FAWA.pl

Ryba po jedzeniu jest mega gruba, ledwo sie przemieszcza,nie ważne ile zje, pulchna od razu.. później pływa, robi no kupe i znowu chuda ale tyłek ma czarny i badz człowieku zdrowy.. mam parkę i ciagle mysle ze może juz ikra itd a tu no kupa

A czym karmisz, może pokarm puchnie gdy ma kontakt z wodą?
Ale pewnie to tyczy się tylko tej jednej rybki?

dokładnie tyczy sie tylko tej 1 rybki.. ogólnie po mrozonej ochotce jest mega gruba ale tez przepadliście je, ale po pokarmie suchym tez robi się pełniejsza

to i pewnie rybka długo nie pożyje.. a na pewno nie czuje się dobrze. Tyle się trąbi by nie podawać ochotki mrożonej bo to "świństwo"a nie karma... a tu proszę.. opiekun rybki karmi (bez ograniczenia), patrzy jak rybka aż puchnie od tego i powtarza procedurę czekając, aż organizm nie wyrobi. Bardziej humanitarnie będzie jak ją wyjmiesz i obetniesz głowę niż tak powoli męczyć.

ps. tak czy inaczej coś jeszcze nie gra, bo zdrowego danio nawet od sutego posiłku aż tak nie powinno wzdąć.

Z tą opinią na temat ochotki bym nie przesadzał, ale z pewnością nie podawał bym rybom codziennie. Przynajmniej, ja tak robię.
A może po prostu za dużo dostają?

Pokarm suchy tj granulki faktycznie może pęcznieć i zawsze można to sprawdzić namaczając go np w kubku i obserwując. Mrożonka nie spęcznieje:-) Jak wyglądają odchody ryby?Jeśli ryba jest zdrowa a pokarm nie pęcznieje to wynikiem takiego stanu rzeczy jest łapczywość ryby. Należy wtedy ograniczyć ilość podawanego pokarmu.

Granulat hikari micro pelests niepecznieje,a ochotki nie dawaj,bo to syf.

Moja samica Danio tez tak ma, nie przejmuj się. Je tyle że ledwo pływa a potem jak się wypływa i wyprozni (tak wielkiego klocka u ryby nie widuję...) to jest normalna az do następnego razu.

I wpatrując się w twoje zdjęcie to też mam taką czerwona nakrapiana samicę.

Tygrysie Marcin już napisał o tym, że karmienie ochotką nie jest niczym złym. Wystarczy, że stosujemy ją z umiarem i kupujemy z pewnego źródła. Jeśli chodzi o granulaty to nie sugerujmy się producentem itp., najlepiej zrobić test w wodzie i mamy 100% pewności.

waldasma pisze: ↑śr cze 13, 2018 9:35 pmtak wielkiego klocka u ryby nie widuję...)

ta, pokaż

Może zróbmy konkurs na największego rybiego klocka mam jednego championa

waldasma no dokładnie tak jest jak piszesz

larwe ochotki dostaja max 2x w tygodniu ale chetnie sie zagłebie w temat co jest nie tak

dzieki za pomoc

Ochotka a w zasadzie jej czerwona larwa jest bardzo dobrym pokarmem dla ryb akwariowych. Od kilkunastu lat, a właściwie odkąd mrożona ochotka pojawiła się w sklepach diecie moich ryb stanowi około 20 % z ogółu pokarmów jakie stosuję. Proszę popatrzeć na zdjęcia moich ryb, które umieściłem w dziale "Atlas fotograficzny ryby i ocenić czy karmienie mrożoną ochotą tak strasznie zaszkodziło tym rybom, w opisach podawałem również ich wielkość i wiek - czasami kilkunastoletni (rekordzista około 20). Dodam jeszcze, że zgadzam się z tym iż nie należy za dużo karmić ochotą, tyle, że to się tyczy każdego, nawet najlepszego pokarmu - jednostajny pokarm zawsze wpłynie ujemnie na dobrostan ryb.

Pytania do Tygrys (rownież i do innych chcących zabrać głos w dyskusji): na jakiej podstawie twierdzisz, że mrożona ochotka to syf i nie należy ją karmić ryb ? Jakie masz negatywne doświadczenia że stosowania ww pokarmu ? Bo rozumiem, że masz jakieś doświadczenia w temacie, a nie powielasz głupoty wypisywane w Internecie. Co sądzisz na temat moich ryb karmionych mrożoną larwą ochotki?

Zbyszek pisze: ↑czw cze 14, 2018 8:56 amna jakiej podstawie twierdzisz, że mrożona ochotka to syf

Ja uważam, że ochotka jest OK. Tak jak pisałeś: warto zmieniać dietę i urozmaicać rybom menu.

A skąd się bierze zła opinia o ochotce? Wystarczy zerknąc do Wki:

Żyją w miejscach z ograniczoną obecnością tlenu w wodzie o mulistym dnie w obszarach dennych o wysokim zanieczyszczeniu organicznym

Myślę, że to zdanie o zanieczyszczeniu organicznym może być interpetowane jako "syf", którego nie należy podawać rybom.
Nic bardziej mylnego.
Ochotka jest wartościowym pokarmem dla ryb akwariowych.

ufff kamień z serca bo poczułam się jak morderca

Takie opinie na temat ochotki to jest po prostu kolejny mit.
Ktoś komuś kiedyś powiedział, wyczytał w necie, a napisał ktoś.
I tak to się powiela.
Jest kilka mitów które nie mają odzwierciedlenia w akwarystyce.

Lola30, ochotka jest po prostu - chyba się nie mylą - trochę bardziej "ciężko strawna" niż inne. Po prostu zachować umiar i będzie dobrze. Ja kupuje pokarm mrożony w taflach - w tych blistrach mi się nie opłaca. I szykując jedzonko, jeżeli już daje ochotkę, to zawsze mniej niż każdego innego z osobna. Zawsze im podaje trzy / cztery rodzaje.
Jak to mówią - dla każdego coś dobrego.

Marcinzabki zacznijmy tez od tego że nie każdy jest aż tak zaawansowany w wiedzę, w nowinki, nowości jak wielu z Was tutaj dlatego jestem gdzie jestem żeby czegoś się nauczyć, coś zmienić.. widzę też co ryby chcą jeść a co mają w nosie np larwy białej jeść nie chcą, nie rzucają się tak jak na czerwoną.. z resztą mam żabkę która czerwone spaghetii uwielbia posprzatać po rybkach

Lola30, ja też się nadal uczę
A tym co wiem - albo tak mi się wydaje - zawsze chętnie się podzielę.

Lola30 pisze: ↑czw cze 14, 2018 6:28 amdzieki za pomoc

Nie ma problemu, jakiś czas temu w jednym z wątków też miałem taki dylemat ("Piąty grzech główny, czyli niepohamowany apetyt rybek"). Dodam, że nie tylko chodzi tutaj o karmienie ochotką, ale potrafi się pogrubić też przy innych mrożonych pokarmach.

Waldasma dokładnie tak jest.. nawet po suchym pokarmie jest większa od samca.. ale jak się nażre dosłownie na full to ma ciemny tyłek.. na początku myslałam że to ciąża, łowiłam obie, a później siedziałam i patrzyłam jak robi "monstualną" kupę i jest chuda, wiec przestałam liczyc na potomstwo

Mrożony pokarm jest bezpieczniejszy od żywego.
Niska temperatura zabija dużo bakterii i zostaje samo mięsko.
Lola30, zmień im jadłospis np. na dafnie suszoną , algi, płatki jajeczne itp.

Miro rybki dostają pokarm w płatkach 3rodzaje, mam jeszcze taki w tabletkach do przyklejania do akwarium, jajeczne, wzmacniające no i mrożone.. dostają naprzemiennie i mają sie dobrze

Czasami gdy ma się za dużo różnych pokarmów, to nie wiadomo co im dać.
Przynajmniej ja mam ten problem, nie mogę się zdecydować.....

Lola30, jeszcze jedno , w naturze Danio chyba nie jada ochotki.
To nie jest ryba żerująca na dnie zwłszcza że Ochotka ;

Lech-u pisze: ↑czw cze 14, 2018 9:02 amŻyją w miejscach z ograniczoną obecnością tlenu w wodzie o mulistym dnie w obszarach dennych o wysokim zanieczyszczeniu organicznym

Może przestaw ryby na Dafnie i Komara ?

Marcinzabki ja mam wszystkie 3 gatunki płatkowych w różnych opakowaniach i daje naprzemiennie, tabletki od wielkiego dzwonu a mrożonka 2x w tygodniu, na razie karmnik testuje

Miro własnie pani w sklepie wiedząc jakie rybki mam polecała tylko te 2 mrożonki, wiec ja juz zgłupiałam

tzn te 2 mrozonki które mam kupione czyli larwa ochotki czerwonej i kurde nie pamietam co drugie ale takie białe robaczki

Białe robaczki, to pewnie szklarka.

Lola30 pisze: ↑czw cze 14, 2018 8:10 pmwiec ja juz zgłupiałam

na logikę ;

Lech-u pisze: ↑czw cze 14, 2018 9:02 amŻyją w miejscach z ograniczoną obecnością tlenu w wodzie o mulistym dnie w obszarach dennych o wysokim zanieczyszczeniu organicznym

widziałaś Danio żerujące w podłożu ?
Pamiętaj , pani w sklepie ma za zadanie sprzedać towar a nie hodować Twoje ryby. To co mówią sprzedawcy zawsze podziel na pół