FAWA.pl

1. Litraż zbiornika – paludairum w zbiorniku 126 litrów, wody licząc po ściankach 70 l, netto ok 45 litrów
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –Dojrzewał prawidłowo, zbiornik ma ok 4 miesiećy
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – JBL 401, standardowe wkłądy
4. Gatunki i ilość ryb – 17xdanio margaritatus (było)
5. Ilość i rodzaj roślin – anubiasy, zwartki, h. japan, lagenandra, rosliny nadwodne
6. Podłoże – piasek kwarcowy
7. Inne sprzęty – fogger, grzałka
8. Ozdoby, korzenie – lawa, red moore wood
9. Pokrywa – brak
10. Oświetlenie – ceab 80 cm pus dwie małe lampki ledowe
11. Stosowane nawozy, preparaty itp. (dawki częstość) – Easy carbo, potas, micro/macro
12. Czym, jak często i w jakiej ilości karmisz - mrożonki, suche,żywy itd. – płatki, przed padnięcie mobsady nakarmiłem żywcem
13. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – nie mierozne
14. Temperatura w zbiorniku – 24 c
15. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – tak, easy heater 50 W
16. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – podmiana raz w tygodniu, przed niepokojącymi objawami podmieniłem więcej niż zwykle
17. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – Tu wpisz dane
18. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? – 3-4 tygodnie, najpierw 10 sztuk potem 7
19. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? – TNIE
20. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY – Widywałem coraz mniej ryb w zbiorniku. Jedna z nich miała nastrosozne łuski i pływałą niemrawo przy powierzchni. Inne padały "od ręki" - brak odstających łusek. W tej chwili zostaly może 2 sztuki


Podstawowe pytanie - jak leczyć, co robić i czy konieczna jest dezynfekcja całego sprzętu, zniszczenie roslin, itd?

Obstawiam, że niestety wina jest po mojej stornie - przekarmienie? Przenawożenie? za duże podmiany?

Czy masz szansę wstawić zdjęcia chorych ryb?

Chore padły, ostały się 2-3 osobniki i wyglądająpóki co zdrowo. Jedna martwa miała lekko nastroszone łuski, inna była po prostu blada.

Ciężko będzie Ci pomóc. Nie masz parametrów wody, nie masz zdjęcia...

Jedyny "winny" z Twojego opisu to może być żywy pokarm. Ale to tylko z braku innych danych.

Jakie testy kupic?

NO2 NO3 pH

Super, a jakieś konkretnej firmy? paskowe czy kropelkowe?

Strange69 pisze:Jakie testy kupic?

Zależy ile chcesz zainwestować.
Podstawowe są wymienione w formularzu, który jest przy zakładaniu wątku w dziale Choroby (także w Twoim pierwszym poście tego wątku).

Na pewno:
NO2
NO3
pH
KH i GH

-- 12 paź 2016, o 10:21 --

Strange69 pisze:Super, a jakieś konkretnej firmy? paskowe czy kropelkowe?

Kropelkowe są lepsze.
Firma? Zależy od kasy ile masz.

Wszystkie testy "coś" sprawdzą.
Ja bym polecił JBL. Ale inne też są OK.

No trudno, podchodziłem do startu palu profesjonalnie, tka mi sie wydawalo, nie oszczedzalem na sprzecie to i tu nei bede. Dziś podjade do kakadu po robocie. no2, no3, ph - kropelkowe testy, na jaki wydatek sie szykowac?

Testy kropelkowe JBL to wydatek około 30 złotych za sztukę. Około.

Http://allegro.pl/show_item.php?item=61 ... QxNGIxMQ==" onclick="window.open(this.href);return false; Taki zestaw od razu kupiłem żeby się nie certolić

Strange69 pisze:Taki zestaw od razu kupiłem żeby się nie certolić

No i super.


Spróbuj zarchiwizować link do allegro według tej instrukcji:
fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=23102

Niech zostanie "na wieki".

Szczescie w nieszczesciu - dziewczyan wlasnie napsiala do mnie ze przezylo 4-5 sztuk, żwawe. OD wczoraj niekarmione, obawiam sie ze przkarmianie moglo byc powodem strat wiec sa na diecie

Strange69 pisze:Szczescie w nieszczesciu - dziewczyan wlasnie napsiala do mnie

To faktycznie szczęście w nieszczęściu jak dziewczyna pisze.


No widzisz, opis stanu akwarium nie zawierał informacji o przeżarciu się przez ryby.
Poza tym jednym zdaniem:

Strange69 pisze:niestety wina jest po mojej stornie - przekarmienie? Przenawożenie? za duże podmiany?

Bo właściwie każda z tych opcji jest możliwa.

Strange69 pisze:jak leczyć, co robić i czy konieczna jest dezynfekcja całego sprzętu, zniszczenie roslin, itd?

Jeśli podejrzewasz przekarmienie, to niczego nie rób. Nawet nie karm ryb.

Mozliwe ze przekarmialem, karmilem rotacyjnie kilkoma pokarmami, często zostawało na dnie. Żywego tez dałem od serca...

żeby było ciekawiej - po wpuszczeniu ryb 3 tyg temu, do ostatniego weekendu widzialem malutki narybek - dosłownie 3-4 mm. Czyli dziady miały na tyle dobrze zeby sie rozmnozyc i na tyle zle by paść.

Strange69 pisze:Mozliwe ze przekarmialem, karmilem rotacyjnie kilkoma pokarmami, często zostawało na dnie. Żywego tez dałem od serca...

Ups!

Od tego trzeba było zacząć...

Zaoszczędziłbyś na testach. Hehehe.

Strange69 pisze:Czyli dziady miały na tyle dobrze zeby sie rozmnozyc i na tyle zle by paść.

To nie koniecznie tak działa. Ktoś kiedyś pisał na forum, że czasami ryby w złych warunkach robią "rzut na taśmę", że może potomstwo da radę.

Lech-u pisze:

Strange69 pisze:Mozliwe ze przekarmialem, karmilem rotacyjnie kilkoma pokarmami, często zostawało na dnie. Żywego tez dałem od serca...

Ups!

Od tego trzeba było zacząć...

Zaoszczędziłbyś na testach. Hehehe.

Testy tak czy siak chcę mieć.

I dobrze.
Skoro zalegało żarcie na dnie, nadal może chodzić o jakość wody.

radmac pisze:

Strange69 pisze:Czyli dziady miały na tyle dobrze zeby sie rozmnozyc i na tyle zle by paść.

To nie koniecznie tak działa. Ktoś kiedyś pisał na forum, że czasami ryby w złych warunkach robią "rzut na taśmę", że może potomstwo da radę.

Albo zmiana warunków doraźnie zadziałała.
Może nie wykombinowaly sobie, że jest tak źle, że trzeba zabezpieczyć materiał genetyczny, ale jak w przyrodzie - zmiana pory roku, nagłe opady, zmiana temperatury - naturalnie zachęcają zwierzęta do tarła. Zwierzęta mogą się nawet przemieszać do miejsc z innymi warunkami, żeby odbyć tarło. A potem wracają na stare śmiecie, gdzie im lepiej i wygodniej i bezpieczniej.
To nie znaczy, że w akwarium właśnie zapanowały warunki idealne dla ryb. To warunki zachęcające do tarła. A po tarle choćby potop.

Ph prawie na poziomie 8.0

NH3 - w zasadzie poniżej skali, czyżbym coś spieprzył? Głośno myślę.

Dziśkolejna martwa ryba odłowiona, zostały może ze 2. Aczkolwiek wszystkie trupki z tego tygodnia nie miały żadnych objawów - jak na martwe ryby wyglądały zdrowo, zero odstających łusek, ran, opuchlizny, itd.

Jeszcze jedna rzecz mi przychodzi do głowy... Jak zakłądałem akwa to dwie bucki przymocowałem do korzenia takim czarnym czymś, (drucik w plastiku?) czym był obwiązany kabel od filtra kubełkowego. Dwa kawałki po mniej niż 10 cm, pewnie sporo mniej. MOże tam w środku jest drut miedziany i to jakoś rzutuje?

O takie coś po prawej, do zwiajnia kabli: http://4.bp.blogspot.com/-2NWAhwL-d9o/V ... 15_015.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Możesz sprawdzić poziom NO2 i NO3?

Jutro z rana, póki co podnosze poziom browaranów w organizmie

-- Pt paź 14, 2016 9:39 pm --

Ok, machnąłem... GH wyszło 19-20

asheka pisze:Możesz sprawdzić poziom NO2 i NO3?

Strange69 pisze:Ok, machnąłem... GH wyszło 19-20

Tak jakby nie na temat, Strange69.
Nie pij tyle

Oj ja po kolei z książeczką dołączoną do testów idę

NA chwilę obecną mam takie dane:

PH ok 8,0
GH ok 19
KH ok 11

Także z tego co się orientuję, woda wybitnie nie pod microrasborki

Kabel moze powodowac zwrost zwiakoz miedzi ale dla nich to nie byloby szkodliwe. Ph strasznie wysokie. Albo masz taka wode w kranie albo cos w akwa jakie masz wkłady??

telefonotapatalkniete

Takie mam w kranovicie. Mieszkam na Sielcach, czy taka uroda mokotowskiej kranówy?

Kranovit też jest twardy - zacieki z kamienia tworzą się mega szybko, moja dziewczyna któa ma dość wrażliwącerę od przeprowadzki na Moko skarży sięna problemy skórne, kwestia twardej wody właśnie.

Wkłądy standardowe od jbla 401.

Od razu spytam - czy wkłady do kubełka obniżające ph i GH zdają egzamin, czy to tylko "chłyt" marketingowy?

Dodatkowo - jakbym nie badał azotynów i azotanów - wychodzi mi poza skalą w dół. Woda w probówce nie jest nawet słomkowa, jest przezroczysta

Strange69 pisze:Takie mam w kranovicie. Mieszkam na Sielcach, czy taka uroda mokotowskiej kranówy?

Kranovit też jest twardy - zacieki z kamienia tworzą się mega szybko, moja dziewczyna któa ma dość wrażliwącerę od przeprowadzki na Moko skarży sięna problemy skórne, kwestia twardej wody właśnie.

chodzi mi o pH

Tak, wiem znowu skrót myślowy.

PH jest też takie w kranówie, poza tym kranovit też jest twardy

pH 8.....wow

telefonotapatalkniete

Tak na dobrą sprawę- co oznacza ph 8? Wybitnie złą wodę?

Inna rzecz - wszystko co związane z azotem, wychodzi poniżej skali, woda w probówce zawsze jest przezroczysta. Co mnie niesamowicie dziwi.