I przyszedł czas... Ziemniak w 112L. podpowiedzi i sugestie mile widziane

[Marek141]

Witam.
Restartuje akwarium 112L , gdyż muszę go przenieś i teściowej szafkę oddać . Pomyślałem że zrobię go na ziemi, i tu powstaje problem. Nadmieniam iż to mój 1 ziemniak.

Planowanie podłoża:
1. Ziemia. Myślę że 5l wystarczy. PROBLEM - szukałem w wielu marketach ziemi, ale każda ma jakieś nawozy, nawet ta za 2 zł. Kupiłem uniwersalna ale ona też ma w sobie nawóz NPK. Czy to zabójstwo?
2. Siatka na ziemię by się nie unosiła. Mam siatkę elewacyjna, czy to wystarczy ?
3. Na siatkę żwirek rzeczny, z rzeki Wisa pochodzi.

Proszę o podpowiedzi i sugestie, cięgi tez przyjmę.

[Miro]

Ja kupowałem w OBI taka z najmniejszą ilością nawozu.
Poleciła mi ekspedientka i jest ok.
Ja mam bez siatki i nic nie wypływa a żwir również z OBI kupowany tam gdzie i ziemia.
Jest jeszcze inna szkła ;
na ziemie sypiesz piasek a dopiero na to żwir.

[Miro]

i teściowej szafkę oddać

nie oddawaj niech se kupi

[Marek141]

No ta ziemia jest taka bardziej naturalna, a w OBI to niestety za wiele chemii w ziemi nawet tej najtańszej. Czyli zakładam że ziemie mam OK.
Hej Dobrą mam teściową to jej oddam. Poza tym szafka mi do mebli i wystroju nie pasuje. Akwarium ląduje w małym mało używanym pokoju, a w miejscu gdzie obecnie stoi to ma stanąć szafka 120x40 czarna połysk pod nowy zbiornik. Tu też problem bo to trochę drogie dziadostwo. Nowy zbiornik będzie zakupowany etapami, czyli z 1 rok mi zejdzie .

[Miro]

Dobrą mam teściową

to Ci pomorze w zakupie

[Marek141]

Jeszcze kwestia tej siatki. czy może być? Chce siatkę, bo wiem, że przy przesadzaniu to ziemia idzie w górę. W sumie jak korzenie przerosną to też będzie ciężko oddzielić roślinę. Czy może inną położyć np tetrę lub jakąś gęściejszą siatkę ?

[marcinzabki29]

Ja bym siatki nie dawał.
Powiem jak ja robię ziemniaka.
Ziemia, na to warstwa piasku i dopiero żwirek, albo dalej piasek.
Generalnie gdy roślina ma bardzo rozbudowany system korzeniowy, jak np Kryptokoryna, to i tak jej nie wyrwiesz. Unosisz ją wtedy trochę i odcinasz
Natomiast rośliny z mniej rozbudowanymi korzeniami lepiej wyrwać gdy nie ma siatki.

[Miro]

że przy przesadzaniu to ziemia idzie w górę

skąd to wiesz ? U mnie nic nie idzie w górę.
A i u innych co ziemie mają w akwarium.

[marcinzabki29]

A i jeszcze jedno odnośnie ziemi.
Zakładałem akwarium koledze, mówiłem mu żeby kupił zwykłą ziemię.
Oczywiście kupił inną - do storczyków.
Niestety musiałem jej użyć.
Przyznam szczerze, że roślinki rosną bardzo ładnie.
Czy to wina tej ziemi - nie wiem. Ale co by nie było, to z pewnością nie zaszkodziło. Oświetlenie ma normalne t5, nie leje żadnych nawozów, nie ma też CO2.

[Marek141]

Rośliny jak rośliny. Mi chodzi bardziej o ryby i krewetki(kundelki mieszanina różna). Oświetlenie to mam T5 2x 28W. Co2 mam i chyba dam. żadnych nawozów nie dawałem i nie dam.

PS. ale do storczyków to kora jest, jak patrze w doniczkę, czasem zmieszana z włóknami torfu. Ciekawe faktycznie.

[marcinzabki29]

Nie wiem jaka właściwa, ta wydawała się normalna, bez kory, tyle, że było napisane - ziemia do storczyków.
Nie bardzo wiem czego się boisz pisząc - ryby i krewetki?

[Marek141]

Po prostu boję się, żeby coś nie zdechło od nawozów.

[Wojtekxxx9]

Nie zdechnie. Moim zrojnikom odwaliło i tak ryja w piachu że ta ziemię wywalają do wody. I wszystko żyje

[marcinzabki29]

Marek141, będzie dobrze.
Tyle osób ma ziemniaki i nic złego się nie dzieje.
I zapewne nie u jednego ziemia się do słupa wody przedostała.

[DanielP]

Wybór podłoża zależy od planowanej obsady. Ja proponowałbym ziemię i na to sam piasek. Mi również ziemia "nie wypływała". Ziemię możesz też wymieszać z torfem

[Karat]

W zasadzie wszytko już napisano. Od siebie dodam, że nawet jeśli są w ziemi jakieś nawozy (w najtańszej najmniej) to niespecjalnie bym się tym przejmował. Ewentualnie wydłuż czas do wpuszczenia bardziej wrażliwych mieszkańców akwarium.
Ja robię jeszcze jedną rzecz. Na drugi dzień po starcie wymieniam całą wodę. To czego w akwarium mogłoby być za dużo ulegnie, przynajmniej częściowemu, wypłukaniu. Kolejne podmiany też robię nieco większe.

[Boro1]

Jeszcze kwestia tej siatki

Ja dodam od siebie, że mimo wszystko siatkę warto mieć. Koszt żaden a jej obecność na pewno nie zaszkodzi.
Ja swego czasu wykorzystałem kawałek siatki, który został mi z moskitiery.

[Miro]

który został mi z moskitiery.

to jak w tak gęstą siatkę wsadziłeś rośliny ?

[marcinzabki29]

A ja jestem jej przeciwnikiem, uważam, że jest zbyteczna, a nawet jest przyczyną problemów. Ale każdy ma swoje zdanie.

[Boro1]

to jak w tak gęstą siatkę wsadziłeś rośliny ?

Przykryte to było 5-6cm warstwą żwirku. Efekt był taki, że woda była idealnie przezroczysta a korzenie i tak wgłąb wchodziły bez problemu.
Pytanie, czy w tym wszystkim chodzi o to, by roślinę koniecznie wsadzać w ziemię, czy może po prostu wystarczy obecność jej pod wierzchnim podłożem? Z czasem i tak korzonki do niej dotrą i żadna przeszkoda w tym nie przeszkodzi

[Boro1]

a nawet jest przyczyną problemów

Jakich problemów?

[marcinzabki29]

Przy wsadzaniu i wyjmowaniu roślin.
Jeżeli weźmiesz gęstą siatkę, to jak wsadzisz w nią roślinkę?
O wyjęciu nie wspomnę.
To może w drugą stronę - Co ta siatka daje?

[Miro]

Jak ja wsadzałem to tak że 1/2 korzeni była w ziemi a reszta w żwirze

[Karat]

Z siatką jest jak z węglem. Jedni dają, inni nie. Każdy ma swoją metodę.

[marcinzabki29]

I jak restart, już po?