Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
-
- Uzależniony
- Posty: 678
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 1:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
żona zgodziła się na akwarium 72L. Postanowiłem założyc krewetkarium i parę innych rybek. Akwarium chciał bym zrobic na ziemi ogrodowej żeby roślinki ładnie rosły. Jakich błędów nie popełnic przy zakładaniu takiego akwarium? Nigdy nie robiłem na ziemi ogrodowej i dlatego pytam. I czy przy takim akwarium potrzebne jest napowietrzenie przez brzęczyk?? Jakie roślinki były by najlepsze do takiego akwarium, na trawnik i nie tylko. Planuję kupic taki zestaw http://www.allegro.pl/item867915804_akw ... szawa.html i dołożyc jeszcze jedną świetlówkę 15Wżeby roślinki łądnie rosły oczywiście o innej barwie światła.
100x40x50 =200l
I rodzinka się powiększy:)
I rodzinka się powiększy:)
-
- Gaduła
- Posty: 136
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:03 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wesoła
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Mogę Ci polecić stronę http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/vi ... c&start=90 bo sama też szukałam informacji na ten temat w necie i tam jest dużo
Ale przyłączam się do prośby o praktyczne informacje na ten temat bo sama też planuje drugie akwa na ziemi...
Ale przyłączam się do prośby o praktyczne informacje na ten temat bo sama też planuje drugie akwa na ziemi...
-
- Gaduła
- Posty: 117
- Rejestracja: sob lis 21, 2009 4:05 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Z tego co piszą to:
- nie kupować ziemi z nawozami ( a są takie)
- najlepiej w ogóle nie kupować gotowej ziemi w ogrodniczym, ponieważ często trafiają się tam różne rzeczy np zmielone kości....
- najlepsza ziemia to naturalna ziemia pobrana z miejsca w pobliżu zbiornika wodnego ( wiem, że pora roku nie sprzyja pozyskiwaniu takiej)
- jeśli już ktoś zdecyduje się brać ziemię z zewnątrz to najlepiej jak to będzie miejsce gdzie na pewno nie stosowano nawozów albo pestycydów ( np. łąki obrabiane przez rolników są przeważnie nawożone), najlepsze są polanki w lesie ( brak nawozów + próchnica)
- zaopatrzyć się w testy na potas i fosfor, a także inne pierwiastki ważne dla roślin i sprawdzać parametry - każda ziemia jest inna i trzeba wiedzieć co jest,a czego nie ma w słupie wody,
- ziemię oddzielić od żwiru siatką ( najlepiej do tynków - do kupienia w marketach budowlanych), niektórzy stosują gazę,
- ziemia nie powinna dotykać ścianek zbiornika, między szkłem, a ziemią powinien być żwirek ( oczywiście nie dotyczy dna),
- ziemi oczywiście nie płuczemy, gdybym się na ziemię zdecydował toz robiłbym "próbę octu" bo, a nuż się zapieni - dopiero wtedy do akwa,
- większość miesza ziemię z gliną, albo stosuje gliniane kulki jak uzupełnienie podłoża
To tyle od kogoś kto tylko czytał na ten temat, ale osobistych doświadczeń nie ma
- nie kupować ziemi z nawozami ( a są takie)
- najlepiej w ogóle nie kupować gotowej ziemi w ogrodniczym, ponieważ często trafiają się tam różne rzeczy np zmielone kości....
- najlepsza ziemia to naturalna ziemia pobrana z miejsca w pobliżu zbiornika wodnego ( wiem, że pora roku nie sprzyja pozyskiwaniu takiej)
- jeśli już ktoś zdecyduje się brać ziemię z zewnątrz to najlepiej jak to będzie miejsce gdzie na pewno nie stosowano nawozów albo pestycydów ( np. łąki obrabiane przez rolników są przeważnie nawożone), najlepsze są polanki w lesie ( brak nawozów + próchnica)
- zaopatrzyć się w testy na potas i fosfor, a także inne pierwiastki ważne dla roślin i sprawdzać parametry - każda ziemia jest inna i trzeba wiedzieć co jest,a czego nie ma w słupie wody,
- ziemię oddzielić od żwiru siatką ( najlepiej do tynków - do kupienia w marketach budowlanych), niektórzy stosują gazę,
- ziemia nie powinna dotykać ścianek zbiornika, między szkłem, a ziemią powinien być żwirek ( oczywiście nie dotyczy dna),
- ziemi oczywiście nie płuczemy, gdybym się na ziemię zdecydował toz robiłbym "próbę octu" bo, a nuż się zapieni - dopiero wtedy do akwa,
- większość miesza ziemię z gliną, albo stosuje gliniane kulki jak uzupełnienie podłoża
To tyle od kogoś kto tylko czytał na ten temat, ale osobistych doświadczeń nie ma
Ostatnio zmieniony pn sty 18, 2010 10:13 am przez Maciej, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Podobno najlepsza jest ziemia z kretowiska
Co więcej... w sumie dalsze porady zależą od tego, czy Wasze akwaria mają być tzw. low-tech, czy tradycyjne.
Ściśle rzecz biorąc, nie chodzi tu o dotykanie do ścianek zbiornika, co o dostęp światła, więc można oczywiście zrobić tak jak pisze Maciej, czyli oddzielić ziemię od ścianek żwirkiem, ale mozna też dać ziemię na całej powierzchni, a dolną część akwarium czymś okleić, żeby odciąć dostęp światła do ziemi.Maciej pisze:ziemia nie powinna dotykać ścianek zbiornika
Co więcej... w sumie dalsze porady zależą od tego, czy Wasze akwaria mają być tzw. low-tech, czy tradycyjne.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
hmm,a jakie sprawdzone,ogólnodostępne i niedrogie testy na potas polecaszMaciej pisze:zaopatrzyć się w testy na potas
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Uczestnik
- Posty: 44
- Rejestracja: pn mar 02, 2009 10:51 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Ja wystartowałem ze zbiornikiem na ziemi ogrodowej 28.12.2009.
Zbiornik ok. 180l netto wody, do tego 40kg żwiru syntetycznego 1-2mm
Pod spód 5l ziemi ogrodowej firmy Substral z nawozem osmocote - NPK. ziemia leko kwasna tj pH 5,5. do tego wegiel aktywowany w granulkach, kulki gliniane oraz
buteleczka Nitrivec'a Sery (bakterie), na to siatka kupina w Leroy taka jak do moskitier (1,2m2 za 6zł) - syntetyczna nie powinna oddwac nic do wody.
Na to 40kg żwirku.
Badam paramewtry 2x w tygodniu, zadnych niepokojących zmian.
a rośliny po 2 tygodniach wychodzą ze zbiornika
Zbiornik ok. 180l netto wody, do tego 40kg żwiru syntetycznego 1-2mm
Pod spód 5l ziemi ogrodowej firmy Substral z nawozem osmocote - NPK. ziemia leko kwasna tj pH 5,5. do tego wegiel aktywowany w granulkach, kulki gliniane oraz
buteleczka Nitrivec'a Sery (bakterie), na to siatka kupina w Leroy taka jak do moskitier (1,2m2 za 6zł) - syntetyczna nie powinna oddwac nic do wody.
Na to 40kg żwirku.
Badam paramewtry 2x w tygodniu, zadnych niepokojących zmian.
a rośliny po 2 tygodniach wychodzą ze zbiornika
Ostatnio zmieniony pn sty 18, 2010 1:31 pm przez delphin, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Gaduła
- Posty: 136
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:03 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wesoła
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
A czy ta siatka nie przeszkadza w ukorzenianiu roślin?
Czy takie akwarium, ale z regularną podmiana wody i światłem ok. 0,5 w/l miałoby rację bytu?
Czy takie akwarium, ale z regularną podmiana wody i światłem ok. 0,5 w/l miałoby rację bytu?
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Nie, siatka nie przeszkadza w ukorzenianiu się roślin.
Owszem, miałoby rację bytu, tyle tylko, że ziemia się wcześniej wyeksploatuje.
Owszem, miałoby rację bytu, tyle tylko, że ziemia się wcześniej wyeksploatuje.
450l + 112l
-
- Gaduła
- Posty: 136
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:03 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wesoła
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Kuuuba napisz o swoich akwariach...
Jak masz tam - ile czego i jak to się sprawdza prrrosze
Jak masz tam - ile czego i jak to się sprawdza prrrosze
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Pozwól, że nie napiszę o wszystkich, bo część jest zupełnie prywatna i wyłącznie dla moich oczu
Jeśli chodzi o wykorzystywanie ziemi w baniakach to zacząłem już dość dawno temu, gdy nastał ten słynny *szał* na ziemię i każdy chciał ją mieć
Generalnie wcześniej aby utrzymać dobrą (powiedzmy) kondycję roślin koniecznie musiałem nawozić w podłoże, nawozić CO2 i oczywiście serią nawozów płynnych
Bo oczywiście w baniaczku nie mogłem mieć mało wymagających roślin, tylko światło 0,7W i bawimy się w czerwone
Obecnie po kilku (nastu) próbach różnych modyfikacji zbiorników "napędzanych" ziemią doszedłem do pewnych rozwiązań, bardzo subiektywnych, więc proszę nie traktować tego, jak nie wiadomo czego, bo to są moje tezy i mogą być równie dobrze do d... Ale u mnie się sprawdzają.
Po 1. ziemia -> ja używam ziemi do kaktusów (nie łudzę się, że da się kupić ziemię bez nawozów, a więc wybrałem tę z jak najmniejszą ich zawartością), którą mieszam z keramzytem i garstką torfu.
po 2. oświetlenie -> IMHO bardzo ważna sprawa w baniaku, zaobserwowałem że intensywność wzrostu roślin jest bardzo ściśle powiązana z natężeniem światła.
Owszem, gdy jest go mniej także rosną, nawet te wymagające, ale nie są tak piękne i zdrowe jak wystawione na pełne światło
W moich baniaczkach nie mam mniej niż *magiczne* pół wata na litr, często ok. 0,6W/l, to pozwala mi lekką ręką (z deczka zalatuje samochwalstwem, wybacz ) hodować także te wymagające rośliny, jak np. ammania gracilis, rotala macranda czy czerwona kabomba.
Warto też zaznaczyć, że w moich osobistych obserwacjach śmiało mogę stwierdzić, że światło słoneczne absolutnie nie działa "glonopędnie", a wręcz przeciwnie. Rośliny chętnie wyciągają się w jego stronę.
po 3. filtracja -> ściśle zależy od obsady zwierzęcej, ale generalnie wolę więcej aniżeli mniej.
po 4. nawożenie, a w zasadzie jego brak.
Uważam, że dodatkowe nawożenie nawozami płynnymi, czy też CO2 w baniczki z ziemią jest absolutnie zbędne, a wręcz "zabija" naturalność tego zbiornika.
Dlaczego naturalność ? A no dlatego, że tam wszystko toczy się we własnym rytmie, bez "ulepszaczy" z zewnątrz i wcale ale to wcale nie odczuwam potrzeby ingerować w ten malutki ekosystem
Po 5. podmiany -> sprawa dyskusyjna.
Obecnie prowadzę zbiorniki o różnych częstotliwościach podmian i testuję jakie będą wyniki
Tyle ze spraw "technicznych".
A teraz lekkie podsumowanie kilku moich baniaków :
126l
oświetlenie : 2x18W 3x14W
filtracja : kubełek Fluval 204
rośliny : bez zastrzeżeń
podmiany: średnio co 2 miesiące ~ 40-50%
60l
oświetlenie: 3x14W
filtracja : kubełek Aquael Mini Kani 120
rośliny : bez zastrzeżeń
poadmiany: co tydzień~ 30%
25l
oświetlenie 2x8W
filtracja : Aquael FZN-1
rośliny: póki co jedynie nie wymagające, bo baniak świeży
podmiany: baniak działa trochę ponad miesiąc, przedwczoraj podmieniłem ok 5l i przez najbliższy miesiąc nie dotykam
20l
oświetlenie: 14W
filtracja : Aquael FZN-1
rośliny: głównie mchy i wątrobowce - bez zastrzeżeń
podmiany: co miesiąc ~30-40%
14l
oświetlenie: Słońce
filtracja: brak
rośliny: rogatek, najas rosną jak szalone (ale one zawsze tak mają), mchy rosną ładnie, eustralis na zadowalającym poziomie. Glonów brak. Zaglonione mchy tracą glona i dalej rosną ładnie.
podmiany: ojć bardzo nie regularne.
Reszta hmm, pozostanie nieopisana
Jak widać zbiorowisko jest dość liczne i dosyć "pokręcone" a to dlatego, że tak jak wyżej napisałem testuję wpływ podmian na stan i stabilność zbiornika.
Mam nadzieję, że komuś te wypociny pomogą, oczywiście o ile zechce mu się dobrnąć do końca
Jeśli chodzi o wykorzystywanie ziemi w baniakach to zacząłem już dość dawno temu, gdy nastał ten słynny *szał* na ziemię i każdy chciał ją mieć
Generalnie wcześniej aby utrzymać dobrą (powiedzmy) kondycję roślin koniecznie musiałem nawozić w podłoże, nawozić CO2 i oczywiście serią nawozów płynnych
Bo oczywiście w baniaczku nie mogłem mieć mało wymagających roślin, tylko światło 0,7W i bawimy się w czerwone
Obecnie po kilku (nastu) próbach różnych modyfikacji zbiorników "napędzanych" ziemią doszedłem do pewnych rozwiązań, bardzo subiektywnych, więc proszę nie traktować tego, jak nie wiadomo czego, bo to są moje tezy i mogą być równie dobrze do d... Ale u mnie się sprawdzają.
Po 1. ziemia -> ja używam ziemi do kaktusów (nie łudzę się, że da się kupić ziemię bez nawozów, a więc wybrałem tę z jak najmniejszą ich zawartością), którą mieszam z keramzytem i garstką torfu.
po 2. oświetlenie -> IMHO bardzo ważna sprawa w baniaku, zaobserwowałem że intensywność wzrostu roślin jest bardzo ściśle powiązana z natężeniem światła.
Owszem, gdy jest go mniej także rosną, nawet te wymagające, ale nie są tak piękne i zdrowe jak wystawione na pełne światło
W moich baniaczkach nie mam mniej niż *magiczne* pół wata na litr, często ok. 0,6W/l, to pozwala mi lekką ręką (z deczka zalatuje samochwalstwem, wybacz ) hodować także te wymagające rośliny, jak np. ammania gracilis, rotala macranda czy czerwona kabomba.
Warto też zaznaczyć, że w moich osobistych obserwacjach śmiało mogę stwierdzić, że światło słoneczne absolutnie nie działa "glonopędnie", a wręcz przeciwnie. Rośliny chętnie wyciągają się w jego stronę.
po 3. filtracja -> ściśle zależy od obsady zwierzęcej, ale generalnie wolę więcej aniżeli mniej.
po 4. nawożenie, a w zasadzie jego brak.
Uważam, że dodatkowe nawożenie nawozami płynnymi, czy też CO2 w baniczki z ziemią jest absolutnie zbędne, a wręcz "zabija" naturalność tego zbiornika.
Dlaczego naturalność ? A no dlatego, że tam wszystko toczy się we własnym rytmie, bez "ulepszaczy" z zewnątrz i wcale ale to wcale nie odczuwam potrzeby ingerować w ten malutki ekosystem
Po 5. podmiany -> sprawa dyskusyjna.
Obecnie prowadzę zbiorniki o różnych częstotliwościach podmian i testuję jakie będą wyniki
Tyle ze spraw "technicznych".
A teraz lekkie podsumowanie kilku moich baniaków :
126l
oświetlenie : 2x18W 3x14W
filtracja : kubełek Fluval 204
rośliny : bez zastrzeżeń
podmiany: średnio co 2 miesiące ~ 40-50%
60l
oświetlenie: 3x14W
filtracja : kubełek Aquael Mini Kani 120
rośliny : bez zastrzeżeń
poadmiany: co tydzień~ 30%
25l
oświetlenie 2x8W
filtracja : Aquael FZN-1
rośliny: póki co jedynie nie wymagające, bo baniak świeży
podmiany: baniak działa trochę ponad miesiąc, przedwczoraj podmieniłem ok 5l i przez najbliższy miesiąc nie dotykam
20l
oświetlenie: 14W
filtracja : Aquael FZN-1
rośliny: głównie mchy i wątrobowce - bez zastrzeżeń
podmiany: co miesiąc ~30-40%
14l
oświetlenie: Słońce
filtracja: brak
rośliny: rogatek, najas rosną jak szalone (ale one zawsze tak mają), mchy rosną ładnie, eustralis na zadowalającym poziomie. Glonów brak. Zaglonione mchy tracą glona i dalej rosną ładnie.
podmiany: ojć bardzo nie regularne.
Reszta hmm, pozostanie nieopisana
Jak widać zbiorowisko jest dość liczne i dosyć "pokręcone" a to dlatego, że tak jak wyżej napisałem testuję wpływ podmian na stan i stabilność zbiornika.
Mam nadzieję, że komuś te wypociny pomogą, oczywiście o ile zechce mu się dobrnąć do końca
450l + 112l
-
- Gaduła
- Posty: 136
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:03 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wesoła
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Dziękuje! Mam nadzieję, że nie tylko mi pomoże
-
- Uzależniony
- Posty: 678
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 1:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Pewnie low-tech. Ale oświetlenie było by ok 0,5W bo dokładac będę świetlówkę. A jaką świetlówkę dac ? i czy napowietrzacz będzie potrzebny ? I jakie PH najlepiej zęby miała ziemia?
Ostatnio zmieniony pn sty 18, 2010 7:34 pm przez picia136, łącznie zmieniany 2 razy.
100x40x50 =200l
I rodzinka się powiększy:)
I rodzinka się powiększy:)
-
- Gaduła
- Posty: 136
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:03 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wesoła
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Wstawiłam eksperyment
5l- ziemia, żwir, minifan i roślinki Zobaczymy co z tego wyniknie...
5l- ziemia, żwir, minifan i roślinki Zobaczymy co z tego wyniknie...
-
- Gaduła
- Posty: 117
- Rejestracja: sob lis 21, 2009 4:05 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Oczywiście pomyliłem pierwiastki: chodziło o fosfor i ewentualnie żelazo. W każdym bądź razie przesłanie jest takie, że każda ziemia jest inna i mimo, że to LT warto wiedzieć czy jakiegoś pierwiastka nie brakuje.sum pisze:hmm,a jakie sprawdzone,ogólnodostępne i niedrogie testy na potas polecaszMaciej pisze:zaopatrzyć się w testy na potas
-
- Uzależniony
- Posty: 678
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 1:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
A jakie najlepiej roślinki posadzic na ładny trawnik i nie tylko???
100x40x50 =200l
I rodzinka się powiększy:)
I rodzinka się powiększy:)
-
- Gaduła
- Posty: 117
- Rejestracja: sob lis 21, 2009 4:05 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Na początek szybkorosnące w celu ustabilizowania szkła: rogatek, nurzaniec, pistia itp. Jak ustabilizujesz baniak to zmienisz na obsadę docelową.
-
- Uzależniony
- Posty: 678
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 1:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Szybko rosnące to mam. Do obudowy dołoże jedną świetlówkę żebym mógł mieć ładny trawnik. A jakie najlepiej rośliny na bujny trawnik?? Będę zakładać akwarium na ziemi ogrodowej.
100x40x50 =200l
I rodzinka się powiększy:)
I rodzinka się powiększy:)
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Akwarium 72L na ziemi ogrodowej
Polecam marsileę, echinodorusa tenellusa lub/i sagittarię subulatę.
450l + 112l