Problem z przytulikami
: czw mar 30, 2017 7:39 am
Cześć,
mam plagę przytulików w małym akwarium 25l. Akwarium będzie i tak do likwidacji ale chciałbym z niego użyć np phoenix moss, który pięknie wyrósł na korzeniu. No i nie chciałbym przenieść przytulików do nowego akwarium.
Są pożyteczne, zjadają glony, ściany nawet czyszczenia nie wymagają. Ale są dość szpetne i jest ich cała masa. Naprawdę są wszędzie, na korzeniu, w mchach, na liściach. To zwykły ślimak więc helenka czy kolcobrzuch powinny je wcinać, ale że w życiu bywa różne to wole się Was podpytać
mam plagę przytulików w małym akwarium 25l. Akwarium będzie i tak do likwidacji ale chciałbym z niego użyć np phoenix moss, który pięknie wyrósł na korzeniu. No i nie chciałbym przenieść przytulików do nowego akwarium.
Są pożyteczne, zjadają glony, ściany nawet czyszczenia nie wymagają. Ale są dość szpetne i jest ich cała masa. Naprawdę są wszędzie, na korzeniu, w mchach, na liściach. To zwykły ślimak więc helenka czy kolcobrzuch powinny je wcinać, ale że w życiu bywa różne to wole się Was podpytać