Zaczniemy od krótkiej historii..
(ekh ekh)
Zbiornik założony na początku lipca(swoją drogą byłem pewien, że to 50L a tu bęc..), wygladal bardzo biednie... jednym słowem pustynia. Postanowiłem jednak zasięgnąć rady na popularnym "shoutbox". Dostałem należyte lanie, i staram się być lepszym człowiekiem, a przede wszystkim staram się stworzyć lepsze warunki dla rybek.
Teraz kilka kwestii technicznych:
Sprzęt:
-Akwarium trapezowate, o wymiarach 60x(16/24)x31 z pokrywą.
-Oświetlenie, 15w świetlówka.
-Filtr Hanza 300l/h
-Grzałka typ G1 25W
-Podłoże, to mix piasku kwarcowego i piachu rzecznego (dostać od Drottnar i teraz dziękować
-Korzeń
-Łupinka kokosa
-Liśc klonu ale już prawie go nie ma
Woda to odstana kranówa i z filtra RO.
Ph to cos ok 7,5 :O
Temperatura okolo 28 stopni (termostat na 25ustawiony)
Obsada:
†roślinki:
-Wąkrotka Jakaśtam
-Moczarka Argentyńska
-Nadwódka Wielonasienna
-Żabienica Amazońska
-Kryptokoryna Czerwona
-Rogatek Sztywny
-Strzępek Mchu Jawajskiego
-Mech pełzający?
†zwierzątka:
-Kirysek Czarny - 4szt.
-Kirysek Albinos - 4szt.
-Otosek Przyujściowy - 3 szt.
-Krewetka Amano - 5szt.
-Bystrzyk Amandy - 6szt.
Wiem,że za dużo i za małe akwarium, kiryski planuje przetransportować do baniaka minimum 72L, jednak nie wiem czy bede w stanie w taki sie zaopatrzyć, jeśli nie.. Pozostanie mi je niestety oddać w lepsze warunki.
Nie jest to wątek, w którym spodziewam się pochwał, tylko ewentualnych porad na zagospodarowanie zbiornikiem tak, aby rybkom było jak najlepiej, a ja żebym pozbył się wyrzutów sumienia
A teraz czas na zdjęcia ( z góry przepraszam za kiepską jakość ale to jedyny obiektyw jaki posiadam
)
i od tyłu
<nie bić!>
