Silikon

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Silikon

#1

Post autor: Miro »

Witam,po jakim czasie można powiedzieć że akwarium jest stare,tz. po jakim czasie silikon akwariowy traci swoje właściwości ?
Czy 10 letnie akwa jest stare ?!
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21848
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Silikon

#2

Post autor: Lech-u »

miro pisze:Czy 10 letnie akwa jest stare
Jest stare.

Ale to nie oznacza, że od razu się rozpadnie.

Ostatnio (rok temu) jak mi się rozszczelniło akwarium 375, to "specjalista" powiedział mi, że silikon powinno się wymieniać po 7 latach. Dlaczego akurat po 7-miu? Nie wiem.

Akwarium miało ok. 12 lat. Oryginalnie robione przez Aquael`a
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Silikon

#3

Post autor: Christo »

Moje najstarsze akwa mam 20 lat. Kupiłem jako używane... :P
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

piotrek78
Zapaleniec
Posty: 343
Rejestracja: wt cze 19, 2012 12:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Silikon

#4

Post autor: piotrek78 »

Lech-u pisze:
miro pisze:Czy 10 letnie akwa jest stare
Ostatnio (rok temu) jak mi się rozszczelniło akwarium 375, to "specjalista" powiedział mi, że silikon powinno się wymieniać po 7 latach. Dlaczego akurat po 7-miu? Nie wiem.

Akwarium miało ok. 12 lat. Oryginalnie robione przez Aquael`a
Też to słyszałem (starzenie kleju...), jest to 4 przypadek o którym słyszę (rozszczelniony Aquael), powiedzcie jeszcze, że to był czarny silikon z małym naddatkiem w formie wałka..
Walenie w ciula tak jak i z innymi produktami (nie tylko akwarystycznymi). Czyli co , kupuje sobie 500tkę, targam na 4 piętro i po 7 latach mam dygać że się rozszczelni??
Mam akwaria z czasów małolata (pocz.90lat) zalałem i wszystko jest ok, mam też 120l które samodzielnie skleiłem nie mając pojęcia o odtłuszczaniach ani innych szczegółach, to było w 96r, akwarium stało 12 lat w piwnicy, zalałem przed wakacjami i jest szczelne. Więc ja nie kupuję takich historii, akwarium jakbym się zdecydował to tylko na zamówienie..
Jakby mi takie akwarium puściło to w Aquaelu chyba wszystko bym rozniósł, 7 lat na klej to kpina.. w XXI wieku gdzie szuwaksy są takie że mogę skleić rakietę i wystrzelić się w kosmos ;)
Follow the rabbit
Posolone ;)
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21848
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Silikon

#5

Post autor: Lech-u »

piotrek78 pisze:Jakby mi takie akwarium puściło to w Aquaelu chyba wszystko bym rozniósł, 7 lat na klej to kpina
Dostałem od Aquaela moją pięćsetkę za 30% ceny. W zamian.
Więc zachowali się ładnie.
Nie ładnie za to wygląda parkiet w pokoju, gdzie doszło do rozszczelnienia. Mimo, że wyciek był mały.

Z takimi sprawami jak klej, uszczelka, membrana itp. nigdy nie ma pewności. Może się po prostu zużyć. A u innych będzie stało i stało i nic. Tak to jest.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

silver007
Zapaleniec
Posty: 491
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
Lokalizacja: Michałów - Reginów

Silikon

#6

Post autor: silver007 »

I też nie ma co porównywać akwariów stojących na strychu do akwariów "w użytku". W zalanym akwarium kilkuset-litrowym na szkło i spoinę działają ogromne siły, a szerokość spoiny w stosunku do litrażu i obciążenia wzrasta niewspółmiernie, stąd też dużo częściej słyszy się o rozszczelnieniach akwariów dużych niż małych. Sam mam jakieś małe zbiorniczki tarliskowe/kwarantannowe które mają po 20 lat. Ale 20 letniej 500-tki już bym na pewno w pokoju nie postawił...
A jak by nie było, na pytanie o trwałość akwarium nie odpowie nikt. Bo trzeba byłoby pewnie X lat pomnożyć przez siłę wiatru w Chinach i fazy księżyca. Pocieszającym jest jedynie fakt, że wycieki zazwyczaj zaczynają się niewinnie i nie są to spektakularne powodzie rodem z filmowych pęknięć w oceanariach.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21848
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Silikon

#7

Post autor: Lech-u »

silver007 pisze:Pocieszającym jest jedynie fakt, że wycieki zazwyczaj zaczynają się niewinnie i nie są to spektakularne powodzie
Najgorzej jak nas zaatakują w czasie długiego wyjazdu...
Wtedy powolne sączenie zmienia się w ogromne straty. Na przykład w postaci wypaczonej podłogi.

Ale też chyba nie ma jak zapobiegać. Czyli ciężko jest "monitorować" samą spoinę. Oczywiście można instalować różne czujniki wycieku, no ale to informuje po fakcie, że coś się wydarzyło.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Silikon

#8

Post autor: Miro »

Czyli,lepiej zamówić [ponad 300l] nowe niż szukać oszczędności w akwa np.10 letnim !
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21848
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Silikon

#9

Post autor: Lech-u »

Miro, zdecydowanie bezpieczniej, ale nie taniej.
Ale i tak nie ma 100% pewności.
Ja wolałem zamówić akwaria bo przy 2x500 litrów wolałem zmniejszyć ryzyko.
I Tobie też tak radzę.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Silikon

#10

Post autor: Miro »

Lech-u pisze:zmniejszyć ryzyko.
No właśnie, zwłaszcza że mieszkam na 5 piętrze :)
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21848
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Silikon

#11

Post autor: Lech-u »

Piąte piętro to zaleta. Woda szybciej ucieknie od Ciebie :)
Gorzej mieszkać we własnym domu :)
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Silikon

#12

Post autor: Miro »

Lech-u pisze:Gorzej mieszkać we własnym domu
We własnym domu to dostaniesz OPR od żony a w nocy :x wszystko żonie wytłumaczysz że to nie Twoja wina :D
A w bloku to raczej kiepsko się tłumaczy że to nie Twoja wina zwłaszcza że sąsiadki są w wieku geriatrycznym ! :-D

-- Śr sie 06, 2014 9:22 pm --
Lech-u pisze:Gorzej mieszkać we własnym domu
We własnym domu to dostaniesz OPR od żony a w nocy :x wszystko żonie wytłumaczysz że to nie Twoja wina :D
A w bloku to raczej kiepsko się tłumaczy że to nie Twoja wina zwłaszcza że sąsiadki są w wieku geriatrycznym ! :-D
Awatar użytkownika

zorbek
Zapaleniec
Posty: 448
Rejestracja: pt gru 07, 2012 11:21 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Silikon

#13

Post autor: zorbek »

Przy większym zbiorniku w bloku gdy nie mieszkasz na paterze, polecam ubezpieczenie.
Kupione było ze względu na akwarium, a przydało się po awarii pralki.
----------------------------
Pozdrawiam
Mariusz
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21848
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Silikon

#14

Post autor: Lech-u »

zorbek pisze:Przy większym zbiorniku w bloku gdy nie mieszkasz na paterze, polecam ubezpieczenie.
Ubezpieczenie się może przydać także we własnym domu.
A przynajmniej daje poczucie spokoju ducha.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Silikon

#15

Post autor: Miro »

Zorbek,dobry pomysł !

KATO
Uczestnik
Posty: 24
Rejestracja: śr lut 04, 2015 10:43 pm
Lokalizacja: Raszyn

Silikon

#16

Post autor: KATO »

Odświeżę trochę temat, bo sam właśnie nabyłem narożnego JUVELa 350l z myślą, że jest świeże, ale jak już sfinalizowałem transakcje to dowiedziałem się od właściciela przypadkiem "noo zestaw ma już mniej więcej tyle lat, co moja córka tj. lat 18" :?
I teraz jak już przeczytałem to, co piszecie powyżej to lekko zdygałem i nasuwa mi się pytanko czy jakbym teraz zawezwał do siebie "fachowca" to czy takie glucenie od wewnątrz mało by w ogóle jakiś sens??
Pociesza mnie to, że akwarium u góry i u dołu jest w takiej jakby ramie z tworzywa, nie widać glonów na/pod silikonem, od wczoraj zalałem i wygląda ok no i w końcu Niemce go zrobiły a oni jak cos zrobią... :wink:

p_leszcz
Gaduła
Posty: 126
Rejestracja: pn sty 07, 2013 10:22 am
Lokalizacja:
Płeć:

Silikon

#17

Post autor: p_leszcz »

Pytanie ile stało bez wody?? bo ja kiedyś kupiłem 112l które stało puste przez miesiąc (wątpię) i po kilku dniach od zalania zaczęło cieknąć :(

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Silikon

#18

Post autor: pkucaba »

Zalej testowo w bezpiecznym miejscu. Dokładnie obejrzyj stan połączeń. Jeśli było rozsądnie przechowywane (niska i wysoka temperatura) powinno być w porządku. Inną metodą byłoby ponowne sklejenie akwarium (czyt. rozklejenie i sklejenie).
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…

KATO
Uczestnik
Posty: 24
Rejestracja: śr lut 04, 2015 10:43 pm
Lokalizacja: Raszyn

Silikon

#19

Post autor: KATO »

Już 24h stoi zalane i jak na razie wszystko wygląda dobrze, trzymane było na IIIp w bloku wiec temp. non stop pokojowa, jak długo nie było bez wody?? to nawet mi to nie przeszło to pytanie przez głowę... :-| ja zastałem je z jakimś ok 5cm wilgotnym żwirkiem na dnie.
No nic.. mam czas na skompletowanie gratów do niego i do tego czasu nie opróżniam go z tej wody i obserwuję łączenia :roll:
Śliczne dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika

Minoar
Bywalec
Posty: 89
Rejestracja: pt sty 09, 2015 1:59 pm
Lokalizacja: Jelonki
Na imię mam: Szymon
Płeć:

Silikon

#20

Post autor: Minoar »

Mi w ostatnie święta puściła 50-tka JUWEL-a. Akurat nie byłem w domu pare dni.
Wylało się tylko 30 l (do poziomu roszczelnienia), ale wystarczyło by załatwić moją podłogę.
Na szczęście na tym się skończyło.
Akwarium miało około 5 lat.
Teraz mam 112 i zastanawiam się nad tym, aby w szawce z góry wywiercić jakiś odpływ i skierować wodę do jakiegoś zbiornika retencyjnego ;)
ODPOWIEDZ