Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!
1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!
1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
1. Ile litrów ma akwarium? Od kiedy działa? 60l działa od lutego
2. Parametry wody/ temperatura ? 26-27 C
3. Czy posiadasz grzałkę ? tak
4. Jaki masz filtr? Aquael FAN 1
5. Jaką masz obsadę zbiornika? 4 Kakadu, 4 danjo, 3 mieczyki, 2 piskorki, 2 platki
6. Jakie jest podłoże, rośliny inne dekoracje? żwirek, dużo roślin, kryjówek, korzeń, dwie ceramiczne ozdoby
7. Czy zbiornik ma pokrywę? tak
8. Jak wyglądają podmiany? co tydzień- półtora ok 1/4 akwarium na grochowską kranówę
9. Czym, jak często i w jakich ilościach karmisz rybki? codziennie "szczypta soli" (czasem zapominam i jest co drugi dzień, mea culpa)
10. Jakich zmian dokonałeś ostatnio w akwarium? Kiedy? Opisz je dokładnie (nowe rybki, nowe roślinki, nowy sprzęt) akwarium jest całe relatywnie nowe
11. Objawy, przebieg choroby. Tuż po starcie akwa, gdy nie miałam dużo kryjówek i roślin w nim, jeden samczyk odgryzł prawie całkowicie płetwę ogonową innemu. Są z jednego miotu, więc nie wiem w sumie co go wzięło, teraz jest spokojniutki i prawie nikogo nie zaczepia.
Gdzie byli "rodzice"? Mnie nie było, akwarium opiekował się mój chłopak, który jest totalnie zielony w temacie akwarystyki. W dniu gdy przyjechałam od razu zauważyłam brak ryby, więc na niego naskoczyłam, ale zaklinał się że "jeszcze wczoraj wieczorem była i pływała i była normalna!" Nie wiem co się wydarzyło tamtej nocy między panami, ale dopiero po kilku dniach zauważyłam poszkodowanego- był cały sinoczarny, skitrany przy grzałce (swoją drogą, to te pielęgniczki powinny się nazywać nie Kakadu, a Kameleon, bo szybkość, z jaką zmieniają barwę jest wprost piorunująca). Ofiara poszła do kotnika 25l, z filtrem bez grzałki, w którym temperatura utrzymywała się w granicach 25 C.
Minęły już ok 3 tygodnie, a płetwy dalej ni widu ni słychu. Po jakimś czasie, Bezpłetwy poczuł się bardzo dobrze, rządził sobie w kotniku, więc po dodaniu sporej ilości roślin i kryjówek wpuściłam go do towarzyskiego. Pływał, wszystko było w porządku, chociaż się chował przed Alfą, ale ten za bardzo go i tak nie zaczepiał, wręcz zaczął go ignorować.
Po jakimś czasie w ogóle zniknął ni z gruszki ni z pietruszki i pomyślałam że pewnie zdechł. A tu przedwczoraj, po uruchomieniu grzałki (jakiś czas nie działała), odkryłam, że facet żyje! Ale płetwy nie ma w dalszym ciągu. Znowu wylądował w kotniku, ale zachowuje się jak pacjent z oddziału zamkniętego- pływa cały czarny, chociaż nie ma zupełnie czego się bać w kotniku- są tam maleńkie zbrojniki i kilka krewetek.
PYTANIE: co robić, jak mu pomóc? czy mam inwalida w akwa czy jest dla niego szansa? czy mam stosować jakieś odzywki na porost płetw?
12. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? od lutego
12. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? nie były leczone, nie było potrzeby
14. Czy masz zdjęcie chorej rybki? Jeśli tak, to wklej je.
poniżej foto inwalidy(?), a potem jego oponenta (czyli jak wyglądał Bezpłetwy zanim...)
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Pokaż Uwagi moderatora
EDIT:
Na chwilę obecną (13 marca) kolega wygląda lepiej:
2. Parametry wody/ temperatura ? 26-27 C
3. Czy posiadasz grzałkę ? tak
4. Jaki masz filtr? Aquael FAN 1
5. Jaką masz obsadę zbiornika? 4 Kakadu, 4 danjo, 3 mieczyki, 2 piskorki, 2 platki
6. Jakie jest podłoże, rośliny inne dekoracje? żwirek, dużo roślin, kryjówek, korzeń, dwie ceramiczne ozdoby
7. Czy zbiornik ma pokrywę? tak
8. Jak wyglądają podmiany? co tydzień- półtora ok 1/4 akwarium na grochowską kranówę
9. Czym, jak często i w jakich ilościach karmisz rybki? codziennie "szczypta soli" (czasem zapominam i jest co drugi dzień, mea culpa)
10. Jakich zmian dokonałeś ostatnio w akwarium? Kiedy? Opisz je dokładnie (nowe rybki, nowe roślinki, nowy sprzęt) akwarium jest całe relatywnie nowe
11. Objawy, przebieg choroby. Tuż po starcie akwa, gdy nie miałam dużo kryjówek i roślin w nim, jeden samczyk odgryzł prawie całkowicie płetwę ogonową innemu. Są z jednego miotu, więc nie wiem w sumie co go wzięło, teraz jest spokojniutki i prawie nikogo nie zaczepia.
Gdzie byli "rodzice"? Mnie nie było, akwarium opiekował się mój chłopak, który jest totalnie zielony w temacie akwarystyki. W dniu gdy przyjechałam od razu zauważyłam brak ryby, więc na niego naskoczyłam, ale zaklinał się że "jeszcze wczoraj wieczorem była i pływała i była normalna!" Nie wiem co się wydarzyło tamtej nocy między panami, ale dopiero po kilku dniach zauważyłam poszkodowanego- był cały sinoczarny, skitrany przy grzałce (swoją drogą, to te pielęgniczki powinny się nazywać nie Kakadu, a Kameleon, bo szybkość, z jaką zmieniają barwę jest wprost piorunująca). Ofiara poszła do kotnika 25l, z filtrem bez grzałki, w którym temperatura utrzymywała się w granicach 25 C.
Minęły już ok 3 tygodnie, a płetwy dalej ni widu ni słychu. Po jakimś czasie, Bezpłetwy poczuł się bardzo dobrze, rządził sobie w kotniku, więc po dodaniu sporej ilości roślin i kryjówek wpuściłam go do towarzyskiego. Pływał, wszystko było w porządku, chociaż się chował przed Alfą, ale ten za bardzo go i tak nie zaczepiał, wręcz zaczął go ignorować.
Po jakimś czasie w ogóle zniknął ni z gruszki ni z pietruszki i pomyślałam że pewnie zdechł. A tu przedwczoraj, po uruchomieniu grzałki (jakiś czas nie działała), odkryłam, że facet żyje! Ale płetwy nie ma w dalszym ciągu. Znowu wylądował w kotniku, ale zachowuje się jak pacjent z oddziału zamkniętego- pływa cały czarny, chociaż nie ma zupełnie czego się bać w kotniku- są tam maleńkie zbrojniki i kilka krewetek.
PYTANIE: co robić, jak mu pomóc? czy mam inwalida w akwa czy jest dla niego szansa? czy mam stosować jakieś odzywki na porost płetw?
12. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? od lutego
12. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? nie były leczone, nie było potrzeby
14. Czy masz zdjęcie chorej rybki? Jeśli tak, to wklej je.
poniżej foto inwalidy(?), a potem jego oponenta (czyli jak wyglądał Bezpłetwy zanim...)
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Pokaż Uwagi moderatora
EDIT:
Na chwilę obecną (13 marca) kolega wygląda lepiej:
Ostatnio zmieniony śr mar 13, 2013 9:51 pm przez lera373, łącznie zmieniany 1 raz.
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Nie widze dobrze na zdjeciach ale mam wrazenie ze to zaawansowana martwica pletwy
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
To za małe szkiełko na dwa samce. Ryba jest bardzo zestresowana, lepiej nie zapewniać jej ponownego spotkania z dominantem. Co do ogona to może być tak, że płetwa stopniowo by po prostu odrosła, ale mogła się też wdać martwica płetw, o której wspomniał rudy1985.
Ciężko to ocenić, bo nie wiadomo, czy ofiara oberwała ponownie po wpuszczeniu na teren silniejszego samca? A stres też uniemożliwił mu na pewno rekonwalescencję.
Ciężko to ocenić, bo nie wiadomo, czy ofiara oberwała ponownie po wpuszczeniu na teren silniejszego samca? A stres też uniemożliwił mu na pewno rekonwalescencję.
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Re: Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
wez go na kwarantanne i podaj FMC bo widze ze mamy zgodne domniemania, po calej kuracji (tydzien) podaj rivanol tabletke na 50 litrow plus uzdatniacz z aloesem i temperatura na 29 stopnisaintpaulia pisze:To za małe szkiełko na dwa samce. Ryba jest bardzo zestresowana, lepiej nie zapewniać jej ponownego spotkania z dominantem. Co do ogona to może być tak, że płetwa stopniowo by po prostu odrosła, ale mogła się też wdać martwica płetw, o której wspomniał rudy1985.
Ciężko to ocenić, bo nie wiadomo, czy ofiara oberwała ponownie po wpuszczeniu na teren silniejszego samca? A stres też uniemożliwił mu na pewno rekonwalescencję.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Ja bym jednak najpierw dała mu odsapnąć i zaserwowała witaminy. Może to nie martwica? Nie miał szans wyzdrowieć. Troszkę większe podmiany wody możesz robić, bo wiszę, że ma licznych współlokatorów.
Jeśli nie będzie nic lepiej - przydałyby się jeszcze dokładniejsze fotki upłetwienia - to wtedy leczenie, ale ja bym nie podawała FMC. Nie mam zaufania do tego środka.
Jeśli nie będzie nic lepiej - przydałyby się jeszcze dokładniejsze fotki upłetwienia - to wtedy leczenie, ale ja bym nie podawała FMC. Nie mam zaufania do tego środka.
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
saintpaulia, chodzi o wypalenie martwicy a rivanol i aloes zregenruja tkanke i nie pozwola do dalszego rozwoju choroby ale tak czy inaczej potrzebne sa lepsze fotki
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Jeśli można tak w małym OT, to wyjmij muszelki z akwarium. Niepotrzebnie zatwardzają wodę.
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Bardzo dziękuję za rady, jak tylko wyzdrowieję to lecę do sklepu po leki
Co do szansy na odrośniecie- gdy Bezpłetwy po raz pierwszy wylądował w kotniku był sam, woda przez pewien czas była podmieniana pól na pół kranówką i wodą z większego akwa. Przez około dwa tygodnie był sam, zachowywał się normalnie, był ciekawski, a gdy na chwilę "wrzuciłam" mu samiczkę w międzyczasie, żeby zobaczyć jak będzie się zachowywał przy nie,j to się normalnie do niej przystawiał, więc myślałam że płetwa potrzebuje trochę więcej czasu na odrośnięcie.
Dzisiaj po dokładnym obejrzeniu wydaje mi się, że ogon jest odrobinę dłuższy! na drugim zdjęciu w pierwszym poście widać (parę tygodni wcześniej miał taką długość jak jest jest do ciemnego konturu, a widać że mu przybyło przezroczystego) że trochę mu chyba ogon sięregeneruje.
Poza tym żadnego nalotu nie widzę, rana jest ładnie wygojona już (wcześniej miał w strzępach ogon).
Dzisiaj zachowuje się odważniej, rozwija płetwę grzbietową i nie chowa się w kącie lub przy mchu. Oczywiście popełniłam błąd, wpuszczając go z powrotem do towarzyskiego, teraz chcę żeby mu odrosła płetwa na tyle, na ile jest to możliwe i wtedy będę szukała dla niego domu, może ktoś przygarnie biedaka...
zapomniałabym dodać- lepszej jakości zdjęć nie jestem w stanie niestety zrobić, próbowałam, ale widać tak samo "dobrze" jak na fotkach powyżej.
Co do szansy na odrośniecie- gdy Bezpłetwy po raz pierwszy wylądował w kotniku był sam, woda przez pewien czas była podmieniana pól na pół kranówką i wodą z większego akwa. Przez około dwa tygodnie był sam, zachowywał się normalnie, był ciekawski, a gdy na chwilę "wrzuciłam" mu samiczkę w międzyczasie, żeby zobaczyć jak będzie się zachowywał przy nie,j to się normalnie do niej przystawiał, więc myślałam że płetwa potrzebuje trochę więcej czasu na odrośnięcie.
Dzisiaj po dokładnym obejrzeniu wydaje mi się, że ogon jest odrobinę dłuższy! na drugim zdjęciu w pierwszym poście widać (parę tygodni wcześniej miał taką długość jak jest jest do ciemnego konturu, a widać że mu przybyło przezroczystego) że trochę mu chyba ogon sięregeneruje.
Poza tym żadnego nalotu nie widzę, rana jest ładnie wygojona już (wcześniej miał w strzępach ogon).
Dzisiaj zachowuje się odważniej, rozwija płetwę grzbietową i nie chowa się w kącie lub przy mchu. Oczywiście popełniłam błąd, wpuszczając go z powrotem do towarzyskiego, teraz chcę żeby mu odrosła płetwa na tyle, na ile jest to możliwe i wtedy będę szukała dla niego domu, może ktoś przygarnie biedaka...
zapomniałabym dodać- lepszej jakości zdjęć nie jestem w stanie niestety zrobić, próbowałam, ale widać tak samo "dobrze" jak na fotkach powyżej.
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Jeśli krawędź "rany" jest gładka i zagojona, to raczej nie ma martwicy. Tak duży ubytek potrzebuje niestety wiele czasu, by odrosnąć. Dlatego zamiast leków zaserowowałabym mu witaminki i dobre, zróżnicowane jedzenie. A przede wszystkim brak stresów. Jeśli kotnik jest dojrzały, to nie dodawaj już do niego wody z drugiego akwarium, a podmieniaj na czystą, odstałą.
Błędów nie popełniają tylko ci, co nic nie robią. Myślę, że tu wszystko zakończy się dobrze. Byle już go nie stykać z dominantem.
Powiedz jeszcze proszę czym go karmisz, bo nie wymieniłaś tej informacji, albo ja jej nie dostrzegam.
Błędów nie popełniają tylko ci, co nic nie robią. Myślę, że tu wszystko zakończy się dobrze. Byle już go nie stykać z dominantem.
Powiedz jeszcze proszę czym go karmisz, bo nie wymieniłaś tej informacji, albo ja jej nie dostrzegam.
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Teraz już do kotnika dolewam tylko kranówkę, ale wtedy- masz rację, saintpaulia- był na nowo uruchomiony, specjalnie dla niego. Z dominantem ma zamiar już go więcej nie stykać.
Ryby karmię Tropical dla wszystkich ryb akwariowych http://www.swiatkarm.pl/public/foto/pro ... 621446.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
saintpaulia, jakie polecasz witaminy i jedzenie?
Ryby karmię Tropical dla wszystkich ryb akwariowych http://www.swiatkarm.pl/public/foto/pro ... 621446.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
saintpaulia, jakie polecasz witaminy i jedzenie?
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Jeśli stosujesz tylko ten jeden pokarm, to jest to zbyt jednostajna dieta. Zwłaszcza dla rekonwalescenta.
To tak, jakbyś sama jadła codziennie tylko surówkę z marchewki - niby zdrowa, ale jednak nie dostarczy wszystkich potrzebnych Ci składników.
Te pielęgniczki preferują pokarm mięsny podawalabym mrożonki: artemia, wodzień, oczlik, wrotkę. Czasem żywą artemię.
Do tego dobrze jest raz w tygodniu podawać pokarm z czosnkiem, który dba o uklad pokarmowy. Warto też dietę uzupełnić im pokarmem z zwartością spiruliny. Mi fajnie sprawdzały się też granulaty dla paletek. np. też Tropicala D-50.
To tak, jakbyś sama jadła codziennie tylko surówkę z marchewki - niby zdrowa, ale jednak nie dostarczy wszystkich potrzebnych Ci składników.
Te pielęgniczki preferują pokarm mięsny podawalabym mrożonki: artemia, wodzień, oczlik, wrotkę. Czasem żywą artemię.
Do tego dobrze jest raz w tygodniu podawać pokarm z czosnkiem, który dba o uklad pokarmowy. Warto też dietę uzupełnić im pokarmem z zwartością spiruliny. Mi fajnie sprawdzały się też granulaty dla paletek. np. też Tropicala D-50.
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Dziękuję bardzo przygodę z kakadu zaczęłam od lutego, wcześniej hodowałam głównie żyworódki.
co do "mięska"- jak to zazwyczaj bywa, spora część glonojadów pada i widziałam jak facet kilka razy skubnął sobie truchełko, ale chyba mu niezbyt smakowało
co do "mięska"- jak to zazwyczaj bywa, spora część glonojadów pada i widziałam jak facet kilka razy skubnął sobie truchełko, ale chyba mu niezbyt smakowało
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
A czemu glonojady padają? Masz możliwość sprawdzić parametry wody? Czy malce mają odpowiedni dla nich pokarm? W razie czego mogę się czymś podzielić.
Truchełka trzeba natychmiast usuwać. Inaczej parametry wody będą tragiczne. Poza tym takim "pozywieniem" kakadu może się śmiertelnie zadławić. Zbrojniczki nawet małe, mają taką "szczecinę". Poza tym padłe z niewiadomych przyczyn ryby nie powinny raczej stanowić elementu diety.
Na zdrowej diecie ryba szybciej odbuduje płetwę ogonową i jej kondycja polepszy się.
Młode zbrojniki powinny dostawać pokarm z zawartością glonów, mogą też jeść lekko obgotowanego brokuła, czy marchewkę. Jednorazowe porcje powinny być nie wielkie, to czego ryby nie zjedzą w ciągu dnia na noc najlepiej już wywalić, żeby nie zanieczyścić sobie akwarium.
Truchełka trzeba natychmiast usuwać. Inaczej parametry wody będą tragiczne. Poza tym takim "pozywieniem" kakadu może się śmiertelnie zadławić. Zbrojniczki nawet małe, mają taką "szczecinę". Poza tym padłe z niewiadomych przyczyn ryby nie powinny raczej stanowić elementu diety.
Na zdrowej diecie ryba szybciej odbuduje płetwę ogonową i jej kondycja polepszy się.
Młode zbrojniki powinny dostawać pokarm z zawartością glonów, mogą też jeść lekko obgotowanego brokuła, czy marchewkę. Jednorazowe porcje powinny być nie wielkie, to czego ryby nie zjedzą w ciągu dnia na noc najlepiej już wywalić, żeby nie zanieczyścić sobie akwarium.
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Truchełka usuwam na miarę możliwości, ale zawsze króreś się "uchowa", a nie chcę ciągle maluchy straszyć, bo płochliwe są.
Ostatnio mi z 10 padło bo zapomniałam zamknąć okna w kuchni jak wychodziłam na uczelnię, a było zimno i przeciąg, i temperatura w akwa spadła sporo
Maluchy jedzą karmę Tropicala, ale dodatkowo wrzucam im plasterek banana albo ogórka (oczywiście sparzonego lub trochę gotowanego) na kilka godzin- bardzo im smakuje Brokułów nie dawałam, a o marchewce nie wiedziałam że się da, więc dzięki za info
Parametrów wody nie mam niestety jak teraz sprawdzić, bo nie mam w domu testów, a jestem chora.
Ostatnio mi z 10 padło bo zapomniałam zamknąć okna w kuchni jak wychodziłam na uczelnię, a było zimno i przeciąg, i temperatura w akwa spadła sporo
Maluchy jedzą karmę Tropicala, ale dodatkowo wrzucam im plasterek banana albo ogórka (oczywiście sparzonego lub trochę gotowanego) na kilka godzin- bardzo im smakuje Brokułów nie dawałam, a o marchewce nie wiedziałam że się da, więc dzięki za info
Parametrów wody nie mam niestety jak teraz sprawdzić, bo nie mam w domu testów, a jestem chora.
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Uzależniony
- Posty: 545
- Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Popieram tu zdanie Saintpauli. To jest tylko obgryziona płetwa, a więc nie kupuj żadnych leków i innych preparatów. Pozostań, tak jak radziła koleżanka, tylko przy częstszej podmianie wody, bardziej urozmaiconej diecie i witaminkach. Pytałaś o witaminy. Ja zawsze polecam Sery Fishtamin, lub Vibovit dla dzieci o smaku waniliowym, najlepiej sypki proszek w małych saszetkach.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
VIBOVIT?! Jestem w szoku
ale bardzo dziękuję za porady, przyznam, że wcześniej hodowałam głównie żyworódki i niezbyt dbałam o ich dietę, zresztą wszystko zawsze było z nimi w porządku. Do pielęgnic trzeba się bardziej przyłożyć
ale bardzo dziękuję za porady, przyznam, że wcześniej hodowałam głównie żyworódki i niezbyt dbałam o ich dietę, zresztą wszystko zawsze było z nimi w porządku. Do pielęgnic trzeba się bardziej przyłożyć
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Uzależniony
- Posty: 545
- Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
To nie ma znaczenia, czy są to żyworódki, czy pielęgnice, czy jakikolwiek inny zwierzak. To TY masz im zapewnić jak najlepszą dietę. Tak jak napisała koleżanka, jeden pokarm, chociaż uważany za zdrowy, nie zapewni wszystkich niezbędnych witamin i minerałów. Popatrz na to tak, jakby to miało być jedzenie dla Ciebie i staraj się tak różnicować dietę jak robisz to dla Siebie. Ja mam zwykle 5-6 różnych pokarmów, którymi karmię na zmianę rybki. Kupuję w jak najmniejszych opakowaniach, żeby w miarę szybko się kończyły. Jak skończy się jeden z pokarmów, staram się kupić na jego miejsce jakiś inny, tak żeby nie karmić w kółko tylko tymi sześcioma.
Ależ jest to najtańszy sposób podawania witamin, a sprawdza się jak najlepsze witaminki specjalistyczne dla rybek. Jedną saszetkę rozrabiasz w niewielkiej ilości przegotowanej, letniej wody, lub demineralizowanej (ok 25-30 ml), potem zakraplasz na porcję pokarmu (3-5 kropel) i jak wsiąkną w pokarm, podajesz go rybkom. Reszta w szczelnym naczyniu do lodówki i możesz przechowywać je na pewno miesiąc albo i dłużej.lera373 pisze:VIBOVIT?! Jestem w szoku
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
No fakt, powinnam "trochę" zróżnicować dietę. Chociaż zawsze starałam się często kupować żywy pokarm.
W sumie wniosek wygląda następująco: muszę się wybrać do zoologicznego i kupić parę rzeczy
Jak tylko coś się zmieni u Bezpłetwego to dam znać!
-- Śr mar 13, 2013 9:47 pm --
Witam wszystkich zainteresowanych losem Bezpłetwego
...który już ma płetwę- niezbyt imponującą, ale jednak! Od czasu ostatnich zdjęć urosła mu znacznie
Dzisiaj byłam w sklepie dopiero po różnorodną karmę i kupiłam Tropicala dla ładniejszej barwy oraz suszoną dafnię z witaminami
chciałam wstawić zdjęcie, ale nie widzę jak to zrobić w szybkiej odpowiedzi, więc jeśłi kogoś to interesuje to chętnie wyślę foto prywatnie
W sumie wniosek wygląda następująco: muszę się wybrać do zoologicznego i kupić parę rzeczy
Jak tylko coś się zmieni u Bezpłetwego to dam znać!
-- Śr mar 13, 2013 9:47 pm --
Witam wszystkich zainteresowanych losem Bezpłetwego
...który już ma płetwę- niezbyt imponującą, ale jednak! Od czasu ostatnich zdjęć urosła mu znacznie
Dzisiaj byłam w sklepie dopiero po różnorodną karmę i kupiłam Tropicala dla ładniejszej barwy oraz suszoną dafnię z witaminami
chciałam wstawić zdjęcie, ale nie widzę jak to zrobić w szybkiej odpowiedzi, więc jeśłi kogoś to interesuje to chętnie wyślę foto prywatnie
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Ja chętnie zobaczę: santpaulia@gmail.com
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Już wykombinowałam jak je pokazać na forum- zrobiłam edit głównego postu więc jeśli ktoś chce zobaczyć to odsyłam na stonę 1
btw, saintpaulia, na pewno podałaś dobry mail? Bo nick masz "saintpaulia", ale mail "santpaulia" - chociaż być może tak ma być
btw, saintpaulia, na pewno podałaś dobry mail? Bo nick masz "saintpaulia", ale mail "santpaulia" - chociaż być może tak ma być
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Tak w adresie mailowym jest literówka, już mi się nie chciało zmieniać
to idę na pierwszą stronę
to idę na pierwszą stronę
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
Dzisiaj rano znalazłam Bezpłetwego martwego. Nie wiem co się stało i dlaczego, bo żadna inna ryba w kotniku nie zmarła, tylko on
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
A wczoraj normalnie się zachowywał? Nic nie zmieniałaś? Jak wyglądał?
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: śr lut 20, 2013 1:26 pm
- Telefon: 782899274
- Lokalizacja:
- Płeć:
Obskubana płetwa ogonowa u Kakadu
No właśnie nic nie zmieniałam, zachowywał się normalnie, płetwa wydawała się jeszcze dłuższa, a dzisiaj rano... cały już zesztywniały
a przed nią bieży motylek, a nad nią lata baranek