Jak złapać bocję w akwarium zarośniętym jak cholera?

#1

Ma ktoś jakiś patencik?

Oczywiście bez totalnej demolki.

ziabak · #2

Na wędkę?

rudy1986 · #3

Mrozona ochotka do siatki na ryby

telefonotapatalkniete

#4

Wędkowanie odpada. Nie lubię.

Ochotka w siatce: ponad 40 minut polowalem.

Wszystko już było w siatce oprócz bocji.

rudy1986 · #5

Ale zostawiasz ja w bez ruchu i siadasz sobie. Zadnych rychow siatka

telefonotapatalkniete

#6

No właśnie. Tak robiłem.

rudy1986 · #7

Za malo cierpliwosci masz

telefonotapatalkniete

#8

Albo za mało ochotki.

fajerka · #9

pod9bnie jak garra rufa. wyjąć wszystko z akwa. po 3h wylowic czwarta ostatnią rybę.

marcelku1 · #10

Spróbuj na kokosa.

ziabak · #11

albo na butelkę

marcelku1 · #12

Może być też tykwa

Mateus · #13

U siebie odławiam tym kirysy. Do srodka wkladam jakies tabsy pokarmowe i obciążenie i na noc do akwarium. Rano pełny zaciąg

Norbi · #14

Wystarczy zgasić światło i całkowicie zaciemnić zbiornik na 15-20 minut ..... a następnie wszystko zależy od twojego refleksu i szybkości.

qpnix · #15

Taki patent, który mnie ktoś podpowiedział z butelką, tylko na bocję to raczej z większym wlotem np Neste

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

ziabak · #16

Dziubek z gwintem można obciąć i dostosować otwór do bocji.

sum · #17

http://sprzedajemy.pl/zak-na-ryby-nowy- ... nr23731392

Wersja akwariowa

Ja robiłem z wody żywiec gazowanej 1,5l.

#18

Patentów cały tłum, a i tak skończy się demolką

#19

winter pisze: Patentów cały tłum, a i tak skończy się demolką

Nie ma takiej opcji.
Najwyżej bocja wygra i zostanie w tym akwarium.
A chciałem ją przełożyć do większego stada z kolegami.

Tygrys · #20

Lech-u pisze:
winter pisze: Patentów cały tłum, a i tak skończy się demolką
Nie ma takiej opcji.
Najwyżej bocja wygra i zostanie w tym akwarium.
A chciałem ją przełożyć do większego stada z kolegami.

Więc zrób demolkę dla dobra rybki ja bym tak zrobił od razu,a nie zastanawiał sie jak ją złapać bez demolki w akwa.

Marian · #21

No, szczerze gratuluję pomysłu. Tego z butelką. Poza paroma wygłupami ( koledzy więcej powagi ) to doskonałe rozwiązanie . Już zastanawiałem się jak bardzo po raz kolejny zdemoluję akwarium , czy będę musiał wszystko wyjąc a tu proszę . Genialne w swej prostocie. Jeszcze raz dziękuję szczególnie za zdjęcie.
Ps. jak tu wklejać zdjęcia . Tak zwyczajnie jak to z butlą. Nauczyłem się wklejać linki do zdjęć ale samych zdjęć nie .
Pzdr
Marianek

#22

marianekm-14 pisze: Ps. jak tu wklejać zdjęcia

Marianek, sprawdź tu: http://www.fawa.pl/viewtopic.php?p=277963#p277963

#23

TYGRYS pisze: dla dobra rybki

Większość rybek nie potrzebuje przeprowadzki. Dlatego nie chcę robić demolki dla jednej ryby.
Może uda mi się ją złapać do butelki.

#24

Lech-u pisze: Najwyżej bocja wygra i zostanie w tym akwarium.

No wiesz! Naprawdę chcesz, by jakiś paskowany stwór wygrał????

Miro · #25

Sam, bez demolki nie złapiesz.
Do tego potrzebna jest jeszcze jedna osoba z czystymi rękami.
Czyste ręce muszą delikatnie grzebiąc w roślinach wypędzić rybę w miejsce w którym będziesz mógł złapać sitkiem.

#26

miro pisze: Czyste ręce muszą delikatnie grzebiąc w roślinach wypędzić rybę w miejsce w którym będziesz mógł złapać sitkiem.

A jak mam dwie ręce to nie da rady?

Jedną z tych dwóch mam czystą.

an207 · #27

miro pisze:
Czyste ręce muszą delikatnie grzebiąc w roślinach wypędzić rybę w miejsce w którym będziesz mógł złapać sitkiem.

Dokładnie tak. Łapałam tak bocję z mężem, ja ją wyganiałam w róg a mąż łapał i tylko tak się udało.
Nie wiem jak z innymi bocjami, my łapaliśmy bocję wapaniałą i ostrzegam że potrafi dosyć mocno ukłuć

#28

an207 pisze: Łapałam tak bocję z mężem

Przepraszam, czy łapałaś tak bocję z miro?

an207 · #29

Choć Miro pod względem zadziorności przypomina mi mojego męża, to jednak bardziej mi chodziło o podobny sposób łapania ryby

.

Gugasek · #30

Zostaw w akwarium siatkę, wysp kolo niej ulubione jedzenie. Poczekaj dobę aż ryba się z siatką oswoi, nie będzie jej kojarzyła z niebezpieczeństwem. Włóż w środek siatki ochotke i zostaw w spokoju, niech ryby sobie wpływają i wpływają bez przeszkód. Powtarzaj to małymi porcjami ale często... I jak juz uznasz że bocja jest gotowa włóż w siatkę jedzonko ale nie ruszaj siatki tylko zasłoń czymś wyjście. Oczywiście z bocją w środku.
I voilà