Dzikie molinezje

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ

Autor
DanielP
Moderator
Posty: 1939
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Dzikie molinezje

#1

Post autor: DanielP »

Obecnie szukam rozpraszaczy do pielęgnic z Ameryki centralnej i ponieważ bardzo trudno o dostepność tych biotopowych(astyanax) chciałbym zakupić dzikie molinezje (najchętniej poecilia salvatoris). Szukając i dzwoniąc do sklepów powiedziano mi w discusie,że mają dzikie molinezje (salwadorskie). Pani z którą rozmawiałem opisała mi ich ubarwienie jako szaro pomarańczowe. I tu mi się coś nie zgadza. Ponieważ do discusa mam kawałek drogi to chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was je widział,może je opisać i potwierdzić przynależność gatunkową. Nie chcę jechać i zobaczyć zwykłych kundelków, które mogę kupić wszędzie.
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Dzikie molinezje

#2

Post autor: marcinzabki29 »

Swojego czasu oddawałem do Discusa dzikie molinezje, ale na pewno nie były szaro - pomarańczowe.
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Dzikie molinezje

#3

Post autor: Miro »

Dzisiaj w Diskusie widziałem.
Molinezje z odłowu.

Autor
DanielP
Moderator
Posty: 1939
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Dzikie molinezje

#4

Post autor: DanielP »

Ja również dziś byłem,widziałem i je kupiłem.Faktycznie są to poecilia salvatoris. Są one dość wyrośnięte. Kiedyś już miałem ten gatunek, ale były ono sporo mniejsze. Podobno w naturze dorastają do 15 cm. Mam nadzieję,że trafiłem z rozkładem płci ponieważ ryby te są bardzo ruchliwe.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Dzikie molinezje

#5

Post autor: Miro »

DanielP pisze: sob sie 18, 2018 12:39 pm ryby te są bardzo ruchliwe.
to prawda i są agresywne

Autor
DanielP
Moderator
Posty: 1939
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Dzikie molinezje

#6

Post autor: DanielP »

W jaki sposób zaobserwowałeś tą agresję?
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Dzikie molinezje

#7

Post autor: marcinzabki29 »

Agresja polega na tym, że inne rybki mają małe szanse na dostanie się do jedzenia, po za tym - u mnie tak było - po prostu ganiają inne ryby. Co dziwne, ich młode miałem ciągle, innych nie zauważyłem po wypuszczenie ich. Wcześniej były.
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Dzikie molinezje

#8

Post autor: Miro »

Tłuką nie swoich .
Nawet dzisiaj rozmawiałem z tym facetem co sprzedaje i to potwierdził.
Opowiadał że w tym akwa z moli były platki i z czterech została jedna.
To są ryby z odłowy więc trochę inną maja" mentalność " niż te które są w pięćdziesiątym pokoleniu trzymane w akwarium

Autor
DanielP
Moderator
Posty: 1939
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Dzikie molinezje

#9

Post autor: DanielP »

Dzięki za informację. Będę dzielił się wieściami jak zachowują się u mnie:-)
Awatar użytkownika

aquilamp
Zapaleniec
Posty: 443
Rejestracja: czw mar 21, 2013 11:26 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Dzikie molinezje

#10

Post autor: aquilamp »

Jeśli możesz to pochwal się zdjęciem. Też kiedyś je miałem . Ale były tak agresywne że zameczyly mi gurami ponad 10cm.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka


Autor
DanielP
Moderator
Posty: 1939
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Dzikie molinezje

#11

Post autor: DanielP »

W moich akwariach molinezje zawsze towarzyszyły pielęgnicom jako rozpraszacze i nigdy nie zauważyłem jakiejś agresji. Kluczem do braku "agresji" jest moim zdaniem odpowiednia obsada, czyli np to jak sprawdziło się w moim przypadku silne pielęgnice. Molinezje mają to do siebie,że skubią glony i rośliny a przy tym są bardzo szybkie i ruchliwe. Takie zachowania szczególnie przeszkadzają rybom lubiącym pływać wolno i majestatycznie.
ODPOWIEDZ