FAWA.pl

Tak mi zaczęło chodzić po głowie by zrobić restart mojej robalowni i zrobić to w końcu raz a porządnie. Główny powód restartu to to, że jakoś ten zbiornik nie daje mi nadal satysfakcji, upodobały go sobie jakieś długaśne, kępiaste zielenice. Ogólnie trochę bajzel i przyda mu się odświeżenie.

Oczywiście przeznaczeniem zbiornika będzie zapewnienie domu krewetkom (mam kilka CR, ale nie wykluczam innych). Kostka ma raptem 20L więc zastanawiam się jak to sobie ciekawie zaplanować. Oczywiście podłoże będzie stricte pod krewetki (jakieś sugestie?) do tego jakieś nieduże kamienie. Chciałbym zrobić też przyjemny trawniczek (glossostigma?). Wymyśliłem sobie, że spróbuję zrobić aranżację w stylu Iwagumi. Czy ktoś z Was już kiedyś robił taką małą kostkę w tym stylu i mógłby się podzielić jakimiś cennymi uwagami (albo i nawet fotkami)? Jakoś w internetach znajduję głównie duże akwaria a z tych ciężko czerpać inspiracje na małą kostkę.

Miałem CR z kamieniami dragon stone a potem manten stone. Teraz nie mam kamieni i widać krewetkom jest lepiej. W iwagumi wg mnie lepiej będzie np. sakurom.

No jak masz problemy z glonami w normalnym akwarium, to w iwagumi, w którym rośliny są delikatniejsze i bardziej wymagające i do tego jest mniej masy zielonej, będziesz miał jeszcze dużo większe.

Tadeus pisze:No jak masz problemy z glonami w normalnym akwarium, to w iwagumi, w którym rośliny są delikatniejsze i bardziej wymagające i do tego jest mniej masy zielonej, będziesz miał jeszcze dużo większe.

Niekoniecznie... Każde akwarium jest inne.

Szukaj pod hasłem nano akwarium.

Nie ma większego znaczenia, że to iwagumi.

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Ale to są dwie różne rzeczy. Czy mimo niesprzyjających okoliczności można mieć zdrowe akwarium? Pewnie. Czy jednak są też czynniki, które to ułatwiają, bądź utrudniają. Też są. I o te czynniki tu chodzi. Może się udać? Zawsze się może Ale chodzi o to, by akwarium nie było ruletką, tylko by zwiększać sobie szanse na sukces. Iwagumi jest trudnym akwarium, szczególnie bez dobrego substratu, zestawu nawozów, co2 z butli i dużej ilości światła. Czy mimo wszystko może wyjść bez tych rzeczy? Może, ale to ruletka

Tadeus pisze:Iwagumi jest trudnym akwarium, szczególnie bez dobrego substratu, zestawu nawozów, co2 z butli i dużej ilości światła. Czy mimo wszystko może wyjść bez tych rzeczy?

Tu się z Tobą zgodzę To raczej akwarium wymagające nieco pracy i nakładów.
(Chodziło mi raczej o to, że założyłeś od razu glony u Borego).

Co prawda przecież może być iwagumi z samą parwulą.

Tylko jest dodatkowa sprawa...
Cytując stronę Pawła Iglewskiego:

Iwagumi to zbiór specjalnych zasad takich jak sposób usypania substratu oraz kolejność układania skał.

A jeśli chodzi o same rośliny:

Skoro rośliny wodne mogą zmiękczyć siłę i twardość skał, używa się ich aby stworzyć równowagę pomiędzy skałami. Niskie rośliny podkreślają szczegóły w aranżacji skał a sadzenie roślin obok lub pomiędzy skałami, uwydatnia naturalny wygląd układu Iwagumi.

Generalnie problem z glonami by nie istniał gdyby nie te zielone, kilkucentymetrowe kępki nitkowatych glonów. Pół biedy, że łatwo je było usuwać, ale w końcu przestało mi się chcieć. Póki co nie zrobiłem restartu, ale totalne przemeblowanie. Wywaliłem z kostki duży, zagloniony kamień, mniejszy wygotowałem i włożyłem spowrotem. Dorzuciłem dwa anubiasy nano z 215, które rosły w dużym cieniu i ledwo ciągnęły licząc, że "zaskoczą" i wrzuciłem mały korzeń. Nie wygląda to pięknie, ale jest zdecydowanie przejrzyściej i bez tych zielonych kęp Z Iwagumi ma to tyle wspólnego co świnia z koniem, ale nie miałem materiałów. Pomyślę co z tym dalej zrobić.

Hasło "nano akwarium" znam, ale właśnie miałem w zamiarze stworzyć takie "nano iwagumi", a tych jakoś niespecjalnie dużo znalazłem.

No jeśli chcesz tylko zmienić wystrój to może weź coś mieszanego, a nie klasyczne ambitne iwagumi. Tu masz 16 stron przykładów aranżacji 20-30l:

http://www.einrichtungsbeispiele.de/ind ... rchsize=30" onclick="window.open(this.href);return false;
(scrollujemy w dół i stronę zmieniamy numerkiem przy "Seite")

Niektóre są lepsze, inne gorsze, ale większość jest osiągalna bez wypasionego sprzętu i nawozów i dla ludzi o normalnych umiejętnościach. Są tam iwagumi, tyle że raczej w awkariach, które są szersze i niższe, twój jest węższy i wyższy, co zbyt dobrze w tym stylu nie wróży.

Co do tego kamienia co masz w robalowni to pewnie potraktowałbym go młotkiem. Bo taki wielki pomniejsza optycznie akwa. No chyba, że trzymasz go do jakiegoś wielkiego projektu

Dzięki, z pewnością przejrzę Właśnie myślę, że warto zrobić coś a'la Iwagumi, niekoniecznie w 100% pasujące do tej idei. Po prostu tego typu akwaria bardzo mi się ostatnio podobają i coś w ten deseń chciałbym stworzyć w kosteczce.

Tadeus pisze:Co do tego kamienia co masz w robalowni to pewnie potraktowałbym go młotkiem. Bo taki wielki pomniejsza optycznie akwa. No chyba, że trzymasz go do jakiegoś wielkiego projektu

No pewnie! Wielkie projekty dopiero przede mną więc szkoda takiego pięknego kamienia łupać Póki co leży i schnie na balkonie... pewnie tak tam przezimuje i wiosną go wyszoruję, wygotuję i coś z nim zrobię. A jak nie to trafi do piwnicy i poczeka na czasy moich wielkich projektów

-- Pt lis 06, 2015 10:53 pm --

Zrobiłem restarcik, jednak nie Iwagumi. Może kiedyś, jak będę miał miejsce na poziomy zbiornik. Odsyłam do wątku:

http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=15&t ... 22#p248522" onclick="window.open(this.href);return false;

Trochę późno ale może kiedyś się przyda.
Temat o fajnie poprowadzonym "Krewetkowym iwagumi"
http://krewetki.org/forum/viewtopic.php?f=5&t=7382" onclick="window.open(this.href);return false;

Ajajaj... bo zaraz znów będę przerabiał!

Albo zobacz sobie w moim temacie o regale. Mam prawie kostkę zrobioną w stylu iwagumi, zamiast kamieni użyłem lignitu, do tego ADA Amazonia New. Mieszkają w nim hybrydy i od niedawna małe taiwany