FAWA.pl

Witam

Nazywam się Kamil i zajmuje się pisaniem artykułów na serwisy internetowe.
Jeden napisałem o rybkach i ich transporcie przy przeprowadzce.

Nie znam się na rybach za bardzo wiec jeżeli jest cos nie tak to piszcie to poprawie:

http://www.tanie-przeprowadzki.pl/index ... wariowych/

'Na dłuższe dystanse w szczególności samochodem bateryjnie zasilana pompa do natleniania wody jest doskonałym pomysłem.'' - no ten tekst to chyba największa bzdura jaką ostatnio słyszałam - jak Ty to sobie wyobrażasz? Transport rybek na dłuższych dystansach powinien wyglądać tak: ryby pakujemy w worki do przewozenia ryb ( takie większe)-jest to worek z mocnej foli który ma zaokrąglone rogi aby rybka nie utkęła w zgięciu rogu worka , woreczek ten powinien być w 1/3 napełniony wodą a 2/3 powietrzem a najlepiej czystym tlenem, i worek powinien być szczelnie zamkniety i umieszczony w styropianowym pojemniku aby zmninimalizowac wahania temperatury - jesli nie ma mrozu to rybka może tak zapakowana przetrwac nawet kilkudniową podróż.
Co do tansportu akwarium - to juz zależy jakie kto tam ma plany ale jesli zbiornik ma być zalany zaraz po przewiezieniu do docelowego miejsca i nie mamy w planie gruntownej zmiany aranżacji to: wodę zlewamy do baniaków ale nie całą zostawiamy resztka wody a w niej rosliny i podloże a po przewiezieniu zalewamy delikatnie wodą uprzednio zlana z akwarium w baniaki. No ale oczywiście nie koniecznie bo mozna i wszystko oddzielnie przwieżć tak jak piszesz i przy okazji zrobić restart i zmienic aranż ale tak czy inaczej nie wylewa się zlanej wody tylko ją transportuje co zaoszczędzi nam potem długiego czasu dojrzewania baniaka.

Grzejniki.. w akwariach mamy grzałki,poza tym literówek tyle,że nie chciało mi się do końca czytać

"Największym problem przy transporcie akwarium jest system filtracyjny."

Szczerze, to nie wydaje mi się, by był to największy problem.. odłączasz filtr, przenosisz, włączasz i po kłopocie

"Po jednym dniu rybki bez systemy cyrkulacji powietrza nie maja szans na przeżycie, i zaczynają się rozwijać glony"

Zależy jakie rybki - te pobierające powietrze znad wody mają szanse. I co mają glony do tego? (I kto tak buduje zdania? o.O)

"Oznacza to nic innego jak nawet kilku godzinna przeprowadzka może spowodować rozwój bakterii i glonów w zbiorniku."

Bakterie są w zbiornikach i całe szczęście bakterie to nie samo zło. (I ponownie: kto tak buduje zdania? o.O) Poza tym jeśli zachowujesz podłoże, rośliny, część wody, to przeprowadzka sprowadza się do większej podmiany wody i tyle.

Aha, a ryby w woreczkach śniadaniowych można przewozić chyba tylko w celach spożywczych ;P

Można by tak przerabiać zdanie po zdaniu, ale szczerze nie jest to przyjemne ze względu na błędy i stylistykę, a raczej jej brak - tekst brzmi jak żywcem wyjęty z elektronicznego tłumacza. Żeby nie być zrzędą - wiele trzeba by w tym tekście poprawić, by był to autentyczny poradnik - najlepiej zastosuj się do wskazówek koleżanek powyżej odnośnie transportu rybek i poczytaj na ten temat coś więcej.

Mam wrażenie, że ten temat powstał jako reklama firmy...

Drottnar - masz racje - to zwykly spam i kryptoreklama jest...

...no to się dałem nabrać

Nabrać jak nabrać. Warto głupoty weryfikować.

To nawet nie jest jakaś konkretna firma tylko ktoś zywcem - moze własnie jakimś translatorem przetłumaczył zagraniczny portal typu ceneo dla przeprowadzek i kit nam wciska...

Zauważcie ze nigdzie nie ma danych kontaktowych czy jakich kolwiek namiarów nawet na autora

To dodajcie do Ignorowanych i po bólu

krasnalku, to nie o to chodzi My mamy potrzebę gadania, więc po co ignorować jak można zagadać?

Drottnar pisze:My mamy potrzebę gadania,

To nie tylko ja sam ze sobą gadam????

ps. czasami...

Drottnar pisze: My mamy potrzebę gadania, więc po co ignorować jak można zagadać?

Zrozumiał zagadnienie zacofany osobnik

Władek Pompka pisze:To nie tylko ja sam ze sobą gadam????

ps. czasami...

Oczywiście, że nie tylko Ty. Prawda Drott?
Pewnie, że tak. Każdy sobie czasem sam ze sobą gada
Święta racja.