Strona 1 z 2

Głośny elektrozawór

: ndz maja 17, 2015 10:48 pm
autor: Lilek
Witam, mam problem z głośnym elektrozaworem. Przez parę miesięcy elektrozawór działał normalnie cichutko niesłyszalni, ale od pewnego czasu zaczął bzyczeć buczeć, jak wyłączy się go z prądu to czasami taki restart mu wystarczy żeby zaczął normalnie działać niestety nie zawsze, ja bym to nawet zniósł, niestety moja druga połówka powiedziała że mam z tym coś zrobić bo ją to delikatnie mówiąc wkurza. Pytanie czy da się z tym coś zrobić samemu czy mam go reklamować, czy ten typ tak ma. Jest to elektrozawór ACL 3,5 W.

Głośny elektrozawór

: ndz maja 17, 2015 11:28 pm
autor: Lech-u
Jak u mnie buczało to odkręciłem króćce o 1/2 obrotu.
Pomogło.

Elektrozawór używasz do gazu czy do wody?

Jeśli do gazu, to przepłucz go wodą. Znaczy: puść przez niego wodę zamiast gazu.

Głośny elektrozawór

: ndz maja 17, 2015 11:36 pm
autor: Lilek
Elektrozawór używam do gazu co2. Pytanie może głupie ale jak mam puścić przez niego wode, przepłukać pod kranem?

Re: Głośny elektrozawór

: pn maja 18, 2015 12:21 am
autor: jgoluch
Najpierw spróbuj lekko iglice dokręcić.
Jesli Twój elektrozawór nie jest dedykowany do wody (lub oleju) to ja bym nie ryzykował.
________________
Patapatalknięte

Re: Głośny elektrozawór

: pn maja 18, 2015 8:53 am
autor: Lech-u
jgoluch pisze:Jesli Twój elektrozawór nie jest dedykowany do wody (lub oleju) to ja bym nie ryzykował.
Chyba jest.
Parametry tego elektrozaworu z jednego ze sklepów:
"Parametry techniczne
» średnica gwintów: 1/8",
» korpus: wykonany z mosiądzu,
» tuleja rdzenia elektromagnesu: wykonana z mosiądzu,
» rdzeń: wykonany ze stali nierdzewnej,
» sprężyna: wykonana ze stali nierdzewnej,
» uszczelnienie: FPM,
» maks. dopuszczalne ciśnienie: 50 bar,
» maks. lepkość cieczy: 25cSt (mm 2/s),
» maks. temp. pracy cewki: 40°C - 50°C."
Lilek pisze:Pytanie może głupie ale jak mam puścić przez niego wode
Jeśli masz instalację RO to podłącz na chwilę do wężyka z RO (średnica jest taka jak wężyka CO2
Jeśli nie masz, to włóż wężyk do szklanki z wodą, otwórz elektrozawór i zassij z drugiej strony. Grawitacyjnie woda poleci tak jak przy spuszczaniu z akwarium.

Re: Głośny elektrozawór

: pn maja 18, 2015 10:26 am
autor: Lilek
Ok dzięki, będę próbował.

Głośny elektrozawór

: wt maja 19, 2015 9:27 am
autor: Rafik
Mam lepszy sposób.. Moje też bzyczą co jakiś czas. Odkręcasz śrubkę ściągasz z trzpienia ten cały mechanizm z kablem, papierkiem ściernym przecierasz trzpień zakładasz całość skręcasz i na 99% będzie niesłyszalny.

Głośny elektrozawór

: śr maja 27, 2015 10:41 pm
autor: Lilek
Rafik spróbowałem twojego sposobu i muszę bardzo Ci podziękować, a jeszcze bardziej wdzięczna jest moja żona :D :pada:

Głośny elektrozawór

: śr maja 27, 2015 10:45 pm
autor: Lech-u
Żona akwarysty musi być zaspokojona. Inaczej rybki słabo się hodują.

Głośny elektrozawór

: czw maja 28, 2015 6:44 am
autor: Rafik
Cieszę się bardzo że teraz jest cichutko. Sam wiem po sobie że to bzyczenie potrafi wkurzyć gdy dłużej przebywa się w pokoju :wink:

Re: Głośny elektrozawór

: czw maja 28, 2015 7:49 am
autor: marcinzabki29
Lilek pisze:Rafik spróbowałem twojego sposobu i muszę bardzo Ci podziękować, a jeszcze bardziej wdzięczna jest moja żona :D :pada:
Lech-u pisze:Żona akwarysty musi być zaspokojona. Inaczej rybki słabo się hodują.
Lechu wdzięczna to nie koniecznie to samo co zaspokojona :wink:

Głośny elektrozawór

: śr sie 16, 2017 1:53 pm
autor: inerkoma
Odkopuje temat bo u mnie niestety też buczy- jeśli dobrze zrozumiałem chodzi o przetarcie papierem ściernym zaznaczonej części? W grę wchodzi całość czy ta część z magnesem?

Obrazek

Głośny elektrozawór

: śr sie 16, 2017 2:04 pm
autor: marcinzabki29
Kurczę, akurat mój zaczął brzęczeć, dobrze sobie przypomnieć.

Głośny elektrozawór

: śr sie 16, 2017 2:22 pm
autor: inerkoma
Marcin - ale robiłeś to co proponował Rafik?

Głośny elektrozawór

: śr sie 16, 2017 9:29 pm
autor: marcinzabki29
Kiedyś tak, i tak jak pisałem - ucichł.
Tarłem po całości, z tego co mi się przypomniało, tyle, że nie dużo.
Najważniejsze, że ucichł :)

Głośny elektrozawór

: czw sie 17, 2017 7:05 am
autor: inerkoma
Dobra to pewnie też tak zrobię bo buczy niemożebnie. Mam nadzieje że nie będę musiał wszystkiego rozkręcać.
Dodano po przerwie do tego postu:
No i bez zmian. Zastosowałem się do rad a elektrozawór jak buczał tak buczy.....może za mało tym papierem przetarłem? Użyłem 100-tki.

Głośny elektrozawór

: pn sie 21, 2017 9:25 am
autor: marcinzabki29
Niby Kolega pisał, że to na 99%, ale czemu akurat u Ciebie wyszedł ten brakujący 1% :?
Może Twój jest jakiś inny? Niewiem.
Ja po prostu - tak jak pisałem - wyłączyłem go tylko z prądu, potarłem po całym trzpieniu, usunąłem ewentualne opiłki i bród kawałkiem papieru toaletowego, skręciłem i nastała cisza.
Szkoda, że u Ciebie, to nie zadziałało :/

Głośny elektrozawór

: pn sie 21, 2017 10:27 am
autor: inerkoma
Rozkręcę go jeszcze raz i zobaczę.

Głośny elektrozawór

: pn sie 21, 2017 12:09 pm
autor: Rafik
Ważne aby z części gdzie wychodzi kabel a wchodzi stożek który przecieramy wydmuchać ewentualne brudy.
U mnie za każdym razem działało. Jak po przetarciu buczy to jeszcze jak go skręcisz i lekko dokręcisz śrubkę trzpienia poruszaj lewa prawa ten czarny element, czasami robią się dziwne wibracje a po tym zabiegu jest cicho i miło.

Głośny elektrozawór

: pn sie 21, 2017 12:12 pm
autor: inerkoma
@Rafik - dzięki. Sprawdzę może dziś i napiszę czy działa.
Dodano po przerwie do tego postu:
No niestety - u mnie patent z papierem ściernym nie działa. Zastosowałem się do wskazówek i dalej jest jak było.

Głośny elektrozawór

: pn sie 21, 2017 10:12 pm
autor: marcinzabki29
Co ciekawe, u mnie się dzisiaj znowu odezwał :(

Głośny elektrozawór

: pn sie 21, 2017 11:41 pm
autor: inerkoma
Ech...a u mnie teraz cisza. :D niepojęte to jest. Zobaczymy za jakiś czas.

Głośny elektrozawór

: śr sie 30, 2017 1:22 pm
autor: marcinzabki29
Jak tak siędne i myślę - tak powiedział Smoleń do Laskowika.
Ponieważ mój nie chciał się uciszyć, pomimo dwukrotnego szlifowania papierem ściernym i kombinacji w kręceniu, owinąłem trzpień taśmą teflonową. I ku mojemu zdziwieniu i zadowoleniu, od razu nastała cisza.
Mam nadzieję, że już tak zostanie.
Obrazek

Głośny elektrozawór

: śr sie 30, 2017 10:35 pm
autor: inerkoma
Sprawdzę ten patent bo u mnie buczy aż "miło".

Głośny elektrozawór

: śr sie 30, 2017 10:43 pm
autor: Lech-u
Słuchajcie, ale co w takim razie hałasuje w tych elektrozaworach?
Ja chyba nie rozumiem tych manewrów naprawczych...

Głośny elektrozawór

: czw sie 31, 2017 9:17 am
autor: marcinzabki29
Jest brzęczenie i to dosyć uciążliwe.
Czuć, że to ta część z trzpieniem.
Wygląda jakby było tam coś luźnego.
inerkoma pisze: śr sie 30, 2017 10:35 pmSprawdzę ten patent bo u mnie buczy aż "miło".
Niestety, nie jest tak dobrze.
Nim zacząłem zabawę z elektrozaworem i taśmą teflonową, to wymieniłem go na inny.
Tak jak pisałem, zawinąłem, złożyłem i podłączyłem go do prądu - była cisza.
Był tak podłączony kilka godzin i cały czas cichy.
Ale gdy tylko wziąłem go do ręki i ustawiłem w takiej pozycji, w której był podłączony do butli, znowu zaczął buczeć.
Przekręciłem na bok i "do góry nogami" - ucichł od razu.
Tak więc, jeżeli masz tylko możliwość odwrócenia go, to powinien się uciszyć.

Głośny elektrozawór

: czw sie 31, 2017 9:54 am
autor: Lech-u

Głośny elektrozawór

: czw sie 31, 2017 10:06 am
autor: marcinzabki29
Lech-u pisze: czw sie 31, 2017 9:54 amPolecam taki
Teraz mam bardzo podobny.

Głośny elektrozawór

: czw sie 31, 2017 10:13 am
autor: Lech-u
marcinzabki29 pisze: czw sie 31, 2017 10:06 amTeraz mam bardzo podobny.
Wszystkie zawory są podobne...
Nie wiem co masz na myśli, ale w moim nie ma takiego "szpindla", który brzęczy.

Ten zawór, którego polecam, jest niesłyszalnie cichy, za wyjątkiem samego przełączenia, czyli klik.

Głośny elektrozawór

: czw sie 31, 2017 10:41 am
autor: inerkoma
Kurczę.....że ja na to nie wpadłem żeby takowy sobie kupić wcześniej :/ Na razie będę kombinował z tym co mam czyli zrobię tak jak radzi Marcin tj. odwrócę go może jakoś w inną stronę. Tylko u mnie może być problem taki, że mam wszystko skręcone "na sztywno" i zapewne nie obejdzie się bez demontażu :(