FAWA.pl

Co pewien czas, mam problem z włączeniem filtra. Muszę go wyciągnąć a baniaka do jakiejś miski, potrząsać i popukać go jakoś o dno - zajmuje to trochę czasu zanim ruszy. Tak jakby wirnik stawał w pozycji w której nie ma styku zasilania. Za pierwszym razem myślałem że się całkiem popsuł.
Jest jakiś patent żeby go rozruszać bez wyciągania z akwarium?

Sprobuj umiescic wylot z filtra ppod katem zeby byl lekko do gory, wtedy sie szybciej odpowietrzy. Ewentualnie zobacz czy wirnik sie za bardzo nie oblazl kamieniem, wtedy kwasek albo ocet i szorujemy, to samo dotyczy komory wirnika

Zakładam, że nie jest nowy. Rozbierz go i wyczyść; szczególnie magnes i ośkę.

shadowrider pisze:Co pewien czas, mam problem z włączeniem filtra.

Włączasz i wyłączasz filtr?

Christo pisze:

shadowrider pisze:Co pewien czas, mam problem z włączeniem filtra.

Włączasz i wyłączasz filtr?

Pewnie chodzi o czyszczenie:P

Wyłączam filtr gdy podaję sproszkowany pokarm.
Filtr wygląda na jednolitą bryłę - nie za bardzo wiem jak się do niego dobrać...

shadowrider pisze:Wyłączam filtr gdy podaję sproszkowany pokarm.
Filtr wygląda na jednolitą bryłę - nie za bardzo wiem jak się do niego dobrać...

pat mini otworzysz.z lekkim problemem w miejscu gdzie jest zasys wody

Jestem pod wrażeniem.
Zapytanie o ten problem wysłałem do Aquaela.
Pan stwierdził że najprawdopodobniej wirnik jest uszkodzony i wyślą mi bezpłatnie nowy.
Dzisiaj przyszedł.
Znaczy przyszły dwa - na zapas

Kiedy moja kostka była jeszcze na gwarancji, padło oświetlenie. Aquael na swój koszt przysłał kuriera, który zabrał lampkę, a następnego dnia miałem ją już sprawną.

Napiszę jeszcze do Eheima, bo w drugim akwarium kubełek mi terkotał, jak go rozebrałem to złamałem ośkę. Po wymianie na pręt węglowy spadł przepływ, mimo że wyjąłem jedną gąbkę...