Padające ryby

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ

Autor
przemol07
Uczestnik
Posty: 33
Rejestracja: czw wrz 18, 2014 3:33 pm
Lokalizacja: Katowice

Padające ryby

#1

Post autor: przemol07 »

Akwarium 200l 100x40x50 zalane 24.01.2015r
filtr Eheim 2036 ecco pro wypełniony fabrycznymi wkładami
1x Gąbka gruboziarnista
1x Biała włóknina
1x Eheim Substrat pro wkład biologiczny
1x Eheim Mech-mechaniczny wkład
1x Eheim Bio Mech-biologiczny wkład
oświetlenie 2x45w 11h/dobę
Temperatura w przedziale 24-26 stopni
podłoże piasek do piaskownic z Leroy Merlin około 35kg
rośliny: 3xAnubias (2 na lignicie, 1 na korzeniu), Microzorium na korzeniu, 1xKryptokoryna, kilka Vallisneria Americana "gigantea", kilkanaście sztuk Nawódki oraz kilkanaście sztuk Pistii
Testy wykonane w dniu wczorajszym jbl kropelkowe:
PH - 6,8
KH - 6
NO2 - 0,25
NO3 - 1 mg/l
Fe - 0 lub śladowe ilości
Po 2 tygodniach od zalania uległem pokusie i wpuściłem 4 krewetki filtrujące i nic im nie jest. Następnie akwarium stało kolejne 2 tygodnie bez żadnych ryb i wszystko było ok. Po ponad 4 tygodniach od zalania postanowiłem wpuścić pierwsze ryby i tu upatruję swojego błędu. Wpuściłem jednocześnie 5xKirysek Panda, 10xZwinnik Blehera i 2xMolinezja. Następnego dnia po wpuszczeniu padła jedna Molinezja i 7 Zwinników, kolejnego dnia druga Molinezja i reszta Zwinników a Kirysom nic nie jest.
Następnego dnia pomyślałem i poczytałem, że Zwinniki maja problem z aklimatyzacją, mogą być od "trefnego" hodowcy, "słaba partia" (skoro kirysom nic nie jest) i kupiłem kolejne 9 sztuk, ale w trzech różnych sklepach + trzy Szczupieńczyki karłowate i 1 Ukośnik (tak wiem że jest stadny ale była to ostatnia sztuka w sklepie i dostałem ją za darmo). Dokupione zwinniki również padały kolejno do dzisiaj zostały 2. Padł również jeden Szczupieńczyk. Nic się nie dzieje z kiryskami, krewetkami i dwoma raczkami CPO.
Pytanie co jest przyczyną padania rybek (czytałem, że takie stężenie NO2 nie powinno być śmiertelne). Dlaczego nic nie jest krewetkom i kirysom?
Nie zauważyłem u ryb jakiegokolwiek nalotu, plam, opuchlizny zmian kolorów itp.
Woda podmieniana raz w tygodniu około 20%
Przed wpuszczeniem ryb parametry wody badane testem paskowym jbl - wszystko wg. niego było OK
Dzisiaj planuję podmienić około 20% wody i może dodać "bakterii w płynie" zwiększyłem napowietrzanie poprzez zwiększenie wypływu wody z deszczownicy.
Przez kolejne 2 tygodnie nie wpuszczę żadnych ryb gdyż znowu mnie nie będzie. Proszę o pomoc w ustaleniu przyczyny zdychania ryb i ewentualnych rad jak uniknąć tego problemu przy kolejnym wpuszczaniu ryb.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Padające ryby

#2

Post autor: Christo »

1. Akwarium dojrzewa ok 6 tygodni, nie 4
2. Nie podajesz NH3 ale po 4 tyg. można założyć że już go raczej nie ma, chyba że biologia z jakiś przyczyn została zachwiana
3. NO2 powinno być niemierzalne - wg Twojego testu 0-0,01 (pierwszy przedział), nie 0,025 co sugeruje test, a już na pewno nie 0,25 (chyba się walnąłeś o jedno zero)
4. Opisz dokładnie jak wyglądała procedura wpuszczania ryb - aklimatyzacja
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…

rudykot
Maniak
Posty: 703
Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
Lokalizacja: Piaseczno
Na imię mam: Klaudia
Płeć:

Padające ryby

#3

Post autor: rudykot »

NO2 jakiś kosmiczny wynik. Przydałoby zmierzyć, podać rzeczywistą wskazywaną wartość.

Mi to wygląda na błędy w aklimatyzacji ryb przed wpuszczeniem do akwarium.

Autor
przemol07
Uczestnik
Posty: 33
Rejestracja: czw wrz 18, 2014 3:33 pm
Lokalizacja: Katowice

Padające ryby

#4

Post autor: przemol07 »

Nie podałem NH3 gdyż nie posiadam testu.
Jeżeli chodzi NO2 to macie rację walnąłem się o jedno zero.
Ryby w worku na 15min do akwa, następnie otwieram worek wylewam połowę wody i dolewam wodę z akwa i znowu czekam 15 min potem ryby do akwa. Jeżeli chodzi o światlo to nie zwracałem uwagi u mnie pali się od 12.30 do 23.30, jak kupiłem ryby rano to wpuszczałem bez światła, po południu to z światłem. Karmić zaczynałem od następnego dnia.

rudykot
Maniak
Posty: 703
Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
Lokalizacja: Piaseczno
Na imię mam: Klaudia
Płeć:

Padające ryby

#5

Post autor: rudykot »

No to ja już nie wiem. Za cienka w uszach jestem. Niemniej chętnie poczytam rady bardziej doświadczonych akwarystów.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Padające ryby

#6

Post autor: Christo »

Imo za gwałtowna aklimatyzacja - 30 min i tylko jedna dolewka wody. Przedwczoraj wpuszczałem malutkie, delikatne simulanse. Aklimatyzacja od godz. 16 do 21 w tym godzinna przerwa na drzemkę.:zzz: Nie wiem ile razy w tym czasie dolewałem wodę (pewnie kilkanaście), ale ja zawsze przesadzam. Inne rzeczy też mogą wchodzić w grę, ale to jest najbardziej prawdopodobne.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Padające ryby

#7

Post autor: rudy1986 »

A jakie masz GH??

-- 22 lut 2015, o 19:34 --
przemol07 pisze: Proszę o pomoc w ustaleniu przyczyny zdychania ryb i ewentualnych rad jak uniknąć tego problemu przy kolejnym wpuszczaniu ryb.
Pech

Autor
przemol07
Uczestnik
Posty: 33
Rejestracja: czw wrz 18, 2014 3:33 pm
Lokalizacja: Katowice

Padające ryby

#8

Post autor: przemol07 »

Obrazek Niestety testu na GH nie posiadam. Chciałem jeszcze poprawić jedną informację którą podałem błędnie a mianowicie wynik NO2 to coś w granicach 0,05 a nie tak jak wcześniej podawałem

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Padające ryby

#9

Post autor: pkucaba »

Moim zdaniem zasadniczym błędem jest wpuszczanie dużej ilości ryb jednocześnie do świeżego akwarium.
Uważam, że lepiej rozciągnąć zarybianie w czasie.
Faktycznie jeśli chodzi o aklimatyzację staram się wydłużać proces. Nie tylko chodzi o temperaturę, ale głównie wyrównanie parametrów chemicznych wody.

Takiego pomoru nie upatrywałbym tylko w złej aklimatyzacji.
Dziwne jest, że padła molinezja to dość żywotne stworzenie.

Daj akwarium trochę czasu, zrób testy. Jeśli wyjdą ok. wpuść małą ilość ryb.


Jakimi testami robiłeś pomiary? Chodzi mi o markę?
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Awatar użytkownika

Radek
Gaduła
Posty: 156
Rejestracja: czw sty 07, 2010 1:07 am
Lokalizacja:
Płeć:

Padające ryby

#10

Post autor: Radek »

przemol07 pisze:piasek do piaskownic z Leroy Merlin
czy to sprawdzone podłoże ?
przemol07 pisze:Następnego dnia po wpuszczeniu padła jedna Molinezja i 7 Zwinników
IMO tak szybkie zgony połowy ryb mogła spowodować jakaś toksyna rozuszczona w wodzie, której nie wykażą testy.
Może to jakiś element wystroju ? Może jakiś korzeń coś wydziela ?
Obrazek

Psyho

Re: Padające ryby

#11

Post autor: Psyho »

Z leroja miałem i obecnie mam piasek kraisel tylko ten oznaczony liczbą 098. Nie ma ,żadnych skutków ubocznych dla akwarium, nie podwyższa też twardości. Sprawdzone destylką. Tylko mordęga przy płukaniu.

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Padające ryby

#12

Post autor: pkucaba »

Radek, też się nad tym zastanawiam. Też mam piasek z LM i nie zauważam skutków ubocznych.
Ale wystarczy, że była skażona partia i klops.
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…

kracak
Gaduła
Posty: 119
Rejestracja: pt mar 15, 2013 8:43 pm
Telefon: 519580283
Lokalizacja: Modlin Twierdza
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Padające ryby

#13

Post autor: kracak »

Ja zgodzę się z packubą zbyt duża ilość ryb na początek, na początku swojej przygody z akwarystyką nie potrafiłem nigdy się opanować ( za to mnie znienawidzicie:P) wpuszczałem ryby nawet tego samego dnia i nic im nie było, ale nigdy w takej ilości i dożywały spokojnej starości.
A jak wpuściłeś taką ilość ryb to każda wniosła coś od siebie, więc nigdy nie wiesz co działo się w każdym akwarium w sklepie. krewetki były pierwsze dlatego żyją i mają się dobrze, znając życie to pewnie zostaną te dwa zwinniki i szczupieńczyki przetrwają najsilniejsze i najbardziej odporne, z przykrością muszę stwierdzić (choć mam nadzieje że się mylę ) że kiryski też zaczną padać :(

Testy, stopniowe wpuszczanie ryb i porady na forum dużo pomogą :)

informuj na bieżąco jak się sprawy mają
zaczynamy od zeraaa :(

Autor
przemol07
Uczestnik
Posty: 33
Rejestracja: czw wrz 18, 2014 3:33 pm
Lokalizacja: Katowice

Padające ryby

#14

Post autor: przemol07 »

pkucaba pisze:Jakimi testami robiłeś pomiary? Chodzi mi o markę?
testy kropelkowe jbl
Radek pisze:czy to sprawdzone podłoże ?
piasek mam po raz pierwszy, ale wybrałem go po wielotygodniowej analizie forum z dyskowcami, paletkami i ogólnymi
Radek pisze:Może to jakiś element wystroju ? Może jakiś korzeń coś wydziela ?
właśnie dlatego wrzuciłem foto, zaczynam (chociaż może niesłusznie) podejrzewać ten duży korzeń. Był on zakupiony w zwykłej zoologicznej sieciówce Leopardus przez innego akwarystę. W jego akwa był około 2 tygodni aż do zmiany wystroju i nic się nie działo.

Od trzech dni na razie wszystko OK nic nie padło :)

Kiperka

Padające ryby

#15

Post autor: Kiperka »

A ten Twój piasek nie leżał obok cementu? Chociaż wtedy to kiryski byłyby, a właściwie już by ich nie było...
Awatar użytkownika

rupert
Uzależniony
Posty: 630
Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Hubert
Płeć:

Padające ryby

#16

Post autor: rupert »

Gdy zarybiałem swoje 54L to po 5 tyg dojrzewania wpuściłem 3 gupiki a resztę w odstępach tygodniowych po parę szt.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Padające ryby

#17

Post autor: Christo »

Jam nie winien! Jam nie winien! Gdzieś na pewno musi być jakaś trucizna! Jam nie winien! :razz:
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…

Autor
przemol07
Uczestnik
Posty: 33
Rejestracja: czw wrz 18, 2014 3:33 pm
Lokalizacja: Katowice

Padające ryby

#18

Post autor: przemol07 »

Tak naprawdę to nie brałem pod uwagę tego, że źle wpuszczałem ryby do akwa. W poprzednim akwa 112l również wpuszczałem w ten sam sposób i również po czterech tygodniach. Zacząłem od 15 sztuk Razbora Espei za tydzień 5 Otosków i wszystko było OK. Dlatego teraz postanowiłem wpuścić w ten sam sposób i skończyło się źle. Także mam rozumieć, że to moje nieudolne wpuszczenie ryb spowodowało zgony? Oczywiście wiem, że wina leży po mojej stronie tylko dzięki Waszej pomocy chcę wiedzieć gdzie żeby nie powtórzyć błędu. Dzięki wszystkim za rady :) .

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Padające ryby

#19

Post autor: pkucaba »

przemol07 pisze: Także mam rozumieć, że to moje nieudolne wpuszczenie ryb spowodowało zgony?
Nie jestem przekonany, że to tylko zła aklimatyzacja. Zapewne kilka czynników wpłynęło na zgony ryb.
Świeże akwarium, duża ilość jednocześnie wpuszczanych ryb, krótka aklimatyzacja, wreszcie nie wiemy do końca w jakiej kondycji były ryby. (Zastanawiam się też nad tajemniczym elementem "X", który mógł wpłynąć na śmierć ryb.)
W 99,9% przypadków zapewne wszystkie/większość by przeżyły/o, ale....

Następnym razem spróbuj mniejszymi partiami. No i odczekaj jakiś czas jeszcze zanim podejmiesz następną próbę...
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
ODPOWIEDZ