Obsada do moich 40l

[ewelcia]

W moim małym 40l akwarium przewijały się już różne obsady.
Od neonów przez razbory galaxy po jakieś bystrzyki. Zawsze ten sam problem. Ryby siedzą w krzakach.
Najciekawszy efekt uzyskałam mając zaledwie dwa danio - czytaj miałam ryby - a więc coś pływało.
Akwarium jest zarośnięte, ale dosyć jasne. Ostatnio zastanawiałam się na razborą klinową. Zniechęciły mnie jednak opinie, że ryba lubi cień.
Nie mam pomysłu na obsadę. Chcę mieć:
- stadko ok 7 ryb
- preferujących raczej środkową - górną partię akwarium
- nie bojących się światła
- mogą być trzymane w 40l z krewetkami
- są odważne, ale nie wyskakują z otwartego akwarium
- czyli takie jak danio - ale dla mojego litrażu

Tak, wiem - gupiki. Tyle, że mi się nie podobają

Jest jakaś mała, odważna rybka ławicowa?

[don_Vall]

Zauważyłem, że w małym akwarium rybki nie czują się zbyt komfortowo.
Musisz poszukać jakichś maleńkich rybek. Może drobniczka jednodniówka, Boraras brigittae - Rozbora karłowata?

[piotrofff]

W moim małym 40l akwarium przewijały się już różne obsady.
Od neonów przez razbory galaxy po jakieś bystrzyki. Zawsze ten sam problem. Ryby siedzą w krzakach.

A simulansy? Są małe - mniejsze niż Innesa i można wrzucić ich więcej.

[Hooltayos]

Ja mam simulansy w ilosci jaka szuka ewelcia - w pracy w LT - strachliwe i chowaja sie po krzakach,
byly odwazne tylko gdy w zbiorniku przebywala odwazniejsza ryba (Ramirezka).

W domu w HT mam bystrzyki amandy 25 szt - super! srodek i lawica, ale ponizej 15 szt. chowają się

[ewelcia]

Mnie się wydaje, że to nie wielkość ryb, tylko ich charakter ma tu znaczenie. Drobniczka chyba też nie należy do najodważniejszych.
Wiem też, że większość małych ławicowych czuje się bezpieczna w dużych grupach, a w małych tak jak pisałam.
Wprowadzanie drugiego gatunku je ośmiela. Niestety robi się błędne koło, bo za małe akwarium.
Ja zdaję sobie sprawę, że nie będę miała wyglądu ławicy w 40l, ale chciałabym, żeby chociaż ryby się nie chowały na mój widok.
Już nawet myślałam, żeby z ryb zrezygnować, ale dwa ślimaki i kilka krewetek... wygląda to dość smętnie.

Kurcze. Dwie osoby napisały przede mną. Ale wolna jestem.

[Fish-ka]

U mnie sa simulansy- 10 szt w 70 l i wszystkie plywaja po calym akwarium, ale glownie na srodku
oprocz nich mam jeszcze modrooki i kilka orizias i wszystkie plywaja razem na srodku glownie.

W drugim akwa 30l mam galaxy w ilosci 8 szt i plywaja na malym obszarze wolnej przestrzeni na srodku

[piotrofff]

Ja mam simulansy w ilosci jaka szuka ewelcia - w pracy w LT - strachliwe i chowaja sie po krzakach,

Moje pływają po całym akwarium. Tłuką się zawzięcie między sobą, pożerają małe krewetki, a przy karmieniu zachowują się jak piranie... Z tym, że jest ich ok. 15.

[ewelcia]

Ja mam teraz te ryby. Siedzą w krzakach. Więc już mam z nimi doświadczenie
Fish-ka u ciebie pływają, bo masz jeszcze inne gatunki. Wtedy oczywiście - nie boją się.
Galaxy też przerobiłam - było to samo. Widywałam je tylko podczas podawania pokarmu.

[Fish-ka]

No to dlaczego nie mozesz miec 2 gatunkow ?

[ewelcia]

Z prostej przyczyny. Małe akwarium - mocno obsadzone roślinami - kilka krewetek i ślimaki. Czyli jakiś ruch już jest.
Dwa gatunki, to chyba tylko po 3 ryby z każdego. Jakoś mi średnio pasuje. Taki misz-masz mi się robi
Zawsze chciałam mieć jednogatunkowe

[don_Vall]

To może dodaj jeszcze kilka szt. Będziesz małe przerybienie ale jak masz dobrą filtrację to nie będzie źle.

[ewelcia]

No właśnie chcę odmiany. Neony mam od zawsze.
A jak się sprawuje np. kardynałek chiński? Wygląda niestety jak neon, ale zdaje się być bardziej żwawy.
Albo razbora klinowa?

[Fish-ka]

20 takich malutkich rybek w 40l to nie jest za duzo

ale jak chcesz po prostu miec 1 gatunek to juz inna sprawa

[ewelcia]

Rybko a jak te modrooki?

[Fish-ka]

Ale co jak ? Fajne małe rybki. Bardzo ruchliwe

[ewelcia]

Pytałam właśnie o zachowanie.

[Gosia]

Powiem ci o moim doświadczeniu:u mnie razborki nie bały sie światła,też hasały w strumieniu wody z filtra także ,ponownie biorę je pod uwage .No i nie są chyba zbyt skoczne.Aa,no i u mnie jak była za duża ławica to się rozbijała na dwie,także z 6 powinno sie trzymac razem.

[Maćku]

Ja też miałem rozbore klinową 10szt i pływały pod karmikiem prawie cały czas też miałem dużo roślin i dobrze rozwiniętą żabienice i nie chwały się, zawsze były na wierzchu, a może kup sobie bojownika on schować się w krzaki i przepędzi rozbore z krzaków.
ps: jeśli twój awatar to twoje rzeczywiste zdjęcie to napewno rybki nie chwały się na twój widok, nie wiem może za tobą stał wtedy mąż albo inny przedstawiciel płci brzydkiej ale napewno nie na twój widok

[ewelcia]

Dzięki wielkie za opinie. Gosiu a w jakim litrażu je miałaś? Maćku widziałam twój filmik. Prezentują się fantastycznie. Zresztą jak wszystko w dużym baniaku To już zdecydowanie będzie ostatni start tej nędznej czterdziestki.

ps Co do awatara. Proszę mnie nie zawstydzać



edit:
No i klamka zapadła. Przyszłam do domu z 7 sztukami razbory espei. Wygląda prawie jak klinowa, jest tylko mniej pękata.
Moje pierwsze spostrzeżenia. Cudo. Dokładnie to, czego szukałam. Niczego się rybcie nie boją, nie siedzą po krzakach, nie wiszą tuż przy ziemi. Cały czas bawią się w prądzie wody, bądź przeczesują mchy. Niczego sobie nie robią z mojej obecności. Tak więc dziękuję bardzo za pomoc.
Jednak razbora. A w sumie pojechałam po modrooki. Decyzja zapadła na miejscu, jak zobaczyłam jako-tako zachowanie jednych i drugich. No i z panem pogadałam. Zakupy były na Radzymińskiej. Generalnie bardzo rzeczowo. Pan mi opowiadał o prawie każdym gatunku.

[Gosia]

Razborki były u mnie w 50l,ale nie same,jak da radę to jeszcze coś daj a ośmielenie:)

[ewelcia]

Napisałyśmy posty w tym samym czasie. Edytowałam poprzedni. Bardzo dziękuję za pomoc.