Lawa wulkaniczna

[Fedra]

Witam

Zastanawiam się nad zmianą aranżacji w akwarium córki, a że wszędzie w akwariach mam korzonki to dla odmiany myślałam nad wykorzystaniem lawy wulkanicznej. Miałam nawet kupić tylko że w dotyku okazała się miejscami bardzo ostra i zwątpiłam, bo gdyby Funiek się pociął córa by mi żyć nie dała.

Wiem, że w wielu posiadaczy akwarium ma lawę wulkaniczną i ryby żyją. Teraz się głowię czy lawę przed włożeniem do akwarium trzeba jakoś przygotować, żeby była bezpieczna dla ryb? Mam spiłować wszystkie ostre krawędzie?

Może ktoś kto miał/ma lawę podpowie jak to jest w praktyce, czy ryby się o nią kaleczą.

[Norbi]

U mnie całe przygotowanie polegało na kilkuminutowym wygotowaniu lawy. I to wszystko.

[rudy1986]

Wszystko zalezy jakie ryby, jezeli przydenne typu kirysy mysle ze lawa by byla o wiele grozniejsza niz bazalt, niezapominajmy ze lawa jest stosowana tez w kosmetologi do pilingu czy jak to tam sie zwie.

[Norbi]

Mam między innymi Pandy, Otoski i Kosiarki. Nie zauważyłem żadnych oznak uszkodzenia lub ran na rybach a używam lawy od kilku lat w swoich akwariach. Może moje ryby mają szczęście [WINKING FACE]


Sent from my iPhone using Tapatalk

[rudy1986]

Sa poprostu pewne zastrzezenia do stosowania tego typu rzeczy w akwariach. Jest to opisane zapobiegawczo. Tak jak stosowanie ochotki. Ochotka z woreczkach np nie pochodzi z zasyfionych zbiornikow tylko z kontrolowanych upraw

[Norbi]

Co racja to racja. Ja tak jak pisałem wcześniej używam lawy od kilku lat i nie widzę przeciwwskazań.