Czy gurami musi mieć towarzystwo?

[Buffy84]

Jak w temacie - czy gurami musi mieć towarzystwo swojego gatunku? Wszędzie polecane jest trzymanie ich w haremach, ale czy np jeden księżycowy i jeden dwuplamy w jednym akwa mogą mieć miłe życie?
Obecnie mam jedną samicę gurami księżycowego i nie wiem czy dokupić więcej..najbardziej podobają mi się dwuplame w odmianach barwnych, ale podobno są kłótliwe i się leją, a nie lubię tego oglądać, więc tutaj haremu się boję. Akwarium ma 350l.

[marcinzabki29]

No cóż, każdy gatunek lubi mieć przedstawiciela przeciwnej płci.
Czy każdy powinien - tak naprawdę powinien.
Wiem, że niektórzy zaraz wezmą za przykład Bojowniki, które często żyją samotnie. Kwestia wielkości akwarium.
Ale w przypadku Gurami, myślę, że powinny się znajdować w akwarium przedstawiciele obu płci. Wszystko jest kwestią obserwacji.
Jak wiadomo wiele samców walczy o względy samic, jest to naturalne zjawisko. Jedne nie zrobią sobie krzywdy, inne - niestety - tak.
Znowu kwestia wielkości szkiełka.
Górami - wg mnie - powinno mieć "współmałżonka".
A nawet powinien być harem.
Kiedyś je miałem - właśnie w takim układzie - i z tego co pamiętam, to taki układ się sprawdzał. Przemawia za tym wielkość Twojego akwarium.

[Lech-u]

Do tego akwarium koniecznie w grupie. 1+2 lub 1+3.

Minimum to 1+1

PS. Pisze się przez "u" a nie przez "ó"

[marcinzabki29]

Off Topic

słownik poprawiał, jak zauważyłem, to napisałem poprawnie.

[Buffy84]

Dzięki za odpowiedzi, takich się spodziewałam, ale mi się nie podobają Zrezygnuję z gurami, zrobię kolonię bojowników!

[Wojtekxxx9]

Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Bojowniki to są dopiero nieprzewidywalne. I 350l może.niewiele zmienic

[Buffy84]

Wiem, że bojowniki są nieprzewidywalne, trzymam je od lat. W 350l łatwo się stracić z oczu jak jest się małą rybką, a nie dużym gurami.

[Wojtekxxx9]

To, że Ty je stracisz z oczu nie znaczy że one siebie stracą.
Ja mam bojkavw 54l i czasami po 3 dni go nie widzę

[Buffy84]

Mam teraz cztery bojowniki i dużo zakamarków w akwarium i bardzo łatwo one siebie tracą z oczu, co akurat ja widzę