Strona 1 z 1

375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr gru 23, 2009 8:56 pm
autor: Silvana
Witam,

Mam akwarium 375l i planuje jego obsadę.
Na razie są tam Red Cherry ( 15-20szt.)
4 zbrojniki,
2 otoski ( bo więcej nie udało mi się kupić)

Planowana obsada kompletna:
4 zbrojniki,
6 otosków,
10 danio choprae,
6 danio malabarskie,
30-40 szt. neon innesa,
15 szt. Amano,
3 szt. Atya gabońska,
1 bojownik ( lub z 2-3 samiczkami - jak uważacie?)

Do tego bardzo chciałabym mieć jakieś małe pielęgniczki - kakadu lub ramirezy, ale jeśli jest szansa, że nie pożrą dorosłych RC. Co o tym myślicie? Co byście dodali, a co nie pasuje?

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr gru 23, 2009 9:09 pm
autor: lwica79
Ramirezki nie zagrażają dorosłym Red Cherry. W dużym i zarośniętym zbiorniku to nawet sporo maluchów powinno się uchować.

Nie lepiej było by wybarć tylko jedną ławice: albo Neonki, albo Danio-i jednej odmiany a nie dwóch. Otosków w tym litrażu to nawet 15 sztuk spokojnie można mieć, one są naprawdę bardzo pożyteczne a i mało widoczne. 6 sztuk może być zbyt nieśmiałych i będziesz je rzadko widzieć.

Ramirezki są dość małe, jak i reszta wybranych rybek, więc będą miały raj w 375l. Dobrze jest mieć jednak jakieś większe ryby dodatkowo. Ja bym wybrała kilka Paletek do tego zestawienia.

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr gru 23, 2009 9:20 pm
autor: Silvana
Dzieki za odp :)
Czemu mówisz, że lepiej mieć trochę większych rybek?
Zastanawiam się też nad tęczankami wernera, ale też są malutkie :)

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr gru 23, 2009 9:35 pm
autor: Linf
A może 2 pary Ramirez i dotego może jakieś Apisto :?: Borelli lub harem Trójpręgiej ..... albo 2 pary Ramirez i Boliwijskich ..... lub jeśli chodzi o pielęgniczki zrobić jeden gatunek 3-4 pary Ramirez lub Boliwijskich lub Borelli,2+4 Kakadu lub Trójpręgiej są tez piękne pielęgniczki Macmastera też z rodzaju Apisto.

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr gru 23, 2009 9:53 pm
autor: lwica79
Silvana pisze:Dzieki za odp :)
Czemu mówisz, że lepiej mieć trochę większych rybek?
Zastanawiam się też nad tęczankami wernera, ale też są malutkie :)
Nie musi być oczywiście dużych rybek, napisałam tak tylko, bo sama nie wyobrażam sobie swojego akwa (mam 300l - między innymi z Pielęgnicami Papuzimi) , bez dużych, przyciągających wzrok rybek :) . Poprostu wydają się takie majestatyczne w porównaniu z resztą obsady. I łatwiej z dużymi rybkami nawiązać kontakt :) . A w każdym razie moje pielegnice są bardzo skupione na mnie jak jestem przy akwa- w przeciwieństwie do olewających mnie innych rybek, które "widzą" mnie tylko jak mam żarło :) .


Odnośnie Ramirezek chciałam jeszcze dodać, iż sama mimo dużego zbiornika nie zdecydowała bym się jednak na więcej niż jedną parę. Ja miałam początkowo dwie samiczki, później dokupiłam dwa samce, i nie dość żadna rybka nie chciała się do końca zadeklarować z którą się sparować(były ciągłe rotacje) , to na dodatek zawsze był któryś samiec dominujący i stresował drugiego, w rezultacie jeden pływał podminowany a drugi wystraszony. To samo z samicami. Zostawiłam jedną parkę i obie Ramirezki są teraz szczęśliwe, nie stresują się i spokojnie patrolują swoje królestwo olewając inne rybki.

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr gru 23, 2009 10:36 pm
autor: Silvana
Linf pielęgniczki o których piszesz są w miarę nieagresywne?
Bo już zrezygnowałam z moich kochanych bocji siatkowanych na korzyśc krewetek karłowatych i nie chciałabym, żeby kto inny je wykończył :)

Ide ich szukać w Googlu :)

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr gru 23, 2009 11:52 pm
autor: Linf
Są w miarę łagodne pielęgniczki tak jak Ramirezy choć w trakcie tarła to i Ramirezy potrafią być agresywne gdy bronią gniazda.

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: czw gru 24, 2009 9:09 am
autor: JPK
Oooo !
Tęczanki filigranowe są boskie! :)
Naprawdę piękne rybki, no i zrezygnujesz z neonków, a to doda baniaczkowi uroku :mrgreen:
Jeśli zdecydujesz się na samiczki bojownika (a niestety one raczej wyjedzą Ci krewetki ...) to nie 2 i nie 3, a conajmniej 5, chociaż przy Twoim litrażu to i 10 nie będzie dużo :wink:
Generalnie obowiązuje zasada - im więcej tym spokojniej ...
2 czy 3 samice to tykająca bomba, prędzej czy później zrobią rzeź albo w swoim gronie albo na innych rybach ....

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: czw gru 24, 2009 10:18 am
autor: Silvana
No coś Ty! :)
Nie po to oddaję moje wąsiaste bocjusze żeby wkarmiać RC w bojki :)
Przemyśle to :)
A chłopczyk nie wyje RC? :)

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: czw gru 24, 2009 10:45 am
autor: JPK
Chłopaki to raczej patrolują rejon aniżeli szukają żarełka :mrgreen: Chociaż zdarzają się "wyjątkowe" sztuki ;) Ale myślę, że na takiej powierzchni nie powinno być problemu, redki będą miały mnóstwo kryjówek.

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr sty 13, 2010 9:52 am
autor: Silvana
No to zmieniłam już koncepcję :)

Są 2 pary P. Ramireza i bojownik, a docelowo będzie jeszcze:

10 otosków,
10 tęczanek wernera
i chyba neonki ( są na przemyśleniu)

Ale pytanie do lwica79...
Napisałaś, że dodałabyś paletek... I stąd moje zainteresowanie...
Bardzo mi się one podobają i towarzysko mogłabym mieć ze 3, ale wydawało mi się, że one mają jakieś duże/odmienne wymagania i nie bardzo się nadają do trzymania w takim akwa...
Raz tylko widziałam paletki w holendrze w Galaxiasie i stąd moje zainteresowanie...
Tamten Pan powiedział, że ew. może być jeśli jest od małego przyzwyczajona...
Chciałabym trochę info na ten temat od praktyków :)

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr sty 13, 2010 10:26 am
autor: JPK
Paletki są stadne, min. 5-6 szt.
Akurat ta obsada co napisałaś (bojek, otoski, tęczani) pasuje do paletek, bo wymagania cd. wody są zbliżone.
Natomiast musisz sobie zdać sprawę, że jednak tą wodę trzeba spreparować, bo surowa wodociągowa dla palet to tak średnio ;)
Holender, w zasadzie pół holender może być; dlaczego pół ? Bo one wcale małe nie są i muszę mieć gdzie popływać, dlatego najlepiej wybrać jedną z dwóch opcji:
a) przedzielić zbiornik na pół i po jednej stronie zielenina, po drugiej jakiś korzonek i luz do pływania
b) rośliny z tyłu, z przodu miejsce do pływania
Paletki lubią też ryć w piachu, więc plaża (np. pod miejscem do pływania) bardzo wskazana :smile:

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr sty 13, 2010 10:31 am
autor: Silvana
Dzięki za info, ale na razie zbieram je czysto teoretycznie :)
Zaczełam czytać o paletach i myślę, że nie byłoby im u mnie dobrze...
Ale jak ktoś ma wiedzę na ten temat to chętnie wszelkie info przyjmę :)

M.in wyczytałam, że palety się karmi zmielonym mięsem wołowym i krewetkami z pancerzykami... :razz: - moje krewetki się śmiertelnie obraziły ;)

Re: 375l Ramirezy, a RC i reszta...

: śr sty 13, 2010 10:54 am
autor: JPK
Mogą być koktajlowe :mrgreen: