Strona 1 z 1

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 11:02 am
autor: Jurgen
Witam,
woda RO po zbadaniu testami zoolek'a wychodzi 7,5...
czy to normalne czy raczej membrana do wymiany ??
czy zbijanie pH np. sokiem z cytryny ma sens...?

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 11:06 am
autor: Rrrrogaty
Odlej sobie tej wody do jakiegoś słoika i zbadaj po godzinie lub dwóch ;)

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 11:16 am
autor: Jurgen
:shock: tego nie wiedziałem... czyli odstana ?

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 11:20 am
autor: Rrrrogaty
Woda RO jest ekstremalnie miękka co oznacza, że nie posiada związków buforujących odczyn. Co za tym idzie jest bardzo wrażliwa na zmiany Ph. Wystarczy, że dwutlenek węgla z powietrza się samoistnie w niej rozpuści i już Ph poleci w dół. Tak, jak mówiłem zrób sobie eksperyment i zbadaj wodę odstaną. Albo weź słomkę i podmuchaj bezpośrednio do wody, a potem zmierz Ph.

A jak masz dobrze działającą membranę to po dodaniu paru kropelek jakiegokolwiek kwasu Ph, by Ci poleciało w dół na łeb na szyję.


I wyjaśniając na koniec - nie, wody RO nie musisz odstawiać.

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 11:36 am
autor: Christo
O zużyciu membrany bardziej świadczą rosnące twardości Gh i Kh uzyskiwanej wody. pH na ogół wychodzi 6.0-7.0, ale zdarzają się wyjątki.

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 5:22 pm
autor: TPI
Znajdź kogoś z miernikiem EC lub TDS w okolicy i zbadaj ile ppm lub us ma RO.
Będzie wiadomo, czy membrana jest do wymiany.

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 5:36 pm
autor: Rrrrogaty
... po co miernik od razu? Niech sobie zrobi zwykły test na twardości jak ma wątpliwości. Przecież tu chodzi tylko, że Jurgen zły wniosek wyciągnął z podwyższonego Ph.

RO>7,5

: sob paź 17, 2015 8:45 pm
autor: Christo
Konduktometr (czy jak to się tam nazywa) zawsze lepszy bo dokładniejszy. Testem kropelkowym trudno zmierzyć idealne zero, bo czasem zmienia barwę dopiero po 2-3 kropli, czyli pokazuje Gh 2-3, a w rzeczywistości może być nadal zero. 2-3 świadczy już o lekkim zużyciu membrany, . Oczywiście nawet jeśli tyle na prawdę jest,to o ile takie parametry kogoś zadowalają można nadal z takiej membrany korzystać (zawsze lepsze to niż kranovit).

Re: RO>7,5

: ndz paź 18, 2015 1:16 pm
autor: Jurgen
Reasumujac: czyli jak do RO dam ćwiartkę ;) cytrynówki (nie milić z... 37% :P)
teoretycznie powinno być OK ?

-- N paź 18, 2015 1:16 pm --

Christo, dosyć zamieszałeś ale wytłumaczyłeś... thx

RO>7,5

: ndz paź 18, 2015 1:45 pm
autor: Christo
Jurgen pisze:Christo, dosyć zamieszałeś ale wytłumaczyłeś... thx
To jest już i tak krótsza i wyprostowana wersja. :D


Co do metody z cytrynówką to jej nie znam, lepiej ostrożnie. Może sprawdź jeszcze jakimś innym niż Zoolek testem.

RO>7,5

: sob paź 15, 2016 12:59 pm
autor: 12dot12
Odgrzebuję temat, bo właśnie poszukuję informacji dot. zakwaszania wody. Muszę zbić parametry w moich baniakach. I teraz pytanie: czy samo RO wystarczy? Z tego co czytam, najskuteczniejszy jest torf, ale ja akurat nie chcę zbytnio sobie barwić wody.
pH obecne mam ok, 7,8, KH 6, GH 12.
Docelowo, stopniowo chcę osiągnąć pH 6,2-6,5, a twardości w okolicach 4 (bufor).
I ciekawa jestem, jakie są Wasze metody zakwaszania wody :) bo tu czytam o cytrynkach, gdzie indziej o armatkach, a w większości miejsc odradzają kwasy "z zoologa"... Co jest najskuteczniejsze - i bezpieczne dla ryb? Co byście polecili?

Re: RO>7,5

: sob paź 15, 2016 1:40 pm
autor: Psyho
Ja stosowałem RO plus wywar z olszanych szyszek. Miałem podobne parametry jak ty chcesz osiągnąć.

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

Re: RO>7,5

: sob paź 15, 2016 2:57 pm
autor: 12dot12
psyho39 pisze:Ja stosowałem RO plus wywar z olszanych szyszek. Miałem podobne parametry jak ty chcesz osiągnąć.
A jak z kolorem wody? Bardzo, bardzo nie chcę "herbaty", rośliny by wtedy trafił szlag z braku światła, widziałam już kiedyś efekty nawet na żabienicach, które dużo oświetlenia do szczęścia nie wymagają.

Re: RO>7,5

: sob paź 15, 2016 4:00 pm
autor: Psyho
Przy szyszkach herbata będzie, to nieuniknione.

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

RO>7,5

: sob paź 15, 2016 4:39 pm
autor: 12dot12
To odpada... :(
Wszystko tylko nie BW.
Jak macie inne pomysły, chętnie poczytam :)
A czyste RO, gdybym co tydzień robiła podmiankę powiedzmy 30% wody na odstane (czyli trochę przemieszane z powietrzem, a więc "przykwaszone" RO), czy może to by wystarczyło, żeby osiągnąć chociaż te 6,5?

RO>7,5

: sob paź 15, 2016 7:38 pm
autor: jacekzabki
Można zrobić wywar z zielonej herbaty (woda wówczas nie będzie miała koloru BW) i dolewać w odpowiednich proporcjach do akwarium. Pamiętać jednak należy, że zbyt szybko zakwaszana woda może mieć zły wpływ na zdrowie ryb. Ja co tydzień wymieniam około 120 litrów wody (50% RO i 50% kranówki) i do tej ilości dodaję wywar z 2 torebek jakiejś zielonej herbaty. a pH mam 6,2-6,4 (oczywiście działa też nawożenie Co2... no i karmię mrożonym sercem wołowym więc to mięcho również zakwasza wodę 8) )

RO>7,5

: sob paź 15, 2016 8:35 pm
autor: 12dot12
Ciekawy pomysł :) Zielona herbata ma garbniki, więc pewnie działa podobnie jak szyszki czy torf. Z tego co czytam na różnych stronach, najlepiej jest zbijać pH słabymi kwasami, a do takich zaliczają się właśnie humusowe.

Oczywiście nie za szybko, stopniowo, przy podmiankach.
Czyli tak... mam w tym moim akwarium to pH ~7,6/7,8 (w teście coś podobnego wychodzi, chyba muszę kupić pHmetr). Załóżmy, że w wiadrach mam wodę odpowiednio przygotowaną, o docelowych parametrach - pH 6,5, niziutkie twardości. Co tydzień podmieniam jakieś 20-30% wody na tak przygotowaną. Dolewki robię wzorem morszczaków z czystego RO.

Dobrze kombinuję?...

Re: RO>7,5

: pn paź 17, 2016 11:02 am
autor: Lilek
Woda ro na wyjściu z filtra jest 6-7 jak juz ktoś wcześniej napisał, ale nawet jak będzie 6.0 to i tak z czasem będzie dążyć do neutralnego pH 7.0. Tak więc przygotowanie w wiaderku wody o pH 6.5 jest mało realne. Niektórzy zakwaszaja kwasem ( fora o paletkach. Najłatwiej pH zbić za pomocą co2, ustawisz sobie wtedy takie jak chcesz :). Z doświadczenia wiem że w dojrzałym akwarium pH samo spada. Tak czy inaczej Filtr RO polecam super sprawa.

RO>7,5

: pn paź 17, 2016 1:06 pm
autor: 12dot12
Lilek - miałam na myśli wodę w wiaderkach z dodanym już zakwaszaczem (torf/kwas/...), a nie czystą RO, to już mi zostało wybite z głowy ;)

CO2 odpada; HT to jakoś nie moja bajka.. za dużo się zresztą nasłuchałam o szkodliwości CO2 i nawozów dla ryb. Myślę, że HT jest dla ludzi, którym na rybach za bardzo nie zależy, traktują je jak dekorację, a nie pupili. A ja to mam odchył raczej w drugą stronę :hihi:

Zastanawiam się nad tempem, w jakim jest bezpiecznie zmniejszać pH i twardości. I jak taką wodę przygotować. Bo lanie kwasu bezpośrednio do baniaka, a tak też niektórzy robią, to nie na moje nerwy i nie odważyłabym się aż tak ryzykować wahnięć parametrów.

Dopytuję się, bo zwyczajnie zielona jeszcze jestem w temacie :oops:

Czyli powoli zaczynam mieć jasność. Pozostaje poszukać suchego niezbyt barwiącego torfu / albo wziąć zieloną herbatę / albo kwas solny... do tego uzbroić się w filtr RO, cierpliwość i oczywiście testy pH / KH.

RO>7,5

: pn paź 17, 2016 1:45 pm
autor: rhino
12dot12 pisze:Myślę, że HT jest dla ludzi, którym na rybach za bardzo nie zależy, traktują je jak dekorację, a nie pupili.
Wybacz, ale dawno nie czytałem takich bredni...

RO>7,5

: pn paź 17, 2016 2:19 pm
autor: 12dot12
Wybacz, ale to niegrzeczne co napisałeś. "Brednie" to słowo pejoratywne i mające na celu ośmieszyć dyskutanta. A przecież nie o to chodzi. Każdy ma prawo do swojej opinii i tyle. Nie będę wchodziła w takie spory poniżej pasa.

Po drugie: w rozmowach z paroma zagorzałymi HiTekowcami słyszałam od nich stwierdzenia typu: "aaa, rybki to taka dekoracja, dla mnie najważniejsze są rośliny". Czyli jak padną, to się najwyżej wymieni; ważne, by akwarium było piękne. Sama tego nie wymyśliłam, tylko zasłyszałam.

Zresztą wróćmy do tematu, oczywiście jeśli ktoś coś jeszcze ma do dopisania.

Re: RO>7,5

: pn paź 17, 2016 2:54 pm
autor: Lilek
Przepraszam bardzo, ale od kiedy to co2 i minerały szkodzą rybom ? Wiadomo jak czegoś jest za dużo to zaszkodzi, ale jak za dużo zjesz to tez będziesz chora. Akwarium nie musi być HT żeby podawać co2. Napisałem o co2 bo nie chciałaś zabarwione wody, a to najprostszy sposób na łatwe ustawień odpowiedniego pH ( czasami to przerost formy nad treścią ale najprostszy sposob i mniej niebezpieczny niż kwas). I zmniejsz falowanie tafli wody, to i pH powinno trochę spaść ;).

RO>7,5

: pn paź 17, 2016 3:07 pm
autor: 12dot12
Ok, może napisałam za mocno :) nie miałam nic złego na myśli. Sama nie należę do żadnej "frakcji", akwarystyki się po prostu uczę i wyciągam pierwsze wnioski. A sporo, naprawdę sporo się naczytałam i nasłuchałam o złym wpływie CO2, o przydusze, o problemach ludzi nieradzących sobie z dozowaniem i padaniu ich ryb, o niestabilności bimbrowni i cenie butli. Już o ppmach NO3 przy delikatnych rybach nie wspomnę.
Sorry jeśli to zabrzmiało ostro.
Ale oczekuję też przeprosin od Rhino za słowo "brednie". Tak się do siebie nie odnoszą kulturalni ludzie.
Z mojej strony kończę - uzyskałam kilka konkretnych porad do rozważenia i wyboru, za które dziękuję :)
Pozdrawiam :)

RO>7,5

: pn paź 17, 2016 3:22 pm
autor: Lech-u
12dot12 pisze:A sporo, naprawdę sporo się naczytałam i nasłuchałam o
12dot12 pisze:przydusze, o problemach ludzi nieradzących sobie z dozowaniem i padaniu ich ryb, o niestabilności bimbrowni i cenie butli

Jakbyś z tej wypowiedzi wyrzuciła:
12dot12 pisze:o złym wpływie CO2
To powyżej zacytowane zdanie byłoby w pełni prawdziwe.


Zwykle kłopoty z CO2 zdarzają się tym, którzy nie wiedzą jak używać tego gazu. Jeśli masz podstawy teoretyczne i zastosujesz to w praktyce to nie powinno być żadnych problemów, a jedynie same korzyści.

RO>7,5

: pn paź 17, 2016 4:34 pm
autor: rhino
Przepraszam.
Użyłem niewłaściwego słowa.

RO>7,5

: pn paź 17, 2016 4:41 pm
autor: 12dot12
Ok :) a więc zgoda :)

Re: RO>7,5

: pn paź 24, 2016 10:46 am
autor: as400
Widzę Dorota, że mieszkasz na Woli zatem idziesz tutaj (powinnaś mieć blisko) i zakupujesz kwas solny (36%): http://gaz-bud.pl/odczynniki-chemiczne/ ... 5-38-.html" onclick="window.open(this.href);return false;.
Zwróć tylko uwagę żeby to był kwas CZDA (czysty do analizy). Następnie rozcieńczasz go do około 7-8% i takim czymś możesz już sobie zakwaszać wodę. Nie polecam żadnego innego kwasu bo po azotowym albo ortofosforowym są problemy odpowiednio z azotem albo fosforem w wodzie.
Tylko trzeba uważać przy mieszaniu z wodą (najlepiej oczywiście z RO) - koniecznie rękawiczki coś na twarz i robić to na balkonie. No i zawsze kwas do wody, nie odwrotnie.

RO>7,5

: wt paź 25, 2016 11:38 pm
autor: 12dot12
Dzięki za linka, może się przyda na przyszłość. Na razie poszłam jednak w torf - spodobało mi się to, że kwasy humusowe spełniają rolę bufora, którego brak przy kwasach silnych (skoki pH).
A przy odrobinie inwencji / farta podobno można uzyskać torf niebarwiący :) właśnie jutro będę sprawdzać torf włóknisty, pH ok. 3, sprzedawany do akwariów i oczek.