Zbrojnik lamparci - wielki błąd

[Rrrrogaty]

Ostatni post z poprzedniej strony:

To, że ktoś sobie wstawił szkło w sklep i wpuścił do niego ryby to nie znaczy, ze to jest sklep akwarystyczny...

może masz rację że to tylko chwilowy dom rybek ale nawet przez te kilka,kilkanaście i tak nie można ich męczyć.

Nie wiem czy wiesz, ale zaczynasz spamować i offtopicować tutaj. Dyskusja się tyczy odnośnie ogólnych zasad dla początkujących, a nie tego jakie są warunki sklepowe. Na marginesie powiem Ci tylko, ze gdyby tak przestrzegać litraży odpowiednich to przeciętny sklep musiałby być wielkości supermarketu, a jedna ryba musiałaby kosztować wtedy ze 200zł.

[falco]

To jest trochę ryzykowne. Pierwsza część o unikaniu chemii - spoko. Sugerowanie, że usuwanie ryb jest alternatywą dla stosowanie chemii - nie spoko.

Dein, masz sporo racji, ale skupmy się jak naszą wiedzę zawrzeć w pigułce, czyli dekalogu, 10 przykazaniach, jak zwał, tak zwał.

Rogatek ma bardzo dobry pomysł, ja staram się pomóc, jak prostym językiem (czyli bez technicznych zwrotów, wręcz łopatologicznie) w tych kilku-kilkunastu zdaniach nakreślić, jak początkujący ma wykonać pierwsze kroki.

Swoją drogą, gdy już doszlifujemy tekst, proponuję, aby zrobić z niego "wklejkę" na pierwszą stronę forum. Niech skorzysta choć co setny, zawsze, to jakiś sukces.

Reasumując - nie przekonujmy siebie nawzajem, bo to jest zbędne, tylko szlifujmy punkty, tak, żeby nie zniechęcały, ale jednocześnie informowały co warto a czego nie należy robić przy zakupie 1 akwarium.

Przyszedł mi do głowy jeszcze taki punkt:
1. Akwarium, to minimum 40l, wszystko mniejsze, to kotniki (dla narybku), które nie nadają się do hodowli ryb.

P.S. Rogatek, wiem, co miałeś na myśli, sęk w tym, że to można zrozumieć 2-znacznie, dlatego też trzeba tekst doszlifować, aby chemia=leki czy wszelkie "uzdatniacze", kojarzyły się dla każdego (zwłaszcza "zielonego") jednoznacznie.

[Dein]

Powodzenia, Chłopaki.
To będzie mój ulubiony wątek do czytania teraz. Cokolwiek napiszę, pewnie będzie to uznane nie za "szlifowanie punktów", a za przejaw skłonności do mieszania i torpedowania cudzych mądrości.

[Rrrrogaty]

I po co ten sarkazm?

Przynajmniej próbujemy coś zrobić, może raz lepiej, a raz gorzej, ale próbujemy, a nie poddajemy się bezcelowemu mędrkowaniu i darciu szat.

[falco]

Dein - nie wiem o co Tobie chodzi i zupełnie nie rozumiem Twojej odpowiedzi, pomożesz mi?
Napisałem, że masz dużo racji i starałem się zachęcić do zamiany Twojej wypowiedzi teoretycznej w praktyczne zdanie, które można umieścić jako "punkt".

Czytałem kilka razy Twoją powyższą wypowiedź i za cholerę nie wiem o co chodzi.

[Dein]

O to, że gdzie kucharek sześć, tam nie będzie "dekalogu", tylko ciągle ktoś będzie podważał zasadność jakiegoś sformułowania i cudze priorytety.
Jeśli "przekonywanie siebie nawzajem jest zbędne" i liczycie, że każdy będzie miał takie samo podejście, to wolę się wycofać, zanim popłynę z polemiką i zanim Rogatek się oburzy, ze spamuję w jego wątku, czy też porównuję wacki, zamiast pomagać.

Ale szczerze kibicuję. Potrzebna rzecz.

[Beata94]

Dla rozluźnienia alternatywna propozycja

1. Nie będziesz miał hobby ważniejszego niż akwarystyka.
2. Nie używaj chemii w akwarium swym nadaremno.
3. Pamiętaj, abyś wodę w akwarium swym systematycznie podmieniał.
4. Dbaj o rybki swe i roślinki swoje.
5. Nie przekarmiaj
6. Nie przerybiaj
7. Nie mieszaj biotopów
8. ?
9. Nie pożądaj rybki z innego biotopu
10. Ani takiej dla której akwarium twoje jest za małe.

Na 8 zabrakło weny

oczywiście powyższe nie ma na celu urażenie czyjś uczuć religijnych.

[Rrrrogaty]

Nie mieszaj biotopów

Eee. Nie przejdzie. Jak juz pisałem, dla początkujacego pojęcie biotopu jest niejasne zupełnie. A rybom wymieszanym w sumie krzywda żadna się nie dzieje. O ile się nie połączy jakichś skrajności oczywiście.

[sylwekw]

A poza tym bądźmy szczerzy, z tym "nie mieszaniem biotopów" to taki trochę puryzm ... i to jest raczej kolejny etap "wsiąknięcia" w akwarystykę niż "przykazanie" dla początkujących.
A ponadto jak by tak przyjrzał się uważnie tym wszystkim "biotopowcom" (może oprócz tanganiki i malawi ) to ilu z nich wykorzystuje faktycznie rośliny również z odpowiedniego biotopu - a jeśli ryby to czemu nie rośliny?
Ale to taki mały offtopic.

[iro1979]

Ja nie o przykazaniach, ale chciałem coś dodać na temat tego zbrojnika i ich hodowców. Błądzić to rzecz ludzka. Jak się już popełni ten błąd to należy go naprawić nie zważając na koszty. Młoda rybka w zoologu kosztuje około 10zł, a w ogłoszeniach ludzie piszą np: sprzedam zbrojnika lamparciego (królewskiego czy tam gibicepsa) za 50zł rybka jest za duża do mojego akwarium (nie może się obkręcić - to dodałem od siebie) ma 41cm. Jak widać nie dość, że popełniają ludzie ten błąd to jeszcze chcą na nim zarobić. Takie rybki "pomyłki" powinno się oddać za darmo lub max po cenie zakupu. W końcu chodzi o jak najszybsze znalezienie odpowiedniego zbiornika dla zbrojnika. Wysokie ceny sprzedaży zniechęcają potencjalnych kupców.
PS: Sam popełniłem ten błąd ze zbrojnikiem, kupiłem go do 200l i dopiero po powrocie do domu wczytałem się o tej rybce. Całe szczęście dla niej odeszła jak miała około 10cm. Wcześniej miałem, jak byłem młody zbrojniki niebieskie i zakładałem niesłusznie, że inne odmiany osiągają podobne rozmiary, a zbrojniki niebieskie mi się znudziły stąd padł wybór na pierwszego lepszego innego zbrojnika. Gorzej wybrać nie mogłem, ale był taki ładny.

[falco]

Dein - jeśli temat miałby być stricte teoretyczny, czyli wymiana zdań dla sztuki, to pewnie, że to bez sensu. Zresztą w taki układ nawet bym nie wszedł, bo zwyczajnie by mi się nie chciało.

Temat jest jak najbardziej praktyczny - zapoczątkował go pkucaba, włączyło się kilka osób w tym ROGATEK, który stwierdził, że powiesi "instrukcję" w swoim sklepie. Pomysł bardzo mi się spodobał, dlatego spróbowałem po swojemu "uprościć" tekst, aby był jak najbardziej zrozumiały dla "zielonych". Czy ROGATEK zmieni tekst czy napisze po swojemu, to już mniej ważne, dla mnie najważniejsze, że przejdzie od słów do czynów i "instrukcję" będzie miał w sklepie. To jest dla mnie 100% praktyczne a nie teoretyczne działanie.

Tak samo, każdy wpis, który ograniczy się tylko do: "nie, bo nie" lub wręcz przeciwnie entuzjastycznie "tak, to jest super!", ale bez zaproponowania konkretnej zmiany do "instrukcji", to owszem będą zupełnie zbędne i nic nie wnoszące wpisy.

P.S. Nie wnikam w Wasze relacje, nie znam osobiście ani Ciebie, ani ROGATKA, nawet nie byłem w Jego sklepie, bo jak na razie korzystam z... konkurencji.

P.S.S. Ostatni pomysł z "dekalogiem" jest w dechę, kto wie czy jeśli by go nie "złopatologizować", nie byłby to strzał w 10. Niestety mam zmęczony łeb i teraz sam nic nie dołożę, ale pomyślę, może jeszcze na coś wpadnę.

pkucaba: + za pomysł! Powiem Ci, że utkwił mi w głowie, bo... 2 dni temu śniła mi się akcja - w sklepie z... Gibicepsem... buahahaha.

[robertwawa]

Z gibim jest jeszcze taki problem że kupują go przeważnie amatorzy bo normalny zdrowy akwarysta nie weźmie tej fabryki gówna. Trzymając go kiedyś w akwarium (200×60 pow. dna stare dobre czasy) to prócz wyglądu żadnych zalet jeden wielki pływający klocek.

[iro1979]

Można by dodać żeby nie męczyć rybek mieszając agresorów z nieagresorami. Na gumtree teraz doszło ogłoszenie, że ktoś sprzeda pawiookie bo im nie podpasowały welony...
"Sprzedam lub zamienię na inne gatunki ryb.
Witam! Jak w tytule sprzedam lub zamienię Pielegnice pawiookie w ilości 3 ech. Rybki mają około 7cm. Cena za całość to 20.00. Sprzedaję ponieważ nie tolerują mioch przepięknych Welonów. Sprawa pilna i mogę dowieść do miejsca."
no cóż można było się tego spodziewać.

[Rrrrogaty]

Moja modyfikacja:

1. Ryby to nie zabawki "na chwilę", wymagają opieki jak każde inne zwierzęta. Zanim wybierzesz ryby dowiedz się o ich podstawowych wymaganiach.
2. Ryby wpuszczaj do dojrzałego akwarium, czyli takiego w którym woda, filtr i grzałka (w zależności od potrzeb) pracuje od 2-4 tygodni.
3. Małe akwarium (<30l) to duży problem. Jeśli możesz zacznij od min. 60l, będzie Ci łatwiej zacząć.
4. Więcej nie znaczy lepiej, dobieraj ilość ryb zgodnie z ich potrzebami, rozmiarami zbiornika i filtracją, aby nie doprowadzić do agresji, okaleczania czy chorób.
5. Pytaj jak duże rosną wybrane przez Ciebie ryby. Niektóre 'małe' ryby dzisiaj to duży problem jutro.
6. Ryby ławicowe muszą żyć w grupie, trzymane w zbyt małej ilości będą płochliwe i podatne na choroby.
7. Pamiętaj o aklimatyzacji nowych ryb przed wpuszczeniem ich do swojego akwarium - wyrównaj temperaturę i parametry wody. O szczegóły pytaj sprzedawcę.
8. Zapewniaj rybom zróżnicowaną dietę, ale też ich nie przekarmiaj.
9. Regularnie wymieniaj część wody (10-30%) zbierając zanieczyszczeniami z dna - to najważniejszy i najprostszy zabieg pielęgnacyjny w akwarium.
10. Preparaty chemiczne są skuteczne, ale prawie zawsze można się obejść bez nich. Chemia często na jedno pomaga, a na drugie szkodzi.
11. Kula to nie akwarium! Plastikowe "rośliny" to nie rośliny! Unikaj sztucznych zabawek i kolorowych podłoży!
12. Jako świadomy akwarysta poszerzaj swoja wiedzę - przeglądaj Internet, czytaj książki, oglądaj filmy i dyskutuj z innymi akwarystami. Ogrom wiedzy masz dzisiaj w zasięgu ręki.

[falco]

Brawo!

[sylwekw]

Mała literówka: pkt 9 "...zbierając zanieczyszczeniami z dna..."

[rudykot]

ROGATEK baaardzo dobra robota... "podobie mnie się"

[Rrrrogaty]

Ja tylko doszlifowałem to co napisał falco

[rudykot]

No to gratuluje ogółowi... bardzo dobra sprawa. Tylko czy to faktycznie zawiśnie w jakimś sklepie oprócz Twojego ?

[Rrrrogaty]

Trzeba, by zaproponować to sklepom. W sieciówki nie wierzę, ale z tymi prawdziwymi akwarystycznymi powinno się udać. Jest ich tu trochę na forum obecnych.

[falco]

Bez przesady, a wręcz przeciwnie, ja tylko dopracowałem, co Ty stworzyłeś, a Ty potem, to doszlifowałeś.
Swoją drogą mógłbyś jeszcze do...precyzować słowa:

filtracją - filtrem
zbiornika - akwarium
podłoży - żwirków.

Dla nas, to jasne jak słońce, ale uwierz, że na początku zwłaszcza w obecnych czasach większośći ludzi wszystko trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie. Jeśli kogoś to zrazi, to nawet dobrze, bo skoro nie przebrnie przez tak proste "zasady", to nie ma szans, aby zapewnił choć minimum zdrowego życia dla ryb.

Drukuj-foliuj-wieszaj-fotografuj-pokazuj!

[Hooltayos]

Wow. No Panowie - graty za chęci!

[Rrrrogaty]

Bede! Ale nie dzis i nie jutro. Ciężki dzien mnie czeka. Ale będę!

[Miro]

Ja bym punkt 2 zamienił z 11

[falco]

Ja bym punkt 2 zamienił z 11

Hehehe... jest nas dwóch, bo to samo zaproponowałem 2 strony temu.

Najważniejsze, że temat dojrzewa.

[Rrrrogaty]

Z rozmów z klentami wychodzi mi na szczęście, że kule bardzo rzadko się już pojawiają.

A w takim ułożeniu jest pewna logika.

[Miro]

A w takim ułożeniu jest pewna logika

Chyba najpierw kupuje się zbiornik a następnie wpuszcza się ryby .

[falco]

Jak tam "instrukcja" dopieszczona-powieszona?

[meping]

sum kiryśnik zeżarł wszystko co żyje włącznie ze złotą rybką, pyszczakami, węgorzem i dwoma bojownikami.

Bez przesady. Mam kiryśnika od początku powrotu do akwarystyki (ponad 5 lat) i to bardzo łagodna i spokojna ryba. Przyjaźni się z pielęgnicą elloti. Tylko narybek gupików eksterminował ...

[Dein]

Przyjaźni się z pielęgnicą elloti

A z węgorzem, złota rybką, pyszczakami i dwoma bojownikami?

[pkucaba]

Chwilowo blokuję

-- 23 sty 2015, o 22:27 --

Posty przeniosłem do właściwego tematu. Ten nie był zbyt odpowiedni.