Ostatni post z poprzedniej strony:
Wlasinie niechce napowietrzać bo to wytrąca co2Bo chyba roślin jest okDodano do tego postu po 1 minucie 4 sekundach
Ostatni post z poprzedniej strony:
Wlasinie niechce napowietrzać bo to wytrąca co2Bo chyba roślin jest okDodano do tego postu po 1 minucie 4 sekundach
No i co z tego? Czy odłączysz bimbrownię na noc i puścisz gaz w powietrze czy włączysz napowietrzacz i częściowo wytrącisz co2, zbędne w nocy, to na jedno wyjdzie. A nawet lepiej przy napowietrzaniu, bo mniej roboty i timer się tym zajmie. Tym bardziej, że nie włącza się napowietrzacza na maxa tylko lekko; na pewno łatwiej wówczas o stabilniejsze ph niż jak w ogóle nie podajesz w nocy. Robiłem tak i działało - i rybki w nocy zadowolone i rośliny za dnia również. Czego chcieć więcej?
Więc po co gazować?
Wojtekxxx9 nie narzekam na rosilinki po prostu chce spróbować przygody z bimbrownia z tego co czytałem to podstawą jest CO2 i dobre światło dla rosilinekDodano do tego postu po 2 minutach 53 sekundach
A tak ogólnie baniaczek ma już rokDodano do tego postu po 2 minutach 33 sekundach
Dla ścisłości wszystkie rośliny do wzrostu potrzebują węgla, to ich budulec. Kwestia tylko, że niektóre dobrze rosną gdy nie jest go dużo w wodzie, inne zaś potrzebują go więcej, bo inaczej nie wybarwiają się, wegetują lub marnieją, i wówczas przydatne jest dodatkowe źródło węgla jak CO2 lub aldehyd (tzw."węgiel w płynie").
Będziesz co wieczór podłączał ręcznie rurkę do wylotu filtra? IMO prościej zapuszczać timerem brzęczyk - ustaw-i-zapomnij