Darowizna na FAWA - pytanie

[mariom222]

Ostatni post z poprzedniej strony:

no i skończyło się rumakowanie ,ledwie 3 posty a już dostałem od tych ważniejszych po d.... oczywiście doceniam szlachetność podejścia do tematu a na swoją obronę mam tylko to że myślałem że kroplówka wtedy będzie ciut bardziej uboga, nic to , od nowego roku obiecuje pisać (pytać) tylko na tematy związane z rybkami i roślinkami , a mam całą encyklopedie pytań bo mimo dziś właśnie trzeciego zalewanego szkiełka chyba nie ze wszystkim sobie dobrze radzę

[radmac]

już dostałem od tych ważniejszych po d....

w którym miejscu? spokojnie, to nie elektroda ani wypok. Tutaj podchodzimy do rzeczy na spokojnie. No poza comiesięcznymi spotkaniami forumowiczów... tam same mordobicia. A że Lech-u dokazuje - cóż - jego prawo - on tu robi za konia pociągowego w tym bordello-bum-bum na kółkach.

[Rrrrogaty]

Mariom222 wyluzuj, nikt tu na nikogo nie wchodzi i nikomu nie daje po dupie. Nie masz co się fochać od razu. W gruncie rzeczy masz rację - te wszystkie prefixy, rangi, znaczki czy co tam się wymyśli nie są głupie, bo po prostu działają. Można się nad tym zżymać..., ale dalej to nie zmienia faktu, że działają. Na szczęście kwota na forum jest do tego stopnia nieduża, że możemy się bawić w to 'jak dorośli' i, i tak to uzbieramy w skali roku. A przynajmniej mam taką nadzieję.

[Pan Baks]

Spokojnie też chętnie się dorzucę
A może za pomocą serwisu zrzutka.pl?
https://zrzutka.pl/

[joanna50]

I co ze skarbonką? Proszę o różową świnkę

[Miro]

Mam pomysła
A może zrobić licytacje ?
Ktoś wystawia " zdechlaka " a ludki licytują.
Ktoś wygrywa, i wpłaca na znane nam konto.
Nie trzeba odbierać rybki , wystarczy jak wpłyną pieniądze.
Wszystko przejrzyste, nikt nie będzie mógł podważyć stanu konta.

[Lech-u]

Jeden z kolegów złożył już taką propozycję.
Rozważamy taką wersję.

Dziękuję za upublicznienie tego pomysłu.

[asheka]

Lech-u, co Ty z tym "jednym z kolegów"? To Rhino był. Swój chłopak, nie jakiś tam jeden z kolegów

[Lech-u]

Lech-u, co Ty z tym "jednym z kolegów"? To Rhino był. Swój chłopak, nie jakiś tam jeden z kolegów

Nie każdy lubi się ujawniać. Dlatego napisałem tak jak napisałem.

[asheka]

Przecież to nic wstydliwego, ani żadna tajemnica. Pomysł bardzo fajny, a dobre pomysły trzeba chwalić i doceniać

[rhino]

Lech-u,
jak już poszło w eter to może wklej mojego posta z Modowni?
Może koncepcja jest słuszna i się spodoba?

[Lech-u]

to może wklej mojego posta z Modowni?

Według życzenia autora:

Słuchajcie,
może aukcje z licytacją?
Mam coś do sprzedania, ale że jestem wspaniałomyślny to przekazuję dochód na fawa. Kupujący wpłaca na konto fawa i odbiera "bezgotówkowo" towar od sprzedającego.
Teoretycznie to to samo, ale jakoś lepiej podane i może być z tego fajna zabawa.
Według mnie

[cinek1916]

A może kubki albo kalendarze albo coś innego?

[fajerka]

ja chętnie cos kupie i przekaze fant na dalsza sprzedaż

chyba że cos mi wpadnie w oko

[asheka]

Ja w kwestii formalnej. Pytałam już, ale nie dostałam odpowiedzi. Czy temat zbiórki został skonsultowany z właścicielem forum? Czy wyraził na nią zgodę (mam na myśli głównie opłacanie serwera)? Na czyje konto będą spływały datki? Kto i wjaki sposób będzie się z nich rozliczał? Kto będzie podejmował decyzję jak maja zostać spożytkowane? Myślę, że takie rzeczy warto ustalić, żeby uniknąć ewentualnych późniejszych nieporozumień, czy dąsów. Wśród osób, które zadeklarowały chęć dorzucenia się do forumowych wydatków pojawiają się różne głosy. Jedni chcieliby finansować serwer, ale niekoniecznie już konkursy. Inni chętnie wesprą wydarzenia typu "Dni akwarystyki". Rozwiązaniem tej sytuacji mogłyby być zbiórki celowe. Wtedy każdy wpłacający będzie mógł zdecydować, czy ma ochotę włączyć się do akcji. Na przykład: na opłacenie serwera potrzebujemy kwoty X. Zbiórka trwa do momentu napełnienia skarbonki potrzebą sumą. W przypadku niemożności znalezienia sponsorów nagród w konkursie można zorganizować zbiórkę czasową. Głupio byłoby określać, że konkurs odbędzie się po zebraniu z góry ustalonej kasy. Mi osobiście pomysł finansowania nagród w konkursach przez jego uczestników nie pasuje kompletnie, ale wiadomo: demokracja. Zanim jednak zaczniemy radośnie płacić na nie za bardzo wiadomo co, może jednak ustalmy jasne zasady.

[Lech-u]

Zanim jednak zaczniemy radośnie płacić na nie za bardzo wiadomo co, może jednak ustalmy jasne zasady.

Niewątpliwie tak będzie (jeśli zdecydujemy się na taki ruch jak darowizny lub aukcje lub inna ściepa).
Zasady zostaną opisane w osobnym regulaminie, żeby nie było żadnych wątpliwości.

Czy temat zbiórki został skonsultowany z właścicielem forum?

Tak.

Czy wyraził na nią zgodę (mam na myśli głównie opłacanie serwera)?

Tak, jeśli wszystkie aspekty zostaną wyjaśnione (prawne także).

Na czyje konto będą spływały datki?

Na dowolne konto dedykowane do tego celu. Nie wiem kto będzie właścicielem takiego konta. Do ustalenia w obrębie Zespołu administracyjnego.

Kto będzie podejmował decyzję jak maja zostać spożytkowane?

Zespół administracyjny (jak zawsze).

Rozwiązaniem tej sytuacji mogłyby być zbiórki celowe.

Będą zbiórki "celowe" i ewentualnie "zbiórki ogólne".

Pamiętajmy, że idea jest prosta: wpłacają TYLKO te osoby, które nie mają rozterek życiowych pt. "co Moderatorzy zrobią z moją kasą". Wpłaty z założenia mają być dobrowolne i dobrowolnie każdy wpłacający godzi się przekazać swoje pieniądze na jakiś cel. Myślę, że to jest dość proste.
Ktoś ma wątpliwości - nie musi płacić. Ktoś inny wierzy, ze wpłaca na FAWA, to robi to i już.

Przyznam, że takie "opinie" jak wyrażane przez Ciebie mocno zniechęcają do wszelkich działań w tej kwestii. Po co się angażować, jeśli później mają być pretensje?

Możliwe, że najprostszym rozwiązaniem jest włączenie banerów reklamowych. Wtedy pieniądze spłyną od sponsorów, FAWA będzie się świecić od banerów i nie będzie pretensji na co poszły pieniądze z dobrowolnych zbiórek. Wygląda na to, że żeglujemy właśnie w tym kierunku.

[Dein]

Przyznam, że takie "opinie" jak wyrażane przez Ciebie mocno zniechęcają do wszelkich działań w tej kwestii. Po co się angażować, jeśli później mają być pretensje?

Liszku, ja tam nie widzę zdecydowanej opinii, tylko kilka pytań, które zazwyczaj zadają sobie dorośli ludzie przed dorzuceniem się na jakiś cel.
Rzeczywiście chcesz znać opinie i wątpliwości, czy już wszystko wiesz, robimy pod tych, którzy wątpliwości nie miewają, jakoś to będzie, a zniechęcenie i fochy zostawiamy na moment pobudki z ręką w nocniku?
Twój wpis jest nie fair względem tych użytkowników, którzy mają słabe doświadczenia i nie chcieliby doświadczyć powtórki z rozrywki. Nie jesteś nieomylny. Zespół administratorski nie jest nieomylny. Prostujemy maksymalnie dużo wątpliwości na początku albo sobie później wybiją jako szambo i dopiero będzie bolało.

[asheka]

Lech-u, serio? Zniechęcają Cię pytania? Nic nikomu nie zarzucałam, ani nie powiedziałam, że to idiotyczny pomysł, nie róbmy tego. Uważam, że więcej osób będzie skłonnych się dorzucić, jeśli wszystko będzie jasne i klarowne.

Ktoś ma wątpliwości - nie musi płacić.

Naprawdę? A gdyby ktoś chciał zapłacić, ale ma kilka pytań? Pieniądze to temat, który zawsze budzi emocje, dlatego uważam, że należy odpowiedzieć na ewentualne wątpliwości, a nie strzelać fochy i zarzucać pytającym złe intencje.

[Lech-u]

Lech-u, serio? Zniechęcają Cię pytania? Nic nikomu nie zarzucałam, ani nie powiedziałam, że to idiotyczny pomysł, nie róbmy tego

Możliwe, że nie wyraziłem się jasno i przez to wzięłaś to do siebie.
Nie zniechęcają mnie konkretnie Twoje pytania, tylko fakt, że darowizna może budzić aż tyle emocji.
Pytać można, a nawet trzeba.

Przystępując do tej akcji nie myślałem, że kwestia przekazania jakiejś kwoty może budzić tak dużo różnych wątpliwości.
Możliwe, że się myliłem i miałem "idealistyczne" wyobrażenie. Wydawało mi się to proste, a okazuje się, że wcale nie jest proste.

Fochów nie strzelam bo nie mam powodu.

O banerach pisałem, bo to nie budzi wątpliwości. Sponsor wie za co płaci i nikt się nie denerwuje. Może tylko oglądający forum (bo są banery)
Przy darowiznach jest tak jak piszecie: jeden wpłaci i już, a inny wpłaci tylko na jakiś cel, a jeszcze inny wpłaci i już będzie współwłaścicielem forum i będą roszczenia.
Szczerze mówiąc liczyłem tylko na jedną kategorię wpłacających: wpłacam bo chcę i już.
Wydawało mi się, że te osoby, które mają wątpliwości po prostu nie wpłacą. Bo po co mam wpłacać, jeśli mam wątpliwości?

Wpłacam na WOŚP i nie pytam Jurka na co przekaże konkretnie moje pieniądze. Wiem, że spożytkuje je dobrze i w to wierzę. I mam poczucie, że dobrze zrobiłem, bo wpłaciłem tam gdzie dobrowolnie chciałem wpłacić.

[joanna50]

Wpłacę bo chcę i już
Pozdrawiam.
Asia

[Marshall]

Lech-u - demokracja to zło.
Pytaj ale rządź i decyduj sam.

[Dein]

Nie obraź się, Leszku, ale nie masz jeszcze takiej mocy sprawczej i plecków jak Jurek Owsiak. Ta ankieta też wygląda na niezobowiązującą i nie towarzyszy jej solidna kampania informacyjna, jak każdorazowo przed i po akcji w przypadku WOŚP.
Lubię Cię, dobrze Ci życzę i nie chciałbym być świadkiem sytuacji, kiedy obrywasz jak Jurek Owsiak, chociaż powiedziałeś wszystko, co wiesz, masz czyste intencje i sumienie. Chcę mieć do Ciebie takie samo zaufanie jak teraz, nawet jeśli gdzieś Ci się noga podwinie i wyjdzie inaczej, niż byś chciał i planowałeś. Sugeruję trochę pokory i cierpliwości podczas omawiania idei finansowania forum.

Ja zamierzam się dorzucić, pomimo tego, że mam wątpliwości. Wątpliwości to zdrowa rzecz. Zero wątpliwości wskazuje na naiwność. Wolę mieć wątpliwości teraz, a później uznać, że były zbędne, niż nie mieć wątpliwości, a później organizatorów akcji obwiniać, ze coś przemilczeli, żeby było łatwiej.

Nie chodzi o duże pieniądze. Nie wydaje się, żeby to było przedsięwzięcie przekraczające Leszkowe możliwości. Jak sięgam okiem, nie dostrzegam nieżyczliwych gadów, które wykorzystają sytuację, żeby potem psuć atmosferę.
Pod górkę zrobić mogą na chwilę obecną jeno akcje "Pytaj ale rządź i decyduj sam". Spowodują, że zbiórka kasy na wspólny cel zmieni się w jadowitą kampanię "jestem za/ przeciw Leszkowi". Zakończoną kopniakiem w dupę każdemu, kto nie za Leszkiem. Oczywiście odejście będzie dobrowolne i będzie to niegodny uwagi foch garstki ludzi. A później kolejnej garstki, której będzie brakowało tej garstki.
Myślcie z łaski swojej, co adminowi podpowiadacie. To nie jest kampania wyborcza Leszka. Zmieniła się sytuacja forum, a forum to nie jest li i wyłącznie admin. Wydaje mi się, że większość aktywnych użytkowników rozumie konieczność i szuka najlepszego rozwiązania. Na Leszka padło, co nie znaczy, że Leszek z nikim nie musi się liczyć, bo ma misję.
Jeśli przyjmie takie podejście, że będzie pytać jeno pro forma, za pół roku będzie "zarządzał" powietrzem. To nie galery.

[Lech-u]

Nie obraź się, Leszku,

Daleki jestem od wszelakiego obrażania się.

Myślę, że trochę za daleko poszedłeś w swojej analizie.
Mam nadzieję, że nie jest to żadna kampania za / przeciw Leszkowi, bo nie o to tu chodzi.
I mam też nadzieję, ze nie raz dałem dowód na to, że pytam o zdanie w różnych sprawach. Właśnie dlatego, żeby dopasować działania na FAWA do oczekiwać forumowiczów.
Także w tym wątku.

Więc nie skupiajmy się na kwestii kogo się lubi a kogo nie lubi, tylko na sprawie ewentualnej darowizny i sensowności tego pomysłu.

[Zbyszek]

Szczerze mówiąc liczyłem tylko na jedną kategorię wpłacających: wpłacam bo chcę i już.
Wydawało mi się, że te osoby, które mają wątpliwości po prostu nie wpłacą. Bo po co mam wpłacać, jeśli mam wątpliwości?

Zgadzam się w 100% .

Najlepiej załatwić aspekty prawne, podać nr. konta i kto chce niech wpłaca a Ci co mają wątpliwości i bezsensowne pytania niech sobie odpuszczą temat. Najgorsze jest to, że w naszym społeczeństwie zawsze znajdą się tacy co potrafią zniszczyć wszelkie szlachetne intencje .

Możliwe, że najprostszym rozwiązaniem jest włączenie banerów reklamowych. ......... Wygląda na to, że żeglujemy właśnie w tym kierunku.

Szkoda niszczyć tak dobrego forum . Moim zdaniem to by była duża strata dla akwarystyki .

[Marshall]

Pod górkę zrobić mogą na chwilę obecną jeno akcje "Pytaj ale rządź i decyduj sam". Spowodują, że zbiórka kasy na wspólny cel zmieni się w jadowitą kampanię "jestem za/ przeciw Leszkowi". Zakończoną kopniakiem w dupę każdemu, kto nie za Leszkiem.

Dein, cały ten temat i jego wałkowanie już chyba zmierza w tym kierunku...

Nie do końca kumam jaka jest sytuacja, kto jest właścicielem Forum, etc. ale i tak najlepszą opcją byłoby puszczenie tego przez firmę i opłacenie z zafakturowanych wpłat...

[Dein]

Marshall, oczywiście temat powinien zostać ucięty zaraz po pierwszy poście zawierającym wątpliwości. Był świetny, póki wszyscy pisali "oczywiście jestem za, chociaż nie wiem dokładnie za czym".

Leszku, nie Ty mnie wkurzasz, tylko "dobra rada" Marshalla.
Dla mnie forum to nadal bardziej grupa ludzi, w tym i mój kolega Leszek, nie kosztujące ileś tam miejsce, nie admin.
Zadawanie pytań nadal będzie wstępem do dyskusji, nie pustym gestem dla budowy fajnego wizerunku "rządzącego", albo się raczej wypiszę, ponieważ nie mam ochoty na domorosłą politykę w wykonaniu uczulonych na demokrację. To nie groźba, nie szantaż, tylko deklaracja, jaki styl mnie osobiście odrzuca.

IMO dzisiaj się otarłeś o taki klimat, dziwnie reagując na pytania Asheki.
Możesz deklarować, że fochy i inne ludzkie odruchy są Ci obce. Normalnie człowiek-maszyna.
Są emocje, normalna sprawa. Są emocje w Asieki poście, są w Twojej odpowiedzi.
W mojej opinii mimo tego nie ma konfliktu poglądów na temat, który omawiamy, który powinien Cię zniechęcać. Nie masz tu jako człowiek, ani jako inicjator akcji wrogów. Pomysł zbierania pieniędzy też nie ma przeciwników. Każdemu zależy, żeby było gdzie pogadać. Czyli gramy do jednej bramki. Użytkownicy bez wątpliwości, użytkownicy z wątpliwościami, admin. Czyli nadal się opłaca konsultować pomysły.
Byłbym zadowolony i podbudowany na Twoim miejscu. Nie zniechęcony.

[fajerka]

popieram Deina, zadziwiłeś mnie Leszku

osobiście chciałabym znać zasady, cel i o jakie kwoty chodzi. To zdroworozsądkowe podejście osoby, która niejedno przeszła i widziała. jestem za wpłatami na fawę ale na jasnych zasadach.

[rhino]

Najgorsze jest to, że w naszym społeczeństwie zawsze znajdą się tacy co potrafią zniszczyć wszelkie szlachetne intencje .

Konkretnymi pytaniami "niszczy się szlachetne intencje"? No bez jaj!
Spośród 72 osób w ogóle zainteresowanych tym tematem, aż(!) 21 ma wątpliwości. Czy to Ci którzy niszczą szlachetne intencje? Czyli można ich spokojnie olać i radosne "Zdecydowanie TAK" zajmie się utrzymywaniem forum?

Chciałbym żeby to forum żyło i chętnie dołożę na to jakiś pieniądz, ale na jasnych warunkach. Naiwny huraoptymizm porzuciłem kilkadziesiąt lat temu...

[Lech-u]

Dobrze, wróćmy do istoty sprawy.
Ja bym też chciał, żeby wszystko było jasne.


Czy są jeszcze jakieś pytania, oprócz tych, na które już odpowiedziałem?

[asheka]

Pierwszy post pisałam bez emocji. Nie dlatego, żeby siać ferment, ale żeby go uniknąć. Fakt, odpowiedź "albo akceptujesz w ciemno, albo nie rób łaski i nie płać", trochę mnie zjeżyła. Nie chciałam zniechęcać nikogo, kto ma ochotę wpłacić coś, bo tak i już.

Ci co mają wątpliwości i bezsensowne pytania niech sobie odpuszczą temat

. Które pytanie, Zbyszku, uważasz za bezsensowne?

Nie do końca kumam jaka jest sytuacja, kto jest właścicielem Forum, etc.

Właścicielem forum jest osoba/firma. Nie jest to nikt, kto brał czynny udział w tej dyskusji. Stąd moje pytanie o to, czy temat był z właścicielem konsultowany i jak się ma opłacanie serwera z datków do prowadzonej przez właściciela działalności. To jedna z kwestii prawnych, które należy wyjaśnić niezależnie od tego, czy się komuś to pytanie wydaje bezsensowne i nie na miejscu. Nie mówię o tym, że ma to być szeroko omawiane tutaj.

Dodano po 42 sekundach:
Sorry, Lech-u, napisałam to zanim zobaczyłam Twój ostatni post. Nie traktuj tego jak odpowiedź na swoje pytanie.

[rhino]

Po wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości, proponuję wziąć również pod uwagę stworzenie osobnego działu (typu "Sprzedam"), w którym wystawialibyśmy do licytacji "towar". Jeśli będę (jako sprzedawca) chciał cały swój dochód przeznaczyć na FAWA, to właśnie tam zamieszczę ogłoszenie. Kupujący mogliby przebijać się ceną, a zwycięzca wpłacałby pieniądze na konto FAWA i odbierał "towar" od sprzedawcy.
Tym sposobem i sprzedający i kupujący (wyższa cena) mogliby stać się darczyńcami.