FAWA.pl

Witam,

Ostatnio z powodu remontu mojego dawnego lokum zostałem zmuszony do przeniesienia akwarium. Jest to 250 - litrowy zbiornik, w którym jak dotąd trzymałem kilkanaście ślepczyków jaskiniowych i cztery albinotyczne zbrojniki. Niestety w trakcie przeprowadzki kilka rybek padło (w tym dwa glonojady) i chciałbym dobrać jakąś obsadę, bo odczuwam lekki horror vacui.

Jak się zapewne domyślacie woda w zbiorniku jest zimna (nie mam grzałki), dobrze natleniona, o odczynie lekko zasadowym. Jak dotąd oświetlałem tylko niebieską diodą, ale tradycyjne "jarzeniówki" są wmontowane w obudowę. Dno jest kamieniste(czarny żwir), brak także roślin.

Wracając do zasadniczego pytania - czy znacie jakieś rybki, które potrafiłyby przetrwać w tak mało przyjaznym środowisku? Ze ślepczykami ostatnio krucho, od bardzo dawna nie widziałem żadnych w sklepie, ale jeżeli ktoś ma takowe na podorędziu to chętnie kupię kilka

Pozdrawiam,

Peytoia

Peytoia pisze:kamieniste(czarny żwir), brak także roślin.

Naprawdę tylko to masz w akwarium ?
A jak pogodziłeś karmienie ślepczyków i zbrojników ?!

Ślepczyki jedzą wszystko tak na dobrą sprawę, ale głównie karmie je płatkami, larwami chironomidae lub żywą artemią/ chaoborusami. Glonojadom wrzucam tabletki, czasem także marchewkę, seler lub inne warzywa.

Nie mam w akwarium nic innego. Bardzo chciałem hodować ślepczyki jaskiniowe i zrobić im coś na kształt 'akwarium biotopowego'. Oprócz żwiru mam oczywiście sporo skał, w których szukają kryjówek (głównie drążony wapień) oraz duży złamany U-Boot. Rośliny oczywiście odpadają przez to, że oświetlam akwarium diodą.

Ślepczyki i glonojady to trochę dziwny zestaw.Chyba powinieneś dla glonków włożyć korzeń !