Czerwone plamy na Gurami dwuplamym

[Kiti]

1. Ile litrów ma akwarium? Od kiedy działa? 450l, rok temu był restart
2. Parametry wody/ temperatura ? ph 7,5 NO2 0,025 NO3 40 temperatura 22 stopnie
3. Czy posiadasz grzałkę ? tak
4. Jaki masz filtr? nie mam zielonego pojęcia, wielki kubełkowy, kolega mówi ze tetratec 1200
5. Jaką masz obsadę zbiornika? 1 gurami, 2 samice mieczyka, lawica neonek (30szt?), kilka molinezji, 2 zbrojniki niebieskie, 4 bocje takie szare w paski, 1 bocja wspaniala, 15 szt jakichs ryb ktorych nazwy nie znam kompletnie, wielkosci tetr, z kolorowymi grzbietami.
6. Jakie jest podłoże, rośliny inne dekoracje? Jakis lupek/grys? Nie wiem co to jest. Czarne w kazdym badz razie. Roslin malo, jedna ogromna z dlugasnymi liscmi wiec pewnie jakas zabienica, jeden korzan i jakies ceramiczne kryjowki
7. Czy zbiornik ma pokrywę? Tak
8. Jak wyglądają podmiany? Raz na dwa tygodnie
9. Czym, jak często i w jakich ilościach karmisz rybki? Zainstalowny karmnik automatyczny, w srodku karma tropcal ovo
10. Jakich zmian dokonałeś ostatnio w akwarium? Kiedy? Opisz je dokładnie (nowe rybki, nowe roślinki, nowy sprzęt) Nic
11. Objawy, przebieg choroby. Objawy jak na zdjeciu, nic wiecej nie wiem
12. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? od 7-8 lat
12. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? Nie
14. Czy masz zdjęcie chorej rybki? Jeśli tak, to wklej je. Wklejone

Ok, sytuacja przedstawia się następująco. Mój narzeczony od kilku miesięcy pracuje w Paryżu, do Warszawy przyjeżdża na weekendy tylko. W akwarium założył automatyczny karmnik i jedyne co robi, to raz na tydzień dosypuje karmę i raz na dwa tygodnie podmienia trochę wody. Pojechałam z nim dziś do jego mieszkania i zastałam gurami w takim stanie jak na zdjęciach. Na szybko zrobiłam 3 testy wody (na więcej nie starczyło czasu, musiał gnać na lotnisko), w panice wyłowiłam rybę i zabrałam do siebie razem z kilkoma butelkami wody z jego akwarium. U siebie mam małe 25 litrowe akwarium które dziś rano opróżniłam z wody i miałam wieczorem wyczyścić i schować do piwnicy, uznałam więc że lepszy taki maleńki szpitalik niż zostawienie jej tam na śmierć...
Boję się ją wpuścić do swojego akwarium i lać tam lekarstwa... Poradźcie mi proszę, jak ją ratować? Jaka temperaturę ustawić, co robić z wodą w szpitalu? Podmieniać często? Wsadzić napowietrzacz dodatkowo? Jakie leki lać? Mam 3 produkty Sery - mycopur, costapur i bactopur. Oczywiscie moge tez kupic cos innego. No i przede wszystkim co to jest??? Zdjęcia zrobiłam jak ryba była w woreczku, przy oknie miałam najlepsze światło.

[rudy1986]

O lol powiem Ci ze dawno nie widzialem takiej ryby:/ postepujaca martwica pletw i ogromna infekcja bakteryjna:/
Napewno w duzym akwarium musisz zrobic duza podmiane i uwaznie obserwowac ryby, na ta chwile jak chcesz pomoc rybce to jakis filtr zamontuj bo napowietrzacz nic nie da (gurami oddycha powietrzem atmosferycznym) . Co do leczenia przy takich objawach w rachube wchodzi tylko antybiotyk, jak masz dojscie to zdobadz troche enrofloksacyny od wetka. Pozniej bedziemy Ci opisywac co i jak dalej

Te srodki ktore masz oprocz costapuru sa na akryflawinie i niestety na tego typu martwice mic nie poradza.

I zmien pokarm, kup kilka malych pojemniczkow roznych firm bo karmienie jednym pokarmem to monodieta a u ryb niestety dobrze to nie wychodzi i moze byc jedna z przyczym choroby.
Kiedys w Magazynie Akwarium widzialem tego typu choroby, temat nazywal sie "Enigmatyczne zgony w akwarium" niestety duzao nie wrozyly i leczemie polegalo ma amtybiotykach

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

Rudy, tamto akwarium nie jest moje. Za tydzień tam pojadę i co się da to zrobię.
Rybę jak napisałam wyżej przeniosłam do siebie do mieszkania, mam kilka różnych pokarmów więc będę jej dawała za każdym razem coś innego.

Filtr w szpitaliku mam. To jest malutkie akwarium które miałam wynieść do piwnicy, ale jest kompletne - filtr, grzałka, oświetlenie. Nawet żwirku z dna nie zdążyłam usunąć. Pytam tylko, czy dodatkowo włożyć napowietrzanie. Jeśli nie, to ok. Lece do weta, na szczęście mam obok.

-- N mar 09, 2014 6:17 pm --

Weterynarz się wypiął. Ona się nie zna, ona nie przepisze.

Cokolwiek innego wchodzi w grę?

[rudy1986]

Kurde, na taki zbiornik to wystarczy 3 ml i zacznie dzialac, co do grzalki podnies temperature ma 30-31 stopni

Masz jakies lekarstwa w domu? Tzn augumentin, metronidazol?

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

Nie mam. Ja praktycznie nie choruję, a jeśli choruję wystrzegam się raczej antybiotyków. Z lekarstw mam w domu aspirynę i pigułki antykoncepcyjne, raczej nie pomogą.

No nic, dzwonię po weterynarzach, może uda mi się zdobyć coś jeszcze dziś. jeśli nie, to jeden weterynarz już się zobowiązał że sprowadzi mi ta enrofloksacynę w proszku do rozpuszczania w wodzie na jutro wieczór bo u siebie mają tylko iniekcyjną w tej chwili.

[rudy1986]

No i o taka chodzi. 10% i taka wprowadzasz do akwarium, 3 ml 10% enro do akwarium

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

O taka, czyli o iniekcyjną czy w proszku? Pogubiłam się...

[rudy1986]

O taka in8ekcyjna

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

Dobra, mam. Mieli roztwór 5% wiec dostałam 6ml. Rozumiem że teraz to 6ml do akwarium 25l i czekać na efekty? Czy mam podmieniać wodę?

[rudy1986]

Te wode z tamtego akwarium wzielas przed podmiana czy po? Jezeli przed to podmien troche i wlej cala strzykawe po uzuelnieniu na wylot z filtra i trzeba czekac

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

Ok. Temperatura podniesiona, antybiotyk wlany. Biedny dziadzio... Ta rybka ma już z 8 lat

W każdym razie bardzo dziękuję, wiszę ci piwo.

[rudy1986]

Oj ta,pm wystarczy puszka coli:) a postawisz jak uda sie ja wykurowac:)

Wysłane z mojego GT-P3100

[dune]

Biedny Ryb Senior, życzę mu zdrowia

[Kiti]

Zagłoba wciąż żyje, nawet rusza się żwawiej a plamy jakby trochę straciły na intensywności koloru. Ale jeść nie chce Wkropliłam mu na noc witaminy i trzymam kciuki.

Swoją droga ile ja mam go trzymać w tej wodzie z antybiotykiem?

[rudy1986]

Najwazniejsze ze zaczyna ustepowac:-) antybiotyk niech bedzie w wodze do przyszlottgosniowej podmiany, podmiana i niech resztki niech beda w wodzie. Postara sie karmic czyms mrozonym jak masz, ochotka szklarka czarny komar. Tego typu pokarm bedzie chetniej pobierany

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

Mam mrożony, ale nie mam pojęcia co jest co bo mam mieszankę - 5 rodzajów robali, w każdej tabletce zamrożony inny. Jutro spróbuje, może coś zeżre...

-- Wt mar 11, 2014 7:05 pm --

Hmm... Jest zmiana. Plamy jak już pisałam wcześniej odbarwiły się, ale dziś pojawiło się coś dziwnego na każdej z nich. Rano gdy wychodziłam do pracy wyglądało to jak maleńkie biało szare kuleczki. Gdy wróciłam przed chwilą są to już całkiem spore, odrywające się od rany przezroczyste cosie pokryte tymi kuleczkami... Coś jak na wpół oderwany przezroczysty strup pokryty tymi kuleczkami. Strasznie ciężko mi to złapać na zdjęciu telefonem bo jak już wspominałam ryba zaczęła się żwawiej ruszać i najwyraźniej nie chce więcej zdjęć.

Czy powinnam się martwić czy cieszyć? Nie wiem czy to jest objaw gojenia się ran, czy też wręcz przeciwnie, przypętało się coś nowego albo też źle rozpoznaliśmy choróbsko?

[rudy1986]

Mozliwe ze to sa jakies cysty. Jezeli sa to otwarte rany do jak masz rywanol to dodaj po rozpuszxzeniu 1 tabl na 50 litrow. Ewentualnie jakis uzdatniacz z aloesem. Bez zdjecia ciezko cos wywnioskowac. Zrob fotkę i pokaz jak teraz wyglada rybka

Wysłane z mojego GT-I9100

[Kiti]

Nie, nie cysty. Dopiero co jeden taki strup się oderwał i osiadł na roślince. Wyjęłam pęsetą i wykonałam badanie organoleptyczne. Był to płat śluzu z biało-szarymi hmm.. cząstkami. Skóra z której ów płat się złuszczył jest ciemniejsza niż reszta ryby, ale ma w miarę zdrowy niebiesko-srebrny kolor. Ryba o nic się nie ociera, nie sprawia wrażenia jakby ja swędziało, piekło lub coś w tym stylu. Idę na safari z aparatem w takim razie.

-- Wt mar 11, 2014 10:17 pm --

Upolowałam

Tutaj widać odpadający "strupośluz"



A tutaj zmianę skórną już po odpadnięciu tego czegoś. Na początku, jak widać na zdjęciach na samej górze zmiany chorobowe były ciemnoczerwone, zaognione, tutaj widać już paseczek błękitnego naskórka:

[lila]

Ciężka sprawa ciężko będzie ją uratować to juz stan zaawansowany ale trzymam kciuki

[Kiti]

Wiem że ciężko, ale się zawzięłam. Zrobię co tylko będę mogła. Najchętniej bym go za płetwę potrzymała...

[rudy1986]

A ja mam dla Ciebie dobra wiadomosc:-) nie masz sie co martwic bo leczenie postepuje. Ti co odpadlo to nadmiar sluzu z ewentualna luska. Nie w8dac zeby byla rana otwarta wiec pozostaje jej tylko odbudowa organizmu:-)

A Ty Lila ucz sie jak sie opisuje jak ryba jest chora i wedlug mnie uda sie ja uratowac

Wysłane z mojego GT-P3100

[lila]

Rudy jeżeli objawy choroby są widoczne gołym okiem to żadna sztuka je opisać

[Kiti]

Dzięki za słowa wsparcia

Ryba WYGLĄDA faktycznie o wiele lepiej, aczkolwiek Rudy to białe to raczej nie są łuski. Ja bym obstawiała osobiście na jakiś grzyb który zaatakował miejsca zmienione chorobowo, ale nie będę się nim na razie martwiła. Ważne że tworzy się, odpada a pod spodem jest zdrowiejąca skóra.

Najbardziej martwi mnie fakt, że Zagłoba nic nie je. Poczytałam sobie dzisiaj wiele wątków w dziale choroby i pożywienie i postanowiłam wypróbować polecaną przez kogoś metodę czosnkową - przeciśnięty czosnek namoczyć w niewielkiej ilości wody a następnie zakroplić tą wodą czosnkową pokarm. Zobaczymy, może zadziała.

Znalazłam też dziś w sieci coś takiego, Microbe-lift Krill Enhance: http://sklep.roslinyakwariowe.pl/pokarm ... 20976.html - czy ktoś miał z tym może styczność? Zastanawia mnie szczególnie sformułowanie "Spryskać pokarm przed podaniem rybom jeden lub kilka razy w zależności od ilości pokarmu. Preparat można dodawać również bezpośrednio do wody akwariowej jeżeli ryby nie pobierają pokarmu." Nie wiem jak mam to rozumieć? Pokarm w płynie? Z wody będzie go ryba pobierała?

Na chwilę obecną opracowałam następujący plan dla ryba:
- Do piątku siedzi w wodzie z antybiotykiem w temperaturze 30 stopni.
- Każdego dnia na noc ma podawane witaminy Sera Fistamins na wzmocnienie.
- W sobotę obniżam temperaturę do 28 stopni i zaczynam codzienne podmiany wody z dodatkiem Eskalarinu i szczepów bakterii bo boję się strasznie że mi antybiotyk wytłukł wszystkie bakterie w filtrze. Mam nadzieję że uda mi się w miarę szybko doprowadzić wodę do względnej czystości. Myślę że pierwszego dnia podmienię 50% a następnie będę podmieniała po ok 20%-25% dziennie.
- Oczywiście podczas tygodnia podmian cały czas witaminki na noc i dokładna obserwacja ryba.
- W kolejny piątek ocena stanu i wtedy decyzja co robić dalej. Czy kolejne lekarstwo czy tylko trzymać w krystalicznie czystej wodzie i czytać bajki do poduszki.

Czy powyższy plan ma sens? Czy tez może nie powinnam przerywać podawania leków? A może podczas tego tygodnia podmian wody fundować mu kąpiele w wiadrze z jakimiś dodatkami tak żeby zachować jakiś cykl leczenia a jednocześnie doprowadzić wodę w izolatce do normalnego stanu?

[rudy1986]

Ja bym narazie sie trzymal tego co napisalas tylko zamiast 50% normalnie 30% enrofloksacyna nie wybija dobrych bakterii ale jak najbardziej moxesz je dodawac:-) co do przepisu ok, ale jak chcesz podac to rybce ktora niechce jesc? A co do wspomagacza to powiem Ci ze jeszcze nie slyszalem oprocz tego ze sa granulki o np odpowiednim ksztalcie jezeli ryby niechca jesc (paletki)

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

Normalnie, liczę na to, że go zapach skusi Warto spróbować, jak nie zje to wyłowię.

[lila]

Jeżeli jest to choroba bakteryjna to moim zdaniem nie należy rybie podnosić temperatury do 30st ponieważ bakterie bardzo szybko się namnarzają w wysokiej temperaturze najlepiej by temperatura była ok 25-26stopni takie jest moje zdanie nie wiem co inni na to może mają inne zdanie. Podałaś jakiś antybiotyk na bakterie ?

[rudy1986]

Jeżeli jest to choroba bakteryjna to moim zdaniem nie należy rybie podnosić temperatury do 30st ponieważ bakterie bardzo szybko się namnarzają w wysokiej temperaturze najlepiej by temperatura była ok 25-26stopni takie jest moje zdanie nie wiem co inni na to może mają inne zdanie. Podałaś jakiś antybiotyk na bakterie ?

Nasz Ty weteranie chorob akwariowych:-P z 5 razy byla wymieniana byla enrofloksacyna.

Poczytaj sobie chocby Antychowicza:-P czy ksiazki o chorobach Bednarczuka. Optymalna temperatura rozwoju bakterii to temp 20-28 stopni.

Wysłane z mojego GT-P3100

[Kiti]

Lila, kochana, gurami to ryby ciepłolubne, i tak szczerze mówiąc, to poza woda KOSZMARNEJ jakości sądzę że niska temperatura była jednym z czynników które rybę osłabiły i naraziły na chorobę.
Zagłoba był osłabiony i schorowany do tego stopnia, że przychyliłam się do propozycji Rudego (jedynej zresztą ), i zdecydowałam się na podniesienie temperatury żeby dać rybie solidnego kopa w metabolizm. Jak widać to, w połączeniu z antybiotykiem, odniosło skutek. Czy trwały, i czy ryb biedny nie padnie na przykład z głodu, cóż, czas pokaże. Póki co jestem dobrej myśli, nie poddaję się a i Zagłoba walczy dzielnie jak w Zbarażu co najmniej.

Poza tym musi być chyba jakiś logiczny powód, dla którego człowiekowi gdy ma infekcję bakteryjną (popularne przeziębienie) lekarze i mamusie każą siedzieć w cieple i dodatkowo rozgrzewać się gorącymi napojami pod pierzyną.

Może wychodzę z błędnych założeń, ale póki co przynoszą efekty. Trzymaj kciuki!

[Dein]

dla którego człowiekowi gdy ma infekcję bakteryjną (popularne przeziębienie)

O, nie, nie! Bez takich!
Przeziębienie to sprawka Rhinowirusa, nie bakterii.

[Kiti]

O, nie, nie! Bez takich!
Przeziębienie to sprawka Rhinowirusa, nie bakterii.

Przeziębieniem określiłam nieprecyzyjnie wszelkiego typu choroby ludzkie kiedy się kaszle, prycha itp. Mea Culpa. Cześć jest podłoża wirusowego, część bakteryjnego. Lekarze teraz wesoło przepisują antybiotyki bez badania krwi, co tylko chorobę przedłuża, bo antybiotyk nie działa na wirusy... ale w sumie to offtopic trochę Lekarzem nie jestem, ale czy choroba wirusowa czy bakteryjna (u ludzia) to i tak ludź jest goniony pod pierzynę. Nie wierzę że całe pokolenia babć mogły się mylić! Pierzyna i rosołek. Niestety ani pierzyny ani rosołku rybom nie da się serwować...