Chyba kończę ...

[oldmobil]

Siemacie.
Jestem tu coraz rzadziej, coraz mniej czasu poświęcam akwariom. Wogóle jakoś tak mniej i czasu i serca.
Zastanawiam się bardzo poważnie nad zlikwidowaniem zbiorników. Dużo tego nie ma, bo tylko 2 akwaria, ale tak jak piszę - zaczyna brakować chęci i czasu.
Za niedługo pewnie wystawię wszystko na giełdę - nie wiem, czy w całości czy osobno.
W każdym razie już dziś sygnalizuję na forum, bo Fawa ma priorytet.
Jak coś to smiało

[Miro]

I tak wrócisz,za 2,3, 5 lat ale wrócisz
Jeżeli akwarystyka sprawiała że miałeś miłe chwile to do nie wrócisz !

[cinek1916]

Odczekaj z podjęciem decyzji ze 2 tygodnie żebyś potem nie żałował.

Sam też zastanawiam się nad likwidacją kilku akwariów bo brak czasu do tego stopnia, że od 4 miesięcy przenoszę życie ze 160l do 375...

[falco]

Przechodziłem podobne kryzysy kilka razy, ale (choć z przerwami) "bawię" się w akwarystykę od ok. 30 lat i jakoś nie umiem tak na 100% zakończyć... Gdy po "dołku" wyczyszczę zbiorniki i walnę się przed szkiełko czuję niesamowitą satysfakcję i zadowolenie, choć doskonale rozumiem sytuacje gdy się nie chce lub nie ma możliwości.

Jedno jest pewne - nic na siłę.

[sylwekw]

Kurde a ja się cieszyłem, że za jakiś czas gdy dojdę do etapu pielęgnic będę miał tak blisko (900m) do doświadczonego hodowcy
Ostatnio (całkiem niedawno) gdy brałem te rybki dla jakiegoś forumowicza - co potem wyszła z tego mała aferka to nic nie wskazywało na taką decyzję - z takim entuzjazmem opowiadałeś o tych wszystkich rybach które u Ciebie pływały.

[adams750]

Siemacie.
Jestem tu coraz rzadziej, coraz mniej czasu poświęcam akwariom. Wogóle jakoś tak mniej i czasu i serca.
Zastanawiam się bardzo poważnie nad zlikwidowaniem zbiorników. Dużo tego nie ma, bo tylko 2 akwaria, ale tak jak piszę - zaczyna brakować chęci i czasu.
Za niedługo pewnie wystawię wszystko na giełdę - nie wiem, czy w całości czy osobno.
W każdym razie już dziś sygnalizuję na forum, bo Fawa ma priorytet.
Jak coś to smiało

Nie jesteś pierwszym i ostatnim Już nie raz mawiałem sam sobie że kończę z akwarystyką bo brak mi czasami czasu na pielęgnację szkła, ale jak widząc jakieś niedobory nie mogłem tak kończyć zostawiając rośliny na pastwę losu. I tak dalej przeciąga się moja przygoda z kawałkiem przyrody. Nie kończ tak pochopnie hobby bo po pewnym czasie będziesz żałował.

[Dein]

Zamiast się cieszyć, że kolega wychodzi z nałogu, rzucajo kłody pod nogi.

[Kiperka]

Likwiduj! Po tygodniu poczujesz taką pustkę, że wrócisz z podkulonym ogonem.

[Lech-u]

Zastanawiam się bardzo poważnie nad zlikwidowaniem zbiorników. Dużo tego nie ma, bo tylko 2 akwaria, ale tak jak piszę - zaczyna brakować chęci i czasu.

W sumie to zastanawiam się o co Tobie chodzi w tym wątku.

Mamy Ciebie przekonywać, żebyś został?

Czy może informujesz, że już mamy się szykować na jakąś atrakcyjną wyprzedaż?

Zacytuję klasyka: "Kończ Waść, wstydu oszczędź!".

No chyba, że tylko kokietujesz...

[Dein]

Nieuważnie czytash.

[Drottnar]

Old, PW