Moje ślimaki

Krewetki, ślimaki i inne
ODPOWIEDZ

Autor
tomoa
Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: pn lis 22, 2010 9:34 am
Lokalizacja:
Płeć:

Moje ślimaki

#1

Post autor: tomoa »

Ostatnio zauważyłem około dziesięć ślimaków. Są jeszcze bardzo małe ledwie dostrzegalne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: Wto Gru 28, 2010 2:37 pm ]
Mój duży ślimak jedzący glony z szyby akwarium

Ostatnio zmieniony czw sty 20, 2011 1:45 pm przez tomoa, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika

rufio
Uczestnik
Posty: 48
Rejestracja: ndz lis 14, 2010 5:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#2

Post autor: rufio »

to juz niedługo tych małych ślimaków bedziesz miał mnóstwo

Balbinka
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: ndz paź 24, 2010 7:16 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#3

Post autor: Balbinka »

Usuwaj je z akwa recznie, albo pomysl o pieknych Helenkach, ktore beda robic z nimi porzadek!! To sa zatoczki - zmora akwariow, bo mnoza sie na potege, a Helenki w nich gustuja. :mrgreen:

PS Gdzies czytalam, ze 1 Helenka na 10 do 30 l wody w akwa, aby dala rade z trzymaniem populacji zatoczkow w ryzach. :)
260 l szczescia: 26 bystrzyków amandy, 4 kiryski pigmejki, 3 kiryski pandki, 10 razbor galaxy, 13 modrooków gertrudy, 12 promienniczek wernera, 7 raczków orange, helenki w ilosci neiznanej,
17 l - krewetki
Awatar użytkownika

Władek Pompka
Fanatyk
Posty: 1449
Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#4

Post autor: Władek Pompka »

rufio pisze:to juz niedługo tych małych ślimaków bedziesz miał mnóstwo
..o ile będa miały pod dostatkiem żarcia..

;)
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
Awatar użytkownika

rufio
Uczestnik
Posty: 48
Rejestracja: ndz lis 14, 2010 5:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#5

Post autor: rufio »

a co jedzą te małe

Autor
tomoa
Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: pn lis 22, 2010 9:34 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#6

Post autor: tomoa »

Na razie będę obserwował co się dzieje, zobaczymy. Jak będą się rozmnażać na potęgę to będę je usuwał ręcznie. Mam już jednego fajnego ślimaka dużego, którego widać na filmie i boję się , że ta Helenka by go wszamała :( .

[ Dodano: Wto Gru 28, 2010 11:49 pm ]
Te małe to nie wiem co jedzą, ciężko w ogóle je zobaczyć. Może glony i to co spotkają na drodze. Zawsze coś się znajdzie do jedzenia.

Zastanawia mi tylko jedno. Pojawiły się nagle jak grzyby po deszczu, chociaż przez ostanie dwa tygodnie nic do akwy nie wkładałem. Podejrzewam jedzenie.
Obrazek
Awatar użytkownika

Wielu
Uczestnik
Posty: 35
Rejestracja: pt kwie 16, 2010 10:13 am
Lokalizacja: Wawa Bemowo
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#7

Post autor: Wielu »

Posłuchaj doświadczonych i "już dziś" wprowadź do akwa kilka helenek. Rozumiem fascynację nowymi, żywi istotami w akwarium ale wierz mi że bardzo szybko zniechęcą Cię do siebie.
O neritinę (duży ślimak z filmiku) się nie martw, helenki im nie zaszkodzą, u mnie jest ich kilka sztuk razem z helenkami i wszystko gra.
Juwel Rio 180l - Towarzyskie
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#8

Post autor: dune »

Balbinka pisze: PS Gdzies czytalam, ze 1 Helenka na 10 do 30 l wody w akwa, aby dala rade z trzymaniem populacji zatoczkow w ryzach. :)
To ja ci powiem z doświadzcenia, ze jedna helenka w 60l wytępiła WSZYSTKIE zatoczki.
a w ryzach trzyma populację świdrow :)
...tak mi się wydaje...

Balbinka
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: ndz paź 24, 2010 7:16 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#9

Post autor: Balbinka »

To w takim razie moje helenki sa bardzo leniwe - jest ich 8 szt w 260 l i dzisiaj wyciagnelam okolo 40 zatoczkow i to nie wszystko - znowu wypelzly z zakamarkow...
260 l szczescia: 26 bystrzyków amandy, 4 kiryski pigmejki, 3 kiryski pandki, 10 razbor galaxy, 13 modrooków gertrudy, 12 promienniczek wernera, 7 raczków orange, helenki w ilosci neiznanej,
17 l - krewetki

JPK
Guru
Posty: 2040
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Warszawa Wola
Na imię mam: Kuba
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#10

Post autor: JPK »

Już nie demonizujcie tak biednych ślimaków :neutral:
Tak jak Władek napisał, jeśli nie będą miały żarcia to i mnożyć się w dzikim tempie nie będą, a dodatkowo spełniają bardzo pożyteczną funkcję - czyścicieli, zjadają np. zgniłe listki, czy inne śmieci.
Osobiście wprowadzam do każdego nowego zbiornika małą populację zatoczków i świderków, żadnych plag nie mam, a szkoda, bo w dwóch zbiornikach mam helenki, które ew. plagami by się chętnie zaopiekowały :) Już od dłuuugiego czasu muszą się zadowolić sztucznym żarciem, bo ślimaka dostaną raz na ruski rok.
450l + 112l :)
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#11

Post autor: saintpaulia »

Nie rozumiem tej nagonki na zatoczki - u mnie jest ich sztuk kilka - ale nie robi się z tego plaga. Czasem jednego wyjmę dla mieszkających gdzie indziej helenek. Te to potrafią stać się plagą - jedzą wszystko co im w pysk wpadnie - poza roślinami - i wszedzie zostawiają jajeczka. Także trzeba uważać z tymi tempicielami. Helka potrafi zeżreć nertinkę, a nawet dorosłą ampularkę - jeśli ma odpowiednią motywację, a tymi kilkoma zatoczkami długo się nie zadowoli.

Autor
tomoa
Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: pn lis 22, 2010 9:34 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Moje ślimaki

#12

Post autor: tomoa »

Dziękuję wszystkim za uwagi, w takim razie nic nie będę robił z zatoczkami. Będę je obserwował i patrzył co się dzieje. Co jakiś czas napiszę jak przebiega sytuacja :) .
Obrazek
ODPOWIEDZ