Strona 1 z 1

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 9:59 pm
autor: radmac
Mam dosyć zapychającej się waty w kubełku eheim 2075 zwanym też PROFESSIONEL 3.
Mam hamburga + prefiltr eheima, ten zdejmowany z gąbkami w koszyczkach, fakt, za hamburgiem stado krewetek ale to nie powinien być problem dla tego kubła.
A co dwa - trzy tygodnie wydajność spada drastycznie - czyszczę prefiltr no i wymieniam watę jak przykazali
Obok działa sobie eheim ecco na samych gąbkach bez prefiltra i bez waty, też zasysa zza hamburga... i śmiga jak głupi bez czyszczenia pół roku.

No i mój pomysł jest taki, żeby z tego dużego kubła też tą watę wywalić...

Za? Przeciw? Wybuchnie? Otworzy portal do innego świata?

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:02 pm
autor: rhino
Nic sensacyjnego się nie stanie.
Może pojawić się tylko więcej "mikropaprochów" ;)

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:09 pm
autor: Birdy
Ja mam watę tylko do klarowania w filtrze narurowym. Łatwo wymienić bez wybebeszania kubłów. W dodatku robi za reaktor CO2. Polecam takie rozwiązanie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:15 pm
autor: Lech-u
Birdy pisze: W dodatku robi za reaktor CO2.
Daj zdjęcie.
radmac pisze: No i mój pomysł jest taki, żeby z tego dużego kubła też tą watę wywalić...
No i fajnie.
Wywal. Poobserwuj. Zareaguj na ewentualne zmiany.

PS. Watę daje się z co najmniej dwóch powodów: klaruje wodę ("mikropaprochy") oraz zabezpiecza wirnik przed makropaprochami, które mogą się tam dostać.
Ale szansa na uszkodzenie filtra jest dość mała.

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:30 pm
autor: sum
Miałem ten sam dylemat, nawet w takim samym filtrze.
Moje rozwiązanie :arrow: http://allegro.pl/gabka-do-eheim-2071-2 ... 85761.html
http://www.allegromat.pl/aukcja191786
Sprawdza się bardzo dobrze.

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:41 pm
autor: radmac
sum pisze: Moje rozwiązanie
O! Bierę!
Birdy pisze: w filtrze narurowym
przepiąłem narurowca z CO2 pod mniejszy kubełek (eheim ecco), co by zobaczyć, czy zwiększy się przepływ w dużym kuble - nie zwiększył się, a w małym nie spadł, więc został z małym kubełkiem.
Lech-u pisze: Wywal. Poobserwuj.
no i tak zrobię. plus rozwiązanie od Suma.

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:44 pm
autor: Birdy
Lech-u pisze:
Birdy pisze: W dodatku robi za reaktor CO2.
Daj zdjęcie.
radmac pisze: No i mój pomysł jest taki, żeby z tego dużego kubła też tą watę wywalić...
No i fajnie.
Wywal. Poobserwuj. Zareaguj na ewentualne zmiany.

PS. Watę daje się z co najmniej dwóch powodów: klaruje wodę ("mikropaprochy") oraz zabezpiecza wirnik przed makropaprochami, które mogą się tam dostać.
Ale szansa na uszkodzenie filtra jest dość mała.
Proszę foto. Atomizer wprowadza CO2 przed filtrem, w filtrze rozpuszcza 100% gazu i z wodą do zbiornika. Dyfuzor nie jest potrzebny.Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:46 pm
autor: Mateus
Ja pozbyłem się waty ze wszystkich moich kubłów, i w moim przypadku nie zauważyłem żeby miało to jakikolwiek wpływ na klarowność wody. Większość filtrów i tak ma jakiś mały obieg boczny chociażby po to żeby zabezpieczyć wirnik przy zapchaniu filtra. Producenci wcale nie starają się żeby filtry były super szczelne wewnątrz na drodze wejscie-wyjście. Watę od dłuższego czasu stosowałem wyłącznie w dodatkowych chwilowo filtrach wewnętrznych do szybkiego klarowania wody po jakichś czynnościach serwisowych. W zewnętrznych kubłach od ponad roku nie używam w ogóle. Moje filtry to fluval, eheim, chinczyk, aquel.

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt maja 16, 2017 10:48 pm
autor: rhino
Mateus pisze: Producenci wcale nie starają się żeby filtry były super szczelne wewnątrz na drodze wejscie-wyjście.
Chyba, że masz filtr typu Classic. Wtedy starać się nie muszą ;)

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: śr maja 17, 2017 5:56 am
autor: Birdy
Ważne. Próbowałem z kilkoma producentami waty, ostatecznie padło na JBL. Ma największą sprężystość, nie zbija się w kokon i w/g mnie najmniej blokuje przepływ


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: śr maja 17, 2017 7:43 am
autor: marcinzabki29
Używam Sery, prawdę mówiąc już ponad rok nie zaglądałem do filtra i nie zauważyłem żeby spadła wydajność.

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: śr maja 17, 2017 7:49 am
autor: Lech-u
rhino pisze:
Mateus pisze:
Źródło postu Producenci wcale nie starają się żeby filtry były super szczelne wewnątrz na drodze wejscie-wyjście.

Chyba, że masz filtr typu Classic. Wtedy starać się nie muszą
Chyba, że w filtrze Classic masz wsadzony koszyk na media filtracyjne.

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: śr maja 17, 2017 10:26 am
autor: Winter
Super pomysł. Też mnie wkurzała ta zapychająca się wata. Spróbuję i ja :)

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: czw maja 18, 2017 10:09 am
autor: radmac
Wyjąłem. Kubeł ruszył pełną parą. Przez chwilę się trochę paprochów unosiło, ale część osiadło a większość wpadła w hamburga.
Nie czekałem na gąbkę, jak przyjdzie to zamontuję.

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: czw maja 18, 2017 10:38 am
autor: Lech-u
radmac pisze: Kubeł ruszył pełną parą.
Wyjmij wszystkie wkłady. Zobaczysz wtedy co to znaczy "ruszyć pełną parą".
:D

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: czw maja 18, 2017 10:59 am
autor: radmac
Lech-u pisze: Wyjmij wszystkie wkłady
kurde, dobry pomysł... zamiast kubełka trzeba było falownik wsadzić :)

co zepsuję wyjmując watę z kubełka?

: wt cze 13, 2017 7:50 am
autor: Birdy
Update mojego rozwiązania ze zdjęcia. Wywaliłem watę z filtra narurowego i w całości wypełniłem pumexem, z którym eksperymentuję jako medium filtracyjnym. Jest lepiej. Wzrosła przepływność a klarowanie wody świetne. Polecam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk