FAWA.pl

" onclick="window.open(this.href);return false;

Miał ktoś z takimi hybrydami do czynienia? One są później płodne?

Wyglądają całkiem fajnie.

Jakaś propozycja na polską nazwę? Mopiki? Czy moż Guplinezje? Dein liczę na Ciebie!

Zawiodę. Mnie się bardzo podoba nazwa molinezjo-gupiki. Obnaża całą prawdę o tym międzygatunkowym wybryku.

Obejrzałem i widok biednego ojca gupika mną wstrząsnął. Wygląda na zdruzgotanego swoim osiągnięciem prokreacyjnym. Jeszcze te dzieci wyglądają na niezbyt kumate. Stary jest przy nich jak Einstein, pomimo szoku wypisanego na twarzy i rozbieganego spojrzenia. A ta pompatyczna muza w tle pasuje do molinezjo-gupików co najmniej jak "Etiuda rewolucyjna" do wylegującej się uchatki. Ciekawa propozycja filmowa.

Gdzieś czytałem że taka mieszanka jest nie możliwa.Dlaczego to coś nie ma welonowego ogona ?
Mam mieszane uczucia czy to nie jest jakiś przekręt.

Możliwe-niemożliwe. Jakby mnie ktoś spytał jak wygląda skrzyżowanie gupika i molinezji to bym powiedział, że właśnie tak .

Ładniejsze to coś by było jak by miało 10 cm i wygląd gupola.

Jeśli wierzyć zapewnieniom autora to podobno urosły do 3".

http://2.bp.blogspot.com/-S9qZQi_t6Co/U ... G_2123.JPG" onclick="window.open(this.href);return false;

ROGATEK pisze:akaś propozycja na polską nazwę? Mopiki? Czy moż Guplinezje?

A może "MUPIKI"

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć
Konfiguracja krzyżowania samica molinezji z samcem gupika.
Krzyżówki są możliwe gdyż molki i gupiki należą do wspólnego rodzaju "Poecilia" tak samo jak mieczyki i platki "Xiphophorus" oraz ich mieszńce

A takie potomstwo jest płodne?

Widziałem w akwarium u ciotki lata temu takie krzyżówki. Tylko były jednak bardziej "molinezjowate". Nie mam pojęcia czy były płodne. Pamietam, że u ciotki samce z tej krzyżówki wychodziły z takim bardzo rozwidlonym gonopodium - z tego względu mieć potomstwa nie mogły.

Jak najbardziej możliwe, ale czytałam że płodne nie są.

Witam
U mnie skrzyżowały się g. endlera z samicą molinezji i były płodne, wydały kolejne pokolenie

Sam mialem jedna sztuke takiej hybrydy kolor zloty ale niestety dlugo nie pozyl:/ wydaje mi sie ze takiehybrydy ogolnie nie zyja za dlugo i sa podatne na choroby