FAWA.pl

Planuje wyrzucić z akwarium filtr wewnętrzny i zastąpić go drugim filtrem kubełkowy. Obecnie w akwarium 375l mam fluval'a 405 i filtr wewnętrzny gąbkowy. Czy jest sens dokładać drugi filtr kubełkowy, czy to nie będzie po prostu przesada. Czy ktoś używa filtra unimax 500 bo planuje kupić ten model? Z góry dziękuje za wszelkie opinie i porady

Dab pisze:Czy jest sens dokładać drugi filtr kubełkowy, czy to nie będzie po prostu przesada

Jest.

Dab pisze:Czy ktoś używa filtra unimax 500

Znajomy używa modelu 150. Działa...
Miałem okazję go odpalać i czyścić. Niestety

Pomyśl o Eheim Classic 2217(Classic 600). Zdecydowanie prostsza i bardziej niezawodna konstrukcja, znacznie większa pojemność (6lvs. 4l) i mniejszy pobór prądu (20W vs. 36W).

Dziękuje za odpowiedz.

A czy może zamiast Classica (który mi się kompletnie nie podoba) nie byłby lepszy na przykład Eheim Professionel 3 600 (2075)?

To też dobry filtr, ale już przekombinowany moim zdaniem. Wolałbym używkę 2228.

Poczekaj na opinię Lech-a, chyba ma jakiś Professionel 3.

A moze inaczej

czego oczekujesz od filtra?? bajery itp czy funkcjonalnosc. Bo jezeli filtr bedzie stal w szafce to nikt go przeciez nie bedzie widzial

rudy1986 pisze:
czego oczekujesz od filtra?? bajery itp czy funkcjonalnosc. Bo jezeli filtr bedzie stal w szafce to nikt go przeciez nie bedzie widzial

Oczekuje, żeby był cichy, niezawodny, łatwy w zalewaniu i czyszczeniu (Frytek już do tego nie musi robić )
Opcja czyszczenia i zalewania podoba mi się bardziej w Professionel niż Classica. Jest to subiektywna opinia oparta tylko na filmikach z YT dla tego z chęcią wysłucham opinii innych , którzy mieli możliwość obserwowania w akcji tych filtrów .

Miałem filtr zewnętrzny 2228 i dwa wewnętrzne.
Zlikwidowałem wewnętrzne na rzecz classica 2215.
Mimo, że ma tylko 440 l/h jest OK.
I obecnie mam 2228 i 2215.
Tak więc na pewno warto zamienić wewnętrzny na zewnętrzny.
Myślę, że 2217 byłby bardzo dobry, jest mniejszy w porównaniu z 2228 (który jest bardzo dobrym filtrem).
Nie wiem co się Tobie nie podoba w nim, ale zastanów się nad nim.
jedyna wada przy zalewaniu, ale do ogarnięcia

Classici są dziecinnie proste w zalewaniu.

cinek1916 pisze:classici są dziecinnie proste w zalewaniu.

Oczywiście masz racje, chodzi mi o to, że na początku - przynajmniej ja - miałem mały kłopot,
to znaczy chwilę mi się zeszło nim załapał, ale teraz to już nie problem

rhino pisze:To też dobry filtr, ale już przekombinowany moim zdaniem.

Nie, żebym chwalił to,co mam ale nie widzę nic przekombinowanego w tym filtrze.Kosze,pompka zalewowa to standard,nic nadzwyczajnego i skomplikowanego.Używam od kilku lat i jest ok (odpukać w niemalowane ).

Serdecznie dziękuje wszystkim za dobre rady i podpowiedzi

sum pisze:Nie, żebym chwalił to,co mam ale nie widzę nic przekombinowanego w tym filtrze

Ja w swoim naliczyłem np 8 uszczelek. Nie żebym nie chwalił, ale nie chwalę.

Małe porównanie.

2228 (seria 1) i 2028 (seria 2) vs. 2075 (seria3)

wydajność pompy: 1050l/h vs. 1250l/h (symboliczna zmiana na korzyść Serii3)
wysokość podnoszenia: 2m vs. 1,8m (czyli pompa jest słabsza, prawdopodobnie ma tylko wyższe obroty*)
pobór mocy: 25W vs. 16W (obniżony pobór prądu, ale kosztem mocy pompy*)
pojemność wkładów filtracyjnych: 7,3l vs. 6l (zmniejszenie objętości wkładów filtracyjnych o 1,3l)
Do tego prefiltr w środku i

Christo pisze: 8 uszczelek

* prawdopodobnie, bo nie mam pewnych informacji.

Trochę pokombinowali

Szczerze mówiąc nie widzę (poza dizajnem) żadnych korzyści serii 3 nad Classicami. Mówię o tym jak się używa poszczególne filtry.
Jak stoją to pracują. Jak trzeba wyczyścić, to jedynie odłączanie w nowszych wersjach jest sensowniej zrobione.
Ale mnogość zakamarków do wyczyszczenia w tych "trójkach" jest tak powalająca, ze mnie skutecznie zniechęca przed zaglądaniem do środka.
A ten pre-filt to też bajer, bo żeby to wyczyścić trzeba się dobrać do wnętrza filtra. Czyli nie czyszczę i jest OK.

Oczywiście, wszystkie są cichutkie, sprawne, bezawaryjne itp. Ale prostota pierwszych wersji jest naprawdę przyjemna w użyciu.