Raczkujące krewetkarium

[zamioculus]

Witajcie akwaryści!
Jako że uważam Was za ludzi doświadczonych i posiadających wiedzę na temat akwarystyki, chciałbym Wam zadać kilka pytań.
Zacznijmy od tego, że posiadam ShrimpSet 30, w którego skład wchodzi:
-grzałka AQSn-20
-Econoline 11W
-PAT-mini filter
I tu nasuwa się moje pierwsze pytanie: Czy powinienem coś jeszcze dokupić, czy ten zestawik w zupełności wystarczy?
Kolejne pytanie dotyczy skałek. Otóż chciałbym dać kilka głazików, tylko nie wiem jakiego rodzaju. Już wiem, że wapienne raczej nie, ponieważ potrafią zmienić wartość Ph, przez co krewetki mogłyby umrzeć. Interesuje mnie piaskowiec. Czy zmienia on jakieś parametry wody?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[JPK]

Z zestawu grzałka jest zbędna, no chyba, że masz poniżej 20*C w mieszkaniu. Przyda się więc - termometr. Oprócz tego jakiś żwirek, najlepiej drobny, może piasek dla krewetek ?
Skałki - np. kwarcowe, bazaltowe, otoczaki, czy też "specjalistyczne" - zależy jaki efekt chcesz uzyskać.

[zamioculus]

Mam już kupiony i ułożony czarny piasek dla krewetek, który wygląda jak trochę większy mak. Ogólnie w moim zamyśle krewetkarium powinno mieć czarne podłoże i ciemne skały. Do tego kupiłem i rozłupałem kokosa. Teraz gotuje się już trzeci raz (pierwszy w solance i pozostałe dwa w normalnej wodzie).
W mieszkaniu, a przynajmniej w pokoju, w którym będzie stało akwarium, jest raczej ciepło.

[Ludek]

Podłączę się pod temat.

Mam wolne 60l. Postanowiłam w nim hodować ślimaki. Ale to tak głupio trzymać same ślimaki. Wymyśliłam sobie więc, że dorzucę tam krewetki, ew. jakieś rybki.

Ponieważ jestem w tej dziedzinie zielona, bardzo proszę o pomoc jak się do tego zabrać.

Na razie mam:
1. akwarium
2. pokrywa + jarzeniówka (standard ze sklepu, więc nie za mocna)

Co należy dokupić?
1. Na pewno filtr, jaki?
Muszę sprawdzić, w czeluściach piwnicy powinnam mieć kaskadowy. Używany był do 100l akwarium. Nada się, czy musi być słabszy?

2. podłoże, jakie?
Lepsze drobne, czy grubsze?
Podoba mi się czarne.
Może możecie polecić miejsce w W-wie, gdzie można kupić.

3. Roślinki, w jakie krewetki lubią, a jakich unikać?
Ze względu na kiepskie oświetlenie, muszą być jakieś nie wymagające dużo światła.

4. krewetki, jakie są łatwe w hodowli na początek?

5. rybki, czy są jakieś, które zgodnie kooperują z krewetkami?

6.inne
jeśli jeszcze coś warto zainstalować to proszę o rady.


Może możecie polecić jakieś stronki dot. krewetek, które warto odwiedzić i poczytać.

[MMS]

1.
Musisz go wygrzebać i napisać co to za filtr. A i tak jaki by nie był to wkłady nowe kup.
2.
Czarne może być ale pomyśl czy nie warto roślinkom jakiejś gotowizny kupić... Do krewetek powinno być drobne. Dla roślinek też. Sklep dowolny, może być DISCUS na Radzymińskiej lub ZOOHOBBY na Solidarności. To nie takie łatwe - poczytaj o różnych podłożach.
3.
Dla krewetek to konieczne i obowiązkowe są wszelkiego rodzaju mchy! Do tego gałęzatki kuliste i inne roślinki o małych listkach [rogatek może być]. Co to znaczy słabe światło? Ile Wat i ile kelwinów?
4.
Red Cherry i amano to najprostsze krewetki. Amano są szare i rosną dość spore więc raczej do większych lub ogólnych zbiorników bym polecał. RC są bardzo popularne, tanie i odporne. Jak chcesz coś wymyślniejszego i niewymagającego wiele to jeszcze yellow może być.
5.
MicroRosbory Galaxy, Gupiki, neony, tęczanki filigranowe [motylowe moja wspaniałe zachowania podczas tarła] i inne małe rybki. Zasada prosta: mały pyszczek - małe zagrożenie. Zdarza się też trzymać krewetki z bojownikiem i to bez najmniejszych kłopotów ale to raczej robią miłośnicy bojków a nie krewetek;)
6.
Korzenie, kokosy i inne kryjówki dla krewetek, jeśli mają żyć z rybkami.

[Ludek]

Dziękuję bardzo za pomoc



ad 1. filtr
kaskady nie znalazłam, za to reanimowałam poprzedni filtr wew., który służy jednocześnie do napowietrzania Wydaje mi się, że jest to Aquael unifilter (tak wygląda ze zdjęć) prawdopodobnie 500.
Do filtracji służą 2 gąbki, włożone w plastikowy kubełek.
Czy to wystarczy?



Zdjęcie pochodzi ze strony http://zoo-sklep.pl

ad 2. podłoże
w czeluściach piwnicy znalazłam żwirek ze starego akwarium. Wygląda na to, że jest to żwirek granitowy od drobnego do ok. 4 mm średnicy. Mam nadzieję, że nie będzie za gruby.
Niestety nie jest ciemny
Czy przy takim podłożu potrzebny np. jakiś nawóz dla roślinek, czy ono wystarczy?



Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.zooplus.pl/shop/rybki/dekora ... ium/151746


ad 3. rośliny
na razie mam:
rogatka
kryptokoryny – czy one nadają się do krewetkarium. Cos mi chodzi po głowie, że czytałam, mogą być nieodpowiednie dla krewetek, ale nie mogę tego tera znaleźć.
Nurzańca
Gałęzatkę (chyba)- kiedyś kupiłam kulkę w jakimś sklepie akwarystycznym i rozciągnęłam ją na kamieniu.

ad 6. inne
Wrzuciłam też korzeń z drugiego akwarium, porośnięty jakimś zielskiem. Wygląda to trochę jak mech. Zastanawiam się czy to nie jakieś glony.
Kupię też kokos. Jak go przygotować dla krewetek? Trzeba go wygotowywać i pozbawiać włosków?
Mam też skorupę od jaj strusia. Nada się, czy zmianie parametry wody?


Oświetlenie to 15W, czy to nie za mało? Niestety nie wiem ile kelwinów, bo z napisu zostało tylko GLO. Reszta się starła.
Czy są świetlówki T8 o długości ok.44 cm, ale mocniejsze?
Do pokrywy mogę zamontować świetlówkę tylko o takiej długości.

[MMS]

Filtr może być, jest ciut mocny bo 500l/h przy 60l to sporo ale przy odpowiednim ustawieniu powinno być ok.
Żwir może być, jeszcze zależy na jakie krewcie się zdecydowałeś? Te bardziej wymagające to jednak na czarnym[dla wybarwienia] drobnym lub piasku - amano i redki dadzą radę na tym spokojnie.
O kryptokorynie piszą że jak się złamie listek lub coś to wydziela trujące dla krewetek substancje... Ja jakoś tego nie czuję. Sam mam i krewetki z krypcią i jest ok. Azjaci znają się na krewetkach zajedobrze i też trzymają je z kryptokorynami... myślę że to pierdoła. Reszta roślin jest ok, korzeń i kokos też [przegotuj je dobrze]. Odnośnie skorupku jajka to wydaje i się że zmieni parametry. Nie wiem jak [poza tym że się nie orientuję to jest to też zależna od jego wielkości i preparacji], więc najlepiej sam to zbadaj testami.
Co do oświetlenia to spytaj w sklepie - sprawdzą w katalogu jak mają;)
15W/60l=0,4W/l -> mało, lepiej by było między 0,45 a 0,5. Ale to jeszcze kwestia roślin, bo jak Ci się zachce jakiejś bardziej wymagającej to i 0,8w/l. Pamiętaj tylko że to wodę grzeje a latem to spory kłopot.

Powodzenia

[mat25]

15W/60l=0,4W/l -> mało, lepiej by było między 0,45 a 0,5.

hola hola, na krewetkarium to spokojnie wystarczy, ktoś tu zapomniał że dodając światła trzeba dodać też inne specyfiki (co2, nawozy). a juz tym bardziej nie ma znacznej różnicy pomiędzy 0,4 a 0,5

Co do skorupek jajka, to Ludek, pewnie testów nie posiada skoro dopiero zaczyna. Jednak na pewno na forum jest ktoś na tyle kompetentny i powie ci czy zmienia to parametry czy nie, moim zdaniem może Do krewetkarium polecam mchy - krewetki świetnie się w tym czują, a do nich jakieś niesamowite światło to potrzebne nie jest, spokojnie starczy ci to co masz;)

kokos wystarczy wygotować, możesz go też uprażyć co do korzenia - do krewetkarium pasuje, mech możesz na nim usadzić

[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 1:21 pm ]
aha, co do podłoża to kup lepiej nowe - i do tego ciemne, krewetki będą lepiej widoczne i nie będziesz się babrał ze starym tylko świeże weźmiesz, granulacja powiedzmy 1-3

[MMS]

hola hola, na krewetkarium to spokojnie wystarczy, ktoś tu zapomniał że dodając światła trzeba dodać też inne specyfiki (co2, nawozy). a juz tym bardziej nie ma znacznej różnicy pomiędzy 0,4 a 0,5

Zacznijmy od tego że źle policzyłem
15w/60l=0,25w/l
Nadal uważam że mało... Ja w swoim mam 0,44w/l

[mat25]

Odejmij 10-15 litrów na żwir, rośliny, korzeń itp wychodzi pewnie powyżej 0.3 - wystarczy do krewetkarium

[MMS]

moim zdaniem mało trochę ale na początek, żeby od wydatków nie zaczynać możesz spróbować.
zaskoczyłeś mnie tą edycją

[mat25]

Wybacz, też się walnąłem w końcu w obliczeniach

[Ludek]

Dzięki serdeczne za odpowiedzi.

Wybrałam się wczoraj do zoologika w celach poglądowych.
I jednak zastanawiam się nad zmianą podłoża.
Przyglądałam się co krewetki robią z kamyczkami i boję się, że moje może być jednak trochę za grube, szczególnie dla małych krewetek.
No i czarne wygląda zdecydowanie lepiej.
Widziałam 10 kg za ok. 30 zł, tylko nie było napisane co to jest.

Szkoda mi tylko tej odstanej już trochę wody.
Jak długo powinno odstać akwarium zanim wpuszczę do nich krewetki?
Testy porobię wieczorkiem. Na razie mam paskowy Juvela mam też oddzielny do PH i KH.


Obejrzałam dokładnie filtr i jest to Aquael unifilter 500 UV, tylko bez lampki.
Do filtracji służą 2 gąbki, włożone w plastikowy kubełek.
Czy to wystarczy?

[MMS]

Filtr wydaje się być ok, możesz zamienić jedną gąbkę na filtrację biologiczną jeśli masz tam taką możliwość.

Wody nie ma co żałować bo stała krótko.

Krewetki to tak za 2 - 3 tyg. Czasem i miesiąc trzeba czekać.
Zbadaj pH, KH, GH, NO2, NO3. Tylko tak po 2 dniach od zalania. Lejąc odstaną kranówkę z RO [2 kranówki + 1 RO] i robiąc podmiany z pH i twardościami nie powinnaś mieć kłopotu. Co do azotynów i azotanów to proponuję zrobić po tygodniu test i jak będzie za wysoki wynik to podać bakterie nitryfikacyjne [a pewnie będzie:/].
Jak parametry będą stabilne to możesz wpuszczać krewetki.

Pamiętaj że różne krewetki moją różne wymagania...

Jak masz drugi baniak to możesz sobie nim pomóc - przyspieszyć dojrzewanie.

[1w0na]

Ludek, spokojnie mogą być na tym podłożu. Ja mam chyba to samo w swoim krewetkarium i dawały sobie radę.

Krewetki nie lubią wolnej przestrzeni. Obowiązkowo muszą mieć schronienie w postaci korzeni oraz roślinności. W innym wypadku będą siedzieć w najciemniejszym kącie.

Kolejna rzecz to nie dawać nowego korzenia zakupionego w zoologicznym do akwarium - farbuje wodę

Co do filtra. Będziesz musiała zabezpieczyć otwory czymś z drobnymi oczkami (np. pończocha). W innym wypadku mniejsze sztuki wejdą i nie wyjdą.

Dopiero zaczynam przygodę z krewetkami, ale co nie co już poczytałam i doświadczyłam.

[MMS]

spokojnie mogą być na tym podłożu. Ja mam chyba to samo w swoim krewetkarium i dawały sobie radę

To że dawały radę nie znaczy że było dobrze Granulacja ok 2mm daje im szansę poruszenie żwirem - większy jest za ciężki/duży. Kolor też ma znaczenie - estetyczne między innymi

Kolejna rzecz to nie dawać nowego korzenia zakupionego w zoologicznym do akwarium - farbuje wodę

Bo nowe korzenie trzeba wygotować porządnie w wodzie...

[JPK]

1w0na napisał/a:
Kolejna rzecz to nie dawać nowego korzenia zakupionego w zoologicznym do akwarium - farbuje wodę

Bo nowe korzenie trzeba wygotować porządnie w wodzie...

No i zależy jaki to korzeń.

[Ludek]

Ludek, spokojnie mogą być na tym podłożu. Ja mam chyba to samo w swoim krewetkarium i dawały sobie radę.

A rosną Ci roślinki? Nawozisz dodatkowo?

Biję się z myślami odnośnie tego podłoża. Podobało mi się takie czarne w kakadu, w którym urzędowały krewetki.
Jak już wpuszczę do tego, to wymiana nie będzie prosta. 60 l to niby nie dużo, ale nie miałabym co zrobic z mieszkańcami na czas wymiany.
Zastanawiam się nad żwirkiem kwarcowym czarny. Takim:
http://www.zooplus.pl/shop/rybki/dekora ... ium/151745

Czy w takim podłożu będą rosły roślinki, czy powinnam dokupić jakiś nawóz. Jeśli tak, jaki byłby najlepszy?

Z racji słabego oświetlenia roślinki nie mogą być światłolubne.
Na razie mam nurzańca, kryptokoryny, gałęzatkę, rogatka.

Całe wyposażenie pochodzi z istniejących wcześniej baniaków, więc jest dobrze spreparowane.
Muszę jeszcze jakiegoś kokoska dorzucić, żeby krewetki miały kryjówki.

[1w0na]

Roślinki rosną, ale nie nawożę. Podobno nawożenie może się źle skończyć dla krewetek.

No i zależy jaki to korzeń.

Korzeń mangrowca, jeśli mnie pamięć nie myli.

Na innym forum napisali że takowego korzenia nie trzeba gotować, bo takie korzenie są już odpowiednio spreparowane.

[ppaula2]

ja w karewetkarium leję CO2 w płynie i krewetki nie narzekają.
Raz na tydzień przy podmianie wody na RO wlewam też HydroMineral.

[mat25]

Otóż większośc korzeni kupowanych w zoologach jest już spreparowana - nie barwią wody i wystarczy je tylko zatopić
Ludek, zdecydowalas sie na jakies konkretne krewetki?

[MMS]

Korzeń mangrowca, jeśli mnie pamięć nie myli.
Na innym forum napisali że takowego korzenia nie trzeba gotować, bo takie korzenie są już odpowiednio spreparowane.

Mangrowiec rzeczywiście nie wypływa, tylko że nigdy nie wiadomo czym je potraktowano na czas podróży, więc i tak lepiej przegotować... ja mam zasadę że wszystko co nowe [poza życiem ] lepiej samemu przygotować - korzenie, żwir, kamienie... zwłaszcza z kakadu :p
No i mangrowce barwią wodę dość długo - prawda ;P

[Ludek]

zdecydowalas sie na jakies konkretne krewetki?

Myślę, że na początek Red Cherry.

[mat25]

Myślę że to dobry wybór Popatrz sobie też na yellow

[Ludek]

Zbadałam dziś parametry wody. Po tyg. od zalania.
Test JBL 5w1
PH 7,5
KH 6 - 10 (bliżej 6)
GH 14 - 21 (bliżej 14)
NO2 2
NO3 25-50

Miałam jeszcze odczynniki TETRY
PH 8
KH 5

[MMS]

NO2 -> 2 ?? czy 0,2??

[Ludek]

NO2 -> 2 ?? czy 0,2??

Dwa, a nie dwie dziesiąte

[ppaula2]

Ludek, no to masz problem
Za wysokie masz NO2.
Powinno być 0 (nie wykrywalne).
Proponuję podmieniać wodę co 2 dni po 10%

[matka siedzi z tyłu]

Jak rozumiem, akwarium jest jeszcze na etapie dojrzewania, więc może jednak należałoby pozwolić mu dojrzeć samodzielnie. Po to w końcu się odczekuje te kilka tygodni na starcie, żeby te wszystkie procesy chemiczne same się wyregulowały.

[Ludek]

W akwa na razie są tylko roślinki i ślimaki, które na nich były.

Będę jednak wymieniać żwirek.
Czy zalać akwarium świeżą wodą z kranu, czy zostawić tą która jest w akwarium?