Strona 29 z 31

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt lis 18, 2016 10:34 pm
autor: Dein

Ostatni post z poprzedniej strony:

To też mój pierwszy raz. Stresująco-zachwycający. Alie mam końsultanta! Wszystko ciągle końsultowałem.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt lis 18, 2016 10:37 pm
autor: asheka
Końsultant to ktoś w rodzaju akuszerki? Doula?

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt lis 18, 2016 10:41 pm
autor: Dein
Tak! Coś jak Doula, tylko chłop.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 2:10 pm
autor: Dein
Wiele Saszów przeprowadziło się na własny kwadrat. Prowadzą tam komunę i mordy im rosną, bo nie ma kironów, które zjadają nawet kupy, kiedy próbuję je przegłodzić.
Saszki interesują się sztuką kamuflażu, posiłkami, leżakowaniem.

Obrazek
Obrazek

Premierowy niemielony brokuł (smród w całym domu, myślałem, że Misia umarła i się rozkłada, ale to na szczęście mokry brokuł). Pierwszy odważny, gapie, desant, pasibrzuch.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Brokuł jest dobry, prawie jak zielony jęczmień z piaskiem z czarnej marchewki.
Smakuje dzieciom i kobietom i kirysom trochę też (nie będzie się jedzenie marnować).
Gienadija zatroskana mordka chyba już zawsze będzie poorana bruzdami.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Temczasem w wyższych sferach nic tylko podejrzana tęcza, photosynteza, zacieki, bąble, kropki, kreski, awantury i ośmiorniczki. I jeszcze końskie zaloty inicjowane raz przez Bojko, innym razem przez dwie z czterech Wdów po W.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Naturalną konsekwencją mieszkania z młodymi Saszkami, które próbuję dokarmiać, jest charakterystyczna krępa/walcowata sylwetka tych zwierząt, które potrafią rzetelnie penetrować okolicę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 2:15 pm
autor: rhino
Piękne zdjęcia pięknych stworów, ale...
Zdjęcie numer sześć!
Widziałeś odchody tego zbrojnika!?
Niestety, to pasożyty i zapalenie układu pokarmowego!
Bez chemii się nie obejdzie.
Przykro mi...

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 2:18 pm
autor: Dein
Tak myślałem, że nie powinno być odchodów...
Zara wyfotoszopuję.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 2:18 pm
autor: rhino
Ryb tym nie wyleczysz, Guptasie :)

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 2:21 pm
autor: Dein
Hihihi... To prowokacja! Oczywiście wiem, że takie malutki rybki jeszcze nie robią kup. Domalowałem je, żeby sprawdzić, czy ktoś zareaguje.
A poza tym daruj sobie ten sarkazm.
Żądam usunięcia mojego tematu!

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 2:27 pm
autor: rhino
Dein pisze: Hihihi...
Nie piszę w Twoim temacie, byś mnie wyhihiwał! Chciałem pomóc, a Ty tak?
To już... (każdy wie, co to za zachowanie!)
Oburzające!
Dein pisze: Żądam usunięcia mojego tematu!
Możesz se żądać ile wlezie! :cool:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:26 pm
autor: Dein
Nie! Błagam! Pisz w moim temacie! Jak się moderatorzy wpisują, to jednak podnosi (jeszcze bardziej) prestiż galerii!
Już nie będę się śmiał ani stawał okoniem. Ani kłamał, że moje ryby nie robią kupy.

Oczywiście dam malcowi wszystko co mam na robaki. Mam np. Misiową tabletkę na robaki. I psiukacz na wełnowce i tarczniki. Oraz zestaw roślin robakożernych.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:29 pm
autor: rhino
No!
Widzę, że wróciłeś na ziemię. Kolego...

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:34 pm
autor: Dein
Wspaniała lekcja pokory.
Na posocznicę też coś wszystkim dam od razu, bo mają duże brzuchy, a kirysy także wyłupiaste oczy.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:35 pm
autor: asheka
Wrotycz, piołun, orzechy betel i pestki dyni. I zielony jeczmień. Cztery pierwsze dobre na robaki, a zielony jęczmień to na wszystko. A jeśli robaki nie ogłoszą kapitulacji, to postrasz je chemią. Fizyką, matematyką i filozofią. Mnie to zawsze śmiertelnie wystraszało.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:42 pm
autor: Dein
Arcydzięgiel litwor! Morwa! Morwa jest bardzo prestiżowa i jedzą ją robaki jedwabniki. A gdyby robaki wyszły zbyt gwałtownie na widok morwy, zrobię rybkom kąpiel w chlorelli.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:48 pm
autor: asheka
Glistnik jaskółcze ziele- to je podrażni (robaki) i wyleczy z kurzajek. A następnie wierzbówka kiprzyca- to na nadmiar śluzu po tym podrażnieniu. A gdyby robaki były po tym wszystkim osłabione, podaj jogurt naturalny z chia i malinowym musem.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:55 pm
autor: Dein
Daję Ci trzy pochwały ustne:
3 pochwały ustne

Daję Ci Odznakę Zielarza:
Odznaka Zielarza

Jesteś liderem Toplisty Reputacji i Najpopularniejszym Użytkownikiem Fawa.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: śr lis 30, 2016 3:57 pm
autor: asheka
Wzruszenie odbiera mi głos. Dziękuję! <3

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt gru 02, 2016 10:06 pm
autor: saintpaulia
Zdjęcia piękne. Reszty nie rozumiem. ;p

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 3:56 pm
autor: Dein
Śliczne niedoszłe Saszki <3

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozostając w kulistym i żółtym temacie - ulotne pęcherzy zastępy w trosce o to, by doszłe Saszki miały tlenu pod dostatkiem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 3:57 pm
autor: rhino
Niedoszłe Saszki wyglądają niezwykle apetycznie :D

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 3:58 pm
autor: Dein
Ale nie pachną :(

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 3:59 pm
autor: rhino
No jak to nie?
Kawior pachnie.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 4:02 pm
autor: Dein
No to Ci będę odkładał.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 4:09 pm
autor: asheka
To prawie tak smutne, jak niedoszłe amano.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 4:15 pm
autor: rhino
Lub kurze jaja... ;)

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 4:16 pm
autor: Dein
No :(
Gieniuś jeszcze wachluje pusty dom. Nie przyjął do wiadomości, że zjadł swoje dzieci wmieszane do karmy.
Wiem, że to nieetyczne, ale jeszcze bardziej nieetycznym czynem byłoby ten owoc rybich wysiłków miłosnych potraktować jak zwykły śmieć z rodzaju "mieszane, niesegregowane".

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 4:18 pm
autor: rhino
Dobrze zrobiłeś, nie czyń sobie wyrzutów.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 4:22 pm
autor: asheka
rhino pisze: Lub kurze jaja...
Jak się zastanowić, to kurze jaja też są smutne.
Dein pisze: Wiem, że to nieetyczne, ale jeszcze bardziej nieetycznym czynem byłoby ten owoc rybich wysiłków miłosnych potraktować jak zwykły śmieć z rodzaju "mieszane, niesegregowane".
Albo kazać się kisić setkom Saszków w przyciasnym lokum. Wiem. Czasem po prostu jedyne słuszne rozwiązania są smutne i tyle.

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: pt sty 13, 2017 4:24 pm
autor: Dein
Jesteś takim dobrym kolegą. Jesteś wyrozumiałą koleżanką.

Trochę mi przykro, ale już zastanawiam się, czy nie mrozić pakietów i nie dodawać do zupy, wpierając, że to soczewica czy inny tajski groszek. Pakiety muszą być szalenie zdrowe.
Zresztą chyba nawet nie musiałbym utrzymywać, że to tajski groszek. Wielbicielami kawioru i surowych jaj dom stoi.
Dodano po przerwie do tego postu:
Tymczasem Sasze mają nową koleżankę.
Dzidka postanowiła się na coś przydać. Bierze udział w łapance. Pomaga wygonić podrośnięte krnąbrne osobniki zza filtra. Ale także troszczy się o tych, którzy jeszcze z nami zostają.

Tutaj zszokowana Dzidka spostrzega, że termometr groźnie wychyla się z wody, jak również nie działają bąbelki! Szok! Niedowierzanie! Bulwers!

Obrazek
Obrazek

Relaks. Bąble. Wszystko gra. Sasze oddychają pełną piersią.
Dzidka to prawdziwy Ambasador Bąbelków.

Obrazek
Obrazek

Saszki zachęcone delikatnie przez kotka przygotowują się do podróży w nieznane.

Obrazek
Obrazek

Bojko Borisow pozuje niestrudzenie i z każdej strony.
Bojko dobry chłopak. Godny następca Włodka, chociaż nie ma czapeczki, ani nawet krawata.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: sob lut 04, 2017 5:49 pm
autor: saintpaulia
Chyba nigdy nie będzie mi dość podziwiania zdjęć Twojego autorstwa. Dzidka jest na nich tak czarująca, że nawet można się pomylić co do jej charakteru. Bojowniki masz jak zawsze zaczarowane!

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

: ndz lut 05, 2017 9:54 am
autor: Dein
Dzidka to Dzidka. Próbuje się demona głaskać rozszarpanymi rękoma. Jeśli nie po głowie, to chociaż w plecy, kiedy jej się oko przymknie.
Dałbym zlecenie zręcznemu taksydermiście, gdybym nie widział, do jakich czynów są zdolni. Nie wiesz, czy taksydermista jest zręczny, póki nie obejrzysz efektu końcowego.

Bojowniki zostały dwa. Fotogeniczny Bojko (przeogromne jest u niego parcie na szkło) i dziewczyna, która po zejściu bardziej obrotnych koleżanek nabrała wyrazistości. Nazywam ją Półpaścem.
Kiedy patrzę na Półpasiec, chociaż nie tylko, zastanawiam się, czy tradycyjnie polecany harem, to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie dla osób, które koniecznie muszą mieć bojowniki pci obojga.
Półpaśca nikt specjalnie nie obgryzał, a jednak zmiana wyglądu (Półpasiec wcześniej: http://imageshack.com/a/img923/2934/8lBVyU.jpg) i zachowania świadczy o tym, że jakiś kamień spadł jej z serca.
Jedne ryby mają kamienie w brzuchu, inne w sercu.

Zatrudniłem też gupików do walki z mszycami. Wydaje mi się, że kiedy nie zajmują się gejowaniem, rozprawiają się z robalami, bo jest ich wyraźnie mniej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek