Problem z grzałką Eheim, zbyt wysoka tempertatura
: pt sty 13, 2017 4:21 pm
Witajcie. Kupiłem grzałkę "Eheim thermocontrol" 50W (wcześniej nazywała się chyba "Jager"). Mam problem z jej wyregulowaniem. Grzałka ma dwa pokrętła. Niebieskie - do ustawienia temperatury i czerwone, które jak mi się wydaje służy do kalibracji grzałki (w instrukcji są lakoniczne informacje na ten temat). Chciałbym grzałkę ustawić tak, żeby utrzymywała stałe 26 st. C.
Zrobiłem tak:
- przed pierwszym uruchomieniem grzałki ustawiłem czerwone pokrętło zgodnie z tym co wskazywał termometr w akwarium (na 25 stopni).
- niebieskie ustawiłem na 26 stopni i załączyłem grzałkę.
- grzałka zamiast "dobić" do tych 26 st. i przestać grzać wyłączyła się dopiero gdy na termometrze było 28 st.
Wyłączyłem ją na noc w obawie, że mi się bojownik ugotuje Dzisiaj gdy temperatura w akwa spadła ponownie do 25 st. powtórzyłem całą procedurę, z tymże tak testowo ustawiłem żądaną temperaturę na 25 stopni (czerwone i niebieskie pokrętło w tej samej pozycji). W takiej sytuacji teoretycznie grzałka w ogóle nie powinna się załączyć. Mimo to wyłączyła się dopiero przy 27 stopniach. I potem w krótkich odstępach czasu ponownie włączała. Wygląda więc na to, że podnosi temperaturę o 2-3 stopnie za dużo niż powinna.
Gdzieś pewnie popełniam błąd, bo nie wydaje mi się, żeby nowa i zresztą bardzo polecana grzałka miała jakąś awarię. Jeśli ktoś z Was miał do czynienia z grzałkami Eheima, to będę wdzięczny za pomoc w jej kalibracji. Z góry dzięki.
Zrobiłem tak:
- przed pierwszym uruchomieniem grzałki ustawiłem czerwone pokrętło zgodnie z tym co wskazywał termometr w akwarium (na 25 stopni).
- niebieskie ustawiłem na 26 stopni i załączyłem grzałkę.
- grzałka zamiast "dobić" do tych 26 st. i przestać grzać wyłączyła się dopiero gdy na termometrze było 28 st.
Wyłączyłem ją na noc w obawie, że mi się bojownik ugotuje Dzisiaj gdy temperatura w akwa spadła ponownie do 25 st. powtórzyłem całą procedurę, z tymże tak testowo ustawiłem żądaną temperaturę na 25 stopni (czerwone i niebieskie pokrętło w tej samej pozycji). W takiej sytuacji teoretycznie grzałka w ogóle nie powinna się załączyć. Mimo to wyłączyła się dopiero przy 27 stopniach. I potem w krótkich odstępach czasu ponownie włączała. Wygląda więc na to, że podnosi temperaturę o 2-3 stopnie za dużo niż powinna.
Gdzieś pewnie popełniam błąd, bo nie wydaje mi się, żeby nowa i zresztą bardzo polecana grzałka miała jakąś awarię. Jeśli ktoś z Was miał do czynienia z grzałkami Eheima, to będę wdzięczny za pomoc w jej kalibracji. Z góry dzięki.