wiercenie w szkle
: pn lip 02, 2018 8:47 pm
cześć.
Jeśli kogoś interesuje wiercenie otworów w szkle, to może moje doświadczenie w czymś pomoże.
Zamarzył mi się sump w akwarium 360l, niestety żadna lokalna firma nie chciała podjąć się wywiercenia otworów w moim akwarium.
postanowiłem zająć się tym sam.
Informacje zawarte w tym poście są zbiorem moich doświadczeń i rad szklarza/akwarysty z Polski, który chętnie wspierał mnie radą... byliśmy w stałym kontakcie nawet w trakcie wiercenia... słowa jakimi mnie zmotywował przed startem były bardzo motywujące, ale niestety regulamin forum zabrania cytowania takich treści
więc od początku
Kliknij obrazek, aby powiększyć
zdjęcie przedstawia otwornice o średnicy 45mm czarna do drewna, srebrna do szkła.
ważne, żeby średnica otworu była zgodna z rozmiarem śrubunku. Ja w tym wypadku zamierzam użyć przelotów aqua medic 65/45
Kliknij obrazek, aby powiększyć
otwornica do szkła nie posiada wiertła prowadzącego, więc start bez użycia szablonu jest prawie niewykonalny... ale możliwy widziałem na yt
szablon wykonałem z deski podłogowej w której otwornicą do drewna wykonałem otwory w dokładnie wyznaczonych miejscach
Kliknij obrazek, aby powiększyć
to bardzo ważny etap... otwór raz wywiercony podobno ciężko odwiercic
pod uwagę trzeba brać to, że od przelotu będzie szła rura... więc konstrukcja szafki, czy stelaż nie może stanąć jej na drodze...
jeśli będzie więcej przelotów, to każdy w zależności od konstrukcji potrzebuje odpowiednio dużo miejsca... mój aqua medic zajmuje około 65mm mimo, że potrzebuje otworu 45mm
i podobno wytrzymałość szkła wyklucza wiercenie bliżej niż 5 cm od krawędzi
szablon przygotowałem tak, żeby po przyłożeniu do rogu akwarium wyznaczył mi pozycje otworów
Kliknij obrazek, aby powiększyć
przy wierceniu potrzebna jest woda do chłodzenia otwornicy i wypłukiwania pyłu jaki powstaje w trakcie pracy... ja użyłem wężyk akwarystyczny 4/6mm i wodę z sieci
Kliknij obrazek, aby powiększyć
miejsce pracy musi być odporne na zalanie... ja wierciłem w miejscu, gdzie kiedyś będę miał taras... szyba w której wiercimy musi mieć solidne podparcie... ja postawiłem akwarium na stelażu blacie i 10 cm styropianu, bo akurat taki miałem.
przygotowań więcej niż samego wiercenia...
no i start...
wiercimy bez udaru i z wodą
Kliknij obrazek, aby powiększyć
szablon i wężyk w jednej ręce, a wiertarka w drugiej... woda na wiertło i zaczynamy. Ja robiłem to na bardzo wolnych obrotach... kiedy wiertło zagłębi się kilka milimetrów odstawiłem szablon i dalej na wolnych obrotach... robiłem częste przerwy na płukanie wyrobiska... zbiera się tam dużo proszku...
wiertarki nie trzymałem sztywno... poruszałem nią delikatnie na boki... wydawało się to pomagać w wierceniu koniec wiercenia daje się wyraźnie wyczuć wtedy jeszcze bardziej zwalniałem i zmniejszałem docisk wiertła.
po wywierceniu otworów i wylaniu wody z akwarium oszlifowałem otwory papierem sciernym 120...
a oto efekt mojej pracy
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Jeśli kogoś interesuje wiercenie otworów w szkle, to może moje doświadczenie w czymś pomoże.
Zamarzył mi się sump w akwarium 360l, niestety żadna lokalna firma nie chciała podjąć się wywiercenia otworów w moim akwarium.
postanowiłem zająć się tym sam.
Informacje zawarte w tym poście są zbiorem moich doświadczeń i rad szklarza/akwarysty z Polski, który chętnie wspierał mnie radą... byliśmy w stałym kontakcie nawet w trakcie wiercenia... słowa jakimi mnie zmotywował przed startem były bardzo motywujące, ale niestety regulamin forum zabrania cytowania takich treści
więc od początku
Kliknij obrazek, aby powiększyć
zdjęcie przedstawia otwornice o średnicy 45mm czarna do drewna, srebrna do szkła.
ważne, żeby średnica otworu była zgodna z rozmiarem śrubunku. Ja w tym wypadku zamierzam użyć przelotów aqua medic 65/45
Kliknij obrazek, aby powiększyć
otwornica do szkła nie posiada wiertła prowadzącego, więc start bez użycia szablonu jest prawie niewykonalny... ale możliwy widziałem na yt
szablon wykonałem z deski podłogowej w której otwornicą do drewna wykonałem otwory w dokładnie wyznaczonych miejscach
Kliknij obrazek, aby powiększyć
to bardzo ważny etap... otwór raz wywiercony podobno ciężko odwiercic
pod uwagę trzeba brać to, że od przelotu będzie szła rura... więc konstrukcja szafki, czy stelaż nie może stanąć jej na drodze...
jeśli będzie więcej przelotów, to każdy w zależności od konstrukcji potrzebuje odpowiednio dużo miejsca... mój aqua medic zajmuje około 65mm mimo, że potrzebuje otworu 45mm
i podobno wytrzymałość szkła wyklucza wiercenie bliżej niż 5 cm od krawędzi
szablon przygotowałem tak, żeby po przyłożeniu do rogu akwarium wyznaczył mi pozycje otworów
Kliknij obrazek, aby powiększyć
przy wierceniu potrzebna jest woda do chłodzenia otwornicy i wypłukiwania pyłu jaki powstaje w trakcie pracy... ja użyłem wężyk akwarystyczny 4/6mm i wodę z sieci
Kliknij obrazek, aby powiększyć
miejsce pracy musi być odporne na zalanie... ja wierciłem w miejscu, gdzie kiedyś będę miał taras... szyba w której wiercimy musi mieć solidne podparcie... ja postawiłem akwarium na stelażu blacie i 10 cm styropianu, bo akurat taki miałem.
przygotowań więcej niż samego wiercenia...
no i start...
wiercimy bez udaru i z wodą
Kliknij obrazek, aby powiększyć
szablon i wężyk w jednej ręce, a wiertarka w drugiej... woda na wiertło i zaczynamy. Ja robiłem to na bardzo wolnych obrotach... kiedy wiertło zagłębi się kilka milimetrów odstawiłem szablon i dalej na wolnych obrotach... robiłem częste przerwy na płukanie wyrobiska... zbiera się tam dużo proszku...
wiertarki nie trzymałem sztywno... poruszałem nią delikatnie na boki... wydawało się to pomagać w wierceniu koniec wiercenia daje się wyraźnie wyczuć wtedy jeszcze bardziej zwalniałem i zmniejszałem docisk wiertła.
po wywierceniu otworów i wylaniu wody z akwarium oszlifowałem otwory papierem sciernym 120...
a oto efekt mojej pracy
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć