuteczne. I też brutalne. Nie popieram przyduszania ryb (nawet chwilowo).arstor pisze:Metoda jest brutalna
PS. Po co karmisz aż 4 razy na dobę? I jak to organizujesz? Masz nianię do akwarium? Pytam z ciekawości, bo ja nie znajduję aż tyle czasu na karmienie.
A może masz automatyczny karmnik?
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
A nie prościej było by pozbyć się samic ?! Gwarantuje że nie będzie małych rybek !
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Gupiki + drapieżnik
Podobno niektóre żyworódki mogą zmieniać płeć. Mieczyki na pewno, a nie wiem, czy gupiki też. Różnie piszą w internetach...miro pisze:Gwarantuje że nie będzie małych rybek
W dzisiejszych czasach nic nie jest pewne i ciężko dać gwarancję na cokolwiek...
-
- Gaduła
- Posty: 185
- Rejestracja: pt gru 31, 2010 11:13 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Gupiki + drapieżnik
Dorosłe gupiki nie zmieniają płci. Można wymusić sytuację, aby młode genetyczne samiczki, dojrzewając, stały się płodnymi samcami (płodzącymi jedynie samice), ale do tego trzeba solidnie się przyłożyć *). W drugą stronę nie.Lech-u pisze:Podobno niektóre żyworódki mogą zmieniać płeć. Mieczyki na pewno, a nie wiem, czy gupiki też.miro pisze:Gwarantuje że nie będzie małych rybek
*) Pewnie mało kto to zauważył, ale w azjatyckich importach przeważają gupiki, których cechy ubarwienia znajdują się w genach, ulokowanych w chromosomie X lub w autosomach. Na przykład w azjatyckich importach nie ma praktycznie moskwiczy, które są odmianą dość łatwą w hodowli i żywotną. Ale u moskwiczy nie można żadnymi sztuczkami sprawić, żeby w całym miocie wykształciły się jedynie moskiewskie samce. Bo samce, które powstaną z genetycznych samic nie będą całe niebieskie i nie będą miały długich ogonków - brakuje genu, znajdującego się w chromosomie Y.
czarteros
-
- Gość
- Posty: 2
- Rejestracja: pn maja 04, 2015 9:24 pm
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Gupiki + drapieżnik
Do Lech-u.
Mam automatyczny karmnik. Ryby sa karmione czesto ale malymi porcjami.
Co do pradu, przyduszania itp. to jak jest alternatywa?
1. Wylapac narybek i wyslac nad morze za posrednictwem WC.
2. Wpuscic do akwarium drapieznika ktory po zjedzeni narybka poogryza reszte ryb co skonczy sie WC dla gupikow lub dla drapieznika.
3.Pozbyc sie gupikow z akwarium. To po co je kupowac?
4. Kupic same samce lub samice. To ma sens. Tylko trzeba to zaplanowac przed zakupem. Gozej jak juz sie ma stadko.
Pozdrawiam.
-- N maja 31, 2015 11:48 am --
Witam,
Niestety mój wcześniej opisany pomysł na zrobienie "drapieżnika z gupika" okazał się mało efektywny. Wynik akcji: 0 małych gupików, 2 martwe dorosłe samce i samica (pewnie z przeżarcia). Więc nie polecam.
Mam za to inny sposób. Jak wiadomo marny glonojad ze zbrojnika i mój nie stanowi wyjątku (zbrojnik złoty albinos - samica - 10cm) za to w ciągu 5 dni zeżarł 40 małych gupików. Jestem przekonany, że małe znikają za jego sprawą, bo dorosłe gupiki nie są nawet w stanie ich dogonić, neonki są poza podejrzeniem a teleskopka jest za duża, za wolna i prawie ślepa (ma zaćmę). Więc pozostaje zbrojnik - każdego ranka było coraz mniej małych gupików. Próbowałem na sieci szukać potwierdzenia drapieżnych zapędów tej ryby ale mi się nie udało.
Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia?
Mam automatyczny karmnik. Ryby sa karmione czesto ale malymi porcjami.
Co do pradu, przyduszania itp. to jak jest alternatywa?
1. Wylapac narybek i wyslac nad morze za posrednictwem WC.
2. Wpuscic do akwarium drapieznika ktory po zjedzeni narybka poogryza reszte ryb co skonczy sie WC dla gupikow lub dla drapieznika.
3.Pozbyc sie gupikow z akwarium. To po co je kupowac?
4. Kupic same samce lub samice. To ma sens. Tylko trzeba to zaplanowac przed zakupem. Gozej jak juz sie ma stadko.
Pozdrawiam.
-- N maja 31, 2015 11:48 am --
Witam,
Niestety mój wcześniej opisany pomysł na zrobienie "drapieżnika z gupika" okazał się mało efektywny. Wynik akcji: 0 małych gupików, 2 martwe dorosłe samce i samica (pewnie z przeżarcia). Więc nie polecam.
Mam za to inny sposób. Jak wiadomo marny glonojad ze zbrojnika i mój nie stanowi wyjątku (zbrojnik złoty albinos - samica - 10cm) za to w ciągu 5 dni zeżarł 40 małych gupików. Jestem przekonany, że małe znikają za jego sprawą, bo dorosłe gupiki nie są nawet w stanie ich dogonić, neonki są poza podejrzeniem a teleskopka jest za duża, za wolna i prawie ślepa (ma zaćmę). Więc pozostaje zbrojnik - każdego ranka było coraz mniej małych gupików. Próbowałem na sieci szukać potwierdzenia drapieżnych zapędów tej ryby ale mi się nie udało.
Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia?