FAWA.pl

Witam, za tydzień będę w posiadaniu kilku roślinek:

- kryni rzemieniolistnej -
-Eriocaulon setaceum
-Eriocaulon cintreum
-Onowodek kędzierzawy
-Bucephalandra


powiedzcie na co uważać, przy sadzeniu jak sadzić? gdzie posadzić aby było dobrze? Jak postępować z nimi aby się utrzymały?
To wymagające rośliny i nie wiem czy im podołam... a szkoda aby się zmarnowały

Wiem, że w necie jest milion informacji ale zależy mi na info od osób które już ją mają.


----------------------
(a tak poza onowodka madagaskarskiego też będę miała ale on idzie na sprzedaż więc jak ktoś zainteresowany to proszę o info- nie daje jeszcze w giełdzie bo dotrze dopiero za tydzień)

W moim akwarium mam:
- Eriocaulon sateceum
- Eriocaulon cinereum
- Bucephalandry
Moje podłoże to ADA Amazonia więc na starcie roślinom jest łatwiej.
Eriocaulony (zwłaszcza sateceum) to pochłaniacze światła i CO2. Ja podaję CO2 24/dobę, światło około 0,7W/l ,około 12 godz.
Muszą mieć kwaśną i miękką wodę (ja mam pH 6 KH 1)- to bardzo ważne!!!
Nie ukrywam, że są to rośliny dość kapryśne. Może to śmieszne ale ja twierdzę, że muszą polubić akwarium, albo będą rosły jak "chwściki" albo nie będą nawet jak spełnimy wszystkie warunki.
Nawożę tylko potasem i macro (Ferka).
Bucephalandry - piękne bez szczególnych wymagań. Podłoże ich nie interesuje W moim akwarium musiały przyzwyczaić się do do dużej ilości CO2 ale absolutnie im to nie przeszkadza. Problemem może być zbyt mocne światło - jak jest duzo to pojawiają się na liściach zielenice. Dobrze byłoby posadzić je w cieniu innych roślin. Jeśli chodzi o nawożenie - musiały się przyzwyczaić do wymagań innych roślin.
Zaznaczam, że są to obserwacje mojego zbiornika
Pozdrawiam.
Wiedźma

Właśnie wydawało mi się, że bucka jest właściwie nie wymagająca.
Oj.. zaczynam się bać tych Eriocaulonów a tak mi się podobają...

nevermindi pisze:Witam, za tydzień będę w posiadaniu kilku roślinek:

- kryni rzemieniolistnej -

Mam w akwarium ogólnym.
Wiele się o niej naczytałem , i postanowiłem posadzić ją w miseczce zakopanej w żwirze , do miseczki wsypałem ASII.
Krynia rośnie , i już wydała nawet sadzonki , a wydaje mi się że lada chwila będą kolejne
Obydwie sadzonki które zostały oddane , zostały wsadzone bezpośrednio w podłoże i z tego co wiem mają się dobrze.
Wszystkie akwaria oświetlane są ledami , w ogólnym podaje CO2 24h/d , ale PH nie moge zbić poniżej 7,6, i przy podmianie podaje profitto ,(chyba że nie mam ) i rośnie, co chwila wydziela nowe liście .

Jedna z sadzonek które oddałem , posadzona jest w małym akwa, podłoże ASII bez co2 i podawane tylko carbo i również rośnie.
Więc chyba nie jest bardzo wymagająca.

Tomasz jaki powinno mieć rozmiar "naczynie" doniczka dla Kryśki?
Czy to ma być raczej na zasadzie koszyczka z dziurami- tak aby korzenie mogły przechodzić do podłoża "stałego"?
Czy raczej na zasadzie zwykłej doniczki?

U mnie dało by w ten sposób radę, myślę że podkarmie ją podłożem help.
Czy lepiej bezpośrednio w podłoże w ziemię z bazaltem? Chyba ta opcje z doniczką lepsza- mniejsza szansa na uszkodzenie cebulki.

Wymagająca podobno już po prawidłowym posadzeniu nie jest...ale cała sztuka to chyba właśnie posadzenie. A strasznie mi się podobają, a że mieć ją będę to warto się do edukować.

Tomasz3k pisze:sadzonki które zostały oddane , zostały wsadzone bezpośrednio w podłoże

mam jedną z tych dwóch sadzonek kryni - wsadziłem paluchami pi*drzwi w piach z grysem/bazaltem (gdzieś głębiej jest ponad 2letni substrat). To było na przełomie stycznia i lutego. Od tego czasu 3 nowe liście i właśnie wypuściła dwie sadzonki bokiem - na razie są małe - po jednym 3-4 cm liściu - czyli chyba jej dobrze.
Z nawożenia to tylko CO2 i karmienie ryb. Noo i masa światła - w LEDach ~55W na 112l, już nie pamiętam ile lumenów.

nevermindi pisze:Tomasz jaki powinno mieć rozmiar "naczynie" doniczka dla Kryśki?
Czy to ma być raczej na zasadzie koszyczka z dziurami- tak aby korzenie mogły przechodzić do podłoża "stałego"?
Czy raczej na zasadzie zwykłej doniczki?

U mnie dało by w ten sposób radę, myślę że podkarmie ją podłożem help.
Czy lepiej bezpośrednio w podłoże w ziemię z bazaltem? Chyba ta opcje z doniczką lepsza- mniejsza szansa na uszkodzenie cebulki.

Wymagająca podobno już po prawidłowym posadzeniu nie jest...ale cała sztuka to chyba właśnie posadzenie. A strasznie mi się podobają, a że mieć ją będę to warto się do edukować.

Zrób tak jak pisał Jarek, czyli zadne naczynie , tylko bezpośrednio w podłoże.
Ja posadziłem w pojemniku i trochę żałuje , krynia jest dość okazała i często dzieli liście , ale problem zaczyna się z korzeniami, nie mieszczą się w pojemniku i zaczynają wychodzić górą... nie wygląda to idealnie.
Ważne jest by przy dzieleniu krzyni , nie wyciągać rośliny matecznej z podłoża , a już na pewno nie z akwarium, ja raz wyciągnąłem z całym pojemnikiem na zewnątrz dosłownie na 2 minuty , i wszystkie liście się położyły. Roślinka wegetowała około tygodnia i sporo liści trzeba było odciąć.
Zakopujesz tylko korzeń , cebula zostaje nad podłożem , bo inaczej zgnije.

Właśnie takie wskazówki chciałam otrzymać Dziękuję.
Może być posadzona koło wylotu filtra?

Wybierając miejsce na Krynie weź pod uwagę jej długość.Liście są długie i za chwilę będą wykładać się na powierzchni wody.

nevermindi pisze:Eriocaulon setaceum
-Eriocaulon cintreum

To są bardzo wymagające rośliny.

Wiem, Sumie. Dlatego pytam.

Sama nie zdecydowałabym się na ich zakup, bo obawiam się, że sobie z nimi nie poradzę ale je wygrałam
a bardzo mi się podobają i spróbuję.. może się uda..

Gdyby się nie próbowało coraz trudniejszych to na plastiku by się kończyło albo moczarce.

A onowodek kędzierzawy? Coś ktoś?