Rośliny a sok z ogórków

marcinzabki29 · #1

Witam. Niektóre rzeczy są dziełem przypadku. Oprócz że tak powiem normalnego akwarium, mam jeszcze mały baniaczek 15 litrowy. Sam nie wiem po co go postawiłem. Mam w nim same roślinki, grzałkę, mały filterek i co2 z bimbrowni. Nie tak dawno zakupiłem Bakope drobnolistną, ale moje urwisy skutecznie ją wykopywały i po paru próbach sadzenia ponownego wylądowała w tym malutkim baniaczku. W dużym mizernie mi rosła Żabienica i też wylądowała a maluszku, nawet porządnie ją wyciąłem z środka gdyż nowe listki rosły od razu dziurawe. A teraz do rzeczy. W maluszku zrobił mi się osad na wierzchu - pewnie film białkowy (mogę się mylić) w każdym razie osad był. Nie mając pod ręką ręcznika papierowego, wziąłem - wydawało mi się czysty - zmywaczek ażeby usunąć ten osad. Po pierwszym razie nie wszystko zebrałem więc wypłukałem go i za drugim razem jak go zamoczyłem to wydalił z siebie jakiś osad. ponieważ nie ma w nim stworzone to specjalnie się nie przejąłem. Okazało się że był to sok z ogórków (moja kochana Teściowa akurat gotowała zupę ogórkową). Po dwóch dniach od tego incydentu - dokładnie wczoraj wyczerpała się bimbrownia i gdy podłączyłem świeżą zauważyłem że żabienica wypuściła trzy ładne zdrowe listki, a bakopa rośnie też bardzo ładnie i ma ładne mięsiste listki (większe niż bakopa kalifornijska - jeśli się nie mylę - którą mam w duzym akwarium. Czyżby ten sok z ogórków tak pomógł? Wiem że kwas obniża PH ale żeby ąz tak to pomogło?? Co Wy na to? Pozdrawiam

sum · #2

Ło rany,ale spostrzeżenia.Jesteś prekursorem tej metody nawożenia roślin

Nie pozostaje nic innego jak lać do akwarium sok z ogórków kiszonych lub konserwowych(przeca ludzie ocet też wlewają).
Prosto,tanio i skutecznie

A tak na poważnie,to pewnie jakiś zbieg nieznanych mi okoliczności.

marcinzabki29 · #3

I mi też. dzisiaj zmierzę ph. Pozdrwawiam

-- Śr kwi 15, 2015 12:46 pm --

...........................................................................
a po occie rybcie nadal pływają do przodu???. o tym to nie słyszałem, zresztą pewnie nie tylko o tym.
No dobrze może się mylę ale kwas obniża ph wody - mam rację?
I obniżenie ph przyśpiesza wzrost roślin?

Pozdrawiam

Miro · #4

marcinzabki29 pisze:moja kochana Teściowa akurat gotowała zupę ogórkową)

To nie ogórki tylko dobry dotyk Twojej teściowej poprzez zmywak ma zbawienny wpływ na Twoje roślinki ! Taka teściowa to skarb !!!
Ap ropo " wynalazków !

Jest w aptece w sprzedaży produkt pt. Minerały Schindele's i kiedyś przyszło mi do głowy że skoro to jest naturalny produkt i ma wspaniały wpływ dla ludzi,zwierząt i nawet dla roślin doniczkowych to dlaczego nie ma mieć dobrego wpływu na roślinki akwariowe.
Miałem akurat zbiornik-kotnik 60l z roślinkami w jednej części to pomyślałem że mogę podsypać roślinki minerałami. I tak zrobiłem.
Woda zrobiła się mętna! Po dwóch dniach wszystko wróciło do normy. Jak chciałem odławiać stare ryby po wykoceniu to zawsze mąciłem wodę i postanowiłem poprzez częste podmiany wody pozbyć się tych minerałów. Po ok 3 tyg rośliny zrobiły się sztywne i zaczęły bardzo ładnie rosnąć !
Ale musiałem zlikwidować to akwa i nie wiem jak by dalej zachowywały się roślinki. Myślę że jak by minerały były przykryte warstwą piachu to powinny pomóc roślinom w wegetacji i woda by się nie mąciła!

kiql · #5

miro pisze:rośliny zrobiły się sztywne i zaczęły bardzo ładnie rosnąć !

Te minerały to były w postaci takich niebieskich podłużnych tabletek??

marcinzabki29 · #6

Czyli wychodzi na to że można śmiało przyspieszać wzrost roślin naturalnymi, bądź leczniczymi - jak w przypadku tabletek Miro - środkami. Oczywiście grunt to nie przesadzić. W moim akwarium roślinki owszem jakoś tam rosną, ale d... nie urywa. A może by tak wlewać te kwasy, czy to z ogórków czy też innych np, strzykawką przy zasysie filtra. Wtedy woda się nie zmąci, a jak przejdzie przez filtr to trochę kwasu z niego zostanie. Czy po prostu lać prosto do akwarium i woda się wreszcie wyklaruje?? Chętnie bym spróbował, ale się trochę cykam.

Pozdrawiam.

-- Śr kwi 15, 2015 8:06 pm --

Mierzyłem PH po "ogórkach". Spadlo z 7,5 do 6,5.

Kamila · #7

Tak szybki spadek pH raczej nie może być dobry dla rybek.
Swoją drogą akwarium pędzone kiszonymi ogórami brzmi nieźle

#8

marcinzabki29 pisze:Mierzyłem PH po "ogórkach". Spadlo z 7,5 do 6,5.

Jakoś mi to nie pasuje...
Taka zmiana po wymoczeniu ścierki?

Bardziej mi pasuje na nową bimbrownię i podawanie CO2, niż na popłuczyny z ogóra.

marcinzabki29 · #9

Bimbrownia chodziła cały czas, a przyjrzałem się roślinkom przy zmianie na nową.
Jest to malutkie akwarium - ma 15 litrów (może nawet nie całe)

A może kwas obniżył twardość wody, bo PH na pewno.

Do Kamili - tam nie ma rybek - tylko roślinki.

Pozdrawiam

Dein · #10

Kamila pisze:Swoją drogą akwarium pędzone kiszonymi ogórami brzmi nieźle

I kiszonej kapusty dać pod żwir i do filtra.
Lepsze niż torf.

kiql · #11

Kamila pisze:Swoją drogą akwarium pędzone kiszonymi ogórami brzmi nieźle

Ale to żadna nowośc. Takie akwaria funkcjonują już od bardzo dawna

Kliknij obrazek, aby powiększyć

marcinzabki29 · #12

Kamila to nie żart?????????
Przecież w TYM CZYMŚ to nic nie przeżyje !!!!!!

Dein · #13

Czy te ogórki wyglądają na martwe???

marcinzabki29 · #14

Ogórki nie a i pewnie koper jeszcze dycha.

kiql · #15

Dein pisze:Czy te ogórki wyglądają na martwe???

No co Ty! Pływają, rosną i mnożą się na potęgę!

#16

Najlepsze w tym akwarium z ogórami jest podłoże. Wygląda na podłoże aktywne.

Kamila · #17

Lech-u pisze:Najlepsze w tym akwarium z ogórami jest podłoże. Wygląda na podłoże aktywne.

I po co marnować kasę na substraty do roślin, rzucasz dwie garści gorczycy i masz podłoże aktywne

marcinzabki29 · #18

Teraz to się pogubiłem z tą gorczycą,
to żart czy serio??

sum · #19

Serio

#20

sum pisze:Serio

Spójrz na avatar suma: czy ten lew wygląda serio?

Gorczyca raczej mało się nadaje do akwarium.

Kamila · #21

Marcin, oczywiście to był żart

Dein · #22

Aczkolwiek Jaco kiedyś eksperymentował z gorczycą:
http://fawa.pl/viewtopic.php?f=15&t=210 ... 75#p197088" onclick="window.open(this.href);return false;

marcinzabki29 · #23

To dobrze bo już myślałem że ze mną coś nie tak - nie za bardzo chciało mi się wierzyć w tą gorczycę
Gdzieś już to pisałem ale napiszę jeszcze raz.
Jakieś 30 lat temu - no cóż ma się już swój wiek - miałem pierwszy raz styczność z akwa.
Ojciec przytargał ramowe około 300 litrów. Jedyna chemia jaka stosowałem to był nadmanganian potasu.
Miałem same żyworódki: gupiki, mieczyki, molinezje.
Rośliny sam rogatek. Tak mi rósł że co dwa tygodnie wycinałem dobrą miskę zielska.
Podmiana wody trwała cały dzień gdyż wodę przegotowywałem
a później trzeba było studzić (wtedy nie było liczników na wodę

)
A podmieniałem 3/4 zbiornika. Rybki też się rozmnażały.
A teraz co??? Jakaś chemia, jakieś szyszki itp.
Filtr zewnętrzny napędzany pompką - chodził po parę godzin dziennie, nie jak teraz 24h/7
Fakt że akwa dostałem z "życiem" żwirek i roślinki już były.
No i armie ślimaków też dostałem - co dwa tygodnie wyławiałem wszystko co zdołałem a i tak gdy zapalałem
światło to na szybie było ich pełno.
Teraz to moja trzecia przygoda z akwa

Teraz roślinki nie chcą rosnąć lub rosną słabo.

FAWA.pl