FAWA.pl

Mam akwarium od 3 tygodni. Przez tydzień akwarium było puste tylko woda filtr i żwir. potem dostałem roślinki od kolegi i kupiłem jednego platka w sklepie. Od tygodnia na roślinach pojawia się brązowy osad, a na ozdobie "kora" coś białego. Korę kupiłem w sklepie akwarystycznym, jest to jakiś plastyk albo ceramika. Czy może ktoś mi pomóc co mam zrobić? Oświetlenie jest przez 12 godzin dziennie. Temperatura wody 25 stopni. Wodę podmieniam odstaną raz w tygodniu. Czy mogę dać nowe rośliny? Bo się dziś umówiłem na odbiór. Załączam fotki

[ Dodano: Pon Gru 13, 2010 2:13 pm ]
Ciąg dalszy. Poza tym te rośliny co mi urosły nie są zielone, dlaczego tak jest?

poszedł pw

Ja tu widzę chyba prześwietlony baniak kiedy w nim nic nie było.. Jak akwarium stało ten tydzień z samą wodą to też paliłeś światło tak długo? Napisz jakie akwarium i jakie oświetlenie.. Moim zdaniem miałeś za mało roślin - za dużo światła, a na zielsku są chyba nitki, tak>? Daj więcej info.

Baniak to 33 litry, światło 18 W, zwykła akwarystyczna jarzeniówka. Już się dowiedziałem, żeby rośliny były bardziej zielone muszę dać potas i nawóz. Baniak od początku jest oświetlany 12 godzin dziennie. Pierwszy tydzień był bez roślin i bez ryby, tylko woda, filtr i żwir, wiem, że to błąd, ale nigdzie nie wyczytałem, że przy zakładaniu akwa trzeba od razu posadzić rośliny.

Klikajcie na obrazki, będzie dużo lepiej widać.

Ja na początek dałbym sam potas, i światło zmniejsz dużo.. zacznij od 6 godzin, tyle przez 3-4 dni potem zwiększaj systematycznie o godzinę, do max 10 na dobę Potem trzeba będzie zacząc nawozić, 18W na 33 litry to całkiem sporo jednak

Zżółknięcie liści nurzańca to normalna reakcja na skrócenie liścia np. nożyczkami, co widać na zdjęciu. Lepiej tego nie robić.

U mnie liście nurzańca wcale nie żółkły od przycinania
To coś na "korze" to pleśń, na roślinie wygląda jak malutkie krasnorosty, ale tego pewien bym nie był. U mnie też tak wyglądają na początku
A co szczególnie ważne i co jest Twoim największym błędem to wpuszczenie ryby przy takim stężeniu NO2!!! Test powinien wskazywać zero, czyli zostać takiego koloru jak przed zanurzeniem w wodzie.

Najprawdopodobniej wrzuciłeś świerzy korzeń, który wcześniej nie był odmaczany i właśnie wychodzi z niego żywica ( proces ten jeszcze trochę potrwa ale nie jest specjalnie niebezpieczny dla parametrów wody w akwarium ). Jeśli na roślinach jest brązowy osad który łatwo odchodzi od liścia to są to na 99% okrzemki. Powstają one przy zwiększonym stężeniu NH4+ , NO3- i NO2-. Świadczą o dojrzewaniu wody w akwarium. Proponuję zakup bakterii nitrifikujących(- jeśli wcześniej nie były dodane) w celu zbicia azotynów, azotanów i jonów amonowych do minimum).

aquarius_waw pisze:Najprawdopodobniej wrzuciłeś świerzy korzeń, który wcześniej nie był odmaczany

jest to

tomoa pisze:Korę kupiłem w sklepie akwarystycznym, jest to jakiś plastyk albo ceramika.

aquarius_waw pisze:Jeśli na roślinach jest brązowy osad który łatwo odchodzi od liścia to są to na 99% okrzemki.

Faktycznie osad łatwo odchodzi. Wczoraj kupiłem glonojada i dwa platki, zauważyłem, że jedzą to brązowe na liściach. Bakterie dodawałem, ale nieregularnie.

Poza tym wszystkim, to miałem moim zdaniem badziewny filtr wewnętrzny, który dużo gadał, a mało robił , hałasował, a nic nie filtrował. Dlatego postawiłem na zewnętrzny filtr MiniKani 120. Duża powierznia filtracyjna na pewno pomoże we wzroście ilości bakterii.

Z tym "glonojadem" to trochę poszalałeś, masz za małe akwarium. Porozglądaj się lepiej za roślinkami, może nawozami (np. kulkami gliniano torfowymi).

Z innej mańki, skąd czerpiesz wiedzę akwarystyczną?

wiem, że glonojad urośnie, gdy to nastąpi oddam go koledze, ma 250L. Kulki i nawozy kupiłem wczoraj i już użyłem.

Wiedzę czerpię z for internetowych i różnych stron akwarystycznych. Dodam, że temat akwarystyka jest mi znany od trzech tygodni, to i tak nieźle jak na tak krótki czas .

[ Dodano: Wto Gru 14, 2010 12:32 pm ]
Wszystko się zaczęło, gdy 15 listopada wpadłem na genialny pomysł kupienia akwarium mojej żonie na prezent urodzinowy.

Wcześniej akwarystyka to było dla mnie coś co pływa w czymś przeźroczystym i to wszystko .

[ Dodano: Wto Gru 14, 2010 3:17 pm ]

mat25 pisze:Ja na początek dałbym sam potas

, w sklepie powiedzieli mi, że brak żelaza.

Zmniejszyłem ilość światła i mam więcej okrzemek. Tutaj piszą, że trzeba zwiększyć ilość światła by się tego pozbyć i tak zrobię zobaczymy.

tomoa pisze:, w sklepie powiedzieli mi, że brak żelaza.

sam będziesz się musiał przekonać czyje rady są lepsze, z własnego doświadczenia wiem że niestety ale "sklepowa" wiedza jest nic nie warta w 95%.
Jeśli chcesz zbiornik nawozić to radziłbym zacząć od potasu jednak, co do żelaza - tylko niektóre rośliny pokazują jego niedobór

Zdaję sobie sprawę z tego, że każdy ma inne doświadczenia i często prawda leży gdzieś po środku. Dlatego stosuje i potas i żelazo zobaczymy co będzie dalej. Po tych dwóch tygodniach rośliny zazieleniły się, czyli pomogło (potas+żelazo).

Wydaje mi się, że najlepiej jednak stosować nawóz jako podkład pod żwir. W płynie nawożenie ma ta wadę, że przy podmianach wody niestety trzeba je uzupełniać.

To zależy dla jakich roślin, bo jedne pobierają pokarm przede wszystkim korzeniami z podłoża, a inne z wody przez liście.

tomoa pisze:W płynie nawożenie ma ta wadę, że przy podmianach wody niestety trzeba je uzupełniać.

Wadę ?
To po co, według Ciebie, jest nawożenie ? No chyba właśnie po to, żeby niezbędne składniki dostarczać, a nie kupić 50l wiadro nawozu płynnego i stosować go zamiast wody w akwarium

Tak masz rację, ale nawóz stały pod żwir kładziesz i zapominasz, ma to swoją zaletę.

Tak, tylko nie wszystkie rośliny z niego skorzystają

Witam
Nie wiem co masz na myśli pisząc "stały nawóz pod żwir".Chcę jedynie uświadomić Ci,że nic nie jest wieczne.Wkładając jakieś kapsułki pod żwir ich działanie zazwyczaj nie jest dłuższe niż miesiąc.Najlepszym połączeniem jest żyzne podłoże i nawożenie kolumny wody.Jak już pisała mszt są rośliny które preferują pobieranie papu przez korzenie np.żabienice,cryptocoryny a są takie które najlepiej wchłaniają przez liście np.większość łodygowców(rotale itp).Są nawet tacy którzy twierdzą,że wystarczy roślinę umocować w akwarium bez podłoża i nawozić kolumnę wody(to tak na marginesie).
Jeżeli chcesz poważniej pobawić się w trudniejsze rośliny musisz pomyśleć o CO2 i nawozach makro i mikro.Światełko masz ok.
Pozostając przy nurzańcu proponuję nic nie lać(może troszeczkę potasu),poczekać chwilę aż akwarium dojrzeje i rybki zasrają podłoże(przez co rośliny będą miały nawóz).Później ewentualnym problemem może być długość nurzańca.
Lejąc w tej chwili żelazo przypuszczam,że wiesz jakie mogą być tego konsekwencje.

Dałem 14 godzin światła na dobę i okrzemki znikają .