Giełdy akwarystyczne

[kiql]

Ostatni post z poprzedniej strony:

[krasnal]

i żywy pokarm.

Mrożony tez mają choć w niewielkim asortymencie.

W ten poniedziałek było 6 "sprzedawców"

Standardowo jest 9-10 => dużo zależy od pogody/temperatury
Roślin też więcej bywa

Na tą w czwartek też można wejść. bilet kosztuje 10 zł

Zapytam z ciekawości - od rana szaraczek może robić zakupy(hurt)?
- coś mi sie o uszy obiło ,że wstęp jest po 13/14

w Łodzi sa dwie giełdy. Taka jak na fotce w czwartek tylko dla firm i w niedzielę dla detalistow?

Czy to ten sam adres => oświecicie mnie jaki ?- może się wybiorę popatrzeć

[kiql]

Czy to ten sam adres => oświecicie mnie jaki ?- może się wybiorę popatrzeć

Nie.
W niedzielę jest na stadionie Startu przy ulicy św. Teresy, od 9 do wczesnych godzin popołudniowych.

W czwartki jest na Równej 3/5 od godziny 14 do 20, nie wiem czy od początku wpuszczają detalistów. Słyszałem, że koło 15-16 można wejść.

-- Pt lut 27, 2015 10:12 am --

Standardowo jest 9-10 => dużo zależy od pogody/temperatury
Roślin też więcej bywa

No wiadomo, że jak jest cieplej to jest więcej. Ale Ci co są teraz to standardowy zespół od kilku lat
Tylko Pana Leszka ze sprzętem już nie ma, zastąpił go jakiś młody cfaniak popijający browarki

[Behemot]

Cześć

Na Kole bywam co poniedziałek około ósmej rano - kupuję oczlika (3 złote za torebkę plastikową ok 0,7 litra).

Jest 3,4 panów z których 3 ma rybki i drobny osprzęt (stoją pod gołym niebem) + jeden (zwany przez kolegów Cyklopem ) pod zadaszeniem z kolekcją gotowej (granulat) i żywej karmy (oczlik: w torebkach z wodą i na wagę i ochotka: na wagę), dodatkowo osprzęt, głównie filtry i grzałki.

W akwariach głównie gupiki, mieczyki, molinezje i skalary - rybki ładne

Karma żywa dobra, postoi na balkonie do czwartku bez problemów, moje gupiki uwielbiają

Ostatnio (23/02) doszedł pan z roślinkami w dwóch plastikowych pudełkach - nie zaglądałem z bliska ale wyglądały nieźle

pozdrawiam

Behemot

[sum]

zastąpił go jakiś młody cfaniak popijający browarki

arturek323
http://www.fawa.pl/memberlist.php?mode= ... ile&u=2377" onclick="window.open(this.href);return false;

[kiql]

arturek323

Taaa, czytałem o Nim
Ciekawi mnie tylko jak On później wraca z tej giełdy bo autobusem raczej tego całego majdanu nie przywozi
Dzisiaj to chyba trochę więcej dziabnął od rana bo za dwie ramirezki electric blue chciał 50zł Twierdził, że to para ale mi to na dwa samce wyglądało.

[Rafik]

Ciekawe po ile mają mieczyki. Bo u mnie w zoologach w okolicy za małe miecze krzyczą 4-7zł trochę drogo a pere bym sobie kupił.

[aquilamp]

Na giełdzie mieczyki są w podobnej cenie. Małe od ok 5 pln(4-5 cm), natomiast duże od 15 do 20 pln (10-cm samica, samiec z mieczem 15 cm). Za dorodną parkę trzeba dać 40 pln, ale są to bardzo duże okazy. Tak więc cenowo to szału nie ma. Ostatnio w sklepach dużego wyboru też nie ma. Przynajmniej jeśli chodzi o mieczyki.

[Koziol]

Fajnie by było jak by w Warszawie rozwinęła się jakaś giełda w soboty...

[aquilamp]

Raczej szans na to nie ma, handel w internecie "zabija" giełdy. Ale szkoda że panowie z warszawskiej giełdy nie pracują w godzinach popołudniowych. Chętnie kupuje żywy pokarm, ale rzadko udaje mi się wyrwać z roboty.

[kiql]

Raczej szans na to nie ma, handel w internecie "zabija" giełdy.

Bzdura, spójrz na zdjęcia giełdy w Krakowie i w Łodzi np. Tam też mają internet a giełdy mają się świetnie i odbywają sie dwa razy w tygodniu...

[Miro]

Kiedyś na forum był ten temat poruszany ale skończył się tylko gadaniem ! Mam wrażenie że u nas w wawie nic nikomu się nie opłaca !

[Rrrrogaty]

Ostatnio w sklepach dużego wyboru też nie ma. Przynajmniej jeśli chodzi o mieczyki.

Bo teraz króluje import, a importowane mieczyki potrafią się posypać w ciągu tygodnia cały rzut. Ja omijam szerokim łukiem, o ile nie mam pewności, że się już uleżały i nic im nie będzie.

Arturek jak widzę dalej bryluje...

[aquilamp]

Ja omijam szerokim łukiem, o ile nie mam pewności, że się już uleżały i nic im nie będzie.

Próbowałeś może kupić coś z tego źródła.
http://xiphophorus-ela.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

Piękne ma te ryby.

[Rrrrogaty]

O, dzięki. Zainteresuje się, może bywa na giełdzie.

Rozkręcamy jakąś giełdę Warszawską?

[Miro]

Zainteresuje się

Ta Pani wstawia do swoich zaprzyjaźnionych sklepów. Ponoć taki sklep jest na Wólczyńskiej i faktycznie zawsze mają dużo mieczyków. Natomiast jak się zapytasz w sklepie o tą Panią tzn czy mają od niej to zaprzeczają !

[aquilamp]

Ja kupuję w tym sklepie często. Kilka razy widziałem śliczne mieczyki widlaki, w cenach 15 pln i więcej. Możliwe że to były jej rybki.

Ale pojawiły się tylko raz, odmian na które ja poluje nie było. Głównie mają standardy, po 10 pln. Choć ostatnio widziałem mieczyki kometa. Sprzedawca uświadomił mnie że to import.

Marzą mi się mieczyki czysto czerwone, a w sprzedaży widzę łososiowe.

[Miro]

Marzą mi się mieczyki czysto czerwone

To jedź na Koło !

[kiql]

Rozkręcamy jakąś giełdę Warszawską?

No jasne! Dobrze byłoby się na początek podczepić pod tą na Kole i ją trochę rozruszać ale jest w poniedziałki, więc to nie wypali...

[aquilamp]

To jedź na Koło !

Jestem tam regularnie. Ale te które mi się podobają są mega krowiaste. Chciałbym młodsze osobniki.

[Rrrrogaty]

Jeśli to ma być giełda detaliczna to musi być o jakiejś normalnej porze, by więcej osób mogło na nią przyjechać.

[Miro]

Ale te które mi się podobają są mega krowiaste. Chciałbym młodsze osobniki.

To że są duże nie znaczy że są stare ! Patrz na łuskę na rybie a nie na wielkość ! Można kupić np samca mieczyka który jeszcze nie ma miecza a już jest wielki. To świadczy tylko dobrze o hodowcy i to że ryby są krajowe a nie o kształcie szprotki jak te z importu !

[kiql]

Jeśli to ma być giełda detaliczna to musi być o jakiejś normalnej porze, by więcej osób mogło na nią przyjechać.

No taka giełda musi być w weekend, sobota albo niedziela. Żeby była całoroczna powinna być też pod dachem. W Krakowie np. jest w szkole na korytarzu

[aquilamp]

Znalazłem ciekawe zdjęcia giełdy akwarystycznej w Moskwie. Aż ciężko uwierzyć że takie ryby sprzedawali na 15 stopniowym mrozie.
Zdjęcia z 99 roku.

http://www.latos.pl/index.php?option=co ... =9&catid=4" onclick="window.open(this.href);return false;

[TeeS]

Zainteresuje się

Ta Pani wstawia do swoich zaprzyjaźnionych sklepów. Ponoć taki sklep jest na Wólczyńskiej i faktycznie zawsze mają dużo mieczyków. Natomiast jak się zapytasz w sklepie o tą Panią tzn czy mają od niej to zaprzeczają !

Mogą sobie zaprzeczać ale na blogu jest lista sklepów gdzie wstawia ryby xD

[Rrrrogaty]

Bo to jest taka mentalność sklepikarza-Janusza 'nic nie powiem', 'nie przyznam się', bo konkurencja przyjdzie.

Znalazłem ciekawe zdjęcia giełdy akwarystycznej w Moskwie. Aż ciężko uwierzyć że takie ryby sprzedawali na 15 stopniowym mrozie.
Zdjęcia z 99 roku.

Mróz mrozem, ale zazwyczaj są bardzo ciekawe rozwiązania podtrzymujące temperaturę, np. kable grzejne pod workami/akwariami.

[aquilamp]

Ale trzymać płaszczki i arowany w słoikach. Takie ryby to widziałem w discusie po cenach mało przystępnych.
A tam śnieg mróz i rybki za kilka tysięcy .

[Rrrrogaty]

Pamietaj, ze Discus do najtańszych nie należy, a cena zależy głównie od ilosci pośredników. Może u ruskich ceny wyglądały zupełnie inaczej? Poza tym nie zdziwiłbym się jakby pod tymi slojami była jakaś płyta grzejna.

[VainSalvation]

Mróz mrozem, ale zazwyczaj są bardzo ciekawe rozwiązania podtrzymujące temperaturę, np. kable grzejne pod workami/akwariami.

W Moskwie to chyba tylko woda z samogonem

[radmac]

Mróz mrozem, ale zazwyczaj są bardzo ciekawe rozwiązania podtrzymujące temperaturę, np. kable grzejne pod workami/akwariami.

W Moskwie to chyba tylko woda z samogonem

albo ryby wersja czelabińska.

[Rrrrogaty]

Sugerujecie, że podlewają rybkom procentów co by im cieplej było?