Mocowanie anubiasów .

[A.G.A.]

Znacie jakieś fajne sposoby mocowania anubiasów do podłoża ?
Chodzi mi o sposób bez użycia kamieni, korzeni i bez nitki

[Lech-u]

Do podłoża?
Połóż na podłożu kłącze a korzenie wbij palcem do podłoża lub lekko przysyp.

Ważne, żeby kłącze było w całości na podłożu.

[A.G.A.]

No właśnie korzenie ma być widać. Będą pełniły istotną rolę . Ozdobną

[Tygrys]

To proste! Jak mają długie korzenie, to część korzenia oplataj kamyk czy korzeń, resztę korzenia rośliny zostaw luźno.

[Lech-u]

Nie mówię o zakopaniu wszystkich korzeni. Wystarczy jedna lub kilka odnóżek, żeby nie przemieszczał się anubias.
A resztę to on sobie sam wplecie w podłoże.

[krasnal]

Anulować

[A.G.A.]

Oj tam.
Można, nie można.
Cały pic polega na tym, że wszystko ma być widać.
I korzenie, i kłącze.
Taki zamysł artystyczny

[Lech-u]

Przyszpil kłącze do podłoża spinaczem biurowym.
A po jakimś czasie wyjmij spinacz.

[A.G.A.]

Aaaa ! Słuchaj ! Już wiem !
Są takie spinki do koka . To zadziała podobnie jak spinacz I jest z tworzywa.

[Lech-u]

Poka.

[A.G.A.]

Muszę nabyć