Strona 1 z 1

Easy carbo

: pn lis 01, 2010 11:13 am
autor: Spawciu
Odkąd zacząłem podawać 2ml dziennie na 63l akwa przy oświetleniu 2x15w

to i razbory i bojowniki przestały się trzeć


na Googlach nie moglem za bardzo znaleźć info jakie parametry się zmieniają przy stosowaniu Easy carbo


Proszę o wyjaśnienie i co zrobić? ;)

Re: Easy carbo

: pn lis 01, 2010 11:41 am
autor: froster
bo EC nie zmienia parametrów wody i mimo ,że to jest niby CO2 to nie zmienia też pH

Re: Easy carbo

: pn lis 01, 2010 11:45 am
autor: Spawciu
to co sie stało że bojowniki niechca nic sie bawic przy temp 26* a wczesniej odrazu bylo gniazdo i sie bawily co 2-3 dzien nawet

a teraz nic :(

Re: Easy carbo

: pn lis 01, 2010 12:14 pm
autor: froster
o to się musisz zapytać bojowników , może coś innego im nie pasuje

Re: Easy carbo

: pn lis 01, 2010 12:58 pm
autor: matka siedzi z tyłu
Coś w tym może faktycznie być, bo moja nieudana próba przeprowadzenia tarła bojowników miała miejsce właśnie w akwarium, gdzie podaję EC.

Jak czytałam, EC zawiera aldehyd glutarowy, który zasadniczo jest trucizną, więc może on tak działa?

Re: Easy carbo

: pn lis 01, 2010 1:15 pm
autor: saintpaulia
A może bojowniki potrzebują czas by się zregenerować?
Nie wszędzie tam, gdzie daję EC próbowałam coś rozmnożyć, ale sprawdzę to. Jak na razie w akwarium z moim faworytem ok. 30litrów podeję 1ml dziennie i podszedł do tarła i odchował maluszki. Jednak samica była z akwa bez EC.

Re: Easy carbo

: pn lis 01, 2010 2:42 pm
autor: Spawciu
Raczej wątpie by chodziło o regeneracje wkoncu mam 3 samiczki na 1samca ,


tak mysle zeby moze na tydzien lub 2 moze przestac lać EC tylko czy roslinkom nic nie bedzie skoro lałem a przestane

no ja na 63l podaje 1-2ml

hmm co o tym myslicie ??

Re: Easy carbo

: wt lis 02, 2010 9:20 am
autor: Hornet
Mam podobne obserwacje co do EC w baniaku gdzie go zastosowałam rybcie całkowicie zniechęciły się do rozmnażania... myślałam że to przypadek ale po waszych postach zaczynam mieć podejrzenie że może jednak niekoniecznie... :?

Re: Easy carbo

: wt lis 02, 2010 9:26 am
autor: froster
EC to chemia więc wszystko jest możliwe

Re: Easy carbo

: wt lis 02, 2010 9:55 am
autor: Spawciu
kurde ciekawe jakbym przestał lać to po jakim czasie znow zaczną baraszkowac
chyba bede musial sprobowac przestac lac przez tydzien np i zobaczyc czy cos to da


tylko czy roslinki nie padna skoro mialy EC a przestane im podawac

Re: Easy carbo

: wt lis 02, 2010 10:04 am
autor: froster
Nic im nie bedzie

Re: Easy carbo

: wt lis 02, 2010 1:39 pm
autor: Spawciu
dobra to od jutra przestaje podawać bo dzis z rana juz podałem

temp26* caly czas taka jak bojowniki sie tarły
i zobaczymy po jakim czasie znow zaczna

Re: Easy carbo

: ndz sty 02, 2011 8:21 pm
autor: padalec007
Jeszcze im nie przeszło? Zastanawiam się, czy nie przestac tego dodawac, póki dodaję to krótko, bo 7 dni a bardziej zalezy mi na bojownikach niz na roslinach :/

Re: Easy carbo

: pn sty 03, 2011 6:51 pm
autor: saintpaulia
Ja podaję EC i nie zaobserwowałam braku ochoty na amory u bojowników, u zbrojników również niestety nie. Ryby się trą, a potomostwo rozwija się prawidłowo. Z tym, że dawkuję w/g zaleceń producenta.

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 6:34 pm
autor: emeste
Witam,
na wstępie przepraszam za odgrzewanie tematu, ale nie chciałem zaśmiecać forum nowym.

Właśnie zakupiłem EC wlałem 4ml/100 l (odważnie uznając, że zbiornik jest mocno obsadzony) i prawie natychmiastowe na korzeniu pojawił się ,,glut''. Na roślinach nie zauważyłem nic podobnego pomimo, że glony są na nich widoczne gołym okiem. Akwarium jest świeżo postawione ( 4 tyg).

Czy stosując EC na początku mieliście u siebie taki problem ?

Bo nie wiem czy mam się bać ze,, glut'' zaatakuje cały baniak? Czy wyjąć korzeń i go wyczyścić czy też, problem sam ustąpi?

Pozdrawiam
Łukasz

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 6:54 pm
autor: saintpaulia
Jeśli korzeń nowy, to glut jest nim spowodowany. Można go oczyścić, albo nakarmić glutem np ampularie. U mnie oczyściły korzonek bez szkody dla własnego zdrowia.

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 7:02 pm
autor: emeste
saintpaulia pisze:U mnie oczyściły korzonek bez szkody dla własnego zdrowia.
Dzięki.Fakt korzeń jest świeży. Z fauną w akwa chciałem się jeszcze wstrzymać z tydzień, ale widzę, że nie ma wyjścia :)

Czyli jest szansa, że problem zniknie sam i nie mam się czego bać ?

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 7:09 pm
autor: saintpaulia
Są różne wersje postępowania z takim korzeniem. Niektórzy radzą go ponownie spreparować - wygotować. Inni radzą usunąć gluta mechanicznie, wyszorować korzeń szczoteczką i czekać, czy to nie wyjdzie ponownie. Jeszcze inni czekają aż glut sam zniknie.
Na początek może najmniej inwazyjna metoda - zmycia gluta pod bieżącą wodą?

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 7:37 pm
autor: ernilee
Gotowanie z solą pomoże reszta czyli zmywanie nic nie da bo nadal pleśń pozostaje

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 7:43 pm
autor: saintpaulia
Na małym korzonku z microsorium umycie pomogło. Nie chciało mi się odczepiać rośliny więc gotowanie odpadało.

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 8:03 pm
autor: emeste
Właśnie mam tak samo jak saintpaulia nie chce mi się bawić w ponowne przytwierdzanie
microsorium do korzenia.

Re: Easy carbo

: wt kwie 19, 2011 10:10 pm
autor: EpiC
ernilee pisze:zmywanie nic nie da bo nadal pleśń pozostaje
Usunąłem mechanicznie ile się da ze swojego i po 2 tygodniach problem sam się rozwiązał :). Bez jakiegoś gotowania itp.