FAWA.pl

Widzieliście już ?

Aaaaaa jaki koszmar!!

Więcej zdjęć jest tu " onclick="window.open(this.href);return false;

dla tych co nie mają fb akwa znajduje się w kakadu w wola park

Widziałem, nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać.

Biedne rybcie

Wygląda jak wanna podczas kąpieli moich córek....
Rybkom pewnie i tak wszystko jedno.

Chyba ktoś pomylił akwarium ze śmietnikiem..

Jakie ładne,gdzie można kupić takie gadżety do akwarium?

don_Vall, może rybkom wszystko jedno choć nie sadzę
wkładanie do akwa wystawowego pluszaków i innych zbędnych między innymi wyposażenia klatki dla chomika rzeczy to przegięcie
przecież to dzieci widza i się uczą ...
a pan który to "zaprojektował" jest bardzo dumny z tej " pracy "

Tak wogóle o co chodzi z tą ich wystawą ?
Na Dw.Wileńskim w jednym akwarium jest butelka z listem.

A ja tam rozumiem rzekome zamierzenie artystyczne choć przyznaję, że nieudane i przede wszystkim kompozycja pada na prawy bok... i to jeszcze przy przegadaniu lewej części

a od strony rybek niestety zanim coś się włoży do akwarium to proponuję sprawdzić dokładnie skład z czego to zostało wykonane i jak wpływa na parametry wody... i w przypadku wielu rzeczy jak szybko zacznie się rozkładać i jakie związki z siebie uwalniać...

Tych ludzi to sie do psychiatryka powinno wyslac na leczenie elektrowstrzasami

Archonus pisze:Tych ludzi to sie do psychiatryka powinno wyslac na leczenie elektrowstrzasami

Proponuję się zastanowić zanim się coś napisze, bo sam siebie obrażasz używając pojęć medycznych, których nie rozumiesz... a elektrowstrząsy to nie ot hop siup jak łykanie witaminki/ nie rozumiesz zastosowania, a tym bardziej wielkiego ryzyka powikłań...

Gertruda, myślisz ze komuś kto stworzył to "cudo " grożą jeszcze jakieś powikłania ?

Gertruda pisze:

Archonus pisze:Tych ludzi to sie do psychiatryka powinno wyslac na leczenie elektrowstrzasami

Proponuję się zastanowić zanim się coś napisze, bo sam siebie obrażasz używając pojęć medycznych, których nie rozumiesz... a elektrowstrząsy to nie ot hop siup jak łykanie witaminki/ nie rozumiesz zastosowania, a tym bardziej wielkiego ryzyka powikłań...

Doskonale sie zastanowilem wiec nietrafilas Niestety ale nie obrazam siebie i znow nie trafilas Po trzecie nie masz zielonego pojecia co rozumiem a co nie - doskonale znam te pojecie medyczne i tu pudlo po raz trzeci .
Dziwnie mi sie wydaje, ze rozumiem wiecej niz Ty

etna pisze:Gertruda, myślisz ze komuś kto stworzył to "cudo " grożą jeszcze jakieś powikłania ?

tak

Byle po tych powikłaniach już się akwarystyki nie tykał...

Trzeba by Rudego spytać, może będzie wiedział o co chodzi. Ponieważ wygląda to jak celowa prowokacja pracowników Kakadu.

Archonus pisze:

Gertruda pisze:

Archonus pisze:Tych ludzi to sie do psychiatryka powinno wyslac na leczenie elektrowstrzasami

Proponuję się zastanowić zanim się coś napisze, bo sam siebie obrażasz używając pojęć medycznych, których nie rozumiesz... a elektrowstrząsy to nie ot hop siup jak łykanie witaminki/ nie rozumiesz zastosowania, a tym bardziej wielkiego ryzyka powikłań...

Doskonale sie zastanowilem wiec nietrafilas Niestety ale nie obrazam siebie i znow nie trafilas Po trzecie nie masz zielonego pojecia co rozumiem a co nie - doskonale znam te pojecie medyczne i tu pudlo po raz trzeci .
Dziwnie mi sie wydaje, ze rozumiem wiecej niz Ty

Skoro rozumiesz to pozostaje mi się tylko dziwić czemu nie szanujesz swej wiedzy wykorzystując ją na opak... baa wręcz żartując z pewnych tematów, które jak twierdzisz pojmujesz (skoro masz tak rozległą wiedzę i kto wie czy nie będziesz w przyszłości związany z danym zakresem medycyny) tym bardziej nie powinno Ci przejść przez myśl ich wypaczanie ( z szacunku do przypadków, pacjentów czy też lekarzy i osób z tym związanych)...
dobrze powiedziane "wydaje"... cieszę się, że masz większą pozdrawiam

etna pisze:akwa znajduje się w kakadu w wola park

Ciekawy chwyt reklamowy
Na przeciwko tego "kakadu" jest duży sklepik zabawkarski
Dzieci mają dużą siłę perswazji

krasnal pisze:

etna pisze:akwa znajduje się w kakadu w wola park

Ciekawy chwyt reklamowy
Na przeciwko tego "kakadu" jest duży sklepik zabawkarski
Dzieci mają dużą siłę perswazji

I chyba trafiłeś w samo sedno... całkiem możliwe, że to coś jak współpraca butików ze sklepami obuwniczymi... lub po prostu wykorzystanie danego bodźca, aby przyciągnąć i tak krążących w pobliżu potencjalnych klientów...

Akwarium juz stoi jakis czas, jest to cos w stylu jak nie powinno wygladac akwarium, Etna podala link do strony na FB. Proponuje sie zapoznac z nia jak ktos ma FB, duzo smiechow i generalnie zenada:)

a ostatnio slyszalem z dobrego zrodla ze Kakadu ma byc jak rossman czyli sklep samoobslugowy gdzie nie dostanie sie zadnej porady. Gratuluje im, jak narazie z tego co wiem to maja dostac pozew o masowe zwolnienia bo chyba za duzo osob zwolnili:P
Wszystko do przeczytania na Fanpage AntyKakadu, szczerze zapraszam do lektury bo to co sie tam dzieje to jakas masakra

Ten sklep to w ogóle jest jakiś koszmar, jakim cudem on jeszcze istnieje?

Siec sklepow:P

No to miałam na myśli

Zobaczysz, dlugo to nie potrwa

Przemieszczam się po wawce jak termit po u.s.a, jeżeli chodzi o sieć kakadu najgorszy syf jest w wola park to fakt,ale gorszy syf panuje w iquitos wiadomo gdzie
proponuję udać się do pomieszczenia z akwariami .. ale ale, nie mieszajmy z błotem całej sieci kakadu, jest wyjątek ...
kakadu arkadia... fakt że przy zbiornikach są sami sprzedawcy ( nie widziałem kobiet obok zbiorników nigdy ...????? ,może dla tego że kobieta nie umie aż tak kitu wciskać ) reasumując
wola park kakadu = syf
kakadu na wileniaku to dno
w arkadii jest w miarę oki

Witam
Jako że długi czas pracowałem w kakadu to też się wypowiem.
Oczywiście foto ktoś wstawił ale nie wiedząc o co chodzi, dla przykładu kiedyś w Złotych tarasach była wystawiona kula z wyposażeniem (jakiś filterek, roślinka, zamek itd.) a za kulą obrazek ryby, obok było małe akwarium (kostka 30x30x30) również z wyposażeniem. Na moje szczęście facebook jeszcze wtedy nie działał i nie każdy miał telefon z aparatem, bo bym był posądzony o sadyzm i znęcanie się nad rybami, bo woda była tam często np, fioletowa, żółta lub niebieska.
kula i akwarium stały po to aby klient mógł porównać sobie oba zbiorniki i jak chciał kupić np kulę to pokazywało mu się tą wystawową kulę i obrazek ryby za nią. Klient wtedy widział jak postrzega go ryba (obrazek był rozciągnięty i zniekształcony przez kształt kuli) potem wyjmowało sie obrazek i pokazywało klientowi, oczywiście różnicę widział. do kuli dodawało sie też przy kupującym kilka kropel zieleni lub błękitu aby widział że woda krąży dookoła tworząc wiry, pokazywało mu się potem to samo zdjęcie i ruch wody w akwarium obok, aby mógł podjąć decyzje. Mi się zdawało że cel jak najbardziej słuszny, lecz teraz bym już tego nie robił, bo trafiło by to na jakieś forum lub portal społecznościowy z napisem "bydlak z kakadu propaguje trzymanie ryb w kuli z zabarwioną wodą" "Sadysta ze złotych tarasów męczy ryby" i ogólnie że w kakadu to się g.... na akwarystyce znają.

Pamiętam też notoryczne przerzucanie bojowników przez klientów do jednego akwarium (co by mogli popatrzeć jak się tłuką ze sobą) i oczywiście inny klient po 10min przychodził i mówił nam jacy to my sadyści jesteśmy bo trzymamy bojowniki razem.
Pewnego dnia widzimy że dwóch gości już wydało werdykt że nie powinniśmy się zajmować zwierzętami i że to skrajny sadyzm, patrzymy a tam znów ktoś bojowniki poprzerzucał, więc tym razem postanowiliśmy nie zawieść klienta i podeszliśmy do bojowników wyciągneliśmy po 10zł i ja obstawiłem na jednego, a kumpel na drugiego. Oczywiście zapytaliśmy grzecznie klienta czy chce się przyłączyć do zabawy, oczywiście był oburzony i nie chciał, zapytał czy możemy je wyjąć i rozdzielić to odpowiedzieliśmy mu że jesteśmy skrajnymi sadystami, jak nas wcześniej określił, zrobiło mu się wtedy trochę głupio i wyszedł, a bojowniki oczywiście rozdzieliliśmy.

przez chwilę też przeglądałem facebooka i widziałem. zdjęcie zasuszonych ryb za regałem akwarystycznym z dopiskiem "A jak juz o akwarystyce mowa... dobre akwaria sa dobre, a za braki w inwentaryzacji dojebmy pracownikom "
nie wiem kto to pisał ale pewnie jakiś zbuntowany pracownik któremu nie chciało się zasunąć szyby nakrywowej i przez jego nieuwagę powyskakiwały ryby.

Mogę też powiedzieć że gdy pensje pracowników szły w dół to ludzie się zaczeli zwalniać, a na ich miejsca zatrudniano nowych pracowników za mniejsze pieniądze. Część z tych osób przeważnie nie miały zielonego pojęcia o akwarystyce lub innych działach i nie chciało im się pracować (w sumie dostawali 1400zł) ta sytuacja doprowadziła do tego że rotacja w firmie był dość duża a wykwalifikowanych pracowników coraz mnie, przez co klienci też zaczęli odchodzić od sieci kakadu. Chcę też Powiedzieć że kakadu to nie obóz pracy (jak część byłych pracowników pisze) bo nikt nikogo do pracy tam nie zmusza. Jak nie chcesz pracować za 1500 to idz gdzie indziej a nie pisz jaki to ty nieszczęśliwy jesteś i jaka ta praca zła (tak zrobiłem Ja jak i wielu innych pracowników tej firmy) Kadadu to też stało się firmą korporacyjną gdzie zwykły pracownik ma wykonywać polecenia i ma znikomy wpływ na to co sie w firmie dzieje. Z tym też wiele osób ma problem.

Reasumując.
jest to praca jak każda inna, pracownicy nie są sadystami i wykonują polecenia przełożonych, Jak Wy byście chcieli tam pracować to wyglądało by to tak samo, bo to korporacja. duża część opinii o kakadu jest naciągana, a sytuacje opisywane na różnych forach często są albo zmyślone albo wyrwane z kontekstu (dla przykładu mogę powiedzieć że na innym forum był w którym osoba pisze że była w sklepie kakau dnia tego i tego i pan w sklepie polecił mu gibicepsa do 25l i że to skandal, nie było by w tym niczego dziwnego gdyby nie fakt że tego dnia ja byłem jedynym facetem w tym sklepie i takiej sytuacji
a) nie dopuszczam
b) nie przypominam sobie)


Pozdrawiam

Rozumiem, że może i taka akcja ma na celu poprawę warunków bytowania ryb. Jednak nie powinno się takiej prowokacji przeprowadzać z użyciem żywych zwierząt. A tam są ryby. Wielkie welonki wciśnięte w mała zapchaną absurdalnie przestrzeń.

A co do kompetencji obsługi, różnie bywa. Nie wszystkie sytuacje są zmyślone. Nie podam daty niestety, ale spotkałam się na Wileniaku z sytuacją, gdy sprzedawano bojownika. Kobieta zapytała: a jak dbać o taką rybkę? Odpowiedź: A postawi Pani w kuli na półce, czasem sypnie pokarmu, a co dwa tygodnie wyleje wodę i naleje nowej. Prawie dosłownie. Oczywiście się wtrąciłam. Sprzedawca zabijał mnie zwrokiem, mimo, że w sumie doradziłam tak, że mógłby sprzedać więcej. Ludzie byli gotowi kupić rybie potrzebne rzeczy.

Oczywiście spotkałam w sklapach Kakdu także fajnych akwarystów. Kiedyś był super człowiek na Bemowie. Widać, ze z pasją. Byli też po prostu kompetentni sprzedawcy, którzy wiedzieli co robią. Niestety ci źli są bardziej widoczni i rzutują na opinię o całości.

krasnal pisze:

etna pisze:akwa znajduje się w kakadu w wola park

Ciekawy chwyt reklamowy
Na przeciwko tego "kakadu" jest duży sklepik zabawkarski
Dzieci mają dużą siłę perswazji

własnie chciałam zapytac o cel takiej aranżacji zbiornika
alez ja jestem niedomyślna....

-- 21 lut 2013, o 11:13 --

Archonus pisze:Tych ludzi to sie do psychiatryka powinno wyslac na leczenie elektrowstrzasami

w szpitalach psychiatrycznych leczy sie choroby....
a nie bezmyslność i bezguscie

to tak jakbys napisał ze powinno sie ich wysłać na onkologię
i poddac chemioterapii np

tak samo nietaktowne i pozbawione sensu....
twój wpis moze komus sprawic przykrość....po co...?